Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13911
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Ja w kolejnym sezonie też planuje zwiększyć ilość tykw ale na pewno będą to raczej same giganty i ta jedna miniaturka, którą chce rozmnożyć. Z trzech krzaków, które miałem. Na dwa Pelota gourd, jedna jest malutka, krzak padł i już dobry tydzień na parapecie leży, druga nadal na krzaku i zerwę ją ostatniego dnia tego miesiąca, na konkurs, który będzie 01.10. A Bushel gourd ma jeden owoc, który zawiązał niedawno i jest malutki. Raczej nic z niego nie będzie. Może za tydzień skasuje ten krzak, bo mi konkuruje o słońce z fasolą. Chyba że owoc sporo podrośnie ale się nie zanosi.

Tykwy miniaturki wpadły w szał kwitnienia. Nie wiem dlaczego tak późno. Oby tylko się zawiązało sporo ich i miały na koniec dojrzałe nasionka.

Jedyne co mi w tych tykwach nie pasuje, to zapach. Jak mi one śmierdzą. ;:306 No drażni mnie strasznie ich zapach, gdy szturchnę liścia czy pęd. :D

Kolejna część jest tutaj :arrow: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=103501
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”