Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Marysiu Czytanie na małym ekranie przerabiam codziennie więc w zupełności Cię rozumiem. Czytanie jeszcze idzie ale pisanie postów jest nie małym wyzwaniem :lol:
Narcyzy to te najzwyklejsze, "babcine"

Obrazek

Bardzo je lubię i dlatego uparłam się, żeby wykopać je i posadzić w bardziej odpowiednim miejscu. Skoro przebiły się przez taką warstwę gliny i gruzu, to zasługują na dopieszczenie. Niektóre cebule są ogromne. Nigdy takich dużych nie widziałam w sprzedaży a i moje wykopywane do tej pory nie osiągały takich rozmiarów. Ale żeby tak narcyzy zmęczyły ogrodnika ;:223 ;:306
O pomidorki się nie martw. Przypuszczam, że u swoich też sporo wilków znajdziesz do ukorzenienia :wink:
Ja w razie "W" też zbieram dla Ciebie wilczki ;:173 Nie ma ich jeszcze zbyt wiele ale do Twojego powrotu uzbiera się ;:215

PS
Dziś udało się przyśpieszyć zabieg Adasia na styczeń 2018 :tan
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
dorota514
200p
200p
Posty: 484
Od: 23 lut 2014, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Małgosiu, w rurze siedzi sobie marchewka na długość :;230 Pomidorki siałam jakoś końcem marca 25-26? Sama nie pamiętam.
Dziś muszę wysadzić wszystkie dyniowate. Choć noc dzisiejsza ma być zimniejsza, no ale trudno nic nie poradzę.
Takie maluchy mamy w tym roku, wszystkie czarne ;:333


Obrazek
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Witam w niedzielny wieczór,
Małgoś, mam nadzieję, że szczęśliwie dojechaliście, a najmłodszy Ogrodnik grzecznie odpoczywa w łóżeczku, dzięki za miłe towarzystwo.
Witku, na mnożarkę nie mam , niestety warunków, muszę sobie radzić z tym co mam, mam nadzieję, że kręgosłup oszczędzasz, ma Ci długo służyć.
Jak zawsze rozsady masz wzorcowe, a hodowla celozji Teściowej imponująca.
Pusin ma tyle wdzięku, że można mu wybaczyć kopanie dołków, on się po prostu uczy ogrodnictwa. ;:306

Marysiu, wilki na Ciebie czekają, więc odpoczywaj spokojnie, co prawda Mżonek nie dopuszcza mnie do ich usuwania, ale mam spory zapas zakamuflowanych, musisz mi tylko określić, jakie lubisz.

Dorotko, truskawek Ci zazdroszczę, u mnie jakoś nie chcą rosnąć, tego futrzaka chętnie bym przytuliła. :D

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

:wit

Dawno mnie nie było w Tymczasowym, oj dawno!

Pokazujecie piękne zdjęcia pięknych roślin. :D

Ja jeszcze zmagam się z wysadzaniem ostatnich papryk i bakłażanów. Pomidory już od dwóch tygodni siedzą na swoich miejscach i póki co mają się dobrze.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To nie są zdjęcia z wczoraj, ale innych nie mam. Czasami dzień kończę tak późno, że jest za ciemno na zrobienie zdjęć.

Pozdrawiam Was serdecznie. ;:196
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42372
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Witam pięknie Margotkowy tymczas!
Jeszcze tydzień i pakuję walizkę. Małgosiu dziękuję za chęć ratowania mnie wilczkami ;:196. Jeżeli narcyzy to te białe co pokazujesz to nie są takie zwykłe wg mnie to one odmianowe są :D
To dobra wiadomość o przyspieszonym terminie zabiegu Adasia ;:215
Przesyłam kołobrzeskie ucałowania ;:196

Irenko dziękuję i nie narażaj się może mżonkowi bo powiedzieli, że moje pomidory rosną jak chwasty. ... to chyba dobrze ;:306

Beatko jakie wspaniałe uprawy! Jestem pod wrażeniem ;:168

Dorotko czy to szczeniaczek?

