Pomidory i krzyżówki MORANGO

[MORANGO]

[x - e-1]

Bardzo ładne warzywka Kasiu, pomidorki jeszcze muszą podrosnąć, ale w tym roku to aura nie była sprzyjająca do wcześniejszej uprawy tych warzyw.
Wszystkie warzywka w gruncie u Ciebie wzorcowe, ja w tym roku zrezygnowałam z takiego urozmaicenia to chociaż popatrzę sobie na Twoje.
Korale Morango robią u mnie za dekoracje wejścia do domu- otrzymały zaszczytne miejsce.
Grona są jakieś inne, nie są chyba podłużne, bardziej przypominają Megagrona.
Czy takie u Ciebie się też trafiały- jest sporo kwiatków.
Zrobię fotki i pokażę.

[GrazynaW]

Można brać przykład, wzorcowe.

[iwek]

Muszę poczytać o tym żywokoście w Twoim wątku bo pomidorki rosną i żywokost jest.Ja czekam kochana na kwitnienie groszku pachnącego i nagietka z nasion od Ciebie

[Ebabka]

Piękne warzywka Czosnek piękny, a mój w gruncie niestety gnije, w przyszłym sezonie, posadzę, jak Ty, pod folią, tylko, że zawsze miałam go dużo A te rozsady nad pomidorkami, kiedy do wysadzenia? Czy to są kapustne i w jak dużych doniczkach rosną? Nie mają za gorąco? Tyle pytań na raz bo w tym roku pierwszy raz mam trochę późniejszych rozsad kapustkowatych i zamierzałam wysadzić je po czosnku i część po cebuli, tylko jak dożyją do lipca?

[BobejGS]

Wszystko ładnie rośnie. Jakby każde warzywko znało swoje miejsce. U mnie też mszyca szaleje. Tak pięknie kopee wyskoczył na całym warzywniaku, a teraz pozostały tylko niedobitki. Wczoraj wkońcu solidnie popadało, to może wszystko mocno ruszy, a te dziadostwo przystopuje.Widzę że biedronki się lęgną, to i może je wytępią trochę.

Ja jeszcze na etapie testów różnych warzyw, więc zamiast warzywniaka mam niezły miszmasz. Ale co tam, wkońcu przyjdzie czas, że wybiorę swoje warzywa top i przestane konbinować, póki co bawię się.

Z ogórkami mam obecnie problem, bo nie wiem gdzie je upchnąć.

[tencia]

Witaj Kasiu,musisz kochać to co robisz ,bo inaczej nie byłoby u Ciebie tak wzorcowo ,groszek od Ciebie ładnie mi wyszedł,Kasiu jak Ty prowadzisz swoje korale?Pozdrawiam serdecznie

[MORANGO]

ela151- dzięki Eluś, na pomidory nie mogę narzekać, pięknie teraz kwitną, nawet te w gruncie, ale nie wszystkie warzywa są takie wzorcowe, CEBULA z rozsady jakaś licha, OGÓRKI to już w ogóle, te chłody im nie służa i nie wiem czy coś w ogóle będzie, jedynie te w tunelu ładne, będę dosiewać ogórki i inne dyniowate to ostatni dzwonek Super, że korale maja takie zaszczytne miejsce, ciekawa jestem jak będą owocować u Ciebie ?

Agnieszka1234, GrazynaW- dziękie

iwek- polecam żywokost, nie ma chyba lepszego nawozu ekologicznego pod pomidory niż żywokost, ja nawoże nim już od 2 tygodni, pomidory kwitną jak szalone. Zaraz po posadzeniu dla wzmocnienia podlewałam je gnojówką z pokrzywy, zawiera ona duże pokłady Azotu, pomidory się wzmocniły, zrobiły się piękne, krępe i zielone, natomiast teraz już podlewam żywokostem, który dzięki dużej zawartości potasu, inicjuje tworzenie się kwiatów, dlatego pomidory kwitną teraz jak szalone, hhmmm muszę pomyśleć o kolejnych krzyżówkach

Ebabka-czosnek rzeczywiście u mnie jest ładny, chodź na wielkie plony nie liczę, posadziłam go raczej dla wytestowania, myślę że do pierwszych kiszeniaków cosik zbiorę W tunelu do tej pory miałam rozsadę jarmużu, już rośnie w gruncie, chodź z braku czasu i tak go wysadziłam za późno, reszta rozsad to w doniczkach 10 buraki liściowe- kolorowe, no i kwiaty w tej chwili zostały tylko byliny, które muszę rozpikować, tylko kiedy znaleźć na to czas

BobejGS- koper u mnie fatalny, wszystko właściwie wyrzuciłam, ale w tunelu wysiałam 3 tygodnie temu, i jakoś daje radę, reszta wysiana w ogórkach, wiec może cosik się doczekam Taki miszmasz jest bardzo potrzebny, nie ma innej możliwości by zrozumieć potrzeby warzyw czy w ogóle roślin jeśli się nie testuje samemu, książka czy studia w tym nie pomogą A ja z ogórkami mam mega problem, jeśli się nie ociepli to nie wiem czy cokolwiek będzie do zbierania

tencia- Teresko, nie zaprzeczę że ogrodnictwo a w szczególności warzywnictwo to moja pasja, daje mi wiele inspiracji, teraz jestem na etapie warzyw w kosmetyce i pielęgnacji cery, bo kosmetyki to mój 2 fis a co do Korali, ja je zawsze prowadziłam na 1 pęd, dzięki temu grona były dłuższe, a na nich było więcej owoców

[BobejGS]

Witaj.

