

Dziękuję bardzoclem3 pisze:Moni ja swoje ogrzewacze kupiłam w Lidlu w Niemczech, ale na alle... jest tego pełno. Wystarczy wpisać ogrzewacze do rąk. Tylko uprzedzam, że mają jedną wadę - po naciśnięciu blaszki ciepłe są do pół godz., potem twardnieją i przed ponownym użyciem trzeba je zanurzyć w gorącej wodzie, żeby znów przybrały formę płynną.
Ja też się wreszcie doczekałam prac ogrodowych, mięśnie bolą, czyli znaczy, że jestem szczęśliwaCudne te przebiśniegi, moje posadzone jesienią zgniły
Puszczyk to rzadki okaz - masz co podziwiaćAmanita pisze:Moniczko, nadrobiłam zaległości w czytaniu wątku.
Piękny ten jastrząb, który Cię odwiedza, mam nadzieję, że piesia nie porwie. U mnie na działce widywałam tylko myszołowy, aczkolwiek w moim domu, który jest w trakcie budowy - od jesieni mieszka puszczyk. Zrobiłam mu nawet zdjecie niedawno i pokazywałam w swoim wątku. Liczę na to, że zmniejszy liczebność myszowatych na działce![]()
Irysy masz piękne i pięknie u Ciebie rosną, co jeden, to ładniejszy
Moniczko, życzę dużo zdrowia dla Ciebie i Twojego TatyWiosna, to dobry czas na regenerację, jak już Twój ogród obudzi się z zimowego snu i będziesz mogła robić to, co kochasz, to od razu poczujesz się jak nowo narodzona
I co najważniejsze - będziesz szczęśliwa
![]()
Wszystkiego dobrego
Ooo, widzisz, to tak jak ja - pleców i ud nie czuję (albo raczej mocno czuję, że je mamrikkuu pisze:Monika, przykro mi, że straciłaś tyle roślinjeśli mam jakąś z utraconych przez ciebie odmian, to mogę się z tobą podzielić
Ja też obawiałam się, czy wszystkie irysy przeżyją, bo w jednym miejscu dłużej stała woda i nie chciała wsiąknąć, ale chyba jest dobrze
![]()
Wczoraj, podobnie jak większość na forum, szalałam w ogrodzie. Przycięłam kocimiętkę, cześć traw i wykopałam mnóstwo konwalii, bo tam będzie murek i rabata z Anabelle. Wieczorem chodziłam jak paralityk, ale za to jaka byłam szczęśliwaDzisiaj nadal nie jest najlepiej, ale i tak uśmiech nie schodzi mi z twarzy
U mnie od rana świeci słońce, więc może dzisiaj przytnę hortensje.
Bardzo przyjemnej niedzieli ci życzę i dużo
Przydałoby się więcej takich ciepłych dniPEPSI pisze:Monia, tak jak mówisz, z czasem krucho to trzeba działać jak się go ma. Hortensje i lawendę też ogoliłam, darowałam tylko budlei. Ale to tylko dlatego, bo noc mnie w ogrodzie wczoraj zastała.
Ooo, kochana - mufka - to jest cos dla mnieAguss85 pisze:Dzień dobry!
Ale macie dziewczyny zacnych gości, jedna ma puszczyka a druga jastrzębia. Bardzo piękne ptaki, jastrząb taki majestatyczny, oby nic nie narozrabiał!
Przykro mi z powodu Twojej choroby, życzę Ci jak najmniej sytuacji stresowych i przesyłam duuużo ciepłaTakie ogrzewacze do dłoni są czasem w małych marketach (Biedr..ka, Li..l, Al..i), ja kupuję jak są po jednym i pakuję potem na zimę mężowi do auta i sobie do torebki, jak zmarzną ręce to się przydają. Jak się tylko tą blaszkę przełamie to cały żel w środku zastyga i mocno grzeje przez dłuższy czas. Potem gotuje się je na sitku, żeby nie dotykały samego garnka i one znów zmieniają się w żel i znów można je użyć.
