Ogród zielonej

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12126
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Dziękuję za zaglądanie i każde dobre słowo. Obrazek Wczoraj padało cały dzień. Zdjęcia Karola nie ma, bo w pokoju zasłanym zabawkami, nie miałam ochoty robić. :wink: Dzisiaj byłyby piękne, bo słońce świeciło cały dzień, ale wnusio w domu z rodzicami. Jutro ma być ciepły dzień, więc szykuję się na spędzenie kilku godzin w ogrodzie. :heja

Seba ceny na giełdzie zdecydowanie niskie. Jak się kupuje więcej, zawsze można się potargować. :D Często tam kupuję, bo sadzonki ładne, a przede wszystkim widzę, co kupuję. Poletko rojnikowe zostało tak przeorane przez gryzonie, że zanim spostrzegłam, to rojniki się latem ugotowały. Wisiały w powietrzu, a rosną przy samej opasce domu, prawie na betonie.

Mariusz rojniki zajmują miejsce, gdzie nic rosło nie będzie, bo pod 4-5 cm warstwą gleby jest beton przytrzymujący kostkę, nie mam krawężników. Niech naparstnice nabierają ciała, a potem ładnie zakwitną. ;:108

Ewuniu dziękuję, ;:196 nie będę końcówek iglaków obrywać, poczekam cierpliwie. :roll: Mam jeszcze dalię i lilie w doniczkach, oraz parę siewek jednorocznych. Jutro zamierzam je posadzić, oraz rośliny kupione w piątek na giełdzie.

Maryniu rojniki gryzoniom nie smakowały, ale zanim zauważyłam korytarze, większość rojników uschła. ;:223 Mój żywotnikowiec też podejrzany, ale jeszcze się łudzę, że niedożywiony. Trawnik cieszy się z takiej pogody, ja niestety mniej.

Aneczko nasze problemy ze wschodem werbeny na parapecie wspominam z rozrzewnieniem. :) Teraz psioczę na samosiejki. Smardze mam na każdej rabacie, ale przykre doświadczenia z grzybami, skutecznie mnie do nich zniechęcają. Karola pokażę w przyszłym tygodniu, ma być słonecznie, będziemy buszować w ogrodzie.

Basiu po raz pierwszy wysiałam astry karłowe, mam nadzieję, że takie będą. Wszystkie posadziłam z przodu rabat. Może rojnikom nie odpowiada miejsce? To raczej żelazne rośliny i chyba nie smakują wielu szkodnikom. ;:218

Ewelinko najbardziej żal mi traw, bo okazało się, że młode końcówki też przymrożone, już robią się brzydkie. :cry: Świetnie, że werbena Ci wzeszła, przesadzaj dość małą, lepiej się przyjmuje. Rewelacyjne prognozy raczej nie są, ale parę dni słońca już mi poprawia nastrój. ;:215

Alu iglaki sobie poradzą, trawy po prostu dłużej będą budować kępę. Niestety Twoje perełki gorzej znoszą taką aurę. ;:168 Werbena wzejdzie jak poczuje ciepło, masz gliniastą glebę, a taka jednak wolniej się nagrzewa. U mnie na gliniastej glebie też ostnica padła. Specjalnie dla ciebie laurencja.

Obrazek

Lucynko jeszcze parę tulipanów kwitnie i cieszę się z nich. Powoli zaczynają inne byliny, więc długiej przerwy w kolorach nie będzie. ;:333 Grzybów nie jadamy, więc tylko podziwiam na rabatach lub jesienią w innych wątkach, jak forumki wracają z grzybobrania i pokazują. :D Życzenia się spełniły, ;:196 słońce piękne, choć upału nie było.

Gosiu w bardziej osłoniętych ogrodach straty mniejsze. Po zachodniej stronie domu prawie iglaki nietknięte, tylko te na odsłoniętym terenie zmarzły. Posiałam astry karłowe, oczywiście białe. ;:306 Mam dużo miejsc, gdzie byliny jeszcze małe lub nie mam pomysłu co posadzić, tam powędrowały astry. Nie pikowałam, a wzeszły gęsto, więc straszne maluchy posadziłam. Pewnie Twoje z gruntu dogonią moje.