Ja też mam problem z cebulą, zwłaszcza z wysadzoną ostatnio. Coś mizernie leżała jak ostatnio byłem na działce. Dzisiaj pojadę na kontrol, to sprawdze co tam u niej. Jak nadal będzie licha, to pomyśle nad jakimś nawozem, tylko czym ją zasilić? Musze poszukać jakichś info.

Z ogórkami jestem bardzo z tyłu. Rozsady czekają na wysadzenie. Wymyśliłem sobie, że rządek będzie się piąć wi górę po siatce leśnej na stelażu od tunelu, takie coś z niczego na brak miejsca. Najpóźniej w weekend je wysadze, choć znó się ochłodziło i nocami nie jest za ciekawie.

[MORANGO]

Cebulę najlepiej zasilić wieloskładnikowym nawozem typu azofoska, u mnie na brak nawozu nie narzeka cebula, ale część liści poskręcała się w "świnskie ogonki" zrobię kilka fotek w najabliższym czasie, to pokażę moją nieperfekcyją cebulę szalotka i kartoflanka całkiem wygniła, wiec wyleciała na kompost, w to miejsce poszła marchew i tak ciągle coś wypada Pomysł na ogórki masz dobry, ja też zawsze borykam się z brakiem miejsca wiec też już idę ze swoimi uprawami wzwyż
Ja mam kilka sadzonek jeszcze do wysadzenia takie zapasówki, i dobrze że są bo kilka sadzonek niestety wypadło z nadmiaru chłodu

[rebeko]

Moja cebula Exibition też kiepsko rośnie. Szczypiorek mi się kładzie i tak jak BobejGS, zastanawiam się czym ją wzmocnić. Pokrzywówka, jakiś humus czy inny florowit ?

Morango, mam w tym roku z wymiany Twoje Korale i już są małe pomidorki. Jak wysoko rośnie krzaczek ?

-- 14 cze 2017, o 07:51 --

Świńskie ogonki też mam Czy to jakiś szkodnik ?

[BobejGS]

Mam i Azofoske ale jeszcze pomyślę nad jakimś płynnym.

Ten zwinięty szczypior nie będzie efektem żerowania szkodnika? Miałem coś podobnego na porach i okazało się że w korzeniach były jakieś robale. Zrobiły out. Na szczęscie to było odosobnione miejsce przy Trombocino. Jeden na rogu tylko się ostał ale jak go chronić?

Co do ogórków, to musze kombinować, bo je w domu uwielbiamy. A zaszalałem z ziemniakami i miejsce uciekło.

[jeszcze]

Świńskie ogonki to na pewno szkodnik, śmietka albo inne cuś. Mam na kilku cebulach, a kilka całkiem wypadło

[tencia]

Widzę ,że te świńskie ogonki to nie tylko mój problem,u mnie większość pozwijana i por też,kupiłam Mospilan i muszę go użyć ,bo nic nie będzie z cebuli i pora .Kasiu kosmetyki naturalne to konik mojej córki,moje pomidorki też już mają owoce ,co prawda nie takie ładne jak Wasze ale zawsze.Pozdrawiam serdecznie

[MORANGO]

rebeko- musisz najpierw zobaczyć czy nie ma na niej jakiegoś szkodnika, i to nie jest przyczyną kładzenia się szczypioru, kładzenie szczypioru może być również spowodowane przenawożeniem, tak wiec z nawożeniem ostrożnie, cebula jest kapryśna. Co do korali MORANGO bardzo się cieszę, że uprawiasz je w tym roku, mile widziane foto, bo jak sama wiesz to najprawdopodobniej była odmiana heterozyjna, i uległa rozszczepieniu, ja w zeszłym roku na AWN wysłałam nasiona z owoców jajowatych no i jestem ciekawa czy będzie stabilna czy może komuś znou wyjdą owoce okrągłę ? Krzak jest wysoki, u mnie w tunelu zabrakło dla niego miejsca, w gruncie przy podporach miał wysokość powyżej 2 m, prowadzony na 1 pęd, szczerze mówiąc nie wiem jak się zachowuje na 2 pędy.

BobejGS, jeszcze, tencia- zawinięty szczypior u cebuli oczywiście jest objawem żerowania szkodnika, ale nie śmietki tylko jest to jest objaw żerowania nicieni, tzw. niszczyka zjadliwego, jego larwy są tak małe, że dla naszego oka niezauważalne, najczęściej występuje na zasobnych glebach, u mnie nie na wszystkich cebulach jest, ale jest... w sobote porobię zdjęcia to zobaczycie jak to wygląda u mnie no cóż nie każdy rok sprzyja cebuli, ale będę ratować to co jeszcze jest zdrowe

Bobej GS- Błażeju u mnie też jest uwielbienie dla ogórków oczywiście poza pomidorami, w zeszłym roku szybko u mnie się zokonczyły przez sierpniowe chłody, w tym roku uprawiam je na kilka sposobów i w kilku terminach, bo muszę zrobić cały arsenał kiszeniaków na zimę

tencia-co do kosmetyków to ogólnie lubie naturalne i ziołowe, szczególnie ostatnio podpasowały mi rosyjskie, ale z tego co latem jest na ogrodzie idzie przygotować tak cenne specyfiki i do tego ekologiczne, czekam tylko na swoje pomidory i będę robić pomidorowe maseczki, czasami kupujemy drogie kosmetyki a zapominamy że prawdziwe skarby mamy na wyciągnięcie ręki