Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
No to przymocuję siatkę plastykową do ramy. Piękne dzięki za poradę!
-
- 200p
- Posty: 284
- Od: 14 mar 2016, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
I przypilnuj na początku, jak pędy podrosną (20-25 cm) to możliwe, że trzeba będzie je czymś przypiąć do kratki (podwiązać sznurkiem), bo same od razu to się chyba nie zaczepią. W miarę wzrostu pędów też trzeba pilnować i ewentualnie podwiązywać do oczek kratki.
Jeszcze jedna rzecz. W uprawie "pionowej" moim zdaniem sprawdza się sposób prowadzenia pędów przedstawiony wcześniej w tym wątku. Ja prowadzę tak swoje ogórki od trzech sezonów i jest dobrze. Chodzi o usuwanie pędów bocznych i kwiatów do wysokości 50 cm. Do wysokości 1m pędy boczne skraca się za trzecim liściem, a powyżej 1m już się nic nie koryguje.
Jeszcze jedna rzecz. W uprawie "pionowej" moim zdaniem sprawdza się sposób prowadzenia pędów przedstawiony wcześniej w tym wątku. Ja prowadzę tak swoje ogórki od trzech sezonów i jest dobrze. Chodzi o usuwanie pędów bocznych i kwiatów do wysokości 50 cm. Do wysokości 1m pędy boczne skraca się za trzecim liściem, a powyżej 1m już się nic nie koryguje.
Pozdrawiam Irek
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 22 sty 2018, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szymany
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
MORANGO pisze:pelikano11 pisze:MORANGO Czy te Twoje Królweskiepalchiki czy jakoś tak
to te pierwsze czy drugie
![]()
'??????? ? ??????? F1' w wolnym tłumaczeniu '.. Pachiki F1'
edytowałem, bo tych palczików to u nich mnogo
Witam. Gdzie te odmiany ogórków można zakupić??
I jeszcze jedna prośba od dawna czytam to forum i zaciekawiły mnie Pani MORANGO odmiany pomidorów, dlatego zalogowałam się na forum, abym mogła od Pani zakupić te nasiona,niestety nie mam dostępu do tego działu

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Rozmawialiśmy o tych drugich '??????????? ???????? F1' (np. Ukraina), najlepiej jak Ci ktoś przywiezie, ew. napisz do sklepu, może prześlą http://seed-shop.com.ua/produkt.php?cat ... ec&id=3496
-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 27 lut 2016, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: k/Zawiercia
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
dziad_Jag u mnie na sznurkach ogórki w pionie owocowały aż miło. Z 5 metrów zebrałam sporo kilogramów ogórków, było i na przetwory i na bieżące zużycie - kiszenie i na surowo. Nie robiłam niestety zdjęć, takie znalazłam 
Mam stelaż zrobiony z drewna, przykręcone od dołu i od góry wkręty i zaczepiony o wkręty sznurek, z tyłu jest gotowy panel z jakiegoś marketu, więc miałam dostęp tylko z jednej strony, na zdjęciu widać tylko fragment. Na tym rosły ogórki, fasola szparagowa i cyklantera. Miałam po kilka sadzonek Kraka, Octopusa, Juliana, Tessy i japońskiego. Tych dwóch ostatnich na pewno nie ma na zdjęciu. Pomyśl o zastąpieniu siatki zwykłym sznurkiem, wystarczy zamocować wkręty do kratownicy i zaczepić sznurek. Na początku łatwiej owinąć łodygę ogórka o sznurek, niż mozolnie zawijać jego wąsy w oczka siatki, potem pnie się sam.

Mam stelaż zrobiony z drewna, przykręcone od dołu i od góry wkręty i zaczepiony o wkręty sznurek, z tyłu jest gotowy panel z jakiegoś marketu, więc miałam dostęp tylko z jednej strony, na zdjęciu widać tylko fragment. Na tym rosły ogórki, fasola szparagowa i cyklantera. Miałam po kilka sadzonek Kraka, Octopusa, Juliana, Tessy i japońskiego. Tych dwóch ostatnich na pewno nie ma na zdjęciu. Pomyśl o zastąpieniu siatki zwykłym sznurkiem, wystarczy zamocować wkręty do kratownicy i zaczepić sznurek. Na początku łatwiej owinąć łodygę ogórka o sznurek, niż mozolnie zawijać jego wąsy w oczka siatki, potem pnie się sam.
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Witam! jako iż zbliża się nowy sezon, borykam się z problemem wybrania nowej odmiany ogórka, można tak powiedzieć że bardziej uniwersalnego, czyli do kwaszenia i konserwowania. miał ktoś może takie odmiany jak:
Bohemia (EJA)
Boztom (EJA)
Charleston (Hortag Seed)
Lasso (Hortag Seed)
Bara (EJA)
Green Pick F1 (Unigen Seeds)
Yorker ( Hortag Seed)
Akord (Bejo Zaden)
Atomic (Bejo Zaden)
Allianz (Bejo Zaden)
Atlantis (Bejo Zaden)
Jęśli ktoś miał którąś odmianę to z chęcią wysłucham uwag
Jako sprawdzone odmiany mogę polecić z czystym sumieniem odmiany:
Potomac (Seminis)
Octopus (Syngenta)
Berta (Hazera)
Bohemia (EJA)
Boztom (EJA)
Charleston (Hortag Seed)
Lasso (Hortag Seed)
Bara (EJA)
Green Pick F1 (Unigen Seeds)
Yorker ( Hortag Seed)
Akord (Bejo Zaden)
Atomic (Bejo Zaden)
Allianz (Bejo Zaden)
Atlantis (Bejo Zaden)
Jęśli ktoś miał którąś odmianę to z chęcią wysłucham uwag

