
Łukaszu a czemu ci szydlaste floksy padły? Przecież one raczej zbytnio wymagające nie są...
Martusiu i jak tam twój powojnik? Do tej pory pewnie już pięknie kwitnie... W pumilach zakochałam się od pierwszego wejrzenia, więc kupiłam od razu różne kolory

Ewuniu ewarm em też się śmieje z tych rozrastających się rabat, mówi "to skopmy cały ogród od razu i już"



Aniu Annes ja też się zarzekam, że wielkokwiatowych to już nie... a i tak jak przychodzi co do czego to im się oprzeć nie umiem

Aneczko ja dostałam szczękościsku, gdy zobaczyłam na białej rabacie żółte tulipany


Ewelinko znając twoją dobrą ziemię to długo na duże kępy pumilków nie będziesz musiała czekać

Aniu anabuko z tej grupy dokupiłam jeszcze Violet Pink, Albina Plena i Purple Spider. I już mam ochotę na więcej

Ewuniu ewarost na pewno mogę polecić wszystkie z grupy wielokwiatowych, już w pierwszym roku stworzyły ładne kępki. Bardzo wytrzymałe okazały się Exotic Emperor i Melrose (z łatwością przetrwały nawet śnieg). Z grupy Parrot też są fajne i długo kwitną. Flaming Purissima mają ogromne kielichy, widać je z daleka. Weisse Berliner, Infinity i Dynasty albo z jednej cebulki mają kilka kwiatów, albo tak szybko się rozmnażają, bo z pięciu cebulek są już bardzo ładne kępy. Jeśli masz pytania odnośnie którejś odmiany to pytaj.
Aniu Ann oj takich to chyba jeszcze nie wyprodukowali

Karolinko już się nie mogę doczekać tych obrośniętych pergoli

Iwonko do tej pory i u ciebie już pewnie pumilki rozbłysły feerią barw
