Grzyb/pleśń w podłożu
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Edytko zgadzam się całkowicie z Menią, absolutnie nie zbieraj sama kory, ponieważ jest ona zanieczyszczona i ma mnóstwo garbników. Nawet jeśli wygotujesz lub wyparzysz, żyjątka zginą, ale garbniki pozostaną i będą szkodziły storczykom. Ja tak jak już pisałam wcześniej na forum, uważam za najlepsze podłoże z Orchidsklepiku, ja właśnie je używam, ale niestety przesyłka jest droga
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Myślę, że jeśli podłoże jest zainfekowane i ma robale, to warto przesadzić nie czekając na koniec kwitnienia. Korzonki mozna opłukać i pozostawić do przeschnięcia, ja keramzytu nie sypię wystarczy warstwa grubego podłoża na spód. A to o którym pisałam wcześniej jest grube i pozwala na dobry drenaż i oddychanie rośliny
Edyto!
Myślę,ze w naszym dziale jest wiele informacji o przesadzaniu, podłożu itp....
To sa podstawowe wiadomości , które z czasem trzeba przyswajać.
Lektura będzie pożyteczna.
Zadawanie wyłącznie pytań na niewiele się przyda , zawsze jest wyrywkowe .
IDEĄ jest wyrobienie sobie nawyku nauki,----> niestety przy storczykach i ich odmienności.
Jest to konieczne , zrozumienie wręcz nieodzowne.
Zniechanie poszukiwań własnych, nie może mieć miejsca.
Są strony specjalistyczne =storczykowe z masą materiału opracowanego przez storczykarzy, Trzeba korzystać z nich, stworzone sa dla ułatwienia pierwszych kroków.
Proponuję zapoznać się z opisem uprawy i przesadzania- dość dobry opis np.
T U T A J
Jedną z zasad ,o których również i na naszej stronie pisałam , jest przesadzanie
w odpowiednim okresie- najgorszy zawsze jest w czasie kwitnienia.
W tym okresie przesadzanie robi się*awaryjnie* ,gdy roślina jest zagrożona.
Tu nagłej potrzeby nie widzę, mozna częściowo wymienić podłoże na swieże i doprowadzić do prawidłowej cyrkulacji powietrza w doniczce.
Uwazam,ze operację o której piszesz można przeprowadzić spokojnie po kwitnieniu,na razie cieszyć się kwiatami,bo na następne przyjdzie poczekać moze i rok.
Hmmm- w podłożu zawsze coś żywego bywa :P - wszak to materia organiczna i trwają procesy rozkładu.Trudno oczekiwać ,ze nic nie będzie.ZOO małe zawsze nam towarzyszy.I nie *kazde co żyje* jest szkodnikiem.
pozdrawiam JOVANKA
Myślę,ze w naszym dziale jest wiele informacji o przesadzaniu, podłożu itp....
To sa podstawowe wiadomości , które z czasem trzeba przyswajać.
Lektura będzie pożyteczna.
Zadawanie wyłącznie pytań na niewiele się przyda , zawsze jest wyrywkowe .

Jest to konieczne , zrozumienie wręcz nieodzowne.
Zniechanie poszukiwań własnych, nie może mieć miejsca.
Są strony specjalistyczne =storczykowe z masą materiału opracowanego przez storczykarzy, Trzeba korzystać z nich, stworzone sa dla ułatwienia pierwszych kroków.
Proponuję zapoznać się z opisem uprawy i przesadzania- dość dobry opis np.
T U T A J
Jedną z zasad ,o których również i na naszej stronie pisałam , jest przesadzanie
w odpowiednim okresie- najgorszy zawsze jest w czasie kwitnienia.
W tym okresie przesadzanie robi się*awaryjnie* ,gdy roślina jest zagrożona.
Tu nagłej potrzeby nie widzę, mozna częściowo wymienić podłoże na swieże i doprowadzić do prawidłowej cyrkulacji powietrza w doniczce.
Uwazam,ze operację o której piszesz można przeprowadzić spokojnie po kwitnieniu,na razie cieszyć się kwiatami,bo na następne przyjdzie poczekać moze i rok.
Hmmm- w podłożu zawsze coś żywego bywa :P - wszak to materia organiczna i trwają procesy rozkładu.Trudno oczekiwać ,ze nic nie będzie.ZOO małe zawsze nam towarzyszy.I nie *kazde co żyje* jest szkodnikiem.
pozdrawiam JOVANKA
- MałgozrataM
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 15 gru 2008, o 23:11
- Lokalizacja: Wrocław
Pleśń na podłożu
Phalaenopsis'a mam od kilku miesięcy. Od października podlewałam go dosyć rzadko (raz na 3-4 tygodnie). Zarówno liście jaki i korzenie wyglądają zdrowo (przekwitł w sierpniu), ale pojawiła się pleśń wewnątrz doniczki, na korze. Jak się jej pozbyć? Przemyć go czymś i przesadzić?
pleśń wyglada mniejwięcej tak:

