Ogród zielonej

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu :wit
Trawy to zawsze mi się z tobą kojarzą i piękne hortensje :D
I widać piękne kępy zwiewnych urokliwych traw.
A Leonardo na tle jesiennych baew wyglada cudnie :)
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród zielonej

Post »

Oj, niestety, dzień się zrobił koszmarnie krótki.
Ja niby wszystko zrobiłam w ogrodzie, ale ostatnie ładne dni odsłoniły jeszcze małe co nieco do zrobienia.
Niestety, wczoraj i dziś musiałam być w pracy, jutro i w czwartek mam wolne, może wiec i mi się uda trochę posiedzieć przy roślinach.
Pięknie wygląda słoneczny listopad u Ciebie ;:167
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród zielonej

Post »

Ależ Twój ogród jeszcze kwitnący, Soniu! ;:138 ;:138
Cieszę się, że pokonałaś słabości i dzięki dobrej pogodzie mogłaś już sobie pozwolić na ogrodowanie. ;:215
Widzę, że nawet przywrotnik Ci zakwitł. :roll: Mój ma tylko zielone liście.
Natomiast powtarzają pierwiosnki, a czosnki główkowate wypuściły nad ziemię swoje zielone trawki. Czy to im nie zaszkodzi? ;:218
Niech Ci ;:3 świeci jak najdłużej, byś spokojnie dokończyła ogrodowego dzieła jesiennego. ;:196
Zdrówka. ;:167 ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród zielonej

Post »

Ja miałam dzisiaj tyle energii, że chciałam sadzić, przesadzać, działać, ale pomyślałam, tak jak Jagódka, że przecież mam pełno tulipanów, szkoda je uszkodzić. Poczekam z przesadzaniem do wiosny, lepiej będzie widać wolne miejsca
Ja własnie czekam z daliami na pierwsze przymrozki
Takie temperatury nie zaszkodzą bulwom, a wtedy nie będzie żal ich wykopywać
U mnie jeszcze pieknie kwitną
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu ogród jeszcze bardzo ładnie się prezentuje, trawy górują nad całością i wyglądają super, szczególnie jak pogoda dopisze :) u mnie też już tylko trawy i chryzantemy się ostały :)
Awatar użytkownika
silversnow
500p
500p
Posty: 602
Od: 30 maja 2016, o 23:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu gdy patrzę na Twoje trawy mam wrażenie ze oglądam fotki z jakiegoś egzotycznego kraju :D ( Stepy, pampasy czy coś w tym klimacie :D ) Niesamowity widok, szczególnie gdy się w okolicy takich ogrodów nie widywało i nie widuje :D Zdecydowanie jest co podziwiać u Ciebie, nawet w listopadzie. jeszcze raz życzę ci zdrówka..bo tego nigdy za mało. szczególnie teraz w jesiennym sezonie :D
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród zielonej

Post »

Witaj Soniu :wit . Wracam po przerwie ;:196 . Jesień w Twoim ogrodzie wygląda jeszcze bardzo ładnie ;:138 . W głównej mierze to dzięki trawom i hortensjom ;:108 . Poza tym widzę jeszcze sporo kwitnących, które nie dają za wygraną i walczą z chłodem ;:303 . Takie słoneczne zdjęcia dają dużo siły ;:215 . U mnie dzisiaj smętnie i ponuro, tego nie lubię ;:222 . Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród zielonej

Post »

Przywrotnik znów kwitnie? Niesamowite! A u mnie kwitną prymulki.
Cymciu, trawiasta rabata rewelacja. :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród zielonej

Post »

Przepiękny ogród, a te trawy... bajka.
Miłorząb to jedno z moich ulubionych drzew.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, przepiękne jesienne obrazy a trawy o tej porze roku są wyjątkową ozdobą ;:215
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród zielonej

Post »