Jako sprawdzone odmiany mogę polecić z czystym sumieniem odmiany:
Potomac (Seminis)
Octopus (Syngenta)
Berta (Hazera)
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13904
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Do mnie w poniedziałek zostaną wysłane od znajomej z Litwy takie odmiany na spróbowanie.






Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
BobejGS ogóreczki pierwsza klasa
ale pewnie wiesz - wszystkie partenokarpiczne i wszystkie hybrydy, może nie specjalnej troski ale wymagają starannego prowadzenia.
'?????? ???????' konserwowy, partenokarpiczny, bez goryczki, bardzo odporny na choroby,
'???? ?? ???????' konserwowy, partenokarpiczny, wieloowocowy (3-6) z jednego węzła, bardzo odporny,
'????????? ????????' do koszenia, partenokarpiczny, bardzo smaczny, bez gryczki, wieloowocowy jw., bardzo odporny,
'???? ????????????' konserwowy,partenokarpiczny, bez goryczki, wieloowocowy,bardzo odporny ? w tym całkowicie na rzekomego
'???' uniwersalny, partenokarpiczny, bez goryczki, wieloowocowy, nie znalazłem info nt odporności.

'?????? ???????' konserwowy, partenokarpiczny, bez goryczki, bardzo odporny na choroby,
'???? ?? ???????' konserwowy, partenokarpiczny, wieloowocowy (3-6) z jednego węzła, bardzo odporny,
'????????? ????????' do koszenia, partenokarpiczny, bardzo smaczny, bez gryczki, wieloowocowy jw., bardzo odporny,
'???? ????????????' konserwowy,partenokarpiczny, bez goryczki, wieloowocowy,bardzo odporny ? w tym całkowicie na rzekomego
'???' uniwersalny, partenokarpiczny, bez goryczki, wieloowocowy, nie znalazłem info nt odporności.
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Mogę polecić capricorn i solon. Bardzo kształtne, bez goryczki, odporne na choroby. Solon bardzo wczesny. Obydwie odmiany bardzo plenne z przewagą capricorna.Andrzej20 pisze:Witam! jako iż zbliża się nowy sezon, borykam się z problemem wybrania nowej odmiany ogórka, można tak powiedzieć że bardziej uniwersalnego, czyli do kwaszenia i konserwowania. miał ktoś może takie odmiany jak:
Bohemia (EJA)
Boztom (EJA)
Charleston (Hortag Seed)
Lasso (Hortag Seed)
Bara (EJA)
Green Pick F1 (Unigen Seeds)
Yorker ( Hortag Seed)
Akord (Bejo Zaden)
Atomic (Bejo Zaden)
Allianz (Bejo Zaden)
Atlantis (Bejo Zaden)
Jęśli ktoś miał którąś odmianę to z chęcią wysłucham uwag
Jako sprawdzone odmiany mogę polecić z czystym sumieniem odmiany:
Potomac (Seminis)
Octopus (Syngenta)
Berta (Hazera)
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13904
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
pelikano11 pisze:BobejGS ogóreczki pierwsza klasaale pewnie wiesz - wszystkie partenokarpiczne i wszystkie hybrydy, może nie specjalnej troski ale wymagają starannego prowadzenia.
'?????? ???????' konserwowy, partenokarpiczny, bez goryczki, bardzo odporny na choroby,
'???? ?? ???????' konserwowy, partenokarpiczny, wieloowocowy (3-6) z jednego węzła, bardzo odporny,
'????????? ????????' do koszenia, partenokarpiczny, bardzo smaczny, bez gryczki, wieloowocowy jw., bardzo odporny,
'???? ????????????' konserwowy,partenokarpiczny, bez goryczki, wieloowocowy,bardzo odporny ? w tym całkowicie na rzekomego
'???' uniwersalny, partenokarpiczny, bez goryczki, wieloowocowy, nie znalazłem info nt odporności.
Dziękuje za opis odmian.


Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
BobejGS to tylko podstawowy opis, poczytaj bo to odmiany zupełnie inne niż 'tradycyjne'. Podejrzewam, że wszystkie to odmiany generatywne ciągłego wzrostu, może też mają ograniczone wyrastanie pędów bocznych, mocno owocujące. Nie siej za dużo, bo one pewnie będą wymagały specjalnego dodatkowego nawożenia. Poza tym wg mnie lepiej mieć kilka/naście krzaków obwieszonych owocami niż niewiele mieć z takich wieloowocowych odmian. No i w opisach często zaznaczają czy może być uprawiany też w gruncie, nie wiem dlaczego, może zapylenie przez owady wpływa na owoce???
Pamiętam wątek Kybri, zajrzyj, tam jest przy okazji wiele cennych info viewtopic.php?p=5588485#p5588485
logitech55 poleca Capricorn, to też ogórek w tym stylu co Twoje.
Pamiętam wątek Kybri, zajrzyj, tam jest przy okazji wiele cennych info viewtopic.php?p=5588485#p5588485
logitech55 poleca Capricorn, to też ogórek w tym stylu co Twoje.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13904
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Dzięki. Mam nasiona jeszcze kilku innych odmian, także spokojnie coś sobie zbiorę.
Też nie jest to jakaś wielka sprawa dla mnie, także jak nie wyjdzie z nimi, to nic się nie stanie.
Wątek oczywiście przeczytam. 



-
- 50p
- Posty: 71
- Od: 3 cze 2014, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Witam, w tamtym sezonie uprawiałem dwie odmiany z firmy Bejo, Allianz i Atlantis. Z czystym sumieniem mogę polecić Allianza, odmiana wczesna, bardzo plenna, idealna do kwaszenia a mniejsze ogórki na konserwowanie wyśmienite. W smaku przyjemne bez goryczki, bez pustych komór, nie przerastające na grubość, u mnie były koloru jasnozielonego, odmiana bardzo odporna na choroby, gdyby nie fakt że likwidowałem plantację na początku września, przygotowując ziemię po ogórkach do uprawy czosnku zimowego, to pewnie Allianz owocowałby do przymrozków. Atlantis też fajna odmiana lecz u mnie mączniak wykończył uprawę w połowie sierpnia. W tym sezonie planuję uprawę Allianz i Sonate i zastanawiam się nad odmianą partenokarpiczną Anya. Pozdrawiam.Andrzej20 pisze:Witam! jako iż zbliża się nowy sezon, borykam się z problemem wybrania nowej odmiany ogórka, można tak powiedzieć że bardziej uniwersalnego, czyli do kwaszenia i konserwowania. miał ktoś może takie odmiany jak:
Bohemia (EJA)
Boztom (EJA)
Charleston (Hortag Seed)
Lasso (Hortag Seed)
Bara (EJA)
Green Pick F1 (Unigen Seeds)
Yorker ( Hortag Seed)
Akord (Bejo Zaden)
Atomic (Bejo Zaden)
Allianz (Bejo Zaden)
Atlantis (Bejo Zaden)
Jęśli ktoś miał którąś odmianę to z chęcią wysłucham uwag
Jako sprawdzone odmiany mogę polecić z czystym sumieniem odmiany:
Potomac (Seminis)
Octopus (Syngenta)
Berta (Hazera)
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 4 lis 2015, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Witam.Pisze w sprawie moich kłopotów z ogórki w zeszłym roku.Otóż nawoziłem je rzędowo tzn.wykonałem na 3/4 długości szpadla lej nałożyłem przerobionego obornika przysypałem ziemią i posiałem ogórki odmiany octopus i Krak.Nakryłem je agrowłókniną i czekałem.Wschody pojawiły się bardzy szybko bo temperatura i wilgotność dopisały.Dodatkowo dołożyłem przerobionego kompostu pod krzaczki.Problem pojawił się gdy ogórki zakładały 5-6 liść a niektóre rozpoczynały kwitnienie.Otóż wyglądały jakby uchodził z nich życie.Więdły i zasychały.Zacząłem interweniować i po omacku opryskałem miedzianem.Niektóre z roślin przetrwały ale niestety słabo plonowały.Nigdy nie miałem problemu z ogórkami a już w ogóle z tymi "pancernymi"odmianami.Moje założenie jest takie.Było dość mokro bo lało niemiłosiernie a moje grządki są na płasko i woda mogła zalewać.To raz.A drugie to chyba to nawożenie rzędowe które wspomogło gnicie gdyż przerobiony nawóz dodatkowo absorbował wodę i działał jak gąbka i podlewał ponad miarę.Dodatkowo powiem że miałem w zeszłym sezonie plagę śmietki kapuścianej a nigdy wcześniej z nią kłopotu nie miałem.Nie wiem czy jedno do drugiego coś ma.Doradźcie coś by w przyszłości temu zapobiec.Może po prostu przedobrzyłem.Jakie są wasze spostrzeżenia.
-
- 200p
- Posty: 464
- Od: 18 sty 2012, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: blisko Wrocławia
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Ogórki mają płytki system korzeniowy ale jeżeli przerobiony obornik był dany tuż przed sianiem to mogło się różnie zdarzyć. Jeżeli ogórki zaczęły marnieć później to ja bym postawiła na przędziorka wysysającego soki z liści - najczęściej tak się dzieje przy suchej aurze.
Pozdrawiam Ela