Agnieszko u nas wegetacja rusza trochę wcześniej, więc majowe przymrozki zawsze powodują więcej strat. Masz rację, że dzieci więcej rozumieją niż nam się wydaje. Karol pamięta wiele rzeczy o których ja zapominam. :wink: Wczoraj szukał na tarasie drugiej donicy z tulipanami. Już je ścięłam i wyniosłam, a on uparcie szarpał mnie za rękę, żeby mu pokazać gdzie są. Wierzę, że smardze są jadalne, ale my nie jemy grzybów. Nasz trzyletni syn został nakarmiony przez znajomych grzybami. Odchorował to okropnie. To co wtedy przeżyłam, to horror. W dodatku mieszkaliśmy daleko od kraju. Postanowiłam, że grzybów w domu nie będzie. ;:185

Ostatnie sasanki z cienistego miejsca.

Obrazek

Obrazek

Żurawki postanowiły zakwitnąć.

Obrazek

Najpóźniej kwitnące.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zawilce wielkokwiatowe lubię za bezproblemowość. Wysiewają się corocznie, więc posadziłam już w pięciu miejscach. ;:173

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Warzywnik mikro, ale coś na ząb będzie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, nawet taki mikro warzywnik jest fajny ;:215 Ja zawsze lubię mieć pod ręką, czy to miętę czy szczypiorek, jak są jeszcze warzywa, to już w ogóle jestem szczęśliwa :wink:

Ładnie wyglądają te zawilce pełne, mam różowe zawilce, sadzone w zeszłym roku, ale jeszcze nie kwitną ;:218
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród zielonej

Post »

Cieszę się, Soniu, że ;:3 sprawiło Ci radość. ;:63
Zdaje się, że wszystkim nam pogoda dzisiaj sprzyjała. ;:333
Moje sasanki też już kończą kwitnienie. ;:108 Najdłużej kwitnie czerwona.
Żurawki jeszcze odbudowują się po zimnej wiośnie, ;:204 a czarne tulipany też właśnie rozwijają pąki. ;:333
Zawilce wielkokwiatowe u mnie nie tylko sieją się jak wariaty, ale i rozrastają się niemożebnie. ;:7 Nie mogę ich okiełznać. Wszędzie ich pełno. ;:224
Jakie Ty masz już piękne pomidorki! ;:63
Podobno ma być coraz cieplej, wreszcie roślinki się ucieszą. :tan My zresztą też. :D
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12126
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Dominiko mam w tym roku warzywnik w trzech miejscach. :;230 Podręczny blisko wejścia, między roślinami ozdobnymi i w nowym miejscu, po wyrzuconych borówkach. Żaden nie nadaje się do pokazywania w całości. :roll: Podsypałam wszystko kompostem, więc całkiem ładnie rosną zioła i cała reszta. Jutro zamierzam przerwać marchew, oczywiście posiałam za gęsto. ;:14 Też mam zawilce japońskie różowe, ale kwitną jesienią.

Lucynko jednak jesteśmy słońcolubni i ono nas napędza do życia. ;:108 Pospacerowałam dziś po ogrodzie i już samopoczucie lepsze. :D Parę żurawek u mnie straciło najmłodsze liście, ale one dość odporne, szybko odżyją. Zawilców też mam zatrzęsienie, dlatego sadzę gdzie popadnie. ;:306 Lubie białe kwiaty, więc niech sobie kwitną. Pomidory wyhodowałam sama. Jestem dumna jak paw, :wink: choć wyciągnięte trochę, dopiero tydzień temu wyniosłam do zimnego garażu. Może w weekend uda nam się posadzić, będzie wspólna plantacja, moja i siostry. :)
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród zielonej

Post »

