Pierwsze koty za płoty cz.lll

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonko protestuję z tym niebraniem aparatu! chcesz nas pozbawiać takich pięknych zdjęć! Zresztą i tak Ci nie wierzę, bo już po pierwszym razie żałowałabyś ;:306
Bardzo ciekawy zwyczaj wieczoru panieńsko-kawalerskiego! nie słyszałam o takim zwyczaju ;:185
U mnie też podlewanie na całego ale wyrwałam na chwile do ogrodu i wróciłam, pogryziona przez bąki i mokruteńka bo kapie zewsząd :D
Piękne róże pokazujesz, powojniki i zdjęcie ogólne bardzo ładne! ale zmartwiłam się, bo miałam tyle sadzonek kobei i żadnej nie ma ;:oj dobrze że chociaż u Ciebie kwitną ;:196
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17394
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

WAW!!
Piękne róże ;:167 Augusta cudna.A widzisz, mi skapi kwitnienia. :evil:
No i świetne te zdjątka pszczółek .A szczególne ta z jeżówką :)
Powojni, horki, liliowce, ech,,,jest czym się zachwycać, oj jest ;:215
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonko, dzieje się u ciebie, oj dzieje. Nowe zakupy, impreza u koleżanki i tyle ciekawych zwierząt. Chyba kupiłyśmy podobne ostróżki, ale moja jeszcze nie kwitnie. Pokaż tą nową jeżówkę NN. Jeżeli chodzi o jeżówkę Secret Affair oczywiście, że ją mam i należny do moich ulubienic. Będziesz z niej zadowolona.
Katarzynka
500p
500p
Posty: 696
Od: 23 mar 2007, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko pomorskie

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Witaj Iwonko
Tak jak u Ciebie i u mnie padał dziś deszcz, pozwoliło mi abym spacerkiem krok po kroczku odwiedziła Twoją działkę. Jestem zauroczona wszystkim: kwiatami , domkiem , bobrami :) i tym , że pięknie potrafisz uchwycić przyrodę w obiektywie. Potłuczyny przypadające na tydzień przed weselem dobra rzecz , u mnie wypadają w piątek przed samą weselną sobotą i nazywa się to " tłuczenie butelek " , dla młodych jak również ich rodziców jest to bardzo męczące bo goście schodzą się do samej północy ;:222
Pozdrawiam serdecznie zapowiadając się na częstsze odwiedziny - bo warto :)
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonko, kwiaty w ogrodzie cudowne, zdjęcia ;:215 ale Bobrów w realu to Ci zazdroszczę, takie super fotki, ;:oj ja tyle
razy jeździłam na żeremia bobrowe i nigdy nie widziałam bobra z bliska ;:185 nawet dzisiaj byłam w puszczy i nic. ;:168
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonko widzę ,że masz takiego samego liliowca ,który właśnie u mnie zakwitł po raz pierwszy. Moja kępę żółtego liliowca już zdążyłam zidentyfikować to Mary Todd ,więc już będzie bezimienny.Ciekawe ile jaszczurkowych pociech bedzie się kręciło w przyszłym roku.Cudny Mareczek Ch.
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Maryniu, nawałnice nas ominęły, ale całodzienny deszczyk dobrze zrobił. Wszystko podlane i można zająć się czymś innym, a nawet nicnierobieniem
W tym roku zabrakło innych owoców, to szpaki buszują w borówkach ;:222 Takiej ilości firanek nie mam, więc machnę na to ręką. Może się jakoś dogadamy i dla mnie coś zostanie?

Obrazek

Marysiu, dobrze podejrzewasz, bez zdjęć nie dałabym rady. Dlatego zawsze mam przy sobie komórkę, by w razie potrzeby cyknąć fotkę ;:108
Kobea niestety nie rośnie tak cudnie jak w ubiegłym roku. Też jest lepsza niż zazwyczaj, ale nie zarasta całej siatki. Tym razem najlepiej rośnie ta posadzona w głębi ogrodu, widoczna tylko dla moich oczu. Lubię jej wielkie dzwonki ;:63

Obrazek

Aniu, dziękuję ;:196 Pszczoły jakoś w tym roku nie mają parcia na szkło ;:306 i trudno je uwiecznić. Za to pojawiły się motyle :heja Róże jeszcze ciągle kwitną i kilka powojników również. Jednego zżarły do ostatniego listeczka liszki, ale mam nadzieję, że na wiosnę odbije. Będę musiała go bardziej pilnować, bo widać, jest smakowity.

