Ach te róże! ach te różyczki!

Zablokowany
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Daysy, co do pomidorków, jestem pewna że to brak słońca , moje cały czas stały na parapecie południowa strona a tak je wyciągnęło,
że są wiotkie i wysokie. Rok remu rosły w tym samym oknie i w tym samym terminie siane, były niskie grube, nie musiałam ich podpierać
patyczkami bambusowymi , wiec wystawiłam je na pole niech sobie radzą ;:174
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Wandziu, cieszę się że już jesteś na chodzie (prawie, ale te parę dni zleci ) ;:167
Żywokost na złamania czy skręcenia najlepszy, apteczne gotowce nie umywają się do niego ;:108 Stary ortopeda, który miał wątpliwą przyjemność składać moje połamane gnaty trzy razy, sam mówił żeby żywokostem się smarować.
Ja mam ostrą alergię na parafinę i glicerynę, do smarowania buzi używam smalcu gęsiego- uważam go za najlepsze mazidło pod słońcem. I lubię maść nagietkową robioną na tym smalcu.
U Ciebie tak pięknie, kolorowo, maj buchnął wszystkimi barwami. Jeszcze niech buchnie słonkiem i ciepłem i będzie wspaniale :D
;:196 wracaj do formy i trzymaj się cieplutko ;:108
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Martuniu, prawie cały dzień padał deszcz, ale na szczęście popołudniu wyszło słonko i zrobiło się przyjemnie wiec zasadziłam
szałwię i starca, mam nadzieje że jutro będzie pogoda to skosimy trawkę :wink: Nogę oszczędzam, smaruje maścią i robię gimnastykę,
jestem dobrej myśli :tan W tym roku posiałam nagietki, jeszcze nic straconego może taki kremik z nagietka zrobię ;:168
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Wandziu, tak też sądzę,w ubiegłym roku siałam wcześniej a rośliny były bardziej dorodne. W tym roku wszystkie roślinki są słabe, nie tylko pomidory. Brak słońca daje o sobie znać. Pogoda szaleje na całego, zeszły rok słońca w nadmiarze w tym trudno go na niebie odnaleźć. Umiar wszędzie pożądany w pogodzie również.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

W tym roku to jedynie tulipany, narcyze, szafirki nie zawiodły choć po drodze ślimaki tez wiele cebul wzięło w swoje różki, pospieszyłam się nieco posiałam jednoroczne i nie widać nic. U nas majówka była ładna ale już leje, wieje, zimno, jak tak dalej pójdzie to marnie widzę pomidorki, ogórki z własnej działki. Sprzedawca nawet nie oferuje ziemi bo nie chce sobie robić obciachu tak mokro.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Daysy, moje tegoroczne pomidory, to totalna porażka , wystawiłam je na pole , dziś je mierzyłam to niektóre maja 80 cm ;:223
już nigdy nie będę tak wczas siała, zasilałam je systematycznie nawozem a i tak wybujały, bidulki ciągnęły do słoneczka ;:3
Dziś pierwszy dzień słoneczny to cały dzień spędziliśmy w ogrodzie :tan

