Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7191
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Hm...pierogi ze szpinakiem :uszy
To nie takie trudne jak się wydaje. Taka mundra jestem a robię je też od niedawna. I nawet są zjadliwe.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko dla mnie też pierwsze pierogi były wyzwaniem, a podjęłam się go z taaaakim brzuszkiem :wink: I nie wiedziałam, że mi to zajmie tyle czasu! ;:oj Jakoś wspominałam, że Mamie lepienie szła bardzo sprawnie, a ja je robiłam do północy na opuchniętych nogach, ale tak to jest że trzeba nabrać wprawy. No i takiego kuchennego ogarnięcia, żeby robić kilka rzeczy na raz, a nie po kolei gotować ziemniaki, zagniatać ser, mielić, kulkować, lepić, gotować ;:224 Mama to jakoś robi prawie jednocześnie :wink:
Zazdroszczę pogody ;:138 U mnie zimno, 7 st, brr!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
gosiak132
100p
100p
Posty: 120
Od: 21 wrz 2013, o 23:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DOLNY ŚLĄSK

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Witaj Ewelinko :wit . Wow u Ciebie 20 stopni zazdroszczę ,u mnie 5 tylko zimno i pochmurno brrr. Dziękuję za informacje co do róż mam nadzieję że zrobię jak trzeba i nie padną .Mam zamiar wykopać dziurę ,ziemię wymieszać z kompostem ,do dołka dać z 2 garście obornika granulowanego i skórkę banana przykryć trochę wymieszaną ziemią i posadzić róże . Mam nadzieję że będzie ok. Pierogi na pewno będą pyszne ,niby nie są trudne do zrobienia ale pracochłonne .
Pozdrawiam Małgosia
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Asiu mam dowód :


Obrazek.

No niestety pogoda mało sprawiedliwa ;:222 . Mam nadzieję, że jednak na dniach będziesz miała i taką temperaturę ;:168 . Nie dziękuję bo nie chcę zapeszać ;:224 .


Sławku nie spodziewałam się ale faktycznie jest u mnie bardzo ładnie chociaż bez słońca. Dziękuję za miłe słowo ;:196 . A pierogi będą ruskie ;:224 . Jeśli opanuję tą sztukę to będę robiła i inne bo w sumie bardzo lubię pierogi z każdym rodzajem farszu :lol: .


Dla Ciebie kocimiętka na której można zawsze polegać ;:108 .

Obrazek



Małgosiu- PEPSI jakoś boję się robić rzeczy ,które mają ciasto ;:306 . Zaraz mam wrażenie, że mi się rozleci albo coś ;:306 . Pierogi będą zwykłe czyli ruskie :lol: ale ze szpinakiem też będę robiła jeśli dam radę ;:173 .


Obrazek


Agnieszko ja potrafię lepić pierogi i robię to całkiem sprawnie. Jednak nie robiłam ich nigdy osobiście , zawsze pomagałam Mamie ;:173 . Mnie do tej pory przerażało ciasto chociaż widziałam tysiące razy jak to się robi ;:306 . Ja ogólnie z ciastami mam problem dlatego tak bardzo się wzbraniałam . Widzę, że tymi pierogami jestem w stanie u eMa sporo rzeczy wynegocjować więc chyba warto nauczyć się je robić :;230 . Poza tym sama uwielbiam pierogi i na słodko i na słono. Jeśli tylko ciasto mi się uda i będą zjadliwe to będę robiła je częściej ;:108 . Farsz już mam ;:224 . Pogoda faktycznie jest mało sprawiedliwa no ale co zrobić ?? Innym razem ja będę miała 7 stopni a Ty 20 .


Obrazek


Małgosiu z tak przygotowanym dołkiem Twoje róże będą wspaniale rosły ;:333 . Trzymam kciuki, na pewno będzie dobrze . Pogoda jest mało sprawiedliwa ale znając życie pewnie za jakiś czas role się odwrócą i to Ty będziesz miała cudną pogodę. No właśnie, pierogi są czasochłonne a przy dwójce małych dzieci jakoś obawiałam się je robić. Teraz dzieci w przedszkolach więc mam czas ;:108 .


Obrazek
zbyszek50
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1185
Od: 13 gru 2009, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Nie ma sprawiedliwości na tym świecie !!!!!!!!!!!!!! U mnie marne 4 st. ;:185 ;:185 ;:185
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko, przekonałaś się już zapewne, że pierogi to nie taka znowu wielka filozofia. ;:7
Jestem pewna, że Ci się udała ta sztuka i od teraz będziesz je lepiła częściej. ;:333 Gratuluję podjęcia wyzwania! ;:63 ;:63
Pogody z taaaką temperaturą trochę zazdroszczę, bo u mnie deszcz, ale on potrzebny, więc sama nie wiem, co bym wolała. ;:218
Ogród kwitnie i to jest najpiękniejsze. ;:215
Dobrej pogody na weekend życzę. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko, aż wierzyć się nie chce że u Ciebie taki upał (no może nie upał, ale tak ciepło... u mnie od 4 stopni w porywach do 7... Generalnie kicha.