Obrazek

Ewuś, cieszę się z Twojej opinii z Secret Affair :tan Nie lubię pokładających się jeżówek, a ta wygląda, że będzie mocno trzymała pion. Kwiaty dopiero się rozwijają, jeszcze nie mogę docenić jej urody. Teraz mam już dwie NN, bo wczoraj jeszcze dokupiłam kolejną. Tej pierwszej kolor jest bardziej zdecydowany niż na zdjęciu. Jest mocno pomarańczowa, ale nie tak jak aksamitka. Kwiaty duże, płatki mocno wydłużone. Kwitnienie na razie słabe, ale co się dziwić, skoro dopiero wsadzona do ziemi?

Obrazek

Obrazek

Katarzynko, miło mi Cię powitać ;:196 Zaglądaj kiedy tylko zechcesz, zapraszam ;:108 Tam gdzie byłyśmy, Potłuczyny też się kiedyś odbywały w przeddzień wesela. Ponieważ jednak było to ogromnie męczące, szczególnie dla młodych i ich rodziców, zaczęto je organizować tydzień wcześniej. Impreza trwała do białego rana i raczej trudno by było z marszu organizować następną.
Ten rok rzeczywiście obfituje w ciekawe zwierzęta, a dla mnie to żyć, nie umierać. Lubię takie spotkania i cieszę się z nich jak dziecko.

Obrazek

Wandziu, bobry podobno są najbardziej aktywne nocą. Może powinnaś zmienić godziny wycieczek :;230 ? Chociaż ja się na samotne, nocne wycieczki nie piszę. Tutaj gdyby nie syn, też bym ich nie widziała. Bobry widać nie lubią być podglądane. Ja też mam swoje ulubione miejsce, gdzie są ich żeremia, ale zawsze zaglądam tam w dzień. I oczywiście nigdy ich tam nie widziałam ;:145

Obrazek

Jadziu, na liliowce już się cieszę :tan Żeby tylko chciały u mnie kwitnąć ;:224 Jaszczurka już szczuplutka, ale dalej śmiga po rabatkach. Wczoraj po południu znowu się pokazała. Jaszczurkowe dzieciaczki powinny już być we wrześniu, ale podobno na początku są bardzo nieśmiałe. Mareczek teraz kwitnie bardziej ogniście.

Ta panienka od Ciebie ;:196 Kwitnie już po raz kolejny. Na dolnych listkach ma kilka plamek, ale nie jest źle.
Obrazek

Nie pojechałam dzisiaj na działkę, bo zapowiadało się na deszcz. Tymczasem właśnie pokazało się słońce i chyba jednak wyruszę :tan

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pogodnego dnia :wit
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Jeżówki, pszczoły zajęte pracą i ta parka biedronek - urocze letnie obrazki, Iwonko.
A my? Niech żyje nicnierobienie. ;:63
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonko - kapitalne te Twoje zdjęcia! Szczególnie podobają mi się ujęcia owadów. A biedronek, naszych sprzymierzeńców prawdziwie acz życzliwie Ci zazdroszczę. Co się stało z biedronkami, które kiedyś były wszędzie? Pewnie chemia je zniszczyła.
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonka, ta pierwsza pomarańczowa to może być Sundown. Druga, jasna to może być Honeydew, chociaż mnie to ona wygląda na Vanilla Cupcake. Ale nie jestem pewna ;:223
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17394
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Bardzo ładne ujęcia owadzie ( biedronki rewelacja!!) i kwitnących roślin ;:63 ;:63
ciekawe masz odmiany jeżówek ;:108 ;:108
Różyczki, floksy ;:215
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Ślicznie u Ciebie. Tyle kwiatów, tyle owadów.
Jak słodko wyglądają te dwie biedroneczki ;:167
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Te biedronki to chyba namalowane ;:306
Zrobiłaś zdjęcie dla szerszenia ;:oj
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonko masz szczęście do "niecodziennych" zwierzaczków :wink: I nawet zdjęcia ci się udało zrobić.
Na działce równie niezwykłe widoki ;:215 Wszystko pięknie kwitnie, nawet nie wiem czym się bardziej zachwycać :D
Fajnie, że imprezka się udała. Ja też kiedyś byłam na takim wieczorku, ale to było u znajomych w Niemczech, w Polsce nie spotkałam się z takim zwyczajem.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pierwsze koty za płoty cz.lll

Post »

Iwonko, takich spotkań z naturą można tylko pozazdrościć. Moje wiewiórki przy Twoich bobrach, wymiękają :wink: To jest dopiero spotkanie ;:333 Trafiła Ci się niesamowita gratka. Też bym chciała ujrzeć te cudne mordki na 'żywo'. A zadziwiające jest to, że one wcale się nie przejmowały Waszą obecnością ;:333
Pomponella mnie troszkę przeraża swoimi rozmiarami. No, może jeszcze nie teraz, ale podobno może zaszaleć. A wtedy zasłoni mi rabatkę
Oj, ta panienka naprawdę potrafi być wielka ;:oj I to w każdą stronę ;:173 Twoja już tworzy niezły krzaczek. Ciekawa jestem ile czasu ją masz?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”