pleśń wyglada mniejwięcej tak:


-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
To co widać w doniczce, to jest grzybnia.Nie sądzę, że to szkodzi storczykowi w jakikolwiek sposób.
Pleśniak biały, , Mucor mucedo, .
http://darynatury.w.interia.pl/zrodla/slownik.htm -słownik pojęć wywołany na goglach po wpisaniu pleśniak na podłożu storczyków
Wygląda jak biała wata . Nie trzeba się przejmować. Powstaje on na podłożu bogatym w substancje organiczne.
[ Można zrobić dodatkowe otwory w doniczce, aby było lepiej napowietrzone.]
Korzenie wyglądają bardzo dobrze, a podłoże ma duże przestrzenie powietrzne i nie wygląda na rozłożone. Ja bym nie panikowała i zwyczajnie dalej uprawiała storczyka.
Powodzenia, Mery.
Pleśniak biały, , Mucor mucedo, .
http://darynatury.w.interia.pl/zrodla/slownik.htm -słownik pojęć wywołany na goglach po wpisaniu pleśniak na podłożu storczyków
Wygląda jak biała wata . Nie trzeba się przejmować. Powstaje on na podłożu bogatym w substancje organiczne.
[ Można zrobić dodatkowe otwory w doniczce, aby było lepiej napowietrzone.]
Korzenie wyglądają bardzo dobrze, a podłoże ma duże przestrzenie powietrzne i nie wygląda na rozłożone. Ja bym nie panikowała i zwyczajnie dalej uprawiała storczyka.
Powodzenia, Mery.
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
"Coś " w podłożu - choroba grzybowa czy grzybnia?
Na ściankach doniczki jednego z phalenopsisów pojawiło się coś takiego.



Dodam, że storczyk ten był latem przesadzany do nowego podłoża . Stan korzeni i ogólny oceniam na bardzo dobry. Podlewany był bardzo rzadko- 1 do 2 razy na miesiąc.
Zdjęcia robione były od razu po podlewaniu - dlatego widać sporo wilgoci.
Dziękuję z góry za wszelkie podpowiedzi.



