Na starym po nowemu 4.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Ewelinko, ja sobie nie wyobrażam mojego ogrodu bez tego zawilca japońskiego. Zdjęcia nie oddają jak cudnie się prezentuje.
Floksy jeszcze dwa nie pokazaly swych kolorkow, liczę na białego bo go kupilam jesienią. I fajnie by było jakby znowu się pojawił ten, którego straciłam dwa lata temu, taki rózowy w cętki..... (straciłam, albo wrócił tylko do różowego kolorku). Zobaczymy już za niedługo.
Na razie sadziłam, sadziłam, sadziłam.... a teraz muszę to jeszcze jakoś wizualnie ogarnąć by mieć więcej czasu na kawę w ogrodzie ;:304
Również miłego weekendu życzę. ;:168 Ja mam od poniedziałlku urlop, więc teraz mam nieco dłuższy weekend ;:138 ;:3
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Ach widzę też masz mikołajek.Ja też go lubię.A owady wszelakie jeszcze bardziej .Całe roje na nich są, prawda ??
Bardzo łądny clematis i róze. ;:108 ;:108
I ta okazała kępa zawilcowa .Długo czekałaś ,żeby tak ci się rozrosły ??
Moje jeszcze małe, młode :D
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Beatko mam jeszcze jakąś inna ślazówkę wysianą ale na razie samo listeczki. Liście sa dekoracyjne ale chyba też smaczne bo coś je dziurkuje tak jak liście malw, a ta od Ciebie na szczęście nie pogryziona. Pogodę to mamy dziwną tego lata ;:oj
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2033
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

:wit Beatko

Zachwyciłam się zdjęciem Mikołajka z powojnikiem i to okienko-super widoczek ;:167

Ja swoją Elfice opatuliłam agrowłukniną i nie musiałam ciąć do kopca.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Beatko dawno mnie u Ciebie nie było, ten czas leci. :roll: Już połowa wakacji, ale kto ma wakacje? ;:306
Godecja u Ciebie zakwitła. :D Chociaż na nią u Ciebie popatrzę, ale piękna jest ;:173
Mi nie wzeszła, a 2 opakowania wysiałam wprost do gruntu, może to błąd?
Mikołajek ma taki łan kwiatów? Nawet nie pamiętam jak u mnie kwitł, a było to na działce ROD. Teraz mam z ubiegłorocznego siewu, ale dopiero kilka pojedynczych zaczyna kwiatowe pędy puszczać, już nie mogę się doczekać. Zawilec różowy też mam wrażeniu u Ciebie ładniejszy, u mnie nigdy tyle pąków nie było.
W tym roku coś się mu stało, a raczej w ubiegłym była susza i przez zimę nie przetrwał. Została mała sadzoneczka, może się jeszcze rozrośnie? Ale lilia ta bordowa to królowa lipca u Ciebie...zaraz po różach. :D
Pozdrawiam Beatko i miłego weekendu Ci życzę w Twoim ogrodzie.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Aniu / anabuko1 - to prawda, na mikołajku jest niesamowicie rojno, podobnież jak na moim oregano.
Codziennie, i to chyba właśnie m.in. przez to coś mnie ugryzie / ukąsi, a nie przechodzi mi to bokiem, niestety. Ale jakoś staram się do tego przywyknąć, przynajmniej więcej wapna spożywam ;:172
Mój zawilec japoński już w trzecim roku był taki wielki, a dostałam tylko jedną małą sadzonkę. I wcale nie mam go w półcieniu jak powinnam, tylko w pełnym slońcu, ale z tyłu rabaty. Twoje pewnie też szybciutko staną się wielkie.


