Kropelka zaprasza cz.4.

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Mariolko ;:167 ogród w jesiennych barwach wygląda pięknie. Psów nie zazdroszczę, też przychodzą od sąsiadki...sytuacja denerwująca, ignoruję, ,,szkoda szarpać sobie nerwy'' ;:124 Wykopałaś już karpy Dalii :?: moje jeszcze rosną, znowu pada, nic nie można robić na zewnątrz :|
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9832
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Może sąsiadowi trzeba jakoś inaczej wytłumaczyć! :twisted:
Wrzosy masz piękne! Ja mam trzy na krzyż i to w dodatku nieco zaniedbane, choć kwitną pięknie tej jesieni.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42325
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Mariolko może żywopłot wychodzi na przysłowiową miedzę? no bo jakby był w granicach Twojej ziemi to chybaby się nie odważył. Jak jest inaczej to zażartuj do sąsiada że Ci płot burzy :;230
Ogród kolorowy właśnie dzięki astrom, ale i chryzantemy kwitną. Ładna rabatka wrzosowa ;:215
Zastanawiałam się co to za żółty kwiatek zakwitł, bo chyba nie omieg?
Awatar użytkownika
silversnow
500p
500p
Posty: 602
Od: 30 maja 2016, o 23:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Mariolko... chętnie dałabym Ci dobrą radę jak z sąsiadem postępować, ale ..sama ze swoimi mam stosunki ...hm specyficzne.. Teraz panuje zawieszenie broni z męska częścią sąsiedztwa a z damską normalne sympatyczne rozmowy ( nawet drobne wymiany ogrodowe ) ..gdy męska jest w pracy :D Czyli jest ok, bo bywało gorzej :D Pomysłu na rozwiązanie sytuacji kompletnie nie mam, tylko serdecznie Ci współczuje. Psów też . U mnie w siatce jest dziura. W tym roku była drutowania , aby w następnym sezonie psiorki nie biegały mi po grządkach. Twój Kocio zdecydowanie widzi coś intrygującego ..A może strasznego , bo tak mu te oczka świecą :D Za rok może mi przejdzie, ale aktualnie jestem rozkochana w marcinkach i chryzantemach.. Twoje są cudowne. Bardzo, bardzo dobrze ze zostawiałaś je w ogórku. Wrzosy też urocze. Mam jeden ..w doniczce :D :D W tym roku to będzie tyle.. W następnym pomyślę o grządeczce z nimi :D
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2655
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Astry, chryzantemy, dalie - kwintesencja jesiennego ogrodu. Tak trzymaj!
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Kochani, chyba złapałam ogrodowego doła! Nic mi się nie chce w temacie, a ogrom prac tylko w ogrodzie po prostu mnie przytłacza. Nie wiem, czy dziś odbiorę starter od kosiarki i uda mi się skosić w końcu trawę, czy znów nie :(
Chwastów w ogrodzie multum, ale już chyba nie będę ich wyrywać... co większe, żeby nie siały nasion, a te zielone zostawię...
Teren pod warzywniak wymaga przekopania---> na razie nie wykonalne,
nowo nawieziona ziemia za budynkami powinna być przynajmniej wyrównana, póki co ;:222 , trzeba to rozgarnąć, przykryć całość agrotkaniną, bo inaczej zielona łąka...
No mniejsza o to, nie chce mi się teraz o tym myśleć...

Grażynko, oj nad astrami cała chmara motyli i bzyczków, a jak już słonko przyświeci to już w ogóle miodzio :)


Lucynko, szkoda słów. Racja zawsze musi być po ich stronie... zawsze im mało, generalnie z każdym drą kota o granice- i tu wszystko się sprowadza.
Mój Diablo polował na fruwające w ogrodzie.
Słonka dalej jak na lekarstwo...

Wandziu, ja nie mam na szczęście takich skojarzeń. Chryzantemy uważam za piękne kwiaty, bardziej fioletowe róże kojarzą mi się smutno i ich w ogrodzie nie posiadam. Ten żółty kwiatuszek to wiosenny omieg. Zachowania sąsiada nie komentuję, szkoda słów...