Gdzie Ty się schowałaś, Soniu? :?: :?:
Czyżbyś oddała się bez reszty ogrodowym zajęciom? :pogon A może Karolek absorbuje cały Twój czas? ;:168
Mam tylko nadzieję, że zdrówko dopisuje. ;:167
Niech Ci ;:3 świeci i rozjaśnia jesienny krajobraz. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Dziękuję za dobre słowa i podglądanie. ;:180 Mimo wiatru i chmur popracowałam dwie godziny w ogrodzie. Trawy powiązane, doniczki z wrażliwymi roślinami wniesione. Wszystkie jeżówki, nawet kwitnące ścięłam, jedynie róże zostawiłam.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Elu teraz wyłącznie trawy i zimozielone sprawiają, że rabaty nie świecą pustkami. Ukorzeniaj długie pędy, taka forma hortensji ciekawie wygląda, łatwiej ją wkomponować w rabatę. ;:108

Maryniu życie się toczy, choć czasem chciało by się wszystko rzucić i wybiec do ogrodu, to niestety nie jest to możliwe. ;:174 Dziś popracowałam, ale liczę jeszcze na dni, kiedy będę mogła trochę posprzątać. Jak wiązałam trawy, to chwastów sporo dojrzałam, a liści klonu z mączniakiem pełno fruwa.

Ewuniu doceniam trawy właśnie jesienią, kiedy już byliny i jednoroczne posprzątane. Szumią pięknie, ale też zaczęły już źdźbła fruwać po ogrodzie, więc dziś powiązałam.

Agnieszko podziwiałam szczepione miłorzęby u znajomych, więc kupiłam. Nie chciałam na pniu, bo już mam dużo takich form. Niestety czysty gatunek słabo się przebarwia. W tym roku po raz pierwszy zobaczyłam żółte liście.Wczorajsza wichura prawie pozbawiła go liści. ;:174 Żywopłot z miłorzębów, to musi być wspaniały widok. Pewnie jakaś specjalna odmiana. Mój bardzo wolno rośnie, choć pędy wypuszcza długie, ale trochę przycinam wiosną, bo straszny drapak.

Aniu żałuję, że tak mało słońca mamy jesienią, trawy mają teraz tyle kolorów. ;:oj Leonardo ma za tło tawułę japońską Goldflame, która teraz jest soczyście pomarańczowa. Dokupiłam dwie kolejne, dosadzę do trzech już rosnących. Leonardo i młoda hortensja Limelight będą mieć ładną obwódkę.

Madziu zawsze źle znosiłam jesienne długie wieczory, a teraz jak mam ogród, to szczególnie krótki dzień mnie denerwuje. ;:223 Kocham czytanie, więc nadrabiam zaległości. Nie mam już za wiele obowiązków, więc wybiegam na chwilę do ogrodu i coś tam zrobię. Niestety zimno mnie skutecznie odstrasza. Dziś pozaglądałam w różne zakamarki i mogłabym tam spędzić jeszcze kilkanaście godzin, żeby posprzątać. ;:173 Wczoraj wiało, więc już fruwają trawy i kwiaty hortensji.

Lucynko czosnki główkowate zawsze wypuszczają szczypior przed zimą. Nawet bez śniegu nigdy u mnie nie ucierpiały i zawsze ładnie kwitły. ;:108 Swoje przywrotniki po kwitnieniu ścięłam całkowicie, kilka całkiem ładnie jeszcze kwitnie. Na sobotę jeszcze zapowiadają ciepło, więc pewnie trochę popracuję. Marcinki nie ścięte i róże zostawiłam, bo to już ostatnie kwiaty.
Karola miałam w poniedziałek i będzie jutro, ale od listopada jestem na emeryturze, to już czasu wcale nie będę miała. :;230

Gosiu od października właściwie niczego nie przesadzam, straciłam kilka roślin, więc teraz zostawiam na wiosenną porę. Ja już wykopałam jedną kępę irysów żyłkowanych, :roll: chciałam zakopać pędy niecierpków jednorocznych w ziemi, bo kompostownik już pełny. Niestety zapomniałam, że po poszerzeniu rabaty przed świerkami irysy zostały na starym miejscu.