Aniu, szafirków nie mam, muszę sobie nabyć cebulek, tulipanki ładnie sie odznaczają na rabatkach, ale mam sporo tulipanków,
posadzonych jesienią, co im zasychają pączki , dziś oglądałam rododendron i też mają sporo pąków kwiatowych zeschniętych
brązowych, jednak ta deszczowa zimna wiosna nie sprzyjała naszym roslinkom . Ja mam sadzonki pomidorków i skiełkowane
ogórki, cukinie w pojemniczkach, ale cos mi sie zdaje, że to będzie dużo pracy- marny efekt ;:174
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Dziewczyny, a skąd wziąć smalec gęsi? Mam okropne problemy z barkiem, ręka odmawia posłuszeństwa i przydałby się okładzik. O gęsim smalcu słyszałam, ale gęsi to w mojej okolicy brak. A dzikich przecież nie ustrzelę.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Ewuniu podobno w Oszołomie można kupić wytopiony smalec gęsi, lecz czy to prawdziwy gęsi .Może na targu stoją z gęsiną Wandziu u mnie trochę sie ociepliło z pewnością u Ciebie również .Szybko wyzdrowiej Wandziu bo pogoda sie poprawia ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Gęsi smalec kupiłam w drobiarskim.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Skąd wziąć gęsi smalec, to ja wiem ;:108 Ale jak rozpoznać taki żywokost? Gdzie go spotkać? Czytam o nim w Waszych wątkach, ale ziela nie znam. Pewnie gdzieś go widuję, ale nie rozpoznaję. Muszę baczniej się przyglądać roślinom na łące. jak rozpoznam, to zrobię olej. Co prawda kłopoty z kręgosłupem mam sopradycznie, ale lepiej dmuchać na zimne.
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Iwonko, sadzonki korzenia lekarskiego możesz kupić na targu, albo poszukaj na łące w internecie jest dużo opisów
żywokostu, jest też taka możliwość, ze sadzonkę Ci przyśle i będziesz sobie uprawiała ;:108

Aniu, tyle się mówi,o pozytywnych walorach smalcu gęsiego , ale dla mnie to on ma specyficzny zapach , nogę smaruje
dwie godziny przed kąpielą, bo boje sie aby pościel nie nasiąkła tym zapachem. ;:168

Jadziu, wczoraj mieliśmy słoneczną majową pogodę, cały dzień spędziliśmy w ogrodzie, skosiliśmy trawniczki, posadziłam szałwię ,
starca, okopałam wokół krzewów . Kawusie, obiadek, wieczorny grill w ogrodzie było cudownie. Na dzisiejszy dzień tez zrobiliśmy plany ,
miał być kociołek na ognisku, prace w warzywniku, no i nasze plany pokrzyżował deszcz ;:145 już całą noc padało i teraz pada drobny deszczyk . Zubilewicz zapowiadał ze na południu polski koło wtorku i środy, temperatura nocna możne spaść poniżej zera . Zbliżają się
zimni ogrodnicy. ;:223

Ewuniu, Ja też zrobiłam nalewkę, żywokost zalałam czysta wódką, ta nalewka ma teraz konsystencje gęstego oleju w kolorze brunatnym, ja bark i przegub reki, oraz nogę , nacieram nalewką tylko musisz uważać bo to smarowidło troszkę brudzi ;:168
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Oglądałam norweska pogodynkę to 9. i 10 maja ma być 2-3 * jednak żadnych minusów jak na razie nie pokazują .U nas Wandziu bez deszczu jednak i bez słonka
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Ostatnio słoninę ( nie smalec) używałam 26 lat temu, gdy miałam zapalenie piersi i karmiłam syna. Żadne nowoczesne metody nie pomogły mi tak, jak obkładanie słoniną piersi. Okazuje się, że babcine sposoby sa najlepsze. Ważne, żeby przetrwały, żeby nasze dzieci i wnuki też je poznały. Jadziu - nie strasz pogodą , bo ja dziś resztę dalii dziś posadziłam.
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Jadziu, właśnie wróciliśmy ze spaceru byliśmy na działce ,niestety woda dalej stoi, przypuszczam że nasionka zostaną
w torebkach na następny rok , Działka jest w połowie zbocza i wszystka woda z góry spływa na moja działkę. Córka mi mówi - mama przynajmniej odpoczniesz, nie będziesz forsować nogi a i tak w ogrodzie masz dożo pracy- ma racje a jarzynki sobie kupimy, no trudno ;:168

Ewuniu, nasze Babcie znały mądrość ludową ;:167 niestety teraz młodzi twierdzą że to gusła albo placebo, najprościej iść
do apteki i kupić , kolorowe drażetki a firmy farmaceutyczne prześcigają się w reklamach . ;:168
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ach te róże! ach te różyczki!

Post »

Wandziu u mnie tez część nasion zostanie na drugi rok, za zimno, za mokro w gruncie i nic nie wskazuje na szybką poprawę pogody - córka ma rację ale to nie ten smak ;:306
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”