Mój ogród wśród łąk część 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Wszystkiego Najlepszego w Dniu Kobiet ;:215
Rabata czeka na nowe rośliny,tyle miejsca:) Poidełko od M wspaniałe,a koń ma bardzo ufne oczy i taki spokój z nich bije ;:108

Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Ale milutka klaczka :) Siedziałam wczoraj wieczorem dłuższą chwilę zastanawiając się, czy jest bardziej tarantowata, czy tarantowatodereszowata :lol: Takie skrzywienie po dzieciństwie spędzonym w dużej mierze w stajni :wink: Lubię nawet zapach stajni, taki swojski i miły.
Ale przeorałaś rabatę ;:oj Wielka jest! Podobną w tym roku skopaliśmy, ale we dwójkę, a Ty dzielna kobieto sama sobie poradziłaś z tym?
Pomiziaj ode mnie kicię (ale z niej rasowy leniuch ;:215 ) :wit
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu kawał dobrej roboty odwaliłaś... ;:180
A potem drink z palemką i leżaczek :tan
Jakoś w to nie wierzę. my to usiedzieć na miejscu nie możemy, zawsze coś do roboty sobie wynajdziemy. Prawda?
Konie są piękne ale takie tajemnicze dla mnie. Też się ich boję i blisko bym nie podeszła. Tak samo było jak jeździłam za dziecka na wieś do cioci. Jak musiałam przejść blisko pasącej się krowy , to obchodziłam ją kilka metrów dalej. A ona jeszcze tak spod łba patrzyła na mnie... ;:306
Kiciuś jak dywanik futrzany przy łóżku wygląda...Musi uważać co byście go nie pomylili z nim. ;:306

Kochana , powiedz mi czy kobea długo wschodzi? Posiałam i czekam a tam cisza...
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Jak czytam Wasze wątki, to widzę, że daleko jestem w lesie z pracami na działce. Jeszcze nawet nie widzę drogi przez ten las ;:145 A Wy już macie takie porządeczki, wszystko pousuwane, poprzycinane, wygrabione ;:63
Poidełko bardzo mi się podoba, miejmy nadzieję, że ptaki będą do niego chętnie przylatywać ;:108 Mój eM w ubiegłym roku zrobił mi takie w sporym kamieniu, który od lat leżał na działce. Czymś te dziurę zrobił, to znaczy jakimś narzędziem, to przecież to nie mogło być trudne, prawda? Po prostu łatwizna :;230
Ślicznego konia sobie wybrałaś, albo to on Ciebie sobie wybrał :heja Dobrze jej (tej klaczce) z oczu patrzy ;:108
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Cześć, Małgosiu!
Wiosna jaka (teraz) jest - każdy widzi ;:219.
Ale tak przygotowane miejsce na nową rabatę rozpala wyobraźnię ;:170 . Warto by sobie od czasu do czasu opustoszyć jakiś kawałek ogrodu i poczuć ten dreszczyk nowości... ;:173.
Skoro znalazłaś łagodnego konika - skorzystaj z frajdy jazdy konnej. Przykład Zuzi jest taki budujący... ;:224.
Konie uwielbiam i nie boję się nawet największego, natomiast Twojej Luli - jak najbardziej ;:oj.

;:136 Jagi
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, a Ciebie słońce odwiedza? Bo mnie tylko czasami na krótkie chwile :| Dzisiaj pierwsza paczka przyjechała i aż dwa dołki wykopałem ;:202 Nawet ptaszki nie śpiewają, a krokusy w pąkach czekają ;:222
Poidełko za to mi się podoba ;:108 Trochę zimowo wygląda, ale może jak będzie koło czegoś białego czy różowego będzie inny efekt ;:108
Ja tam koni nie lubię ;:224 Są duże, szybkie i śmierdzą :;230
Mimo tego, że na wsi mieszkam, to jak Ola krowy z daleka mijam ;:306
No cóż, nie każdy lubi ;:173
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Sylwia - Z obawy o spiętrzenie moich różnych spraw, prac i zajęć obrałam kierunek po godzince dziennie dla ogrodu. Od poniedziałku do czwartku, bo piątek odpada ( mam popołudniu zajęte) i w miarę możliwości weekendy. I tak pomalutku, punkt po punkcie daję radę. :D

Basiu - Porządeczek w ogrodzie pułapu jak ta lala jeszcze nie osiągnął, jeszcze sporo pracy przede mną. Dzisiaj zwoziłam zerwaną darń i zajęło mi to całe popołudnie, czyli zaplanowaną godzinkę dla ogrodu. Mam w głowie mały grafik dotyczący tych porządków. Inaczej się pogubię ;:224
Moja córcia jeździ konno od 4 roku życia, myślałam że kiedyś jej przejdzie, ale skończyło się na tym, że kupiliśmy jej konia i ta miłość do koni wydaje się nie mieć końca.

Miłeczko - Na starych rabatach też czyszczę " z grubsza", bo czas mi na to nie pozwala. Ale nowa rabatka ma być wypasiona to równiutko musi być.No ja lubię jak jest równiutko ;:131 A wychodzi różnie .....