Marysiu, no pogoda jest jaka jest, ale jak dla mnie to dobra, bo nie za dużo tabletek na alergię podjadam... :tan
Cieszę się, że ślazówka u Ciebie wystartowała, u mnie też już kwitnie. Bardzo ją lubię.
Zrobiłam sobie dzisiaj "niespodziewaną niespodziankę", kupiłam sobie dwie ostróżki, pięknie zapączkowane.... wow! Wszystkiego się spodziewalam na targu, ale nie takich ostróżek końcem lipca... :tan
Pod każdą wsadziłam po 6 czosnków, no jak mi teraz je nornice ruszą to nie wiem. Sama jestem ciekawa. Ostatnio ostróżka wytrwała u mnie trzy dni i została schrupana. Na wiosnę kupiłam dwie, ale od razu coś im było i wcale nie zakwitły. A tu proszę, takie śliczne dzisiaj podeszłam. ;:108


Krysiu, to miejsce z powojnikiem i mikołajkiem też bardzo lubię. A kocimiętce jak tam jest dobrze, że aż hej albo i jeszcze lepiej.
Moja Elfe była już taka ogromna, że i tak byłaby w tym roku mocno cięta, a zima przynajmniej mi zaplanowała gdzie mam ciąć... ;:306
Ja ją tylko kopczykuję, tak jak i inne róże. Ale tej zimy jakoś tego nie uczyniłam i miałam za swoje. Dobrze, ze nauczka tylko na bardzo krótko, tzn nauczka na zawsze, ale kłopot z Elfe na krótko.
Ale mam większy problem z laurowiśnią, bo ta przemarzła na wylot, oczywiście, że teraz już jest piękna bo się odbudowała ale co robić z nią zimą... Nie mam jak jej zasłonić, a okryć takiego wielkoluda to tym bardziej ciężko. Stale o tym myślę jak to przeskoczyć.
A Ty okrywasz Elfe tą białą agrowlókniną na zimę?


Eluniu / ela151, godecję siałam wprost do gruntu. Ona ma bardzo duże kwiaty, wyjątkowo duże.
Ale pilnowałam sobie ją i codziennie podlewałam, może to jest przyczyną, że mi tak ładnie zakwitła?
Tak, ten mokołajek jest niesamowity, jakoś mu spasowalo to miejsce i kwitnie rewelacyjnie od samego początku.
Z zawilcem nie robię nic, przez dwa lata nie ścinałam mu na zimę tych białych puszków, może się dlatego tak cudnie rozpanoszył...
Jak masz jedną małą sadzoneczkę, to szybko powinnaś zobaczyć u siebie wielgachnego zawilca... Trzymam kciuki ;:108
Lilie rzeczywiście ostatnio troszkę porządziły ;:172
Tobie również miłej niedzieli życzę. ;:3


Basiu, dziwaczek w jednym miejscu ma się świetnie. ;:138 Spasowało mu przy piwoniach.
Ciekawe czy zakwitnie. ;:65
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

:wit Beatko

Ale masz ogromną kępę mikołajka przy oknie! :D Super widok!
Elfe piękna ;:167 Ona taka bardziej cytrynowa niż biała? Czy zdjecie przekłamuje kolory?
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Dominiko, ;:168 witaj :wit
Bywam u Ciebie przywleczona rozmową o zmianie koloru naszych liliowców. Ale czekam aż się zdjęcia wszystkie pootwierają. Na razie jest i tak dość dobrze, bo na wątkach już nawet 3/4 czasami się otworzy ;:oj Czyste szaleństwo netowe, prawda?
W domu też mam wysokiego mikołajka, nawet zasuszony wygląda równie bajecznie.
Kupiłam płaskolistnego i alpejskiego. Ale chyba mam tylko jednego, bo oba wszytsko mają takie same (i liście, i łodygi, i kwiaty) ;:306
Elfe mam dokładnie taką jak na zdjęciu. Pąki ma pistacjowomiętowo-cytrynowo-kremowo-białe, a kwiaty właśnie takie jak na fotce. Jest cudna. ;:167 Pachnie delikatnie.

