Aga ten czerwony jest z Chin o ile dobrze pamiętam, natomiast na Hawajach na pewno są czerwone, ale o innej formie, bardziej przypominają variegatę
Joasiu to bardzo przyjemne jak podnosisz się z łóżka i od razu widzisz taki czerwony pompon
Małgosiu bardzo dziękuję
Ewo wykiełkowały chyba wszystkie nasionka nasturcji - są 4 albo 5 zielonych i 3 ciapate. Zdjęcia im zrobię jak tam wypielę

Chyba z nasturcją variegata jest tak, jak z różowymi niezapominajkami - z każdym kolejnym rokiem jest ich mniej, roślina wraca do podstawowej formy.
Aniu, Misiu dziękuję
No więc mam lenia, albo nie mam czasu, zależy, jak na to patrzeć - zdjęcia na działce zrobiłam, ale w domu już nie

Na razie jednak nic nowego nie kwitnie, jakoś tak brak motywacji... Czas więc na przegląd archiwum, zawsze coś się tam znajdzie: dzisiaj achimenesy
