Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolu, zakładacie klub nie lubiących Chopina, a ja jesienią go posadziłam ;:306 Mam nadzieję, że u mnie powali mnie na kolana, ale nie po to by go powąchać. :;230

Powiedz mi, czy na drugim zdjęciu, po prawej to jest Laguna?
Kupiłam ją wiosną w ub. roku, już mnie uraczyła kwiatem, fajny krzaczek zbudowała, ale wypuściła jeden pęd od ziemi, gruby, zdrowy i bardzo kolczasty, mocno różniący wizualnie od pozostałych i ciągle zastanawiam, czy to nie jest dziczka z podkładki.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11750
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolu zamówiłaś nowe róże,a ja tylko jedną jedyną i wiesz co? Po dzisiejszej harówie 3 godzinnej i bieganiu z sekatorem mam chwilowo dość.Chyba za dużo chciałam na raz zrobić i ręka mnie boli.Ale tak jest co roku,przestanie i znów będę cięła :D
Hortensje poszły pod sekator i kilka większych róż.te krokusy żółte u Ciebie cudna kępka,u mnie jakoś ich mało.Też tęsknię za kolorami.
Jak tak dziś spojrzałam na te biedne jeszcze rabaty to wierzyć mi się nie chce,że potem tak się wszystko zmienia ;:224
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Kochana to i tak masz piękną wiosenkę. Krokusy są tak wdzięczne. No i jeszcze przylaszczka, której nadal nie mam ale wreszcie sobie kupiłam. Ino w maju dopiero do mnie przyjedzie. ;:131
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiola a może też podejmę taką śmiałą decyzję i w to miejsce kupię sobie krzaczek delikatnej urody.
Podziwiam te biełe krokusy, czy one takie duże czy Ty jesteś zdolniacha w robieniu zdjęć...u mnie krokusy widać żółte ale takie ciupki jakieś powyrastały w tym roku.

:wit
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolu, przepiękna jest Laguna, w pierwszej chwili myslałam, że to RU, ale kolor zbyt mocny. RU mam, ostatnio kiepsko rośnie, ale jest nadal. O różach napisałam u siebie. Fajne róże zamówiłaś, ja z angielkami ostrożnie, coś im u mnie nie pasują warunki chyba.
U Ciebie i tak więcej kolorów na rabatach, u nas tylko przebiśniegi, krokusów ni widu jeszcze. Ale przylaszczki są git ;:215 Uwielbiam je, nie dość, że miłe wspomnienia, to świadczą o prawdziwej upragnionej wiośnie.
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wioluś powoli się zaczyna u Ciebie robić kolorowo ;:215
Jak co roku podziwiam piękny wawrzynek. Krokusy też cudne, cieszą oko kolorami.
Naparstnice naprawdę ładnie Ci przezimowały, będzie co oglądać.

Ja Chopina na razie u siebie zostawiam, choć nie powiem, też mnie wkurza :roll: Ale w ubiegłym roku całkiem nieźle wyglądał, więc dam mu jeszcze szansę.

Bratków miniaturowaych u nas też nie ma, udało mi się upolować kilka sztuk w Brico. Co prawda kolory średnie, ale małe kwiatki to jest to :wink:
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiola, u mnie Chopin dopiero po trzech latach pokazał swój urok. W ubiegłym sezonie rósł i kwitł naprawdę bardzo śmiało i aż miło było popatrzeć. Tak jak ty przerabiałam niskie cięcia i okazuje się, że bardziej mu szkodziły niż pomagały. W tamtym roku przycięłam tyko podmarznięte końcówki i to był strzał w dziesiątkę. Krzaczysko zmężniało i wyglądało fantastycznie. Niestety wszystko to tylko wspomnienia, bo ta zima wykończyła go doszczętnie. Cały czarny mimo wielkiego kopca.. jakoś wątpię w to że jeszcze odbije ;:222
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Basiu, z pozycji kolan raczej nie będziesz wąchać Chopina, już prędzej z drabiny :lol:
Róża o którą pytasz to właśnie Laguna. Ten pęd zostaw na razie. To nie musi być dziczka. Ta róża wypuszcza nie raz takie długaśne pędy. W końcu jest pnącą.

Aniu, ja też nie raz pytam się sama siebie po co mi było tyle róż. :roll: Żebyś słyszała jak ja do nich pięknie mówię przy cięciu :oops:
Gdy zakwitną, wszystko im wybaczam i zazwyczaj jeszcze nowe dokupuję :D
U mnie hortensje też już wszystkie przycięte. Zawsze to już z pracami do przodu.
Zastanawiam się czy w weekend nie zabrać się za róże. Niektóre już ruszają, więc chyba nie ma na co czekać.

