Moje małe co nieco cz. III
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11713
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu u mnie żadnych takich nowalijek jeszcze nie widać ...
Stokrotki to i na osiedlowych trawnikach u nas kwitną ... Najbardziej przebiśniegi mnie urzekły choć one najwcześniej co roku chcą kwitnąć...
Miło obejrzeć!

- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Moje małe co nieco cz. III
Oleńko, Witam w Nowym Roku życzę zdróweczka i spełnienia wszystkich marzeń
Chciało by się powiedzieć - o! jaką masz piękną zimę w ogrodzie a tu nie zima tylko wiosna
w moim ogrodzie jeszcze nie widać cebulkowych nosków, ale i ja też się doczekam kiełkujących roślinek, które takie malutkie a jak cieszą nasze
serduszka
Chciało by się powiedzieć - o! jaką masz piękną zimę w ogrodzie a tu nie zima tylko wiosna
w moim ogrodzie jeszcze nie widać cebulkowych nosków, ale i ja też się doczekam kiełkujących roślinek, które takie malutkie a jak cieszą nasze
serduszka
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7205
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje małe co nieco cz. III
No się porobiło
U mnie też widziałam kwitnące ciemierniki, ale do przebiśniegów nie zajrzałam, co też jutro na porannym obchodzie poczynię
Jak przyjdą mrozy, to nasze rozhartowane roślinki będą niezadowolone 
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
O ja cię
Nie pomyślałam o przebiśniegach, muszę iść do praku poszukać... Trochę marcowo się zrobiło, a trochę listopadowo - pierwszy raz widzę obok siebie kwitnącą różę i wyłażące z ziemi cebulowe 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Maryniu , Wandziu , Małgosiu , Natalko ściskam was mocno
i fajnie że jesteście...
Dziś świątecznie i odpoczynkowo. Do pracy nie trzeba było się spieszyć....Dzień spędziłam na spacerze , prawie wiosennym a później na kawce u rodziców. Rano poszalałam z aparatem i ustrzeliłam dla was parę świeżych foteczek....prosto ze styczniowego ogrodu.
Zapraszam chętnych do śledzenia dalszej części mojej wiosenki tej zimy....
















Miłego wieczorku wam życzę. Uciekam oglądać de voice kids....dzieciaki super śpiewają.
Dziś świątecznie i odpoczynkowo. Do pracy nie trzeba było się spieszyć....Dzień spędziłam na spacerze , prawie wiosennym a później na kawce u rodziców. Rano poszalałam z aparatem i ustrzeliłam dla was parę świeżych foteczek....prosto ze styczniowego ogrodu.
Zapraszam chętnych do śledzenia dalszej części mojej wiosenki tej zimy....
















Miłego wieczorku wam życzę. Uciekam oglądać de voice kids....dzieciaki super śpiewają.
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2644
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Fajne widoczki, przyroda się budzi czas pomyśleć o wiosennych siewach
Najlepszego w Nowym Roku
Najlepszego w Nowym Roku
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu,
o tej porze roku, dostrzegłaś chrząszczyka Kowala bezskrzydłego, super fotki 
- gabi2059
- 50p

- Posty: 85
- Od: 30 gru 2016, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu spóźnione ale szczere życzenia Szczęśliwego Nowego Roku aby ten rok 2018 był dla Ciebie bardzo szczęśliwy i prywatnie i ogrodowo