Pewnie masz już trochę dość takich porad, ale mimo wszystko odważę się i to powiem- jak nie nosisz rąk w kieszeni, bo w eleganckim stroju nie wypada, to polecam piękną, elegancką mufkę![]()
Spodobało mi się zdjęcie przebiśniegów, ciemne i trochę ponure jak z zaczarowanego lasu, a w środku taka kępka Nadzei.
Tak, nie ma wyjścia - trzeba cieszyć się tym, co zostałoBlueberry pisze:Strat szczerze współczuję, wiem jak to bolimam nadzieję, że te roślinki które przeżyły osłodzą choć trochę smutek
Annes 77 pisze:Moni szkoda irysów,miałaś piękne odmiany,ale pewnie sobie dokupisz![]()
Przebiśniegi radują oczyIryski z B u mnie w podobnym stadium.
Miłego tygodnia
Zapraszammanenka71 pisze:Cudowny ogród,musze zobaczyć poprzednie watki.
Ciemierniki w tym roku wszystkie dobrze zapączkowane, a niektóre, starsze kępy maja pełno kwiatównifredil pisze:Monika, nawet nie wiesz jak nosiło mnie żeby obciąć lawendęChyba nie będę czekać na forsycję, bo te paskudki (nie przycinałam w ogóle po drugim kwitnieniu
) doprowadzają mnie do szału.
Ciemierniki masz przepiękne.. tylko czekać na pełnie kwitnienia
Jeśli masz mało ciemierników, to koniecznie dosadź więcej - to piękne wiosenne kwiatypela11 pisze:Moniczko , dobrze,że chociaż Ty widzisz w ogrodzie pierwsze zwiastuny wiosny , bo u mnie jeszcze zero .Muszę chyba posadzić więcej ciemierników bo to głównie one pokazują o tej porze swoje kwiaty .Dobrze że pogoda pozwoliła Ci podgonić prace porządkowe bo inaczej jak nic miałabyś stresa ,że robota czeka a tu pogoda nie daje .Dobrze jak człowiek może zużyć energię i jeszcze jest z tego zadowolony .Szkoda gdyby się okazało że irysy nie odbiją , może trzeba jeszcze dać im szansę bo przecież nie są to z natury delikatne rośliny .Dzięki Tobie zamieszkały i w moim ogrodzie za co bardzo Ci dziękuję bo to piękne rośliny i warte żeby na stałe znalazły miejsce na naszych rabatach .Pozdrawiam i życzę pogody na polu i pogody ducha .![]()
Moje kolejne lawendy czekają, ale nie odpuszczę im jak tylko znów przyjdzie cieplejszy dzieńAnaAn pisze:Monia, wreszcie się doczekałyśmy otwarcia sezonuJa też cięłam lawendę; wszystko robię hurtem. Szkoda tylko, że czas mamy ograniczony...
Irys zupełnie na straty? Przykro mi, piękny był
Ooo, tak - najgorzej zacząćPrzemekt23 pisze:Monia kolejny orginalny dodatek do pięknego ogrodu. Z porządkami w ogrodzie zdążymy na czas. najgorzej zacząć i końca nie widać
Murki będą jeszcze kontynuowane, ale nie wiem, czy w tym roku, bo priorytetem będzie dokończenie altany grillowej z wędzarnią.jol_ka pisze:Moniczko przykro słyszeć o chorobie jaka Cie doświadcza![]()
uważaj na siebie kochana.
Piękne oznaki wiosny, przebiśniegi uwielbiam a i ciemierniki pokochałam w ubiegłym roku i nawet zaprosiłam kilka do siebie.
Te Twoje to już piękne okazy są, nie mogę się doczekać kiedy wstawisz zdjęcia w pełnym rozkwicie![]()
Tabliczka bardzo gustowna, gdzie zamierzasz ją umieścić? Skończyliście już wszystkie murki, czy jeszcze w tym roku będziesz coś budować?
rikkuu pisze:Monika, i jak tu nie wejść do twojego ogrodu, kiedy takie piękne dodatki zapraszają?
Nie, chyba w supermarketach i sklepikach nie ma takich rzeczy - to tabliczka wykonana z miedzi na zamówienie wg określonego przeze mnie wzorubejsonki84 pisze:Jejciu, jaka śliczna ta tabliczka. Kupiłaś w supermarkecie czy w jakimś lokalnym sklepiku?