Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Strasznie późno odpisuję, ale jak wspomniałam wcześniej zwyczajnie zabrakło mi czasu ;:224

Natalko miałam dwa dni "zimy" i finito ;:173

Iwonko u mnie było bardzo krótko tak zimowo a teraz kwitną bratki i lewkonie ;)

Dominiś ;:196 Ślicznie wszystko wyglądało pod takim białym puszkiem, szkoda że nie zdążyłyśmy się tym nacieszyć. A sanek to nawet nie było okazji wyjąć i Natalka jest bardzo niepocieszona ;:173 Bodziszek u mnie też się zupełnie zgubił na ciemnym tle, a taki ładny jest.

Gosiu oj nie strasz mnie, że te hippeastra to tylko jednorazowy kwiatek ;:202 Bardzo mi się spodobały, jak kwitły, z tymi kwiatami większymi od dłoni ;:167 Jak głupia co wizytę w Leroy Merlin dokupowałam po cebulce (zwłaszcza, ze strasznie je tam przelewali i w zasadzie nie było to folgowanie zachciance, a misja ratunkowa ;:306 I uratowałam w ten sposób 5 kwiatków, łudząc się, ze może będą się czymś różnić, ale wszystkie jak jeden są czerwieniutkie :lol:

Marysiu śliczna była ta zima na chwilkę : )

Karolka róża cwaniara po prostu wiedziała, gdzie się usadowić ;:215 Mam nadzieję, że wyjazd masz udany ;:196

Soniu kurki zupełnie się nie przejęły puszkiem, choć widziały go pierwszy raz i próbowały poddziobywać ;:224 Ja swój karmnik wysiałam, ale nie chciał współpracować ;:131 Potem kupiłam tojeść rozesłaną, ale prawie nic w tym roku nie przyrosła ;:oj A trudno, za to w tym miejscu ładnie się przyjął zwykły niebieski barwinek.

Kasiu miałam taką zimę chociaż przez chwilkę :) Zdążyłam zrobić zdjęcia, ale w od razu kapało z dachu i po dwóch dniach było po śniegu. Patrz,ę na prognozy i raczej nie ma co liczyć na dłuższą zimę. Nad głową latają żurawie i gęsi- taka to "zima stulecia" :;230

Aga no ślicznie było ;:167 Aniołek miał biały płaszczyk jak śnieżynka od Mikołaja :wink: Bardziej pasuje do tych czarnych "podobały" choć udało mi się uratować jakoś 1/10 cebul. Posadziłam je przy wolierze, daleko od innych, bo nie wiadomo, czy gdzieś w nich ta choroba nie siedzi. Niektóre obierałam z jednej białej łuski, niektóre były bez plam, ale gros poszło do kosza. Może te sobie w tym roku poradzą, jakby tak nie padało i za rok znów będzie dużo Królowych Nocy :D Kwiatki w wazonie to też tulipany, czerwone Mirandy. Miały niesamowite kwiaty, ale po deszczu kładły się na ziemi i nadają się głównie do ścięcia do domu : )

Obrazek

Aniu zgadzam się co do zimy ;:108 Kupiłam sobie białe begonie wiecznie kwitnące, na dniach posieję je i kanny, i może ze dwa pomidorki ;:224
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Anidka moje kwitły całkiem nieźle, ale nie znalazłam żadnego owocka z nasionami ;:173 Ale chyba mi ich trochę zostało, w tym roku podkarmię je i już nie posadzę pojedynczo, tylko kilka obok siebie, może zechcą się rozmnożyć :)

Dominiś ten spacerek po Krakowie to całkiem konkretny zrobiliśmy, aż mnie potem noga bolała ;:224 Nie mogę powiedzieć z czystym sumieniem, żeby smok Natalce się "podobał", bo jak pierwszy raz ział ogniem to uciekała z wrzaskiem, naprawdę wystraszona ;:oj Ale przy drugim już się nie bała ;)

Loki bardzo ładne te Twoje rodzinne strony! Nigdy dotąd Kraków tak mi się nie spodobał, byłam kilka razy i dopiero teraz mnie zachwycił. Pamiętam taki rok, kiedy od listopada do lutego nie było słońca, ale tak naprawdę ani jednego dnia nie wyjrzało zza chmur... Potem czytałam, ze to było 95 pochmurnych dni z pod rząd ;:202 To dopiero była depresyjna pogoda ;:131 Mam nadzieję, że pogoda u Ciebie się poprawi ;:108

Iwonko ja tą muchę znam pod taką nazwą mucha narcyzowa i to świństwo zostawia swój przychówek koło cebulek, a młode wgryzają się i żrą cebulę od piętki, tak że nie ma żadnych szans na kolejny sezon ;:185 Nie skusiłam się na maczka, tylko pooglądałam :) Śliczne były, ale ja nawet nie mam tak wielkiego wazonu.

