Pomidory pod folią cz. 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
marcinbb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 24 mar 2015, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Na pograniczu

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Poszedłem do tunelu zająć się chwastami a tam jakieś 100 szt. samosiejek pomidorów z ubiegłego roku:/
Co z tym zrobić warto je wsadzić do gruntu czy już nic z tego nie będzie? W sensie za późno wsadzone.
Olaferka
50p
50p
Posty: 94
Od: 30 cze 2016, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Pelasia

Mam pytanie. Ten jeden liść pod gronem ma być jak są jeszcze pąki na gronie? Czy czekać z usuwaniem liści dopóki nie będą się tworzyły malutkie pomidorki?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Olaferka, powinnaś pousuwać chore liście i te do których nie dochodzi światło, bądź zasłaniają grona. Także możesz osunąć więcej niż potrzeba, ale wtedy obniży się plon ogólny na korzyść szybszego dojrzewania. Ogólnie powinno być liści metr od wierzchołka , bądź 14-16 liści na krzaku.
Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Mam problem , bo deczko przesadziłem z ilością krzaków i teraz mam istny gąszcz. Ile mogę maksymalnie usunąć liści od grona kwiatowego w dół i czy można ciąć np. liście z długości. Coś słyszałem, że pod kwiatkami musi być min. 3 liście. Jakie są zasady prześwietlania pomidorów ?
Obrazek
Obrazek
Andrzej
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Andrzej, chyba posadziłeś gęściej niż ja. :)
Obrywaj co kilka dni 3 liście max, tylko tak żeby krzaki łyse nie były. Są jeszcze dość niskie.
Co to za odmiany. Bardzo krępe są. Ja obrywam liście średnio 1 raz na tydzień-2 tygodni w zależności od potrzeby.
Jak są za bardzo ulistnione to można 2 razy w odstępach kilkudniowych tylko żeby ich nie ogołocić za bardzo bo to młode rośliny są.
Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Dzięki Elu , a ile musi zostać minimum liści pod gronem kwiatowym ?

Odmiany Ci napiszę , jak przejrzę spis :)
Andrzej
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Obrywanie do grona to u Ciebie jeszcze trochę.
Dopiero jak ostatni owoc w gronie ma wielkość orzecha włoskiego obrywamy liście pod nim zostawiając 1 liść.
Czasami są jeszcze mniejsze zawiązane owoce uśpione (one ruszą dopiero pod koniec zbiorów)- ja je obrywam bo opóźniają dojrzewanie owoców w gronie.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7602
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Jeden liść ,przynajmniej ja tak kiedyś wyczytałam.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Tak, jak krzak jest słabo ulistniony to trzeba uważać z tym obrywaniem bo będzie prawie łysy. ;:oj
U roślin bardzo krępych i gęsto ulistnionych zostawiam 1 liść pod gronem.
W poprzednich częściach tego wątku jest jeszcze napisane, ze pomiędzy gronami zostawiamy po 1 liściu, ale ja tak nigdy nie obrywałam. Usuwałam tylko te, które przeszkadzały lub zasłaniały światło gronu.
Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Elu , u mnie prawie wszystkie mają takie grube łodygi , nie wiem dlaczego ;:219 Te na drugiej fotce to Indygo Rose , poza tym mam odmiany : Ananas Noir, Black Elephant, Black Prince, Black Russin, Schwarze Sarah, Purple Calabash, Berkeley Tie-Die, Big Rainbow, Hillbilly, Arkansans Marvel, Gian Belgium, Rozovyi Myod, Zemer Kau, Viagra, Mlakhitovaya Shkatulka, Chudo Zemli, Koroleva, Budenovka Pink, Bull1s Heart(Vavilov) ..... i kilka innych jeszcze ale w gruncie :) Wiem wiem , jest tego trochę , ale chcę wybrać sobie coś co będzie mi najlepiej smakowało , najmniej chorowało itp. na przyszły sezon, więc to traktuję jako test i dlatego chciałem upchać jak najwięcej , no i chyba przesadziłem ;:223
Andrzej
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Indygo Rose to jeden z najsilniejszych krzaków. Miałam go posadzonego na sposób 2w1 i dał radę.
Andrzej, nie będzie źle, ścieżki tworzą spore odstępy, tylko wietrz, usuwaj stopniowo liście na siebie wchodzące i nie zamykaj czasem tunelu na noc. ;:185 Oprysków profilaktycznie miedzianem nie żałuj.
Ja już pryskałam miedzianem i curzate.
Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Dzięki Elu za rady , a teraz idę je trochę przerzedzić , póki za bardzo nie grzeje ;:333
Andrzej
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Andrzej ogromne krzaki :D
Widać, że jedzonka i mnie brakuje.
Idę prześwietlić swoje.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Seba, to co powiesz o moich, też mam je prześwietlić?
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Tylko, że ja mam kilka krzaków w porównaniu z Twoimi :D
U mnie jest kiepska wentylacja, mus to mus.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”