Jestem zaskoczona, ze u Ciebie są już zawiązki truskawek. Moje dopiero kwitną. Bardzo lubię te majowe zawilce.
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu To ty jesteś lepsza , bo moja Laurencja zatokowa powschodziła i padała. Ty już marchewkę przerywasz a moja dopiero powschodziła. Dopiero 2 tyg temu siana.
U mnie dziś było przepięknie. Nie mogło tak być dużo wcześniej. Aż się chciało wyjść do ogrodu. ;:108
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu, warzywnik mikro,za to roślinki w nim już całkiem spore. Moje to przy Twoich liliputki ;:131 Pomidory dopiero w weekend pikowałam :oops:
Tulipanki masz jeszcze piękne świeżutkie, moje już przekwitły. Czekam teraz na kwitnienie rodków.
Miłego ogrodowania :wit
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Też kiedyś siałam asterki karłowe, przyjemnie wyglądają, długo kwitną i potem same nasiewały się , ale potem znikły.
Fajny pomysł na obwódkę z nich!
A z rojnikami to rosły na skalniaku, suche miejsce, kamienie, ziemia "bylejaka" (ale one chyba nie potrzebują żyznej) i zwyczajnie znikają. Sezon, dwa a potem nie ma... Nie wiem na kogo zwalić? Zając? Skrytożercarojnikowy?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu Czy ty przypadkiem dziś nie świętujesz :?: Ale czy świętujesz czy nie, to masz ode mnie jak wszystkie dzisiejsze solenizantki ;:cm Wiesz moje żurawki też mają badylki, a truskawki tylko kwiatki, ale i tak dobrze ;:215 Miłego tygodnia ze ;:3
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
Reni4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5301
Od: 21 wrz 2009, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska..

Re: Ogród zielonej

Post »

;:167 ;:304 Soniu dziękuję i samych radości życzę:)
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród zielonej

Post »

Przykro mi z powodu twoich strat mrozowych. Faktycznie bardzo zimno miałaś. U mnie było -2. Udało mi się sporo okryć więc strat już niemal nie było.
Floks kanadyjski cudo. Pewnie to od ciebie dostałam sadzoneczkę a teraz mam piękną kępę. One są bardzo ekspansywne? Bo nie wiem jak bardzo pilnować, a chciałabym rozsadzić w kilka miejsc.
Też mam pęcherznicę na pniu, dostałam w prezencie i nie mam pomysłu gdzie posadzić. Jakoś ciężko mi się komponuje te wszystkie formy szczepione, jakiś defekt mam w tym zakresie ;:306
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród zielonej

Post »

Przykro czytać, że mróz nie oszczędził Twojego ogrodu :( U mnie też nie obyło się bez przemrożonych młodych, różanych listków. Najgorsze jednak jest to, że całkiem zmarzła mi hortensja Bombshell. Była jeszcze maleńka i nie dała rady. Zresztą kilka innych też ma podmarznięte pędy :( Mam nadzieję, że się pozbierają.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12126
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Wczoraj przeszła burza z gradem. Wszystkie rośliny umazane błotem. ;:223 Na szczęście grad padał krótko, szkód nie wyrządził. Dzisiaj nareszcie ciepły i słoneczny dzień. Zostały wypróbowane dwie nowe rzeczy do ogrodu, kosiarka i konewka. :D Trochę zaniedbuję wasze wątki, ale mam kilka dni z rzędu Karola do późna, więc już padam wieczorem.

Ewuniu przykrywam włókniną truskawki w lutym, jak już nie ma śniegu. Gleba szybciej się nagrzewa, więc truskawki szybciej ruszają. Mam trzydzieści kilka sztuk, :) dlatego mogę im stworzyć lepsze warunki. Zawilce rosną i kwitną bez kapryszenia, a takie rośliny lubię. :D

Alu wysiałam Laurencję w niewielkiej ilości, a wzeszła pewnie w 100 %. Niestety część wyrzuciłam, bo już nie miałam gdzie stawiać pikowanych. ;:174 Marchewka do końca nie przerwana, bo Karol codziennie. Pogoda wspaniała, bawię się z wnusiem, a ogród czeka, nic się nie dzieje, najwyżej chwasty będą większe.