-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7205
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje małe co nieco cz. III
Fajne zdjęcia
Zajrzałam do moich przebiśniegów, ale tylko wystawiły nosy, nie kwitną. Wczoraj była wiosna, a dzisiaj obudziłam się rano a tu -7 stopni i bez pokrywy śnieżnej. Oby te mrozy albo krótko trwały, albo niech posypie trochę, bo żal tych wyściubiających nosków 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moje małe co nieco cz. III
Witaj Olu
. Jestem nieco po czasie ale życzę Ci wszystkiego dobrego w tym 2018 roku
.Niech Ci się darzy
. Choinkę masz przepiękną i ta bańka na stojaczku przecudna
. Pogoda jest mało zimowa i trudno się dziwić, że rośliny wariują
. ja jeszcze nie robiłam jako tako obchodu ale z okna widzę , że co nie co się budzi. Pozdrawiam
.
Re: Moje małe co nieco cz. III
Witaj Olu
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! 
Piękne zdjęcia jeziora!
Przejrzałam też Twoja bardzo wczesną wiosnę... I sprawdzałam u siebie zaraz ... Ale u mnie wszystko jeszcze w ziemi.
Zamawiasz lilie w lilypol może? Zaglądam codziennie na ich stronę i cisza :/ nie pamiętam w jak im czasie pojawiła się ubiegłoroczna oferta :/ czekam z niecierpliwością!!
Piękne zdjęcia jeziora!
Przejrzałam też Twoja bardzo wczesną wiosnę... I sprawdzałam u siebie zaraz ... Ale u mnie wszystko jeszcze w ziemi.
Zamawiasz lilie w lilypol może? Zaglądam codziennie na ich stronę i cisza :/ nie pamiętam w jak im czasie pojawiła się ubiegłoroczna oferta :/ czekam z niecierpliwością!!
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu, kochana, w Nowym roku życzę Ci wszelkich wspaniałości w życiu osobistym, zawodowym i ogrodniczym.
Wiosna u Ciebie całą parą, no może przedwiośnie. U mnie dużo spokojniej. Zastanawiałam się, czy nie przesadzać róż. Jak taka pogoda jeszcze się utrzyma to chyba to zrobię.

Wiosna u Ciebie całą parą, no może przedwiośnie. U mnie dużo spokojniej. Zastanawiałam się, czy nie przesadzać róż. Jak taka pogoda jeszcze się utrzyma to chyba to zrobię.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu u mnie też wszystko podobnie wygląda, tyle że pierwiosnki noski bardziej schowane jednak mają
Też się boję co to dalej będzie, zwłaszcza gdyby jakieś większe mrozy miały nadejść 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe co nieco cz. III
Kochane dziewczynki cieszę się bardzo , że do mnie zaglądacie. Mimo tego , że w wątku za bardzo nic się nie dzieje...
Niedawno miałyśmy podrygi wiosny, od paru dni mam lekki mrozik i sypnęło śniegiem. Wczoraj wieczorem wiało jakby chciało głowę urwać...podobno jakiś Ferdynand nas nawiedził.Ja mieszkam w spokojnym rejonie ale mam nadzieję , że i u was żadnych strat nie poczynił ten huragan...
Adamanna ty już myślisz o sadzeniu....ja jeszcze nie uderzyłam do żadnego marketu i nawet nie wiem czy te kolorowe torebeczki z nasionkami są już powystawiane.Ale znając siebie, mimo tego ,że zakładałam mało siania w tym roku, to kto wie co się wydarzyć może...
Mimoza55 przyroda zaczęła się budzić przez te ostatnie anomalia. To i owady poczuły słoneczko i obudziły się z letargu zimowego.Dobrze , że sypnęło trochę śniegiem , to przystopuje narwane roślinki.
Gabi dziękuję ci kochana za życzenia, Tobie również życzę wszystkiego najlepszego na ten Nowy Rok.
Oby nam się wiodło....
Małgosiu Pepsi posypało śniegiem trochę u ciebie ? U mnie biało , trochę może cebulowe przystopuje ,bo przyznam ,że już się trochę o nie bałam.
Ewelinko i ja ci życzę wszystkiego dobrego, Tobie i całej twojej super rodzince.
Choinkę już rozebrałam , czas się było z nią pożegnać...Trzeba było bo już mi się w niej jakieś maleńkie pajączki zalęgły....Choinka się wysuszyła, to powychodziły ze swoich domków....
Aguś na razie nie myślałam o zamawianiu czegokolwiek....Lilie kupowałam w zeszłym roku i obiecałam sobie , że w tym przystopuję . Ale gdy dostanę katalog i zacznę oglądać to już czuję co się będzie działo...
Ewcia ja bym z tymi różami nie ryzykowała...Niech one spokojnie sobie śpią...
Aktualnie chyba też masz białą pierzynkę w ogrodzie, to może twoje zapędy przystopowała....
Małgosiu Clem masz zimę? U mnie dosyć nasypało ... zwierzyna leśna podchodzi prawie pod sam dom. Nad ranem parę dni temu miałam przyjemność z sarenką a wczoraj jak eM wyjeżdżał do pracy natknął się na lisa....Szukają jedzenia...
Mam parę fotek , niektóre jeszcze z podrygów wiosny a reszta z ostatnich dni....
Zapraszam do oglądania.




















