Borówka amerykańska - 9 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
chris18404
200p
200p
Posty: 255
Od: 3 maja 2013, o 10:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ciężkowic/Małopolska

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Czy te drzewka, poniżej foto, mają niedobór azotu czy nadmiar? Dodam że wszystkie 20sztuj nadwoziem podobnie a 3 wyglądają marnie. I wiem co z tym zrobić. W kwietniu pół łyżeczki siarczanu amonu, a miesiąc temu 25gr specjalnego nawozu pod borówki



Obrazek
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Bea_znad_morza pisze:
A w ogóle to zgadzam się z Tomalą, ze trzeba posadzić borówki w kwaśnym przepuszczalnym podłożu, dorzucić próchnicę i nie kombinować więcej.
Mam łąkę nie użytkowaną od 20 lat gdzie zamierzam posadzić borówki.
Mam torf kwaśny, przekompostowaną korę sosnową, ziemię rodzimą po wybraniu rowu/dołka, piasek ostry rzeczny oraz korę sosnową do ściółkowania. W jakiej proporcji pomieszać te składniki aby uzyskać podłoże najbardziej zbliżone do naturalnego biotopu borówki. pH tego podłoża pomińmy.
Ktoś tu kiedyś pisał że naturalnym podłożem borówki są piaski z zawartością próchnicy 7-8%. Ziemia w celu zwiększenia właściwości buforowej gleby.
Kolejne pytanie czy Wy używacie mikroryzy ale takiej z w płynie z z laboratorium do swoich borówek? Czy to jednak jest tak jak środkiem na łysienie.
Czy jednak te 40zł lepiej zainwestować w benzynę i poszukać zagajnika sosnowego i przywieźć trochę naturalnego sosnowego podłoża licząc na na naturalną grzybnię?
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Piękne krzaki ;:333 Zdecydujesz się na zrobienie jednego stanowiska?
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Coś mi się kołacze, że chciałeś poszerzać miejscówki i coś robić z folią?
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

toolpusher pisze:
Bea_znad_morza pisze:
A w ogóle to zgadzam się z Tomalą, ze trzeba posadzić borówki w kwaśnym przepuszczalnym podłożu, dorzucić próchnicę i nie kombinować więcej.
Mam łąkę nie użytkowaną od 20 lat gdzie zamierzam posadzić borówki.
Mam torf kwaśny, przekompostowaną korę sosnową, ziemię rodzimą po wybraniu rowu/dołka, piasek ostry rzeczny oraz korę sosnową do ściółkowania. W jakiej proporcji pomieszać te składniki aby uzyskać podłoże najbardziej zbliżone do naturalnego biotopu borówki. pH tego podłoża pomińmy.
Ktoś tu kiedyś pisał że naturalnym podłożem borówki są piaski z zawartością próchnicy 7-8%. Ziemia w celu zwiększenia właściwości buforowej gleby.
Kolejne pytanie czy Wy używacie mikroryzy ale takiej z w płynie z z laboratorium do swoich borówek? Czy to jednak jest tak jak środkiem na łysienie.
Czy jednak te 40zł lepiej zainwestować w benzynę i poszukać zagajnika sosnowego i przywieźć trochę naturalnego sosnowego podłoża licząc na na naturalną grzybnię?
Proporcje 1:1:2 ziemia, torf, trociny przy czym ja bym tego nie mieszał wszystkiego razem a torf dał przy samym korzeniu młodej rośliny. Również mikoryzę z lasu bym dorzucił do tego torfu w pobliżu korzenia.
Kazimierz Pliszka świętej pamięci pisze o takich proporcjach próchnicy w glebie pod borówkę o jakich wspomniałeś jednak z tego co widziałem min na yt to polscy plantatorzy maja problemy z z tak przygotowanym podłożem. Po latach z próchnicy zostaje sam piach. Sam mam posadzone kilka borówek w niemal samą próchnicę i gdyby nie wiatr to takie rozwiązanie uważałbym za najlepsze pomijając względy ekonomiczne. Oczywiście nawet przy zachowaniu wspomnianej zawartości próchnicy można zapobiegać jej ubytkom poprzez coroczne obsypywanie stanowisk materią organiczną. Najczęściej są to trociny ale mogą być igły, kora itp

@Behaviour co to za odmiana która dopiero kwitnie?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Tomala czy myślałeś nad zastosowaniem węgla brunatnego? Nie chodzi o zakwaszanie, tylko o podniesienie zawartości próchnicy w glebie. Poza tym taki węgiel ma całkiem niezłe właściwości sorpcyjne.
http://ssa.ptg.sggw.pl/files/artykuly/1 ... 93-198.pdf
http://wodr.poznan.pl/component/k2/item ... naw%C3%B3z
http://www.inhort.pl/files/ekotechprodu ... 1-2013.pdf
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