Gosiu Kraków jest ładny nawet jesienią i zimą :) Przeszkadza tylko smok ;:131 Jeden dzień bez wiatru wystarczył, by siadł nad miastem. W poniedziałek zrobiłam pierwsze zdjęcie, a we wtorek drugie...

Obrazek Obrazek

Stojąc w Rynku ledwie było widać Sukiennice...

Obrazek

Mam nadzieję, ze Wam trafi się taka pogoda, jak nam w ten pierwszy dzień ;:108

Marysiu ;:196 Takie rodzinne Święta, to coś co się bardzo miło wspomina :) W domu moich rodziców, to całą kolację Mama wszystkim wciska "jeszcze łyżkę" tego czy tamtego, wiem że to z gościnności, ale póki nie przypominasz trzmiela nie puszczą Cię od stołu :lol: Na pierwszym zdjęciu wszystko idealnie wypatrzyłaś, jest Natusia i jej tatuś : )

Ewelinko w Krakowie też zimy nie było i bratkom nic nie przeszkadzało kwitnąć sobie w najlepsze w Święta :) Czy dobrze rozumiem, że Ty też jesteś a urodzenia krakuska? ;:oj
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agnieszko nie jestem z urodzenia krakuska a jedynie tam studiowałam ;:224 . Za to moja Weronika urodziła się w Krakowie ;:108 . Mam z tym miastem mnóstwo wspomnień , dobrych i złych ale jednak na stałe bym tam nie zamieszkała . Mimo wszystko od czasu do czasu warto się tam wybrać i ujrzeć smoka ;:224 .
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Trochę wiosny z parapetów :D Moje odmianowe cebulki już wypuściły paki i pewnie niedługo zakwitną ;:138 Póki co jest bardzo czerwono, a kwiaty są niesamowite, większe od dłoni!

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aguś, w zeszłym roku podczas pobytu w Krakowie też mieliśmy cudną, słoneczną pogodę. Przerażały mnie tylko wszędzie stoiska z wystawionymi na sprzedaż maskami anty smogowymi. Próbowałam o tym za dużo nie myśleć.
W tym roku mam zaplanowany Kraków, potem powrót przez Sandomierz, Kazimierz i jeszcze się zobaczy o co się zahaczy. :lol: Nie będzie za dużo czasu na wolności, bo jeszcze córkę z Jastrzębiej Góry będzie trzeba odebrać. :lol:
Hipki cudne ;:333 Ale dostrzegam też roślinkę chyba geranium się nazywa? Takie cytrynowo pachnące listki?
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agnieszko jakie masz doświadczenia z jarmużem? Nie wiem,czy on lubi pikowanie czy woli być nie ruszany. W tym roku wzeszło mi 30%,więc przepikowałam z miejsc za gęstych,ale nie był dorodny.Ale na 60 kotletów wystarczy :D Dzisiaj kupiłam 2 torebki;fioletowy i zielony i póki czas muszę wiedzę zgłębić.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42370
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Dziękuję za więcej Natalci ...no i tatusia :D a smok ziejący ogniem podobał się Natalce, bo ja jako dziecko bardzo to przeżywałam, aż do dzisiaj pamiętam...chociaż wtedy nie było rzeźby, jedynie smocza jama i legenda przypominana w bajkach na dobranoc. Mieliście szczęście że było słonecznie, bo wtedy wszystko inaczej się prezentuje!
Ładnie kwitnie hipeastrum, mnie jakoś nie lubi, a cebula na raz dość drogo wychodzi ;:306
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12793
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

U mnie nadal pochmurno i deszczowo... Nudne to już. :-P

Piękne zwartnice!