Moja gladiola też zmieniła kolor, ale tym razem to już pomyłka sprzedawcy. Oto mój błękitnofioletowy mieczyk ;:oj

Obrazek



Marysiu / Maska - oto moja ukochana i niezawodna ślazówka

Obrazek


Iwonko1 - dziękuję raz jeszcze za tę jeżówkę ;:196
Wszystkie sadzonki okazały się białe. ;:180

Obrazek



Basiu - o to mi chodziło, śliczne są te rudbekie ;:196

Obrazek

Obrazek



Tego liliowca zamówiłam na wiosnę w BR i jestem nim zachwycona, a szczególnie tym, że od razu zakwitł

Obrazek



Samosiejka zwykłego nagietka postanowiła być nagietkiem pełnym, i super

Obrazek



Tojad w tym roku ma wielkie kwiatostany, śliczny jest

Obrazek


Początkowo nic nie zapowiadało, że ten skrętnik aż tak się rozkwitnie ;:167

Obrazek



Limelight

Obrazek


Vanille Fraise z ukorzenionych patyczków (od Reni, Reniak)

Obrazek



Miała to być sałata do konsumpcji, ale rzeczywiście te walory ozdobne zdominowały wszystko ;:215

Obrazek



Jest taki skwar, że na razie 30 stopni w cieniu i chyba zero rześkiego powietrza, więc wszelkie zaplanowane wycieczki trzeba przełożyć na późne popoludnie.
Miłego dnia :wit
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Bea datury nie widzę, ale pokażesz w następnym podejściu.
Też u Ciebie dawno nie byłam i widzę Tojad, mam biały kiepsko kwitnie i w piatek przez przypadek wlazłam do szkółki i Tajad kupiłam....Pani właścicielka ostrzegła o jego trujacych właściwościach i nazwie innej... Kwiat teściowej ;:306 ponoć ma tak bardzo trujące cechy. Muszę poczytać gdzie go wsadzić, a teraz idę trochę na obchód Twojego Starego...
:wit
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Wszystkie sadzonki okazały się białe
A to ci numer ;:oj Znowu będziesz mogła mówić o pomyłce, bo byłam pewna, że przynajmniej jedna (jak nie obie), będzie różowa :;230 One się mocno sieją, ja już sie staram wycinać przekwitnięte kwiatostany, żeby nie mieć całej działki w jeżówkach. nie robię jednak tego zbyt starannie, bo też chcę trochę zostawić dla ptaków na zimę. A potem i tak mam siewki i tak ;:224
Moje białe jeszcze nie kwitną. Już nawet zaczęłam się przyglądać, czy aby na pewno tam są, ale rosną razem z różowymi w jednym miejscu i nie widzę, żeby coś wypadło. Zaczyna kwitnąć ta biała, której niestety nie udało mi się podzielić.
Mój zawilec chyba bardzo późny, bo jeszcze paków na nim nie widzę, a może nie będzie kwitł? W ubiegłym roku bardzo przemarzł, potem ledwo, ledwo odbił i zakwitł jednym kwiatkiem. Teraz jest go odrobinkę więcej, ale dalej mizerota. Chucham jednak na niego i dmucham, to może się odczochra.
U mnie też dzisiaj upał, nawet działkę sobie odpuściłam :oops: Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Ten błękitny mieczyk super, nie ma co ;:306 mam nadzieję ,ze mój Prusznik nie okaze sie taką pomyłka kolorystyczną :wink: A patrząc na ślazówkę myślałam ,że to hibiskus bylinowy, może za takiego uchodzić :lol: :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Krysiu / leszczyna, a z kolei skrętnik to tzw język teściowej ;:306

Obrazek

Datury mam jeszcze małe - stąd domniemanie, że mogą jeszcze nie zakwitnąć.
Bardzo się cieszę, że wystarczy im Azofoska - myślałam, że może potrzebują jeszcze czegoś innego. ;:196
Tak, też mam takie informacje, że tojad ma wszystkie części rośliny trujące, ale wiedząc to myślę, że nie stanowi on nieebzpieczeństwa w ogrodzie. Przecież np. właśnie z daturą jest tak samo.
Białego tojadu jeszcze nie widziałam, chyba musi być ładny.... ;:172



