Ogródek Gosi cz. 16

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Witaj Gosiu!

Bardzo Ci współczuję kłopotów w pracy.
Skoro co jakiś czas jesteś bliska wypowiedzenia, to znaczy, że ta praca wpływa na Ciebie destrukcyjnie. Czy pracujesz w jakiejś korpo?
Odstresowuj się w ogrodzie, chociaż to chyba działa na krótką metę ...
Tym bardziej ponawiam zaproszenie na Kaszuby. Będzie okazja pogadać, pośmiać się, skomentować ogród (ciekawe, jak Wam się spodoba...) :twisted:

Zepsuty wertykulator może wkurzyć. Masz elektryczny czy spalinowy?
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Pocięłaś już róże ;:oj Ale ci dobrze. Ja jeszcze w lesie...
Za to kupiłam cisy i robię przeprowadzkę kompostownika wraz z sadzeniem żywopłotu osłaniającego to zamieszanie ;:306
Muszę sobie dokupić takich większych krokusów jak twoje. Mam tylko te malutkie. Niby ładne ale mało je widać ;:306
Jak w pracy? Ja jeszcze nie złożyłam. Przeszłam z etapu złości na etap zniechęcenia ;:201 Ty masz przynajmniej fajnych ludzi. A u mnie albo tacy już odeszli sami albo ich wyrzucili. Nie ma z kim nawet gadać...
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Gosia większość prac wiosennych już chyba za Tobą :) super, że uratowałaś tę piwonię, ja u siebie czasami też zaglądam do sklepów ale roślinek jakoś nie mogę wychwycić na ewentualnej przecenie, może ktoś inny jest szybszy hehe :)
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Gosiu ludziom wyciągi pomagają, to iglakom też pomogą ;:333 . Zawilce, krokusy i ciemierniki wszystkie one u Ciebie już witają wiosnę. Pięknie ;:108
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Ja też w końcu poprzycinałam róże, ale u mnie wszystko jeszcze w mini krzaczku, więc nie mam się co chwalić, bo całość akcji to poobcinanie ewentualnych brązowych końcówek :lol: I właściwie im więcej czytam o cięciu róż, tym więcej mam wątpliwości co do wysokości, rózne źródła podają rózne podziały róz na grupy i inne podejscie do cięcia... Kota można dostać :wink:

I właśnie też się zastanawiam nad kupnem wertykulatora... Niby trawnik nieduży, ale przecież widłami nie będę go napowietrzać ;:306 Czy rzeczywiście poprawia kondycję trawnika? Czy widzisz różnicę w stosunku do tego, kiedy nie był używany?
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Gosiu, masz ładne wiosenne kwiatuszki, widzę że prace wiosenne prawie ukończone. Co do trawnika u mnie role wertykulatora
zastopują krety i nornice tak, ze wystarczą mi tylko grabki ;:306 masz fajny system nawadniający ;:333
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Gosia, moja piwonka, która od dwóch lat jest sukcesywnie wyłamywana a to przez dzieci, a to przez psa (nie mojego :evil: ) też w tym roku odbiła i wypatrzyłam na niej dwa pączki ;:oj Będziemy razem trzymać kciuki za pierwsze kwiaty. Wiesz może jaki masz kolor?? Z tego co pamiętam w OBI mieli bardzo ładne odmiany ;:108
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Witam bardzo ciepłą wieczorową porą.
Jaka szkoda, że ja do wieczora siedzę w pracy. Teraz przynajmniej zdążam z podlaniem tego co posadziłam.


Lisico, niestety pracuję w korpo. Do tej pory centrala nie ingerowała tak bardzo, ale teraz praca staje się prawie nie do zniesienia. Najbardziej wkurza mnie fakt, że teraz skupiamy się na drobiazgach, które zajmują mnóstwo czasu, zamiast ładowac całą energię w działanie. Tak mieliśmy do tej pory. Firma prosperowała znakomicie. Teraz ludzie popełniają coraz więcej błędów, bo nie sposób spamiętać tych wszystkich zarządzeń, instrukcji, nie nadąża się z wypełnianiem tabelek, ankiet itp.
Komu to co było przeszkadzało?
czasem mam nawet wrażenie, że próbuje sie zniszczyć zespół, bo do tej pory byliśmy zespołem, można było wszystko załatwić.
Teraz ludzie coraz częściej mają do siebie pretensje o byle co, bo nie wytrzymują tej atmosfery.
Wertykulator mam elektryczny, ale popsuła się chyba część mechaniczna, bo coś trze.
Cały czas zastanawiamy się nad przyjazdem , ale to byłby może lipiec?

Jola, no przecież normalne, ze Ty w lesie ;:306
Z tym przeniesieniem kompostownika podjęłaś jedyną słuszną decyzję
Wiem, ze będziesz miała dalej, ale szkoda takiego widoku.
Staram się wytrzymać, bo przecież pracowac muszę, zresztą trzymają mnie przede wszystkim ludzie. Pracujemy już razem tyle lat. Może za jakiś czas coś się zmieni?
Przecież wiecznie nie może trwać to szaleństwo

Mariusz, ja okazję łapię w marketach. Tam często są fajne roślinki, ale nie umieją o nie dbać, więc kiedy już są umierające, robią obniżki, żeby cokolwiek zarobić
Poza tym w moim najlepszym ogrodniczym pod koniec sezonu zawsze są 20-30% obniżki.
Ja już od połowy września sprawdzam, czy coś obniżają, zresztą mam dobre koleżanki, któe mi uprzejmie donoszą jeśli coś zauważą ;:306

