Ola2310 - masz rację to konwalnik ...nie wymaga okrywania ...Kupując go przed laty na ryneczku nie wiedziałam ani ja ani pani sprzedająca co to jest...Wiedziała tylko, że
to zimowało u niej i została sadzonka przywieziona z Anglii...Spodobała mi się ta malutka trawka ...Dzisiaj mam kilka kępek i intensywnie ją rozmnażam bo mam wobec niej plany...Polecam...
Leje i u mnie równo... ...Masakra!

Dobrze, że już włączyli CO.. i w domu ciepełko..
Dziękuję za uznanie dla moich działkowych obrazków!
stasia_ogrod Stasiu cieszy mnie, że lubisz spacerować po moich włościach , miło to czytać!

Wnikliwie oglądasz skoro nawet psią umorusaną mordkę kilka postów wstecz zauważyłaś !
Szkoda, że sezon ogrodowy jakby już za nami...

Zima będzie nam się dłużyła...
kogra Grażynko cieszę się, że nie zapominasz do mojego wątki ścieżki!

i takie ciepłe skojarzenia z moimi zdjęciami masz!

Moje zimowity dotychczas trwają dzielnie na stanowiskach i cieszą mnie i obiektywy..To fajne , wdzięczne obiekty dla foto-amatora!
Tytoń siałam,kilka siewek posadziłam i trafiła się każda inna...też go lubię i nie jedną sesyjkę mu poświęciłam...

U mnie ślimaki nawet mu odpuściły,moje chyba niepalące...
Dziękuję za pochwałę zdjęcia mojej wejściowej rabaty z hortensjami w roli głównej!
Pulpa222 Aniu

lato już było... Jesień jaka będzie???

Chciałoby się , żeby było długo i ciepło...Ale jakoś póki co
marne szanse...
trawa o którą pytasz to trzęślica.
Działasz w ogrodzie i chwała Ci za to! Ja mam też do posadzenia całkiem pokaźną ilość różnorakich cebul
a aura nie sprzyjająca i obecnie i w prognozach dalszych...Po 2 kiepskich u mnie sezonach wiosennych chciałam sobie "dogodzić" ale czy zdołam to wysadzić...

Trzeba mieć nadzieję!
Ja w tym roku przetwórstwo odpuszczam poza własnymi pomidorami i ogórkami żadnych słoikowych nie robimy bo nie ma zapotrzebowania u mnie...A że ja tego nie lubię robić więc się
nie rwę...
anabuko1 Aniu Twoje hortensje wcale nie gorsze...Moje mają swoje lata a Ty ilością nadrabiasz bo u mnie tylko praktycznie 5 bo ogrodowe nie kwitły po majowych przymrozkach i dla nich ten sezon u mnie był stracony...Pięknotka u mnie na starcie poprzednia,którą dostałam w prezencie nie przetrwała pierwszej zimy, dokupiłam niedawno kolejną ...
U mnie leje ...końca nie widać...dziękuję za odwiedziny!
lemonka Izo miło mi, że moje ogrodowe zakątki znajdują uznanie
A róża to okrywowa the fairy,która schowała się na wysokości chyba przed sarnami...
Zdjęć mi nie brakuje...oglądalność osiągnęła wyżyny!...

To dopingujące zjawisko!

jesiennie...

po podkasaniu jałowca jest miejsce na dodatkowe nasadzenia , które są w toku...

niestrudzona ostróżka

taka sobie turzyca...