Aniu, no sąsiad jest jaki jest i nic tu nie zmienię. Nawet gdybym odstąpiła 5 metrów od granicy i tak uznałby, że to jego i jemu się należy ;:306 . No właśnie nie odpoczęłam, chyba się przepracowałam i nie mam totalnie ochoty na nic co związane z ogrodem...
Słoneczko jak najbardziej potrzebne!


Aniu, u mnie dalie dopiero się rozkręciły... Szkoda by było je ciachać jak nie ma przesłanek... Co prawda połamane przez psy, ale kwitną. Karpy wykopuje dopiero po pierwszych przymrozkach.

Miłko, szkoda słów ;:222 Wrzosy nawet nieźle sobie radzą, ładnie kwitną. Tylko perz bardzo mi wrasta między nie i nie mogę z nim dać rady...

Marysiu, jakże bym śmiała posadzić coś na działce sąsiada. ;:185 Ligustr sadzony był 1 metr od granicy, przycinam go prościutko w pionie 3 razy w sezonie, żeby nawet gałązeczka nie wystawała na pole sąsiada... i co? Oczywiście sąsiad teraz zrównał granice pól równo z żywopłotem i twierdzi, że w jego ;:223 ech, ten typ tak ma ;:306 To omieg wschodni ;:167

Olu, szkoda się rozpisywać w temacie. Niestety, jest jak jest... Kot polował po ogrodzie na fruwające stworki... No i masz racje... astry, chryzantemy i wrzosy nadają kolory o tej porze w ogrodzie...

Florek, masz rację o tej porze to właśnie astry, chryzantemy, wrzosy i dalie mają swoje 5 minut w ogrodzie. No moze jeszcze coraz bardziej rudziejące hortensje...






Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Taki upierdliwy sąsiad faktycznie może zniechęcić człowieka do wszystkiego, ale o to chyba mu chodzi.
Więc machnij ręką, "podsyp gwożdziami" to przestanie tam jeżdzić.
Nie tylko Ciebie dopada handra, mnie też brakuje słonka, tym bardziej że od dawna go juz nie ma a jak błyśnie to tylko na chwilkę i już znowu za chmurami.
Ogólny widoczek jeszcze całkiem ładny, zielony z plamkami kolorów. ;:333
U mnie już zaczyna się spadanie liści a babiego lata jak nie było tak nie ma.
Więc życzę ;:3 i poprawy humoru. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Wrednych masz sąsiadów ;:202 Nie wiadomo jak z takimi postępować. Chyba zrobisz najlepiej, jak zrobisz tak, jak radzi Lucynka ;:108 Jak nie kijem go, to pałką. A może sama coś wymyślisz, żeby życie mu uprzykrzyć? Chociaż do tego, to trzeba chyba mieć odpowiednio wredny charakter. Ale jak nie można inaczej, to ja jestem za.
Pomponikowe szarłaty masz niezwykłe ;:138 Ale to chyba duże rośliny? Przynajmniej na takie wyglądają na Twoich zdjęciach. Sasance pory roku się pomyliły? Czyli wiosna ponownie do Ciebie zawitała ;:oj Pozazdrościć :wit
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Piękna ostatnia fotka bardzo wymowna i czyżbym zauważyła kwitnącą sasankę .Kurcze mnie jeszcze nigdy nie zakwitła jesienią.Piękna ta biała chryzantema, a sąsiada Mariolko nie zazdroszczę :evil: niestety są takie typy które się cieszą jak drugiemu zrobią krzywdę znam to z autopsji ;:222 Jak dobrze mieć sąsiada ;:222
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Mariolka, dmuchałam, dmuchałam na słoneczko i jutro już będzie Ci świeciło przez cały dzień. ;:3 ;:3 ;:3 A i temperaturę powietrza też będziesz miała przyzwoitą. ;:108 ;:108
Tak więc marazm minie i ogród na tym zyska. ;:63 Do dzieła! :tan
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Grażynko, masz rację. Ludzi, którzy świadomie bądź nie zniechęcają człowieka do dalszych działań nie brakuje. Przynajmniej w moim otoczeniu ;:222
Czasem tak myślę, że jestem jak samotny okręt pośród wzburzonych wód na wielkim oceanie, który samotnie wciąż płynie pod wiatr...