Monia - E tam, zaraz zazdrość. Za chwilę pokażesz swoje salony ogrodowe i kopara mi opadnie....jak zwykle ;:196

Justynko - Na rabacie miejsce znajdą zaniedbane iglaczki, które sobie miały pięknie rosnąć, ale tujowy żywopłot zaczął im przeszkadzać. Oprócz iglaków będą jeszcze hortensje, trawy. Może jakieś byliny, ale na razie nie wiem jakie.
Jak Madzia się nie boi, to niech jeździ. Moja Zuza już kilka lat w siodle, a zaczynała w wieku 4 lat. I tak już zostało.

Aniu - Dziękuję za życzenia. Oczywiście wzajemnie kochana kobieto ;:196

Aguś - Córka mówi, że chyba bardziej tarantowaty. :lol: Ja nie mam pojęcia co to w ogóle znaczy, więc przekazuję. Koń należy do właścicielki stadniny, na razie tylko ona może na niej jeździć, ale może ubłagam. Bo kiedyś założyłam się, że wsiądę w końcu kiedyś na konia i ona czeka na ten dzień. W jej stadninie trzymamy naszego konia, bo my nie mamy takich możliwości lokalowych, więc układy jakieś mam ;:173 :wink: Na naszego nie wsiądę w życiu, bo on za duży i chyba nie ma między nami chemii.Też lubię zapachy stajni, koni, ich oczy najbardziej. One mnie też kochają, bo jak mnie widzą, to lecą wszystkie bo zawsze mam dla nich sporą reklamówkę. A najbardziej kocham muła, Fortunę, która wygląda bardziej jak osioł i jest niesamowicie sprytna. I dzięki tym smakołykom odbieram sobie końskie złoto. Układ wiązany. ;:224
Rabatę orałam na zmianę z eMem. Od kiedy zakupiłam sobie taki szpadel do cięcia darni, to robota idzie jak strzała.
Kicia pomiziana, ona to uwielbia.

Olu - Kobea jest dość kapryśna w kiełkowaniu, ale to chyba zależy od jakości nasion. Jak miałaś szczęście i zakupiłaś dobrej jakości nasiona, to czekaj cierpliwie. Czas jej kiełkowania bywa różny, nawet do dwóch tygodni. Ale jak już się wygramoli, to idzie jej nieźle ze wzrostem.
Z tym leżakiem i palemką to oczywiście przesadziłam, nie doczekam się takich czasów, bo ja po prostu uwielbiam ryć w ziemi i ciągle coś zmieniać, przesadzać, tworzyć nowe rabaty i takie tam.
Krów się nie boję, bo one nieszkodliwe. No, ale bez przesady, też się nie zbliżam za blisko. ;:224

Iwonko - Dasz radę z porządkami, przecież to co roku mamy taki cyrk na wiosnę. Ja po prostu muszę być bardziej zorganizowana, bo nigdy nie wiem, co z moim czasem będzie, kto go będzie potrzebował. Wykorzystuję na maxa wolne chwile. Niedługo czas na warzywnik, a to moje oczko w głowie.
Czyli można drążyć w kamieniu? No to ja sobie teraz podrążę temat z moim M. Tak łatwo nie będzie, że kupi imitację. ;:134
Koń jest przecudny, i bardzo mądry. Niestety, nie należy do mnie, ale jest szansa, że będę mogła na nim pojeździć.

Jagoda - Myślę, że rabata którą tworzę w trudzie i znoju trafi w Twoje gusta ogrodowe. I chyba w moje też, bo część musi być rozczochrana, a część poukładana. Ta nowa należy do tej drugiej kategorii.
Lulcia to najłagodniejszy kot na świecie ;:108 Uwielbia ludzi, głaskanie, to taki kot towarzyszący człowiekowi od rana do nocy. Jest egzotykiem, ale dostałam ją w dość śmiesznych okolicznościach. Była najładniejsza z całej drogiej hodowli. Ja przyjechałam odebrać chorą kotkę, którą obroniłam przed eutanazją, i jak zobaczyłam Lulę, to myślałam, że to ona, ta chora kotka. Właściciele się pośmiali i podarowali mi Lulę w nagrodę za to, że zajęłam się Rudzikiem która miała problemy ze zdrowiem( już śp ;:145 ). Rudzik spędziła z nami kilka wspaniałych lat,a Lulcia dalej jest z nami. Sławek ma zadanie ją czesać i to ie należy do zadań łatwych ;:173 A trwa to już całe dziewięć lat.

