Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.3
- Krystyna551
- 200p
- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Witam serdecznie. Czy mógłby mnie ktoś poratować nasionkami sałaty " koszulki"?
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Ja zrobię tak jak Pelasia, będę pikowała bezpośrednio do gruntu jak tylko wypuści liście właściwe. Siałam punktowo, więc raczej będzie miała trochę miejsca w pojemniku do tego czasu. Póki co stoi na dworze, ale do czwartku ma być zimno, więc dziś wieczorem zabiorę ją do domu.
- Krystyna551
- 200p
- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Krystyna551 pisze:Witam serdecznie. Czy mógłby mnie ktoś poratować nasionkami sałaty " kozulki"?
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Moja sałatka od początku stoi przez dzień na balkonie,a w nocy w domu. Bób tak samo, a dziś w końcu widzę pierwsze kiełki 

- rebeko
- 200p
- Posty: 487
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Melduję, że moje nasiona sałaty nie zostały ugotowane.
Na szczęście sałatka wychodzi z ziemi stopniowo jedna za drugą.
Kamień spadł mi z serca, ale Wasze rady i tak wpisałam do notesu.


- kanclerz
- 500p
- Posty: 505
- Od: 15 lip 2012, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Witam od kiedy mam taką konstrukcje na parapecie moje sałaty zamiast wyginać się do okna praktycznie liscie maja normalnie ku górze ,nie wyciągają się siewki a miałem z tym problem bo okno od wschodu. https://www.youtube.com/watch?v=aL8FUtYp4VM
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3913
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Można pomóc takim rozsadom ustawiając je pod kontem 45 stopni do okna. Poziomo stawiamy tylko na czas podlewania. wtedy promienie słoneczne padają na siewki pionowo z góry.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- kanclerz
- 500p
- Posty: 505
- Od: 15 lip 2012, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Kiedyś tak robiłem ale te ostatnie od okna wyciągały się niemiłosiernie.
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Czy konieczne jest żeby ta konstrukcja była aż tak wysoka? Ja mam rozsady na oknach w pomieszczeniach normalnie używanych i wolałabym nie pozbawiać domowników światła...
- kanclerz
- 500p
- Posty: 505
- Od: 15 lip 2012, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Tego nie wiem ale pewnie może być mniejsza zrób to się przekonasz 

- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Moje pierwsze sałaty, posiane w styczniu (odmiana humil, powinna być posiana jesienią) odfrunęły z miniszklarenką i rozsypały się po ogrodzie, uratowało się tylko kilka siewek zebranych z trawnika i posadziłam je od razu na grządkę, kilka nawet się przyjęło.
Druga tacka późniejsza stała w tunelu foliowym. Wysiałam tylko po kilka nasion z 9 odmian. Od pierwszego kiełka wyprowadziłam je z domu bezpowrotnie, w chłodzie rosną o wiele lepiej, niż na parapetach.

Druga tacka późniejsza stała w tunelu foliowym. Wysiałam tylko po kilka nasion z 9 odmian. Od pierwszego kiełka wyprowadziłam je z domu bezpowrotnie, w chłodzie rosną o wiele lepiej, niż na parapetach.

"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Sałaty siane 9 lutego: Total Clown, Liwia i jakaś masłowa (dosiewana później). Właśnie skończyłam pikowanie
Sałaty były bez gospodarza przez ostatnie dwa tygodnie. Stały w domu 17 stopni, pod lampą, podlewanie kapilarne.
Jestem z nich dumna, że dały radę. Dziś poszły na dwór, bo podniosłam temperaturę w domu.







Sałaty były bez gospodarza przez ostatnie dwa tygodnie. Stały w domu 17 stopni, pod lampą, podlewanie kapilarne.
Jestem z nich dumna, że dały radę. Dziś poszły na dwór, bo podniosłam temperaturę w domu.





Iza
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Samodzielne sałaty! 
A wysiewacie sałatę do gruntu? Czy tylko z rozsady uprawiacie?

A wysiewacie sałatę do gruntu? Czy tylko z rozsady uprawiacie?
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Pewnie, ale trochę później. Te z rozsady mają zaspokoić pierwszy głód na zielsko 

Iza
- Przylepa
- 50p
- Posty: 80
- Od: 25 sty 2016, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Ładne te Wasze sałaty
. Moje popikowane dzisiaj są jeszcze malutkie. Mam nadzieję, że w tym roku pojem sobie sałaty. W zeszłym roku sałaty siane prosto do gruntu nie powaliły plonem. Ledwie kilka listków. Ale to pewnie wina słabej ziemi (piach). Jesienią zasiliłam obornikiem i posiałam poplon. Kilka dni temu rozłożyłam kompost. Z wielką nadzieją sieję sałaty. 


Pozdrawiam Ewa