Miłego dnia wam życzę , ja uciekam do pracy.....
Do napisania.
Niedawno miałyśmy podrygi wiosny, od paru dni mam lekki mrozik i sypnęło śniegiem. Wczoraj wieczorem wiało jakby chciało głowę urwać...podobno jakiś Ferdynand nas nawiedził.Ja mieszkam w spokojnym rejonie ale mam nadzieję , że i u was żadnych strat nie poczynił ten huragan...
Adamanna ty już myślisz o sadzeniu....ja jeszcze nie uderzyłam do żadnego marketu i nawet nie wiem czy te kolorowe torebeczki z nasionkami są już powystawiane.Ale znając siebie, mimo tego ,że zakładałam mało siania w tym roku, to kto wie co się wydarzyć może...
Mimoza55 przyroda zaczęła się budzić przez te ostatnie anomalia. To i owady poczuły słoneczko i obudziły się z letargu zimowego.Dobrze , że sypnęło trochę śniegiem , to przystopuje narwane roślinki.
Gabi dziękuję ci kochana za życzenia, Tobie również życzę wszystkiego najlepszego na ten Nowy Rok.
Oby nam się wiodło....
Małgosiu Pepsi posypało śniegiem trochę u ciebie ? U mnie biało , trochę może cebulowe przystopuje ,bo przyznam ,że już się trochę o nie bałam.
Ewelinko i ja ci życzę wszystkiego dobrego, Tobie i całej twojej super rodzince.
Choinkę już rozebrałam , czas się było z nią pożegnać...Trzeba było bo już mi się w niej jakieś maleńkie pajączki zalęgły....Choinka się wysuszyła, to powychodziły ze swoich domków....
Aguś na razie nie myślałam o zamawianiu czegokolwiek....Lilie kupowałam w zeszłym roku i obiecałam sobie , że w tym przystopuję . Ale gdy dostanę katalog i zacznę oglądać to już czuję co się będzie działo...
Ewcia ja bym z tymi różami nie ryzykowała...Niech one spokojnie sobie śpią...
Aktualnie chyba też masz białą pierzynkę w ogrodzie, to może twoje zapędy przystopowała....
Małgosiu Clem masz zimę? U mnie dosyć nasypało ... zwierzyna leśna podchodzi prawie pod sam dom. Nad ranem parę dni temu miałam przyjemność z sarenką a wczoraj jak eM wyjeżdżał do pracy natknął się na lisa....Szukają jedzenia...
Mam parę fotek , niektóre jeszcze z podrygów wiosny a reszta z ostatnich dni....
Zapraszam do oglądania.




















Miłego dnia wam życzę , ja uciekam do pracy.....
Do napisania.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje małe co nieco cz. III
Olu u Ciebie przedwiośnie na całego .U mnie to nawet namiastki tego nie ma
No cóż masz cieplej u siebie jednak moje powojniki też szaleją i niektóre róże dalej mają pąki i jakby świeżutkie listki.Jednak przebiśniegi głęboko są jeszcze schowane .Pozdrawiam styczniowo ,bo dopiero dzisiaj przebudziłam sie ze snu zimowego 



