Beatko dziękuję

Może kiedyś jak zrobimy spiżarnię, to będę mieć swoje dalie, na razie jest tam skład rupieci i tylko karp dalii tam brakuje
New dawn
Iwonko kupiłam biały spray i teraz wypróbuje jak wygląda z białym
Na targach ludzi tłum, jeszcze tyle to chyba nie było, goździki pięknie pachną, więc kupiłam do kącika z krzesełkami.
Marysiu no to z różami muszę jeszcze poczekać

bo to młodziki.
Ziółko musi być zimowane w domu, wzięłam z ciekawości, zobaczymy czy po ususzeniu będzie pachnieć borowikami
Małgosiu dziękuję. Na chwilę obecną Piilu to mój najpiękniejszy powojnik
Najwięcej mam w ogrodzie fioletów i ostatnio się przyłapałam, że znowu chciałam kupić fioletowe kwiaty
a propos łąki... Kto wie, może kiedyś ją też obsadzimy
Szpule wyobraź sobie, ktoś wyrzucił do spalenia. Dobrze, że mój eM już nie wrzuca do pieca wszystkiego jak leci, tylko pyta się mnie czy chcę. Tak go wyszkoliłam
Kasiu dziękuję

Wasze miłe słowa to miód na moje serce.
Monia dzięki
Te szpule opłaca się brać, bo drzewo jest grube i solidne, nie jedną zimę przetrzyma.
Może kiedyś Twój eM się zgodzi.
Aniu dziękuję. Teraz będę próbować z białym, w razie co to podmienię.
Dzisiaj też pada, ale to dobrze, bo w domu praca przy pokoju córki i nie mam wyrzutów sumienia.
Parzydło urosło tak wielkie, że na wiosnę muszę je ujarzmić.
Coś czuję, że na jesień będę już miała dużo swoich sadzonek z podziału
Trawka znowu do koszenia, może w piątek

Chwasty też się proszą o wyrwanie