toolpusher pisze:Mam łąkę nie użytkowaną od 20 lat gdzie zamierzam posadzić borówki.
Mam torf kwaśny, przekompostowaną korę sosnową, ziemię rodzimą po wybraniu rowu/dołka, piasek ostry rzeczny oraz korę sosnową do ściółkowania.
Każdy radzi co innego :D
Najpierw pytania: czy torf nie jest przypadkiem przesuszony? czy trociny były kompostowane/przelewane azotem? czy masz obornik? Jakiej jakości masz wodę -twardą? miękką? Ziemi rodzimej ja bym nie dawał, kory nawet częściowo zmineralizowanej też nie, piasek ok. Do ściółkowania kora i naturalna próchnica, nie za grubo.
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Nie mam trocin. Mam przekompostowaną korę sosnowa którą kupiłem gotową w worku w markecie budowlanym.
https://www.leroymerlin.pl/uprawa-i-och ... ,l386.html
Co do reszty pytań - nie mam obornika bo mieszkam w mieście. Gromadzę deszczówkę a jak braknie to mam ze studni o wysokim pH ale zawsze zakwaszam siarczanem amonowym i/lub elektrolitem albo kwaskiem cytrynowym do wartości około 3.5.
Co rozumiesz przez naturalną próchnicę?
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

kaLo pisze:Tomala czy myślałeś nad zastosowaniem węgla brunatnego? Nie chodzi o zakwaszanie, tylko o podniesienie zawartości próchnicy w glebie. Poza tym taki węgiel ma całkiem niezłe właściwości sorpcyjne.
http://ssa.ptg.sggw.pl/files/artykuly/1 ... 93-198.pdf
http://wodr.poznan.pl/component/k2/item ... naw%C3%B3z
http://www.inhort.pl/files/ekotechprodu ... 1-2013.pdf
Nie. Pierwszy raz się z tym spotykam. Tworząc stanowisko dla borówki zapewniam dużą dawkę materii organicznej która starczy na długie lata i dodatkowo co roku coś dosypuję. W tym węglu brunatnym problemem w zastosowaniu dla borówki może być "utrzymywanie wysokiego pH" ale poza tym może być dobrą alternatywą do podniesienia zawartości próchnicy.
W tym wystąpieniu Boba Wilt'a które kiedyś tu wrzucałem mówił on że węgiel jest najważniejszym pierwiastkiem dla zbudowania dobrego stanowiska pod każdą roślinę. Duża zawartość materii organicznej jest niezbędna dla rozwoju mikroorganizmów glebowych które mają niebagatelny wpływ na odżywianie roślin.
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

A czy nie lepszy byłby biowęgiel?
http://polskibiowegiel.pl/wp-content/up ... nictwo.pdf
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Węgiel drzewny z dopiskiem "BIO" ma istotnie magiczne właściwości. Szczególnie dla jego sprzedawcy. :D . Był już znany i wykorzystywany przez starożytnych Indian, którzy stworzyli terra preta.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

'Źródłem produkcji biowęgla mogą być: biomasy roślinne, mączki mięsno - kostne, mieszanki wysegregowanych odpadów komunalnych ze zrębkami drewna, biomasowe odpady technologiczne.' ..

toolpusher nie wiem skąd mi się trociny wzięły :) naturalna próchnica=naturalne sosnowe podłoże, najlepiej z przerośniętą białą pleśnią.
Obornik warto kupić, ostatnio na szybko używałem obornika końskiego suszonego sklepowego (jak proszek z drobną sieczką, śmierdzący strasznie), zalałem go wodą 1:ok. 40 i następnego dnia podlewałem bez rozcieńczania

Ja bym zrobił m.w. tak- do dziury w ziemi wlałbym ze dwie konewki wody na dziurę i poczekał aż wsiąknie. Przy okazji zobaczyłbym jak długo schodzi (to ważne przy podlewaniu). Potem wsypałbym 3-4 warstwami torf kwaśny z garścią, dwiema piasku rzecznego, za każdym razem przemieszał, do wypełnienia. Potem zalałbym to wodą z kwaskiem cytrynowym i na koniec wodą z nawozem - tyle tej wody żeby była breja. To musi odstać, żeby woda trochę zeszła.
Jeśli kora jest w takim stanie że w ręku się rozłupuje/rozłamuje, to taką do mieszanki można dodać, jeśli nie, to do wykorzystania na ściółkę.
Korzenie trzeba rozluźnić i posadzić, już nie podlewać, przykryć ściółką. jeśli sadzi się więcej krzaków w jednym miejscu, warto zrobić wokół bufor z siarki pylistej.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Masz je chyba w jednym rzędzie? może pomyśl o wrzuceniu między rosnącymi krzakami częściowo przekompostowanych trocin (np) i zrobieniu bufora z siarki na długości, folia nie byłaby potrzebna. Wspomnisz moje rady po kilku latach :lol:
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

Dzięki pelikano. Tak zrobię.
Widzę że dużo jest w sklepach tego obornika i to pod różną formą i od różnych zwierząt. Ja używam takiego w pelecie do drzew owocowych.
U mnie z sosnami jest problem bo mieszkam na Podkarpaciu w Beskidach gdzie głównie rośnie buczyna a sosna jest sztucznie nasadzana.
Rozumiem, że podłoże spod brusznicy nadaje się też do amerykańskiej?
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 9 cz.

Post »

spod brusznicy to dodatek luksusowy, prawie 100% pewność obecności grzybów mikoryzowych.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”