Co do pierogów, to tak jak Ty, klejenie nie sprawia mi problemu, ale ciasto nie bardzo. Wiec jakoś tak liczę na moją mamę, która jak zrobi, to zawsze mi da michę ;:306
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Witam w ogrodowej pierogarni ;:306

I co z pierogami, udały się? Ewelinko, a co z ciastem jest nie tak. Zapewne dajesz dużo jajek i jest dość twarde. Ja ciasto zagniatam tylko z mąki. Część maki zaparzam wrzątkiem, wtedy ciasto jest miękkie, alabastrowe. Wypróbuj ten sposób, przesiej mąkę, Polej gorącą wodą część mąki a do reszty dodaj ciepłą, wyrób, jak chcesz to dodaj jajko. Ciasto jest delikatne i miękkie. Smakuje wyśmienicie. Po co się męczyć i siłować, trzeba sobie ułatwiać.
jestem zaskoczona kwieciem u ciebie. U nas ciągle zimno i przeważnie pada. Roślinki czekają w pozycjach startowych. Może się doczekam, że wystartują i dobiegną do mety. Oj, zazdroszczę Ci tych kolorów.
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelina teraz też masz 20 stopni?. U mnie rano było cieplej a teraz pada i tylko8 st.
A Twoje tulipany już kwitną.U mnie nie wszystkie. A ja też zaparzam mąkę i jeszcze dodaje masło albo olej. Będziesz je robić częściej to będą Ci szły lepiej. Pochwal się czy urobiłaś męża nimi?
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelino..niczego tak nie zazdroszczę jak pogody. ;:oj . Ileż można czekać na lepszą a zamiast lepszej jest gorsza. ;:173 Chyba jakieś czary zacząć odprawiać, tylko jakie. ;:306 Ogród twój jak zawsze kwitnący. ;:215
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko surfinii nie miałam, ale rok temu dostałam nasionka i namówiona posiałam petunie. Nie wierzyłam w powodzenia ale głupio było nie posiać. Wyrosły posadziłam różową ale ona miałam na roślinie wszystkie odcienie różu, a w dodatku ładnie pachniała. W tym roku też mam swoje sadzonki ale w tym zimnie nie wiem czy się uchowają :wink:
Masz śliczny i ogrzany miłością ogród, bo jak inaczej to nazwać ;:167 Pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

20 stopni? Tylko zazdrościć. U nas zimno, wieje, a czasem i poleje. Tulipany zamknięte jakby szczękościsku dostały.

Fajnie się zapowiada ta pergola. Z powojników gorąco mogę polecić Betty Corning - cudny i pachnie. I naprawdę mało problematyczny, a wiem co piszę, bo zanim zapoznałam się w powojnikami Viticella i Atragene kilka wielkokwiatowych zatłukłam w krótkich abcugach.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko, aż trudno uwierzyć w taką przyjemną temperaturę. Czy taka przyszła z chwili na chwilę, czy się rozkręcała powoli na coraz to wyższą?
Jak taka pogoda to i petunie mogą być na zewnątrz.

Ewuniu, tak - ten przepis na pierożkowe ciasto jest rewelacyjne. Też go bardzo polecam.
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ale Ci zazdroszczę tego ciepełka ;:3
Pierożki wyszły na pewno pyszne, mniam :)
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelina, taką mam trochę nieogrodową historię.. ale co tam napiszę..
Uśmiałam się z twojego strachu przed ciastem do pierogów. To taki trochę śmiech przez łzy, bo ja osobiście niecierpię pierogów.. tak, wiem, że narażam się wielu osobom, ale taka jest prawda. Jeszcze za panny mama nie raz namawiała mnie do wspólnego lepienia, a ja zawsze miałam wymówkę, że skoro ich nie lubię to nie muszę się uczyć robić. Mój tato wtedy mawiał, że gwarantuje mi, że kiedyś mój mąż będzie lubił, a ja będę lepiła dla niego jak złoto. Oczywiście wyśmiewałam takie wróżby i odgryzałam się sławnym: jak będzie chciał to sobie kupi.. I co? Okazało się że eM to pierogożerca, dzieci to mali pierogożercy, a ja jak zaczynam lepić tak kończę przy liczbie bliskiej setki, bo każdy zamawia dodatkowe sztukasy do odsmażania :;230 :;230 "Naumiałam" się ciasta ( daję nie więcej niż jedno jajko, szczyptę-dwie soli, prawie kilo mąki i wody ciepłej - ile zabierze, żeby wyrobić elastyczne ciasto), doszłam do wprawy w lepieniu - chcieć to móc. A jeszcze jak widzisz uszczęśliwionych domowników to motywacja sięga zenitu ;:306 :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”