Pozdrawiam serdecznie :wit
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Beatko, nareszcie się pojawiłaś. :D
Tunel bardzo elegancki, a pomidorki prima sort, o skrzyniach nie wspomnę ;:333
Troszkę mi się chce śmiać z tych skrzyń, bo właśnie Ty w ubiegłym sezonie rozpropagowałaś ten sposób uprawy, a teraz, gdzie nie zajrzę, wszędzie skrzynie. ;:306
Czyżby na skraju skrzyni malutkie Dwarfy rosły???
Ja dwie skrzynie obsadziłam, negocjuję z Mżonkiem kolejne dwie, on jest od nadawania im w miarę estetycznego wyglądu, ja tam tylko wsadzam roślinki.
Tak u mnie wyglądają skrzynie z Mazur. :D
Obrazek
Marysiu, nie narażam się Mżonkowi, dwie skrzyneczki ukorzenionych wilczków już rośnie w doniczkach, on tylko poprosił mnie, bym więcej ich nie ukorzeniała, cóż zrobię, jak widzę ładnego wilczka, to go siup do wody. ;:131
Dla jasności to bym poprosiła domowników o zdjątka krzaków pomidorów, wtedy byłabyś pewna, czy to pomidory rosną jak chwasty, czy też zamiast pomidorów rosną chwasty. ;:306
Miłego ostatniego tygodnia, żeby szybko zleciał, bo widzę, że Ci się ckni za domem. ;:196

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

:wit
A ja znowu szybko, szybko ;:223

Dorotka Z tą rurą to na poważnie? ;:oj I ona tam sobie tak będzie rosła? Do jakiej długości może się wyciągnąć? No podziwiam ;:215 Przecież nawet kontrolowanie wilgotności w takiej rurze musi być trudne. Ale zapominam, że jesteś specjalistką od niekonwencjonalnej uprawy :uszy Jak znajdę chwilkę, to muszę do Ciebie zaglądnąć bo zaciekawiły mnie sposoby na rekordowe warzywa ;:215
A króliś cód- mniód Obrazek Moja ciocia też hodowała i pamiętam, że stałam jak zaczarowana przy klatkach mimo dość mocnego zapachu. Najbardziej fascynowały mnie takie jeszcze łyse ;:131
Ja dyniowate wysadzałam w sobotę niechlujnie i w okrutnym pośpiechu ale co tam, ważne, że już siedzą :heja

Irenko Dziękuję, za wspaniałą niedzielę. To naprawdę są RODZINNE ogródki działkowe ;:168 Dojechaliśmy szybko i bez niespodzianek. Berbeć przespał całą drogę więc wieczorem był maleńki bunt ale udało się go przekonać do spania. Był okrutnie zmęczony Obrazek

Beatko Teraz już wiem dlaczego Cię nie widać na FO ;:215 Szklarnia prezentuje się przepięknie udekorowana pomidorami. A wyszły Ci sadzonki pierwsza klasa ;:215 Ale widzę, że oprócz wypielęgnowanej szklarni masz fantastyczne stanowisko pod daszkiem Obrazek Nic się nie przyznawałaś, że szykujesz swoim grunciakom takie przytulne miejsce. Super to wygląda i wiatr tego z pewnością nie porwie. Bajecznie Obrazek
Skrzynek też przybywa ;:215 Oj, co to będzie, jak Ci to wszystko zaowocuje ;:oj Zdjęcia koniecznie wymagane ;:180

Marysiu Jeszcze tylko tydzień? ;:oj Ależ ten czas pędzi, dopiero co pojechałaś ;:168 Głaskasz mam nadzieję piasek ode mnie ;:108
Myślisz, że te narcyzy to nie takie zwykłe? No to tym bardziej się cieszę, że tak ładnie się rozrosły i nie są takie chimeryczne jak inne/niektóre odmianowe. Jeśli chcesz, to się podzielę cebulkami, na razie suszą się w stodole a ja mam je jeszcze w dwóch miejscach posadzone.
Jeśli pomidorki rosną jak chwasty, to dobra wiadomość. Pogoda sprzyja, nikt im nie przeszkadza,nie obrywa wilków. Ciekawa jestem czy przedrzesz się przez gąszcz po powrocie Obrazek No i jeszcze upomnij, żeby Mżonek albo synuś coś zapylili :;230

Irenko Pytałaś mnie czy byłam w sobotę. Tak jak mówiłam, na szybko i byle jak ;:224

Ogórasy

Obrazek

Dynie, cukinia, melony i arbuzy

Obrazek

Ciekawa jestem jak poradzą sobie na skarpie. Ciepło mają, słońce w dużej ilości no i z daleka od nornic.
W warzywniku wysadziłam w takiej skrzynce żeby mi nie wyżarły

Obrazek

Pozdrawiam Was słonecznie i ciepło ;:4
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