Mariusz niestety nie mam chryzantem, więc tylko przebarwiające się trawy mogę podziwiać. Róże kwitną, parę kwiatów jeszcze cieszy. Niedługo będziemy wiosenne prace planować, zima szybko zleci i ponownie będzie kolorowo. ;:173

Olu koło mnie też traw nie ma w ogrodach. Królują iglaki i trawniki, albo parę krzewów i chwasty. ;:108 Ja w trawach zakochałam się i od początku ogrodu eksperymentowałam. Te wysokie miskanty wysiałam i posadziłam jedną sztukę, jeszcze w czasie wykańczania domu. Miałam kilka sztuk, ale robotnicy zniszczyli. To jednak wyjątkowo żywotna odmiana, mam już cztery, a co roku odcinam kawałek, bo stale komuś się ten miskant podoba.

Ewelinko mam nadzieję, że trochę odpoczęłaś od domowego kieratu. Teraz już niestety będzie szaro-buro, ale taka kolej rzeczy. Masz trawy, to wiesz, że bez nich ogród byłby jesienią pusty. Przebarwiają się na tyle pięknych kolorów, szkoda tylko że nie widzimy ich w słońcu. Z kwitnących zostawiłam róże i parę szałwii niebieskich, reszta już w kompostowniku. Nie chciałam zostawiać na wiosnę, bo będę mieć dużo innych miłych zajęć od marca, :) więc na ogród niewiele czasu zostanie.

Wandziu przywrotniki kwitną w najlepsze. Ścinam je do ziemi po kwitnieniu, bo szybko brzydną im liście. Pewnie dlatego przynajmniej połowa późno zakwita. Trawy uwielbiam i już planuję wiosną małe przeróbki, żeby mieć ich więcej. Nie wiem tylko co M na to, :roll: do niego należy ścinanie traw.

Black Rose powoli u Ciebie też będzie ładnie. ;:108 Ja zaczynałam od zera, Ty przynajmniej trochę roślin zastałaś na działce. Co roku coś przerabiam, taka już przypadłość ogrodnika. ;:173 Trawy polubiłam, więc sadzę przeróżne. Sporo nie wytrzymało na moim wygwizdowie, kilka mi się nie spodobało, ale jest ich tyle, że chyba nie zabraknie mi gatunków i odmian na kolejne eksperymenty.

Dorotko Ty masz róże, a ja hortensje i trawy. Jesteś bardzo pracowita, ;:180 a ja trochę mniej, :wink: więc bezproblemowe rośliny przeważają w ogrodzie. Wbrew opinii, że emerytki są konserwatystkami, polubiłam trawy i turzyce. Niestety nie wszystkie polubiły mnie, ale się nie zrażam.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród zielonej

Post »

Czy te warkocze to ostnica?
Zapomniałam, że miałam ją związać
Praktycznie żadnych innych traw nie wiążę
Wszystkie do tej pory ładnie mi zimowały
Ostnicę musze koniecznie zabezpieczyć, bo szkoda takich ładnie już rozrośniętych kęp
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11636
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogród zielonej

Post »

Trawy powiązane ...u mnie takie cały sezon stoją dla zmniejszenia gabarytów,na zimę jeszcze w biuście :) je przewiązuję ;:108
Ładne warkoczyki zaplotłaś! ;:63
...Emerytki-konserwatystki.. :shock: ;:oj nie podzielam tej opinii to jakieś stare i to bardzo stare dzieje ;:222 ...No ale Ty dopiero świeżo upieczoną emerytką jesteś... ;:306

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, piękny masz ogród, napatrzeć się nie mogę.

Dzięki Tobie zafascynowały mnie hortensje. Niebywałe wprost, bo kiedyś - nie wiem dlaczego - nie lubiłam ich. Teraz - nie mogę przestać o nich myśleć.
Zdobyłam nawet niedawno kilka patyczków, ale chyba nic z nich nie będzie, bo włożyłam je do wody, zamiast wsadzić do doniczki z piaskiem i zadołować na działce. Ehh ten brak wiedzy w porę.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”