Iwonko1 - dla mnie żadnej pomyłki nie ma, bo tę różową jeżówkę mam od zeszłego roku, tzn dostałam ją na jesień dwie zimy temu. W ubiegłym roku kwitła po raz pierwszy.
Ale u mnie się nie wysiała, chociaż długo jej nie ścinałam. Jest tylko w tym miejscy gdzie posadzona. Ale pewnie wszystko jeszcze przede mną. Bo np kocimiętka wysiała mi się dopiero w tym roku a mam ją już czwarty rok ;:172
Zawilec japoński chyba w końcu ruszy. A jak nie to coś wymyślimy ;:196
Może temu mojemy faktycznie to poskutkowało, że go nic nie ścinłam, dopiero na wiosnę.


Karola. z takiej szkółki gzie kupowałam tego mieczyka to nie powinno być takich pomyłek.
W przyszłym roku jak cebulka pociągnie atrament to będzie to niebieski mieczyk. ;:306
W sumie na kilka tam zakupionych roślin to tylko rozmaryn i mięta okazały się ok - reszta to porażka. I bardzo mnie to cieszy, bo ofertę mają rewelacyjną a ciągnąć mnie już tam w ogóle nie będzie.
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. ;:172
A ślazówka potrafi czasami stworzyć ładny krzaczek, z tym, że warto ją wysiewać co roku. Ja mam tę jednoroczną.
Nic dziwnego, że przypomina Ci hibiskusa. Ma w sumie tylko inne liście.
Teraz mam obiecaną jeszcze białą.
To bardzo wdzięczna roślina. I godna polecenia. Chyba jeszcze łatwiejsza jak cynia.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Beatko, ten "błękitno-fioletowy" mieczyk jest bardzo ładny, ;:333 może nawet ładniejszy, bo taki delikatny. ;:215
Wszystko tak pięknie kwitnie, a szczególnie hortensje. ;:63 ;:63
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Twój tojad wielki i piękny.
Ja jakoś nie mam szczęścia do nich.Co jakiś posadziłam to przepadał.Ale jakiś się ostał.Ale jeszcze mi nie kwitnie.
Hortensje piękne.
Ślazówka ma całkiem podobny kwiat do hibiskusa :)
No i skrętnik ładny.Ja mam tylko jednego.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Lucynko, no muszę się przyzwyczaić do tego "błękitu" moich mieczyków ;:306
Już prawie wszystkie kwitną. I wszystkie są takie same.
Dziękuję za pocieszenie ;:196 , bo one jeszcze do mnie nie przemówiły tym swoim kolorkiem. I pewnie bez problemu przezimują na moim ganeczku ;:306
Hortensje cieszą. ;:108 ;:215
Fajnie, że w aranżacjach miejskich też tyle ich się ostatnio posadziło, że nic tylko podziwiam je na każdym kroku.


Aniu/ anabuko1 - ja też na razie mam tylko jednego tego skrętnika, którego zresztą jesienią wysępiłam od sąsiadki. Ale kiedyś miewałam więcej kolorków, ostatnio jednak jakoś nie widzę ich w sprzedaży.
Na kwitnienie tojadu czekałam dwie zimy, zakwitł dopiero w trzecim roku. Też myślałam, że nic z niego już nie będzie. A teraz zakwitł sporymi kwiatostanami i kwitnie już dość długo. Warto czekać.
Moje hortensje w tym roku już są dość spore, rzeczywiście też potrzebują troszkę czasu aby się rozrosły. Z roku na rok pięknieją.
Ślazówka ma jedynie tę wadę, że zakwita troszkę późnawo. Ale kwiatuszek z niej bardzo zacny. ;:172
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”