Witajcie

.
Upalnie nam się zrobiło prawda

?? U nas na południowym -wschodzie jest niezła patelnia

. W ogrodzi sucho i przydałby się jakiś deszcz. Na razie jakiekolwiek prace ogrodowe stoją w miejscu bo nie ma sensu nic robić w taką pogodę . Wczoraj wieczorkiem wróciliśmy do domu i już po chwili zaczęłam żałować, że musieliśmy wracać. Jutro po rehabilitacji Weroniki jedziemy dalej nad wodę i działkę Teściów

. Trzeba wykorzystać ostatni moment wolnego eMa bo potem to zostaną już tylko weekendy a z pogodą może być już różnie. Ogród na pewno na mnie poczeka

. W poniedziałek mamy spotkanie u notariusza i będziemy mieli już sąsiednią działkę na własność

. Już nie mogę się tego doczekać. Muszę się pochwalić, że dzisiaj dostałam przesyłkę z opryskiwaczem . Bardzo fajny sprzęt mi wysłali

. Jestem zadowolona bo nie miałam takiego opryskiwacza i planowałam kupić a tu taka niespodzianka, jeszcze raz dziękuję tym, którzy na mnie głosowali

.
Jolu ja myślę, że liliowce na pewno Ci się spodobają. To bardzo wdzięczne bylinki

. W dodatku są raczej bezproblemowe i ładnie wyglądają cały sezon . Porządki planowaliśmy już od dawna ale jakoś nigdy nie było weny. Jestem zadowolona, że już mamy prawie wszystko ogarnięte. Ciekawi mnie tylko na jak długo

. Dziękuję i wzajemnie .
Beatko jestem ciekawa tej tawuły i będą ją u Ciebie podglądać

. Ta rabata z hortensjami jest taka pół na pół bo po południu jest już w cieniu budynku. Hosty powinny dać radę chociaż nie wiem czy wszystkie. Bardzo dziękuję , to dla mnie wielkie wyróżnienie

.
Aniu rośliny rosną jak trzeba ale ostatnio nie padało a jest bardzo gorąco i widać, że zaczyna to roślinom przeszkadzać. Ville de Lyon musiałam wiosną przesadzić i tego roku taki byle jaki jest. Myślę, że nadrobi za rok, dwa. To bardzo ładna odmiana. Aniu taka kolej rzeczy, rośliny przekwitają i zaczynają kwitnąć nowe

. Ogród stale się zmienia i to jest w tym wszystkim piękne .
Lucynko wypad nad wodę był bardzo fajny, dziękuję

. Cieszę się, że Teściowie mają działkę w takim dobrym miejscu . Można na spokojnie odpocząć na działce i wyjść kiedy się chce nad wodę. Jedyne czego mi tam brakuje to roślin ozdobnych bo Teściowa niestety nieroślinna

. Może z czasem się wkręci ale jak do tej pory nie widzę
światełka w tunelu .
Dorotko dalia przepiękna i ma ogromny kwiat

. Dobrze pamiętasz, lawendę sadziłam w zeszłym roku wiosną i na prawdę świetnie sobie radzi . Najwidoczniej pasuje jej moja ziemia . Na razie jej nie ruszam ale w przyszłym tygodniu jak się trochę ochłodzi planuję lawendowe żniwa więc będę miała trochę roboty . Pozdrawiam

.
Małgosiu kilkanaście nowych liliowców brzmi fajnie . Ja na razie wstrzymuję się z większymi zakupami ale już za chwilkę, już za momencik będę miał moje wymarzone 10 arów więcej . Oj wtedy będzie się działo

. Z tym ogrodowym rozsądkiem to u mnie różnie tak więc nie sugeruj się tym jednym zdjęciem

.
Pozdrawiam

.