Daysy, mam nadzieję, że te wyciągi pomogą. Co jakiś czas je podciągamy, ale to daleka droga, bo były bardzo pochylone.
Że ja do tego dopuściłam ;:14
Wiosna się rozszalała :D

Aniu, ja tam się nie przejmuję zbytno zasadami cięcia.
Najpierw chciałam mieć małe krzaczki, żeby mi się ich więcej zmieściło. Ciełam wszystkie jak leci przy ziemi prawie. Teraz podobają mi się większe krzaczki, więc tnę wyżej. Podobno tylko angielki trzeba ciąć niewiele, ponieważ młode pędy są bardzo wiotkie. Im starsze tym bardziej grubieją
Za jakiś czas poznasz na pamięć zasady cięcia.
Uważam, ze nawet mały trawnik wart jest wertykulatora. Warto jest go mieć. Różnica jest bardzo duża. Tylko nie można się wystraszyć pierwszego wrażenia. Trawnik wygląda na łysy po takim zabiegu, ale potem bujnie odrasta. Jesliś nie chcesz wertykulatora pozostają Ci grabie, nie widły. Wertykulator, to takie mechaniczne grabie. Wybierają całe zeschłe siano. Natomiast wideł używam do napowietrzania trawnika.
Ja mam zbitą glebę. Powietrze nie dochodzi do korzeni i od czasu do czasu trzeba ziemię wzruszyć. Można to robić aeratorem, ale mam wrażenie, że u mnie to za słabo robi.

Wandziu, jak masz automatyczne napowietrzanie :wink: to powinnas trawnik zwałować. Ja całe szczęście nie mam takich lokatorów.
System rozkładałam samodzielnie, etapami, bo nie miałam kasy na całość.
Nie jest automatyczny
Podłączam wąż ogrodowy kiedy trzeba podlać rabaty

Sabinko, moja piwonia jest podobno fioletowa. Ale jaka by nie była będe się cieszyła. Widać, że je lepiej mieć, niż te ogrodowe, bo tamte bardziej kapryśne.
Chyba zakwitnie lada moment, bo pąki ma coraz większe.
Już się nie mogę doczekać
Ciekawa jaką Ty masz


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Gosia, moja teoretycznie jasna różowa, ale z tego co wiem kupowana była u sprzedawcy, który wszelkie odmiany dostosowuje do potrzeby chwili :;230
Potrzebuje pani różowej??A właśnie mam ostatnią sztukę różowej.. niech pięknie rośnie ;:306
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Gosiu - przytulam będzie lepiej, uwierz mi - kiedyś zła passa w pracy musi, po prostu musi się odwrócić.
Cieszę się, że udało Ci się przyciąć róże, ocieplenie przyszło tak szybko i gwałtownie, że wegetacja jest chyba po raz pierwszy na tym samym etapie na Mazowszu i Wielkopolsce ;:oj A jak róże, jak przezimowały?
U mnie okna nie ruszone i obawiam się, że dopiero po świętach dam radę ogarnąć chałupę...
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
mili17199
100p
100p
Posty: 174
Od: 23 lut 2016, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wieluń

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Gosiu co to za kwiatek jest u ciebie na ostatnim zdjęciu?
Gosia
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Sabinko, też jestem ciekawa, czy odmiana będzie się zgadzała. Chociaż w marketach to bardziej prawdopodobne.
Zobaczymy, będziemy obie obserować rozwijanie pąków.

Asiu, porównywałam zdjęcia z ubiegłego roku i chyba według nich rozwój jest na takim samym etapie. Może to na się wydaje, że tak nagle wystrzelił?
Róże przzimowały w miarę dobrze. Mam kilka takich, którym wycięłam sporo gałązek, ale sa i takie, którym tylko lekko skróciłam pędy
Ty to masz na głowie małe dzieci, więc jesteś usprawiedliwiona. Ja mam święta u siebie, więc muszę dom troche ogarnąć.
Przy okazji jest to dla mnie motywacja, bo samam chyba bym sie nie wzięła prędko za porządki

Mili, to cebulica. Strasznie słabo u mnie przyrasta. Mam wrażenie, że od kilku lat jest taka sama



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Ścieżka jeszcze pusta
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewarm
500p
500p
Posty: 513
Od: 3 paź 2010, o 23:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Chciałam już pytać czy ten błękitek to anemon, ale zauważyłam etykietę i już nie muszę.
Moje jeszcze w pączkach.
Małgosiu, u mnie róże też przezimowały nieźle, ale 3 najstarsze cięłam do ziemi, wśród nich Westerland o dziwo.
Trudno. Tam teraz będzie rósł iglaczek.
Pozdrawiam.
ewa
Wyczekiwany ogród
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Małgosia a jak tam twój trójlist? Melduję,że moje żyją. W desperacji wykopałam jednego i okazało się,że wy chodzi. Bardzo się cieszę.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogródek Gosi cz. 16

Post »

Mój ciemiernik już przekwitl. Krokusiki te co rosną w słonecznym miejscu też. Tylko te w cieniu jeszcze kwitną. Ale coraz ładniejsza ta wiosna. Oj tak.
Piękna ta twoja wiosna i bogata w różne kwiecia. Moja cebulica też gdzieś powinna być. Muszę ją poszukać.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”