.Ależ jestem dzisiaj szczęśliwa
. Mam ku temu kilka powodów 
. Po pierwsze dzisiaj jest całkiem przyjemna pogoda , pochmurno ale z licznymi przejaśnieniami więc idealnie na prace w ogrodzie . Po drugie spaliłam mnóstwo kalorii kosząc nasz świeżo zakupiony ugór 
.Po 3 kupiłam dziś sporo cebulowych i skończyłam rabatkę z hortensjami . Postawiłam jednak na Red Barony . Udało mi się kupić dwie sadzonki ale tak ładne, że mogłam je podzielić 
. Teraz rabata podoba mi się zdecydowanie bardziej niż z tymi bergeniami . W Lidl sypnęli pudłami z cebulowymi a było ich sporo 
. Dobrze, że wiedziałam po co jadę bo zginęłabym w tych pudłach . Po drodze wstąpiłam jeszcze do sklepu w kropeczki a tam niespodzianka bo postawili nowe pudła z kolejnymi cebulowymi . No i kupiłam tulipany Mystic Van Eijk i jakąś nowość Burgundy Lace. Co prawda na opakowaniu jest mocno różowy ale w rzeczywistości to jakiś taki malinowy i nie wiem czy będzie mi pasował 
. Teraz zastanawiam się czy na tej rabacie pasowałyby czosnki główkowate. Dałyby kolor zanim rozkwitną hortensje i jeżówki . Co sądzicie ??
Obiecuję nie męczyć już Was tą rabatą
. Przecież w ogrodzie kwitną jeszcze inne rośliny i trzeba je pokazać ale to już jutro. Aniu trawa o którą pytasz to turzyca włosista Frosted Curls .
Soniu padło na Red Barony i niech się dzieje co chce
. Za rok ocenię czy mi się podoba o ile trawki i cała reszta przezimują. Bardzo dziękuję a ta werbena sama tam się wysiała . Dziękuję i wzajemnie 
.Lucynko proszę nie oceniaj mnie źle
. Ja nie uważam, że żółty i czerwony to brzydkie kolory . Absolutnie nie jesteś jakaś nietego . Ja uwielbiam kolorystykę taką romantyczną- biel, wszelkie odcienie różu, fiolety, niebieskości a czerwień i żółć są zbyt hmm rażące jak dla mnie i nie uspokajają mnie . Może po prostu taka jest moja natura i pragnę się wyciszyć ?? Ja nie chcę całkiem wyrzucać z ogrodu koloru żółtego bo wiosenne rośliny muszą być żółte . Na razie kolory te powędrowały na osobną rabatkę i z czasem okaże się co dalej. Może polubię te kolory i za 5 lat będą dominować ?? Kto wie 
. Dziękuję , pogoda fajna chociaż trochę wieje. Tobie również ładnej pogody życzę i pozdrawiam .Na koniec moje cebulowe zakupy. Może Was zachęcę
. Muszę je zaraz zachomikować bo jutro wraca mój eM na weekend i lepiej żeby tego nie widział . 
Pozdrawiam i udanego popołudnia Wam życzę .
Red baron to śliczna trawa i ładnie się rozrasta, więc jak się rozszaleje to rabatka będzie i tak kolorowa przez trawkę! Ładne te jeżówki 
i to w ukryciu przed mężem 
tylko nad sobą się zastanawiam 
, bo nie tylko Tobie czerwienie i żółcie nie pasują, a ja je lubię od zawsze. 
Będziesz miała roboty.... 
, byś mogła jak najwięcej zrobić w swoim wielgachnym ogrodzie. 
). Zaczynam żałować, że robiłam obrzeża 
. Mam sporo cebulek do posadzenia ale z tym to chyba poczekam do końca miesiąca. Poza tym planuję jeszcze coś dokupić . Nie zamawiam jesienią róż ani żadnych cebul więc muszę wykorzystać ofertę w sklepach . W ogrodzie robi się jesiennie. Niektóre róże stoją wpółnagie ,inne rośliny dopadł mączniak 
. Fajnie, że Twój eM tak do tego podchodzi, ułatwił Ci sprawę 
. 