No no Beatko rewelacyjnie macie to wszystko przygotowane. Szklarnia na tip top, a daszek do już w ogóle pełen profesjonalizm. ;:108 ;:333 Po krzaczkach w ogóle nie widać, że miały trudne dzieciństwo. :wink: Są wręcz idealne. ;:108
Co do skrzynek, to ostatnio jeszcze bardziej sobie doceniłam Twój prezent. ;:196 Chciałam dokupić sobie więcej, ale okazuje się, że u nas są dostępne niestety tylko takie niższe (na wysokość 3 deseczek i na pomidory tak średnio się nadają. Dobrze, że wepchałaś mojemu EMowi wszystkie, które się zmieściły do bagażnika. ;:180 :;230

Małgoś niby byłaś krótko, ale widzę roboty wykonałaś sporo. ;:215
Ładne masz już sadzoneczki ogórasków, dyń i melonów. ;:333 Mam nadzieję, że ślimary nie zrobią Ci spustoszenia pod Twoją nieobecność, bo u mnie niestety parę melonów skonsumowały. ;:223 I to takie, co miałam po jednej sztuce. ;:145

Pozdrowienia dla Tymaczasowiczów. :wit
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

:wit
Witam,tym razem po długiej 10 dniowej przerwie. :oops: Parę razy wieczorami przymierzałem się napisać,ale byłem tak urąbany że nie dało rady.Tak jak ostatnio pisałem większość rozsad wtedy już miałem wysadzone,ale pewne rośliny w mniejszych ilościach cały czas sadziłem a do tego doszła już pielęgnacja.Plewienie,dolistne zasilanie,podlewanie,podwiązywanie pomidorów,odwilczanie,zapylanie i początek koszenia trawy która przerosła już najśmielsze oczekiwania.Dziś też 10 godzin na świeżym powietrzu ;:306 ale przegięciem z mojej strony by było gdybym chociaż paru słów nie napisał. ;:108
Dorotko wątłe sadzonki truskawek w tym roku nie tylko są u Ciebie,moje też odcierpiały zimę wyjątkową długa i kwietniowo-majowe przymrozki.Na dodatek wrąbała mi się w połowie maja biała plamistość liści.Na dzień dzisiejszy sytuacja jest już opanowana,ale rośliny wyhamowały na pewien okres.Kiedyś wrócę i będę miał znów króliki bo wiele lat je miałem a w szczytowym momencie ponad setkę i czarne umaszczenie to jedno z moich ulubionych. ;:333
Marysiu taki wyjazd zimową porą bardzo by mi się przydał,więc pora już teraz o nim pomyśleć. ;:108
Szkoda że nie masz takiej możliwości Irenko żeby ułatwić sobie życie i mieć mnożarkę pod ręką.Niestety ostatnio nie mam szans na oszczędzanie kręgosłupa,chociaż pracę staram się w miarę możliwości dawkować,ale dochodzi do tego praca zawodowa i czasami trudno to wszystko pogodzić.Teściowej się celozja udała-wypielęgnowana jak należy.Z kolei teść to specjalista jakich mało w plewieniu tego co już rośnie.Tutaj jego warzywa.