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aguś, niby się "zna" Kraków ale na czyiś zdjęciach zawsze znajdzie się coś inaczej pokazanego - dziękuję za miłą wycieczkę po Krakowie i okolicy. ;:196
To co, nowy sezon ogrodowy już rozpoczęty? :tan
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agnieszko, nie mieszkam w Krakowie, ale od dziecka dla mnie to magiczne miasto, uwielbiam Kraków i dziękuje za piękne wspominkowe
zdjęcia a i Ojcowski Park Narodowy o każdej porze roku jest fajną atrakcją turystyczną ;:168
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Ago
Fajnie wykombinowaliście Święta wyjazdowe bez tej całej bieganiny :D
Miasto piękne i niepowtarzalne. Bratki :!: Chyba od jesieni tam rosną.
Jak byłam ostatnio w dawnej stolicy to jeszcze smogu nie było ;:224
Nie dziwię się Natalce ,że przestraszyła się eksplozji ognia z paszczy smoka.
Sympatyczna Rodzinka, piękną parę stanowicie z M - em :D
Amarylisy fajne, ale kiedy pierwsze siewy ;:224 :?:
Mówisz, że czarne tulipanki tak ucierpiały :|
Pewnie jakieś inne, równie piękne posadziłaś.
Trudno ocenić, jak cebulki zniosą przelaną glebę, przynajmniej u nas mogą być niespodzianki.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Piękny ;:63 te zwykłe, czerwone też mają sporo uroku ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Gosiu to nie geranium, to pelargonia angielska od koleżanki z forum. Geranium kiedyś miałam, ale strasznie się wyciągało przez zimę i trzeba je było non stop przycinać. Poza tym wolę roślinki podlewane raz w tygodniu, a nie codziennie, bo za często zapominam ;:218 Gosiu ciesze się, że Ci się podoba hippeastrum, bo pomyślałam sobie, że Ci sprezentuję cebulkę jak się podkarmi po kwitnieniu (mam 5 takich samych) w podzięce za zeszłoroczne bylinki, jakie mi przysłałaś. Bardzo chciałam się podzielić tulipanami, ale mało co zdążyłam wykopać przez ten kurnik i stawianie szklarni, a co wykopałam to spleśniałe, powyrzucałam całe kosze cebul ;:145

Mirkojak już wspominałam u Ciebie, śmiało pikuj a nawet odcinaj go nożykiem z podłoża, bo wystarcza mu najmniejszy kawałek korzonków by się pięknie przyjąć. Wszystkie kapustne sobie z tym radzą, brokuły, kalarepy, brukselki i jarmuże traktuję identycznie i dają radę. Polecam ten czerwony jarmuż Scarlet ;:108

Marysiu Natusia też się bała smoka! Pierwszy raz uciekała autentycznie przerażona, a serduszko jej waliło jak młot. Potem nam w hotelu opowiadała ciągle o tym smoku. W słoneczku było uroczo, ale drugiego dnia, choć był pogodny, to widoczność spadła dramatycznie. Już nie wiało i smog się zebrał. We Wrocławiu zimą też jest z tym problem, ale chyba mniejszy niż w Krakowie. Mam nadwyżkę czerwonych hipków ;:209 Chętnie i Tobie zrobię z niego prezent, niech sobie podje wiosną i jak przyschnie spakuję go i wyślę ;:196

Loki to chyba taki urok Twojego regionu, łagodna ale mokra zima, co prawda geografii uczyłam się bardzo dawno temu, ale ponoć tak to jest bliżej oceanu i dalej środka kontynentu? :D Czytałam że lato wyglądało u Ciebie podobnie, i to uważam już za niesprawiedliwe, człowiek ma prawo oczekiwać latem trochę słońca ;:224

Beatko dziękuję ;:196 chyba można uznać, ze to już nowy sezon :lol: Prymulki mi zakwitły, więc to chyba wiosna ;:173

mimoza witam Cię miło :wit Ojcowski park to taka nasza coroczna tradycja, ale dotąd zawsze było to o ciepłej porze, okazuje się że zimą wciąż jest tam urokliwie.

Aguś było to bardzo wygodne rozwiązanie na Święta, ale też minęły niepostrzeżenie i mało było mi tej świątecznej atmosfery ;:173 Bratki tak widocznie ciągną od jesieni, ale u mnie też kwitną. Z siewem czekam, aż wytępię ziemiórki, żeby nie zakażać świeżego podłoża. W ten weekend wpisałam sobie moczenie doniczek w roztworze kohinora, rok temu wyleczył mi roślinki z ziemiórek.
Starałam się nie dokupować za wiele tulipanów, bo jak je w tym roku wykopię, to gdzie posadzę? ;:218 Ale skusiłąm się na Exotic Emperor, kilka paczek z Biedronki. Są cudne.

Natalko dzięki, mi też się spodobały, choć w salonie i jadalni czerwone mi nie do końca pasuję :D Ale o tej porze każdy kwiat cieszy, nawet jak kolor nie całkiem trafił do serca. One i tak miały ładny odcień. Teraz puściły kolejne pędy i lada dzień znów zakwitną.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aguś, szkoda cebul. Nie zaprzątaj sobie głowy, naprawdę. Miałam ogromną przyjemność w dzieleniu się bylinkami. ;:196
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Napatrzyłam się na Wasze zdjęcia wspominkowe i też mi się zachciało powspominać :D

Misz-masz wiosenny, tych piękności, na które najbardziej czekam ;:167 :


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”