Dodam, że storczyk ten był latem przesadzany do nowego podłoża . Stan korzeni i ogólny oceniam na bardzo dobry. Podlewany był bardzo rzadko- 1 do 2 razy na miesiąc.
Zdjęcia robione były od razu po podlewaniu - dlatego widać sporo wilgoci.
Dziękuję z góry za wszelkie podpowiedzi.
Narine,a jakie podłoże zastosowałaś? i czy nie dawałaś szczepionek mikoryzowych .lub w nawozach jako dodatek /?Wygląda to na jakiś rodzaj grzybka,przewaznie nie są szkodliwe,choć do apetyczności im wiele brakuje :P
Mogą to być grzyby rozkładające korę /w sposób naturalny/ ale nie są grożne dla kwiatów i dla nas/przeważnie/.
Kiedy się pojawił,jak długo jest?
.
Są .....ale powinny ustąpić.
Mogą to być grzyby rozkładające korę /w sposób naturalny/ ale nie są grożne dla kwiatów i dla nas/przeważnie/.
Kiedy się pojawił,jak długo jest?
.
Są .....ale powinny ustąpić.
===========================================================================
Jest to grzybnia.
Pleśniak biały, , Mucor mucedo, rozwija się na nawozie, pleśniak groniasty, Mucor racemosus na produktach mącznych i w glebie (uczestniczy w tworzeniu próchnicy).
http://darynatury.w.interia.pl/zrodla/slownik.htm
Wygląda jak biała wata . Nie trzeba się przejmować. Powstaje on na podłożu bogatym w substancje organiczne.
[Myślę, że trzeba by zmniejszyć wilgotność podłoża .Jeżeli będzie się zwiększała ilość tego pleśniaka, proponuję przesadzenie storczyka do nowego podłoża. To prawdopodobnie jest już częściowo rozłożone, pomimo, że jest "nowe". Do nowego podłoża proszę dodać keramzytu, styropianu i węgla drzewnego.Z przesadzaniem można spokojnie poczekać do wiosny.
Zacytuję to co znalazłam:
"Zwyczaj wybijania wszystkiego co żywe w otoczeniu storczyków (grzybów w podłożu, czy glonów na korzeniach) jest nielogiczny i zbędny. Storczyki przetrwały miliony lat, żyjąc w dżunglach, w naturalnych warunkach, w których występują pleśnie, mchy, grzyby i inne rośliny. Fundowanie im sterylnego środowiska, to ciężka przesada." napisał p. Jerzy Dziedzic
Serdecznie pozdrawiam, Mery.
Jest to grzybnia.
Pleśniak biały, , Mucor mucedo, rozwija się na nawozie, pleśniak groniasty, Mucor racemosus na produktach mącznych i w glebie (uczestniczy w tworzeniu próchnicy).
http://darynatury.w.interia.pl/zrodla/slownik.htm
Wygląda jak biała wata . Nie trzeba się przejmować. Powstaje on na podłożu bogatym w substancje organiczne.
[Myślę, że trzeba by zmniejszyć wilgotność podłoża .Jeżeli będzie się zwiększała ilość tego pleśniaka, proponuję przesadzenie storczyka do nowego podłoża. To prawdopodobnie jest już częściowo rozłożone, pomimo, że jest "nowe". Do nowego podłoża proszę dodać keramzytu, styropianu i węgla drzewnego.Z przesadzaniem można spokojnie poczekać do wiosny.
Zacytuję to co znalazłam:
"Zwyczaj wybijania wszystkiego co żywe w otoczeniu storczyków (grzybów w podłożu, czy glonów na korzeniach) jest nielogiczny i zbędny. Storczyki przetrwały miliony lat, żyjąc w dżunglach, w naturalnych warunkach, w których występują pleśnie, mchy, grzyby i inne rośliny. Fundowanie im sterylnego środowiska, to ciężka przesada." napisał p. Jerzy Dziedzic
Serdecznie pozdrawiam, Mery.
Potwierdzam wypowiedź MERY .W moich dwóch doniczkach zauwazyłam podobny grzybek,tylko bardziej takie kuleczki .Z ciekawoscie nie przesadziłam phalka zeby zobaczyć jakie mogą byc następstwa.....nie ma żadnych.Storczyki rosną sobie bardzo zdrowo,kwitną i wypuszczaja nowe liście.Grzybki nie przeniosly sie na korzenie.Phalki w środowisku naturalnym tez maja grzyby,pleśnie i mech.
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Dziękuje WSZYSTKIM za odpowiedzi
Jovanko Co do podłoża na 100% nie pamiętam, ale zdaje się, że gotowe dla storczyków z Substrala. Dodałam tylko styropian.
Szczepionek nie dawałam. Nawóz jaki stosuję to Pokon dla orchidei - chyba nie mam w nim takich dodatków?
Najważniejsze, że nie szkodliwe! Bynajmniej dla storczyka! (ja niestety mam alergię na grzyby i pleśnie
)
Dziwi mnie tylko, że pojawiło się to tylko w jednej doniczce. Prawie wszystkim zmieniłam podłoże latem (na to samo) Wszystkie stoją na jednym parapecie i tak samo są traktowane.

Narine,a jakie podłoże zastosowałaś? i czy nie dawałaś szczepionek mikoryzowych .lub w nawozach jako dodatek
Jovanko Co do podłoża na 100% nie pamiętam, ale zdaje się, że gotowe dla storczyków z Substrala. Dodałam tylko styropian.
Szczepionek nie dawałam. Nawóz jaki stosuję to Pokon dla orchidei - chyba nie mam w nim takich dodatków?
Najważniejsze, że nie szkodliwe! Bynajmniej dla storczyka! (ja niestety mam alergię na grzyby i pleśnie


Zauważyłam go miesiąc temu.Kiedy się pojawił,jak długo jest?
Dziwi mnie tylko, że pojawiło się to tylko w jednej doniczce. Prawie wszystkim zmieniłam podłoże latem (na to samo) Wszystkie stoją na jednym parapecie i tak samo są traktowane.