Obrazek
Beatko - szacunek ;:180 za pracę jaką włożyłaś w swoje rośliny. ;:215 Bez grama chwastu,świetnie zadbane.A uprawa w skrzynkach z tą symetrią ;:333
Małgoś przyspieszenie zabiegu u Adasia to bardzo dobra wiadomość. ;:333 Będzie wszystko dobrze,wierzę w to. ;:108 Wcale nie byle jak działałaś w sobotę,mówisz szybko? ale dokładnie wszystko posadzona masz. ;:215 Konkretny dół musiałaś wykopać żeby dobrać się do cebulek a miękko na pewno nie było.Twoje dynie ładne sadzonki i jak najbardziej do gruntu się nadają. Swoje 11 posadziłem,ale robi się okropnie sucho a na deszcz się w najbliższym czasie nie zanosi.Trzeba będzie wszystko podlewać. ;:222 Balkonowe pomidory u Twojej mamy to już giganty,służy im to miejsce. ;:333 Pytasz o truskawki,te co przemarzły kwiaty to trochę ich było,ale następne kwitły już bez czarnych środków,więc trochę owoców będzie,pomimo że późno i drobniejsze gdyż trafiło pierwsze kwiaty z których powinny być największe owoce.Najważniejsze że w ogóle będą. ;:333 Papryka dziś dostała pierwszy oprysk Calcinitem i niech ją wzruszy do rośnięcia,bo zgodnie z tradycją po wysadzeniu musi odchorować swoje a to już prawie dwa tygodnie od sadzenia u mnie.Teraz trzeba bacznie się przyglądać czy pojawi się mszyca bo wokół jej pełno.Na bobie dwa dni po tym jak mówiłem że jeszcze jej nie ma w tym roku i owszem przypełzła.Już skutecznie ją przepędziłem a bób późno wprawdzie sadzony kwitnie i ostro ruszył w górę. Zatrwian - tak sadziłem mały i jakiś czas po posadzeniu się aklimatyzuje nie przyrastając,ale to nic takiego,nadrobi jak już się zabierze za rośnięcie. ;:108 Kwiatów na celozji na pewno się doczekasz,wraz ze wzrostem roślin rosnąć będą i kwiaty.Pierwszy Małgosiu z pomidorów już tradycyjnie zakwitł Red Pear a za nim w zasadzie cała reszta.Powoli nadrabiają straty.Widać do dwóch dni że dobrały się do kurzeńca. ;:306 Małgoś Pusin to ona,tylko tak cudacznie zmyłkowo się wabi :;230 a z reguły suczki domu się trzymają i ona to potwierdza,we wieś ją nie ciągnie. ;:333
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

No trochę mnie nie było i nowy wątek powstał i już ponad dwadzieścia stron mu stuknęło. Selawi ;:170
:wit Witam wszystkich bywalców i korzystając z wolnego wieczoru śmigam poczytać zaległości.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

:wit
Dziś jest piątek, piąteczek, piątunio :heja Jutro oczywiście jadę na wieś ale prace zapowiadają się monotonnie: plewić, podwiązywać, plewić, sadzić, plewić. Jak się już z tym uporam to może trochę wyplewię ;:306

Kasiu Nawet nie strasz tymi ślimorami bo nawet nie zdążyłam sypnąć niebieskimi :shock: Mam wszystkie odmiany dyń, melonów i i arbuzów po jednej sztuce. Jutro się przekonam. Została mi ostatnia dynia do wysadzenie (Baby Boo) i jeśli tamte zjedzone.... to na balkonie puszczę?

Wituś Dobrze, że masz chęć i odrobinę czasu żeby zaglądnąć do Tymczasowego. Doskonale wiem ile masz teraz pracy. Pewnie pierwsze truskawki z krzaczków zbierasz :lol: Tym bardziej doceniam, że jesteś ;:168
Witek, taki teść, to skarb! Pięknie ma wyplewione zagonki i nawet nie przypuszczałam, że można tak utrzymać ;:oj Czy codziennie skubie chwasty? Fantastyczne!!!
Jak zabierałam się za wykopywanie narcyzów gleba była całkiem wilgotna więc był to ostatni dzwonek na takie działanie. Jutro nawet nie próbowałabym podejść do tematu. Nawet plewienie w dniu jutrzejszym będzie poprzedzone podlewaniem bo moja glina jest już pewnie jak skorupa. Podlewania chyba nie będę musiała uskuteczniać bo u mnie co rusz coś pada a po deszczowej wiośnie w głębi jest jeszcze sporo wilgoci. Niestety wiąże się to z zagrożeniem chorobami grzybowymi. Na pewno jutro pójdzie na pomidory i papryki HT. Z mszycami sobie poradzi i przed grzybowymi uchroni. Tylko żeby słońce nie "jarało" od samego rana ;:131 Na moich balkonowych pomidorach mszyce już się chciały rozgościć więc w gruncie będzie ich pewnie więcej. U mamy pomidory ładnie powiązały i niebawem będę je ogławiać. Mialy być wczesne a będą średnio wczesne :wink:

Aniu Doskonale znam ten stan ;:108 więc spokojnie nadrabiaj forumkowe zaległości. I tak najważniejsze dla wszystkich są prace "polowe" i chyba wszyscy mamy "w plecy".

