Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Awatar użytkownika
Betrix
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 17 lut 2013, o 22:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Danka, zrobię zdjęcia i zamieszczę w tym wątku.
Myślę, że w ciągu dwóch tygodni sadzonki powinne dotrzeć.
Floresita
200p
200p
Posty: 440
Od: 2 lis 2014, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Zmoderowano-Adm. sadzonki najwyższej jakości! Największe, najgrubsze i najzdrowsze, żadna nie padła, pięknie się przyjmują i szybko rosną! Nigdy się nie zawiodłam. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale zawsze zamawiałam na jesień- wtedy były to sadzonki świeżo kopane z gruntu. Nie wiem jak wyglądają te oferowane teraz, po przechowywaniu przez zimę. Na dowód zaprezentuję te ostatnie, które przyjechały jesienią.
Obrazek

Obrazek
Floresita
200p
200p
Posty: 440
Od: 2 lis 2014, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

BEA ZNAD MORZA: Też mieszkam nad morzem, na działce zakopałam jesienią 4 róże wsadzone w doniczki. Teraz chcę już je wykopać, ale dla pewności na jakiś miesiąc postawię je w szklarni - tam znacznie szybciej wystartują. Natomiast teraz, na przełomie lutego i marca kupiłam 3 różyczki z marketów, które też wsadziłam w doniczki i stoją od razu cały czas w domu na balkonie. Od początku marca bywały u nas w nocy przymrozki do - 5 stopni, nie chowałam ich nigdzie na noc i widzę, że takie niewielkie przymrozki wcale nie szkodzą tym sadzonkom. Skoro musisz już przekopać grządkę i odkopać te doniczki to w miarę możliwości ustaw je w słonecznym i osłoniętym miejscu, i od czasu do czasu rzuć okiem czy nie trzeba ich nieco podlać, bo ziemia w doniczkach przesycha szybciej niż przy różach które rosną w gruncie.
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1300
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Przez dwa lata wstawiałam doniczki, które zimowały w gospodarczym, do folii (lekko ogrzewanej). Startowały szybciej ale bardziej chorowały. Myślę że mogła szkodzić duża różnica temperatury między dniem a nocą.
W tym roku stoją już od ok 2 tygodni na dworze. Schowałam tylko jak był mróz w nocy do -5. Zobaczę czy będą zdrowsze, ale liczę że tak.
Pozdrawiam. Sławka
Bea_znad_morza
200p
200p
Posty: 301
Od: 10 gru 2014, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby, 6b

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Floresito i Sawko, dziękuję dziewczyny za podpowiedzi. Postaram się przechować doniczki jak najdłużej w ziemi a potem pójdą na powierzchnię. Jeśli małe przymrozki im nie szkodzą to dadzą radę. Na razie w prognozie nie ma mrozów :roll: i mam nadzieję, że tak już pozostanie.
Pozdrawiam
Beata
RIWIANA
200p
200p
Posty: 276
Od: 2 lip 2015, o 15:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Niech się dzieje wola nieba :D różyce poobcinane ufffffffff ręce pokaleczone teraz tylko więcej ;:3 nam potrzeba i będzie git :lol:


- Pn 20 mar 2017 15:45 -
No i wola nieba się zadziała właśnie zaczął padać deszcz ;:145 normalnie siły brak!!
Ewa
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

No i róże ciachnięte ;:138
srostkow
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 sty 2016, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolsztyn

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

U mnie już też ciachnięte :)
Pozdrawiam - Sylwia
Path
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 1 cze 2016, o 01:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Witam, :wit a ja mam pytanie odnoście oprysków, czy na wiosnę warto spryskać róże jakimiś preparatami, żeby pomoc im chronić się przed chorobami (głównie przed czarną plamistością), czy zrobić to dużo później, jak już ewentualnie coś pojawi się na liściach? :?

_______________

Pozdrawiam
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3203
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

W marcu ubiegłego roku pryskałam miedzianem p/grzybowi i polewałam środek owadobójczy wokół róż, które doświadczyła bruzdownica lub zwiot. W moim odczuciu bardzo pomogło.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Path
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 1 cze 2016, o 01:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

A pamiętasz jakiej firmy były to preparaty, ewentualnie jaką polecasz? :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3203
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Path, miedzian kupowałam pod nazwą po prostu miedzian w markecie LM, a na owady pomógł Mospilan.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Ja też zabrałam się dziś do swoich róż, Chicago Peace i Pink Peace dziabnęłam niemal przy samej ziemi. Obie wyglądały na przemarźnięte, zobaczymy czy jednak tli się jeszcze coś w nich. Chicago nawet bym nie żałowała jeśli padła ale Pink będzie mi szkoda. Jedna róża na pewno wyleci, już jesienią pędy przy ziemi miała, jakieś pogrubione i pękała na nich kora jak przekwitną krokusy obok to ja wykopię. Szkoda jej to była ładna żółta wielkokwiatowa.
Obrazek
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
anka2317
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 19 mar 2017, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Ja w ubiegłym roku miałam takie róże a teraz chyba wszystko przemarzło ;:185

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
wiecej zdjęć niestety nie mam, zastanawiam się czy mam je ściąć do miejsca gdzie kończą sie brązowe pędy czy jeszcze zostawić?
Bardzo proszę o radę
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Ja ścinałam brązowe pędy aż do zielonego miejsca. Wydawało mi się, że czernienie posuwa się w bardzo szybkim tempie w stronę korzenia i obawiałam się, że niedługo będę musiała ciąć wszystko. W Poznaniu już kwitnie forsycja, więc róże trzeba już ciąć.
Zablokowany

Wróć do „Róże”