Od kilku dni nie ma deszczu,więc podlewanie to mus. Wczoraj miała przyjść burza,jednak niestety nic nie popadało. Latałam i z konewką i węże podłączone.
Róże coraz śmielej otwierają swoje kwiaty

Jestem zafascynowana nową rabatką założoną na jesieni. Rosną na niej niskie róże rabatowe w miejscu ślizgawki. Zyskałam miejsce na kilka różyczek i teraz cieszę się jak małe dziecko z tej decyzji
Dorotko Marc Chagall jest niezwykły,całkiem inny i jak pierwszy raz go ujrzałam to buzię otworzyłam. Cudny jest, mogę go porównać do lodów sorbetowych albo drinka Capri
Ciekawa różyczka,ma spore kwiaty,a ja lubię takie napakowane. Z kolei Foxy Flower Circus jest różowym cukiereczkiem. Jalitah ma bardzo trwałe kwiaty jakby z papieru. Tak sobie ją wyobrażałam. Mam jeszcze nówkę Boscobel,ale jeszcze nie zakwitła
Nie podoba Ci się Dolce Vita? Ona kwitnie bukietami,ładny ma kolorek,energetyczny,lubię pomarańczowe kolory.
Nowinka z jesieni Foxy Flower Circus,ale czy to on ?
Iza wszystko rośnie z prędkością światła,a ja się cieszę i łapię każdą, wolną chwilę
The Weedgwood Rose
Marlenko Lavender Ice chyba z koprem się skumplowała

Ja na wiosnę rozrzucam swobodnie nasiona kopru i tam gdzie spadnie tam rośnie.
Hot Chocolate lubię, ma ciekawy kolorek, co roku kwitnie,bardzo szybko po przycięciu tworzy nowe pędy. Tylko niestety w sierpniu łapie plamistość.
Sophie Renaissance ma ogromny kwiat
Jolu Madame Pierre to żelazna różyczka. Została przesadzona spod płotu i odżyła. Ładne ma kwiaty,ale szybko łapie plamistość. Miałam ją wyrzucić,ale moja mamcia się nią zaopiekowała.
LO mocno przycinam,ona i tak w sezonie nadrobi, dlatego ma taki pokrój
Pompadoure cudna róża
Monika Marc Chagall jest bardzo interesujący,a zapach ma bajeczny,inny niż wszystkie moje róże
Ma paseczki,ale mi to wcale nie przeszkadza.
Lacre
Werka Dolce Vita taka delikatna panienka? Dobrze wiedzieć,to ją okryję na zimę
Purple Lodge ma cudne kwiaty,niestety u mnie po kilku dniach ugotowały się...
Andre le Notre
Grażynko na początku jak zgubiła liście to się przejęłam,ale jeśli co roku ładnie kwitnie,to już się o nią nie martwię, widocznie taka jej uroda i nie ma co się spinać:)
Lato powinno trwać pół roku, mnóstwo zapachów smaków,malinki,truskawki i inne pyszności z krzaczka
Eden
Ewelinka z nasionami różnie u mnie bywa,tez mi czasami coś się nie udaje,ale na trzy kuwetki dwie zielenieją to chyba nie jest tak źle. Próbuj dalej, dużo ta zabawa nie kosztuje,a ile radości jak będziesz mieć sukces. Masz rację ,że żółty z różem to nie ta bajka.
Szałwie blue można ładnie zestawić z żółtkami,co o tym myślisz?
Róże sukcesywnie dokupuję,ale nie jest to już takie szaleństwo jak w pierwszych trzech latach działkowania .Teraz rozsądnie i z rozwagą zamawiam. Czasem zdarzy mi się zaszaleć i zamówić całkowicie nieznaną odmianę, ten dreszczyk emocji jest najlepszym uczuciem...
U mnie też gorąco,nie wszystkie róże to lubią,ale mam nadzieję,że trochę jeszcze pokażą...
RU na pniu zachwyca
Dominika mój Geoff dopiero po trzech latach ładnie mi kwitnie,wcześniej nie mogłam się z nim dogadać. Jednak warto było,teraz mogę w pełni podziwiać jego kwiaty.
Lubisz pudrowe róże?
Pashmina
Aneczko nie kupiłam Patricii,choć się nad nią zastanawiałam. No szkoda,że Ci się Guernsey trafił zamiast Patricii. Napiszesz pewnie do szkółki to Ci doślą. A zobacz proszę na mojego Foxy?
Na stronie ma całkiem inny kolor. Czyżbym i ja zamiast Foxy dostałam co innego?
Golden Baron mam już kilka lat,to niska różyczka,ma cudne kwiaty,ale nie kwitnie bujnie. Może miejscówkę trzeba jej zmienić?
Rosenfaszination bardzo się rozrosła,jak tak dalej pójdzie to będę musiała Anahe wysiedlić z klombu. Ma tak dużo kwiatów,że szok...Stephanie teraz wygląda cudnie,kremowe,pełne kwiaty z pąsem ...jak dla mnie bezproblemowa,jednak czasem w późniejszym okresie może łapać plamistość. Purple Lodge to mocny akcent kolorystyczny,takie róże warto mieć w swoim ogrodzie.
Niestety u mnie William Scheakspeare 2000 już w tej chwili ma plamistość,niestety,ale będę się musiała z nim pożegnać
Marc Chagall
Aiss fajnie,że się odzywasz:) No wiesz...tak po kryjomu?
Agnes pokazuję,kiedy jest jeszcze ładna i liście ma całe. Kwiaty ma duże,a w środku fajne oczko.
Płatki jak suknia balowa...A może do donicy ją kup skoro mało miejsca?
Agness S jeszcze ładna, no muszę ją pokazać
Aniu-anabuko ostróżki co roku dokupuję,uwielbiam je,wszędzie mogą rosnąć,a jak zobaczę nowe siewki to podskakuję z radości. Jedne rosną tam gdzie mają ochotę,a inne przenoszę w dowolne miejsca
Chopin w tym stadium najbardziej mi się podoba...
Iwonko no wpadłam jak śliwka w kompot:) Marc i te jego paski wprost uwielbiam:)
Pierwszy kwiat Winter Lodge
Golden Zest ...nie wiem dlaczego ją zamówiłam? Żółte róże średnio lubię,ale teraz nie żałuję.Ona jest inna całkowicie.
Jak na razie jestem nią zauroczona
Jalitah
Dolce Vita
Nowa rabatka
Leonardo da Vinci przy oczku
Mariathererse nigdy mnie nie zawodzi
Pąki liliowców, też na nie czekam
Charles Austin
Lawendowa ostróżka kupiona latem zeszłego roku
Eyes For You
William Morris
Glyndebourne z brzydkiego kaczątka może w łabędzia się nie zamienił,ale nawet całkiem...całkiem
Błękitne ostróżki
Gdyby była tu nadal ślizgawka to zjeżdżałabym do moich różyczek prosto w ich pachnące sidła...
Miłej nocy ...