Iwonko, sadzonki korzenia lekarskiego możesz kupić na targu, albo poszukaj na łące w internecie jest dużo opisów
żywokostu, jest też taka możliwość, ze sadzonkę Ci przyśle i będziesz sobie uprawiała
Aniu, tyle się mówi,o pozytywnych walorach smalcu gęsiego , ale dla mnie to on ma specyficzny zapach , nogę smaruje
dwie godziny przed kąpielą, bo boje sie aby pościel nie nasiąkła tym zapachem.
Jadziu, wczoraj mieliśmy słoneczną majową pogodę, cały dzień spędziliśmy w ogrodzie, skosiliśmy trawniczki, posadziłam szałwię ,
starca, okopałam wokół krzewów . Kawusie, obiadek, wieczorny grill w ogrodzie było cudownie. Na dzisiejszy dzień tez zrobiliśmy plany ,
miał być kociołek na ognisku, prace w warzywniku, no i nasze plany pokrzyżował deszcz

już całą noc padało i teraz pada drobny deszczyk . Zubilewicz zapowiadał ze na południu polski koło wtorku i środy, temperatura nocna możne spaść poniżej zera . Zbliżają się
zimni ogrodnicy.
Ewuniu, Ja też zrobiłam nalewkę, żywokost zalałam czysta wódką, ta nalewka ma teraz konsystencje gęstego oleju w kolorze brunatnym, ja bark i przegub reki, oraz nogę , nacieram nalewką tylko musisz uważać bo to smarowidło troszkę brudzi
