A ja znowu szybko, szybko
Dorotka Z tą rurą to na poważnie?

I ona tam sobie tak będzie rosła? Do jakiej długości może się wyciągnąć? No podziwiam

Przecież nawet kontrolowanie wilgotności w takiej rurze musi być trudne. Ale zapominam, że jesteś specjalistką od niekonwencjonalnej uprawy

Jak znajdę chwilkę, to muszę do Ciebie zaglądnąć bo zaciekawiły mnie sposoby na rekordowe warzywa
A króliś cód- mniód

Moja ciocia też hodowała i pamiętam, że stałam jak zaczarowana przy klatkach mimo dość mocnego zapachu. Najbardziej fascynowały mnie takie jeszcze łyse
Ja dyniowate wysadzałam w sobotę niechlujnie i w okrutnym pośpiechu ale co tam, ważne, że już siedzą
Irenko Dziękuję, za wspaniałą niedzielę. To naprawdę są RODZINNE ogródki działkowe

Dojechaliśmy szybko i bez niespodzianek. Berbeć przespał całą drogę więc wieczorem był maleńki bunt ale udało się go przekonać do spania. Był okrutnie zmęczony
Beatko Teraz już wiem dlaczego Cię nie widać na FO

Szklarnia prezentuje się przepięknie udekorowana pomidorami. A wyszły Ci sadzonki pierwsza klasa

Ale widzę, że oprócz wypielęgnowanej szklarni masz fantastyczne stanowisko pod daszkiem

Nic się nie przyznawałaś, że szykujesz swoim grunciakom takie przytulne miejsce. Super to wygląda i wiatr tego z pewnością nie porwie. Bajecznie
Skrzynek też przybywa

Oj, co to będzie, jak Ci to wszystko zaowocuje

Zdjęcia koniecznie wymagane
Marysiu Jeszcze tylko tydzień?

Ależ ten czas pędzi, dopiero co pojechałaś

Głaskasz mam nadzieję piasek ode mnie
Myślisz, że te narcyzy to nie takie zwykłe? No to tym bardziej się cieszę, że tak ładnie się rozrosły i nie są takie chimeryczne jak inne/niektóre odmianowe. Jeśli chcesz, to się podzielę cebulkami, na razie suszą się w stodole a ja mam je jeszcze w dwóch miejscach posadzone.
Jeśli pomidorki rosną jak chwasty, to dobra wiadomość. Pogoda sprzyja, nikt im nie przeszkadza,nie obrywa wilków. Ciekawa jestem czy przedrzesz się przez gąszcz po powrocie

No i jeszcze upomnij, żeby Mżonek albo synuś coś zapylili
Irenko Pytałaś mnie czy byłam w sobotę. Tak jak mówiłam, na szybko i byle jak
Ogórasy
Dynie, cukinia, melony i arbuzy
Ciekawa jestem jak poradzą sobie na skarpie. Ciepło mają, słońce w dużej ilości no i z daleka od nornic.
W warzywniku wysadziłam w takiej skrzynce żeby mi nie wyżarły
Pozdrawiam Was słonecznie i ciepło