Zuza trochę własnych warzyw muszę mieć, bo wyjątkowo przyjemnie wybiec do ogrodu, po coś do gotowania lub na kanapkę. Wszystkie warzywa przykrywam włókniną po posianiu. Nie wygląda to za pięknie, ale szybciej wzejdą. Pomidory za duże, wybiegły na oknie w domu, bo zimno nie pozwoliło je wynieść do garażu, a tym bardziej na dwór. ;:222 Ciągle stoją w doniczkach, może w sobotę uda się je wreszcie posadzić. Twoje szybko urosną, teraz mają ciepło i dużo słońca. Tulipany jeszcze kilka dni pokwitną, a rodek Helsinki pierwszy pąk dziś otworzył.

Basiu nie siałam astrów przez dwa lata. Kilka samosiejek co roku się pokazuje. Są to jednak wyjątkowo wysokie rośliny i zostawiam je z sentymentu, wyglądu pięknego nie mają. :wink: Karłowe podpatrzyłam u Lucynki i oczywiście zachorowałam na nie. ;:124 Mam nadzieję, że je polubię i będzie to stan przewlekły. Rojnikami jakoś specjalnie się nie przejmowałam, sadziłam i rosły od początku ogrodu. Chyba też nie każde stanowisko im się podoba. ;:218

Ewuś ewarost dziękuję, ;:196 świętowałam w poniedziałek sześć godzin w ogrodzie. ;:306 Posadziłam wszystkie kupione na giełdzie rośliny. Dla ośmiu begonii nie znalazłam miejsca. :roll: Petunie podarowałam mamie, bo wyjątkowo się jej podobały. Wypieliłam sporo samosiejek i chwastów. Na większości rabat spulchniłam glebę, bo ciągłe deszcze bardzo ją ubiły.

Reniu dzięki. ;:196 Nareszcie ciepło, więc zacznę żyć, bo tylko słońce pobudza mnie do aktywności. :tan

Aprilku kilka dni ciepła i przymrożone końcówki już pokrywają młode przyrosty. Słońce przygrzewa, wilgoci dużo, więc rośliny szybko się pozbierają. ;:215 Floksy kanadyjskie nie tworzą rozłogów. Kępka powiększa się w dobrej glebie dość szybko. U mnie za często przesadzane i dzielone nie mogą nabrać masy i kwitnąć obficie. :roll: Pęcherznice rosną w mało eksponowanym miejscu, koło kompostownika. To był kolejny mój eksperyment, rosło ich tam pięć. ;:306 Zostały dwie bordowe, inne poszły do zaprzyjaźnionych ogrodów lub do kompostownika. Też ich jakoś nie widzę w ogrodzie. Hortensje na pniu już zdecydowanie tak. :D

Dorotko przykro, że straciłaś hortensję. ;:168 Moje wszystkie żyją, ale trzy na pniu, które rosną w najbardziej odsłoniętej części ogrodu, chyba kwiatami nie zachwyci. Sporo młodych pędów poczerniałych. Ja wyschną na słońcu będę usuwać. ;:174


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu uwielbiam tego floksa z ostatniego zdjęcia. Tak mnie zauroczył, że dokupiłam jeszcze kilka sadzonek. Wiesz, ja niecierpliwa jestem. ;:131 Najbardziej jednak robi wrażenie na mej osobie Twój wnusio do wykochania i schrupania. Będzie łamał dziewczęce serducha, oj będzie... jestem pewna!
Dziś przycinałam swoje limonkowe tawuły. Na ich kwitnieniu nie zależy mi tak bardzo jak na zwartej, krągłej kulce. ;:333 A Ty ptzycięłas swoje?
Śliczny ma kolor ten orlik pod zdjęciem czosnku. ;:215
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu widzę ,że nowy pomocnik ma już swój sprzęt. ;:333 Niech rośnie i babci pomaga.
U mnie też wczoraj zapowiadało się na burzę,ale obeszło. Dziś było pięknie. Miałam wolny dzień i go spędziłam w ogrodzie. Powsadzałam nowe nabytki. Aż chce się żyć ,kiedy mamy słonce wreszcie. ;:108 :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”