U mnie słonka jak na lekarstwo. Co prawda nie leje i to jest najważniejsze, ale i tak nie nastraja to optymistycznie.

Iwonko, ja nie jestem z tych co odpłacają pięknym za nadobne... Ale czasami mam ochotę mimo wszystko tak postąpić. Jednak mocniejsze we mnie wciąż są słowa: "zło dobrem zwyciężaj".
Masz rację, szarłat to wielka roślina. Korzenie ma bardzo rozległe i nieźle trzeba się naszarpać wiosna żeby pousuwać stare rośliny. Zazwyczaj właśnie wiosną je usuwam, bo szkoda mi jesienią takie ładne kity niszczyć...

Jadziu, tak zakwitła ponownie sasanka i omieg wschodni. Co prawda tylko po jednym kwiatuszku, ale jednak... z tym sąsiadem, no cóż ;:222

Lucynko, słonka dziś u mnie niewiele, ale najważniejsze, że nie pada i można wyjść w kamizelce :)
Coś tam podłubałam w ogrodzie, ale to wszystko kropla w morzu potrzeb. Oj, jednak bardzo się odbijają na stanie ogólnym ogrodu te moje niedyspozycje czasowe i zdrowotne ;:222

Żeby nie było, że znów tak wszystko jest na ;:222 , pokaże parę zaległych fotek...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Mariola sąsiada współczuje. Moim też wszystko było wolno ale wytoczyłam boje. Skoro rozmowy i prośby nie pomogły .Porobiłam parę zdjęć z ich wyczyniania i pokazałam,że mam dowody i haki na nich.Pomogło. Nie dałam sobie w kaszę napluć. Im nawet moje drzewa przeszkadzały, bo liście im lecą a sami robili świadomie dużo gorsze rzeczy niezgodne z prawem . A ten sąsiad to wiekowy czy młokos?

Nie przejmuj się , bo szkoda zdrowia. Ogród masz piękny , bo tyrasz w nim a ich może zazdrość zżera. ;:108 Śliczne widoki pokazujesz. U mnie omieg nie zakwitł ale inne wiosenne to tak.Jakieś anomalie są w tym roku. U mnie dziś było słoneczko. :wit
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7710
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Mariolka doskonale rozumię jak to mieć upierdliwego sąsiada .
Kiedyś dawno też mieliśmy takiego na ROD ile on zdrowia i krwi napsuł, dziad był paskudny i pskudnie skończył.
Twojemu nie życzę paskudnie ale znam przysłowie los nie świnia się odminia ;:306

:wit
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2655
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Super ta czerwona dalia z poprzedniej strony!
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Kropelka zaprasza cz.4.

Post »

Sliczny ten kawałek ogrodu gdzie trawy, wrzosy -pięknie, kolorowo, jesiennie ;:138 Też zrobilam wiosną mini rabatę z trawami i wrzosami. Ale na razie jest mała , trawy musza urosnąć, kwitnąć, może w przyszłym roku będą widoczne. Ja też swego czasu astry wywalałam bo mnie denerwowały a posadzone w cieniu miały zarazę :( Teraz jednak dokupiłam trochę kolorków i rozsadzam gdzie się da. Tak zeby nie przeszkadzały a jesienią zdobiły kolorkami. Jak postoją do wiosny to można nawet łamać , nie koniecznie wycinać , bo to aż ręce bolą.
Niestety w ogrodzie jest ogrom pracy, zarówno wiosna jak i jesienią . Dlatego modyfikuję ogród tak żeby było ładnie , ale żebym miała mniej pracy,. bo nie sposób tak tylko pracować i pracować :wink:
Dzisiaj sliczny dzień się zapowiada, miłego i slonecznego dnia Tobię życzę .
A paskudnych sąsiadów każdy prawie ma , ja też swoje przeszłam , ale z czasem wszystko się układa :lol: :wit :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”