Aneczko, w takim razie kwiaty przylaszczki zobaczysz dopiero za rok.
Moja jakoś tak słabo się rozrasta. Mażą mi się takie większe kępki a one stoją od lat jak zaklęte.

Krysiu, krokusy nie są jakieś specjalnie duże, raczej normalnej wielkości. Może ze zdjęcia wydają się większe.
Co do Chopina, to skoro denerwuje Cię już kilka lat, to chyba czas podjąć decyzję. Do niczego nie namawiam, ale tyle jest piękniejszych róż :lol:

Aluś, co dzieje się Twojej RU że kiepsko rośnie. TOż to terminatorka. Zamówiłam ją nawet sąsiadce, która chciała piękne róże, ale 'bezobsługowe'.
Przylaszczki to oznaka tej prawdziwej wiosny. Nie to co przebiśniegi (które też lubię), które potrafią kwitnąć w śniegu.

Joluś nie masz pojęcia jak ja się cieszę na te naparstnice. Bardzo je lubię. Szkoda ze to dwuletnia roślina i po posianiu zakwita na następny rok. Warto jednak czekać.
Za Chopina już dziś bym się zabrała, ale jak na razie zimno u nas. Niecałe 3 stopnie na plusie było rano. Ta pogoda też mnie już denerwuje. Na parapecie wszystko powyciągane, albo słabiutko wschodzi. Roślinki potrzebują słońca.

Sabinko, mój Chopin ma chyba z 7 lub 8 lat. Różnie go cięłam i ani razu mnie nie zachwycił.
Prawda jest też taka, że nie lubię róż wielkokwiatowych, więc wolę sobie posadzić coś na jego miejsce co lubię. Tam zmieści się może nawet ze dwie mniejsze różyczki. :D
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

U mnie nawet krokusy nie chcą kwitnąć,bo chłodno i ponuro.Wczoraj pierwszy raz nieśmiało się otworzyły.Dzisiaj znowu kicha.Pada deszcz,buro,ponuro.Coś tak czuję w kościach,że ja się krokusami w tym roku nie nacieszę :( Do końca miesiąca w prognozach u mnie kicha i tak pewnie przekwitną bez kwitnienia :;230
Muszę się brać za kopanie dołów,bo 4szt. ND i 1 szt.RU do mnie jedzie.Mam nadzieję ,że to już jest ND,a nie jak w tamtym roku...
Cudny wawrzynek Wiolu.U Ciebie zaraz wszystko wybuchnie,chwila cierpliwości.
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolu mam takie same żonkile, specjalnie kupowałam dla osłonki, którą też wykorzystam w innych aranżacjach.
Jak przezimowały Twoje róże, moje tego roku trzeba ciąć bardzo nisko, szczególnie pnące nieciekawe mają łodygi, dobrze, że pod ziemnymi kopczykami wszystko zielone.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolu, u mnie Chopin będzie posadzony w pobliżu drewutni, więc ewentualnie bliska droga... ;:306
Zostawię ten pęd, w ogóle na razie nic z Laguny nie będę wycinać ani podcinać. Bardzo ładnie przezimowała.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolu, w poprzednim miejscu i przy łagodnej zimie RU rosła bezproblemowo, potem zaczęła "męczyć się" na słońcu, to ją przesadziłam i teraz jakoś tak cienko przędzie.
Wcześniej zapomniałam dopisać się do małych bratków - te odmiany się niezawodne, ładnie sie rozrastają, długo kwitną, a co najlepsze rozsiewają się. U mnie na mieście też ich coraz więcej się pojawia w handu, a ciekawe czy w tym roku jakieś swoje urosną na działce? Rozsiewają się u Ciebie?
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Wiolka w ubiegłym roku wysiewałam stare, zapomniane nasiona naparstnicy w marcu, wysadzałam w połowie maja a w sierpniu już kwitły. Ładnie przezimowały, zobaczymy co pokażą w tym roku.
U mnie też siewki powyciągane :? trzeba żyć nadzieją, że słonka z dnia na dzień będzie więcej.
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Kolejna róża, która mnie zachwyca w twoim ogrodzie - LAGUNA. Piękne pełne kwiaty, przy całym swym bogactwie wyglądają zwiewnie i nie sztucznie. Ciągle dumam gdzie by jej miejsce wymyślić. I co mówię sobie że nie mam gdzie, to zobaczę bajeczne zdjęcia z czyjegoś ogrodu i chciejstwo odżywa z nową mocą ;:306
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Róże i nie tylko w ogrodzie Wioli

Post »

Cześć Wiolu. Ty masz jakąkolwiek wiosnę w ogrodzie, ja gdyby nie kilka bratków nie mam jeszcze nic. Wiosna leniwa w tym roku i też pocieszam się tym co Ty - przeglądaniem fotek z poprzednich sezonów:). Ale jeszcze 4 dni i będzie tylko lepiej:).
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”