Pozdrawiam Was ciepło życząc pięknego weekendu ;:4
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

:wit
Witam Wszystkich pasjonatów ogrodów.
Jutro niedziela - dzień nareszcie wolny. :D
Większość zaległości ogrodowo-warzywnych nadrobiłem wreszcie w tym tygodniu, ;:333 ale spoczęcie na laurach mi nie grozi. ;:306
Małgosiu jak przeżyłaś monotonię plewienia? :;230 prawdę powiedziawszy to tej czynności nie bardzo lubię w całym tym opiekuńczym roślinnym buszu.Z tym plewieniem przez mojego teścia trafiłaś bezbłędnie.Sześć dni w tygodniu,więcej lub mniej,ale codziennie plewi, ;:333 szczególnie teraz jak rośliny są małe.Uzupełniamy się gdyż ja z kolei mam pod częściową opieką teściów tunel z pomidorami,truskawki i podlewanie warzyw w gruncie.Moje truskawki plewiliśmy wspólnie.
Truskawek jeszcze swoich nie jem bo jak wiesz zimny kwiecień i początek maja wyhamowały wzrost a dodatkowo biała plamistość liści ten stan opóźnienia jeszcze pogłębiła.Topsin okazał się skuteczny i rośliny dodatkowo opryskane Calcinitem odbudowują sporą już masę liściową która jest podstawą aby owoce nie były miroskopijne.Procent przemarzniętych kwiatów na całe szczęści nie był aż tak wielki i tak kwitły jakiś czas temu.

Obrazek
Obrazek
Tak krzaczki wyglądają obecnie,myślę że już całkiem nieźle.

Obrazek
Jutro zanosi się na pierwszy w tym roku placek z... :D
Honeoye.
Obrazek
Wprawdzie drobne owoce,ale najważniejsze że są.
Sporo zdjęć pomimo braku czasu w ostatnich dwóch tygodniach zrobiłem i żeby nie być gołosłownym dziś i jutro kilka wstawię. ;:108

Żeby nie było że Malinowy ;:195 prawie nad wszystkimi pracami sam panuje bo to niemożliwe na początek kwiatowa domena mojej żony. ;:333

Obrazek
Przed...
Obrazek
Lada moment...
Obrazek
Obrazek
I w pełnej krasie...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Piwonia pokazała pierwszy kwiat... i ten zapach.
Obrazek
To dopiero początek i pierwsze okazy z jej kolekcji roślin ozdobnych.A dziś na targu kupiła sobie taką oto piękność.
Obrazek

Ja Małgosiu w tym roku zachorowałem na żarnowce.Do tej pory miałem jedynaką żółtego...
Obrazek
Dziś dokupiłem dwa kolejne odmiany Roter Favorit. Docelowo,ale to już w przyszłym roku mam w planach jeszcze pięć z innych odmian.
Obrazek
Obrazek
Tak jak wcześniej miałem w planach,wczoraj i dziś kosa poszła ruch.Wczoraj szło to opornie bo trawa na podwórku w mini sadzie jabłoniowo-czereśniowym niestety z racji ważniejszych wcześniejszych prac była splątana i źle się kosiło.Poza tym kosiłem po południu.Dziś budzik nastawiłem na 4.45 i po świtowej kawie o rosie jeszcze przeniosłem się do sadu śliwkowego.Zdecydowanie lepiej kosi się wilgotną trawę.Większość skosiłem i na poniedziałek zostało może na pół godziny roboty.
Teraz to wygląda zdecydowanie lepiej. ;:108
Obrazek
Obrazek
Każdą kostkę teraz czuję,ale :D jestem.
Jeżyny bezkolcowe po prześwietleniu swoim kwitnieniem zapowiadają że słoiki będą potrzebne. ;:333
Obrazek
Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

:wit

Wczoraj wieczorem zrobiło się dość chłodno. Co mogłam okryłam agrowłókniną. Było to dobre posunięcie, bo z rana około piątej było tak.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pomidory i papryka nie ucierpiały, przymrozek trochę poturbował fasolę tyczną.

Dzisiejsza noc ma być cieplejsza, zapowiadają 3 - 5 C.

Taki mam klimat, ale pomidorki lubię i pomimo takich temperatur , uprawiać dalej będę. ;:108 ;:108 ;:108

Pozdrawiam serdecznie bywalów Tymczasowego. :D :D :D :D

Witek, piękne zdjęcia, pięknych roślin. ;:196
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

I pomyśleć Beatko że mamy czerwiec.Miejmy nadzieję że to naprawdę ostatnia taka noc w tym dziwnym roku.Na całe szczęście przykryłaś i to co najważniejsze nie ucierpiało. ;:215
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Spory areał masz do obrobienia - nie wyobrażam sobie tej ilości pielenia ;:oj ale z drugiej strony co za radość i satysfakcja... ;:173
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”