Mateusz - Słońca u mnie jak na lekarstwo. Raczej szaro, buro i ponuro ;:131
Konie są duże i szybkie, ale nie śmierdzą, no chyba że zaniedbane przez właściciela. ;:108 Ja mam przed nimi respekt, ale też chętnie korzystam z ich....dobrodziejstw naturalych :lol:

:wit
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, żebyś miała dowód. Tak wygląda poidełko z kamienia w wykonaniu mojego eMa

Obrazek
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu ależ ta kicia się rozwaliła. Niezła poza. ;:215
Klacz przepiękna. Życzę Ci, by udało się jej dosiąść. Tobie oczywiście. ;:333
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Witaj Gosiu ,poidełko od męża super wygląda,wsadzisz miedzy roślinki ptaszki będą się kąpać i popijać ,ja mam parę różnych i nawet kot w czasie upału korzysta i pije z nich wodę ,nowa rabata widzę przygotowana na wiosnę ,ciągle coś sie nowego dzieje,to super ,będziemy podziwiać w lecie, ja mam malutki warzywnik ,ale tylko na sałaty i fasolkę szparagową ,pomidorów nigdy nie miałam ,pozdrawiam i miłego dnia życzę ;:196 ,lecę do ogrodu ;:65
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, może dobrze że nie odeszła od koników... ale jak macie swojego, to i masz zapas nawozu :wink:
Macie stajnie, czy wynajmujesz boks? To bardzo dostojne zwierzęta.
Ja też mam pewien plan prac, już nawet fajnie zaawansowany w kilku miejscach, w innych jestem daleko w tyle, z tym że specjalnie opóźniam pewne prace żeby wiedzieć co, w którym miejscu wyjdzie, bo oczywiście już nie pamiętam ;:131
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

:wit

Wzięłam sobie jeden dzień urlopu na złapanie oddechu. Pomieszkałam w domku, ogarnęłam najważniejsze sprawy i wyruszyłam oczywiście do ogrodu. Następna część prac za mną, już widać światełko w tunelu. Jeszcze tylko wertykulacja trawy, odchwaszczenie dwóch dużych rabat, do których na razie nie podchodzę, bo się boję, że wydziabię jakieś roślinki budzące się ze snu.


Iwonka - Bardzo ładne poidełko. ;:333 Takie właśnie naturalne podobają mi się szalenie. Oczywiście, że będę gniotła mojego o takie cóś. Dziękuję za foto poglądowe.

Aniu - Dziękuję. Na razie zbieram się w sobie ;:224

Martuś - Zaczynasz od pomidorków, więc wierzę, że z czasem zasmakujesz we własnej uprawie warzyw. Nie wyobrażam sobie, że nie mam warzywnika. Czasami się pieklę, zwłaszcza jak pielę chwasty, jak podlewam w upale, ale to są tylko chwile zwątpienia, bo wystarczy, że zerwę pachnące zdrowiem warzywa i mam gdzieś, że plecy bolały, że czasu mało bywało.
Wiem, że masz fajne poidełka bo zawsze je podziwiam. ;:108

Basiu - Wynajmujemy boks, nie mamy stajni. Poza tym nie bardzo umiemy zająć się koniem, a koń też potrzebuje towarzystwa innych koni, inaczej zdziczeje. Na razie Aramis jest kontuzjowany, leczy nogę, więc Zuza korzysta z innych koników. Mamy bardzo fajne układy w stadninie, prowadzi ją młoda, bardzo fajna dziewczyna która świata poza koniami nie widzi. Dzięki tej znajomości troszkę przybliżyłam sobie wiedzę o koniach.
Też tak mam, że nie pamiętam co gdzie posadziłam. :lol: Nie zaznaczam jakoś specjalnie, więc pretensje mam sama do siebie jak drapnę pazurkami nie tam gdzie powinnam. ;:173

''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Świat za oknem już coraz piękniejszy, kotki na Iwie rozweselają nudną przestrzeń przedwiośnia.

Obrazek

Leszczynowy gaj za płotem zaczyna swój popis.


Obrazek

I kwiatków coraz więcej ;:215. Na razie takie nieśmiałe, wystawiają łepuchny w poszukiwaniu słońca, którego jak na lekarstwo niestety.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rabata powoli się zapełnia.

Obrazek

Moi pomocnicy

Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Oj, jeszcze kilka roślin i po wolnym miejscu na rabacie zostanie jedynie wspomnienie.
Ogrody zapełniają się stanowczo za szybko.
Ja również rozpoczęłam wiosenne prace - znalazłam sporo roślin do rozsadzenia - jeszcze nie zadecydowałam, gdzie je rozmieszczę.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

W porównaniu z moim ogrodem to u Ciebie istny szał kwiatowy ;:oj U siebie dojrzałam dwa żółte łebki krokusów i miniaturowe brateczki, które rozsiały się u mnie w ilościach hurtowych. To akurat mnie cieszy, bo nie będę kupowała w tym roku, tylko posadzę swoje siewki do doniczek. W ten sposób rozluźnię nieco rabaty i nie podepczę tych maluchów :wink:
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, może też tak spróbuję po godzince w ogrodzie przeznaczyć na pracę. W tym roku mam tego naprawdę sporo. Jeszcze mi się Kokosy rozmnożyły ;:202 Na mojej nowej rabacie sadzę 5 sadzonek hortensji bukietowej trzy kolory, przed nimi posadzę rozchodniki i tawułki a do tyłu dam bzy czarna odmiana Eva i 'Black Tower.. znasz ? Czekam na te wszystkie roślinki. Może w przyszłym tygodniu przyjadą do mnie :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”