Wiejski ogród przed sezonem cz. 34

[Maska]

Lucynko jak to dobrze, że nie oglądam telewizorni! Siedzę sobie spokojnie w pokoju, światło mam i jedynie czasem coś zahuczy za oknem! Wszystko okaże się jutro rano jak wyjdę do ogrodu Uspokój M że ja stara baba i Twoją mogę być co najwyżej przybraną siostrą
Wiem, że codziennie obowiązki działkowe w takiej aurze jest niezbyt przyjemne, ale masz tak jak ja ...obowiązek i wstać trzeba
Niebieskie kwiatuszki to endywia!
Dziękuję i Tobie również dobrej nocy i bezśniegowej podróży na działkę

Iwonko aleś mi zorganizowała czas, słucham, słucham, słucham o permakulturze, bo nawet już mam spostrzeżenia. Jak rozdrabniałam gałęzie to w jednym miejscu spadło mi trochę zrębków na trawnik (ścieżkę) i jak grzęzłam w błocie to po tym miejscu gdzie zrębki przechodziłam bez problemu Iwonko nie martw się komórkę naładowałam i mam nadzieję, że nic złego nas nie spotka i dziękuję za troskę

[plocczanka]

Marysiu, ja też nie lubię gapić się w ekran telewizora, ale moja druga połowa to telemaniak. On jest uzależniony od tego środka przekazu, a ja mimo woli słyszę, co tam gadają. Siedzę w pokoju obok, w dodatku tuż za drzwiami, których nie zamykamy ze względu na zwierzęta.
Dzięki za info dotyczące endywii.
Dobrej nocki bez wichury.

[TerDob]

Marysiu gdzie to słuchasz o tej parmakulturze - podeślij link jak możesz ja obejrzałam filmik od Iwonki ale chyba jeszcze raz muszę bo nie wszystko załapałam . Brzydko dalej , wieje , sypie - trudno wytrzymać
Kiedy się w końcu ociepli ?? dobrze że coś już wysiałam - Twoje to już piękne sieweczki
Kiedy wysiewasz musztardowiec ?? czy to juz ??
Miłego i słonecznego dnia życzę

[Maska]

Witam wieczorową porą~!

Mimo kiepsko zapowiadającego się ranka udało mi się coś zrobić w ogrodzie. Dostosowuję siatkę ogrodzeniową do położenia na niej maty wiklinowej, a nie jest to prosta sprawa, bo siatkę obrastają różne pnącza. Najtrudniej jest usunąć wiciokrzew, który skutecznie wrósł w oczka siatki. Toteż szykuję nowy materiał do rozdrobnienia i będą nowe zrębki. Kury zagoniłam do pracy w tunelu i przygotowują glebę pod pomidory Powoli usuwam wyschnięte części bylin, ale chyba jeszcze nie czas bo znowu ziemia przymarzła i miejscami wyrywa się więcej niż trzeba

Lucynko to chyba męska domena, bo u mnie też głównie M siedzi w telewizorni i ma mi nawet za złe że ja tylko ogródki i wiochę oglądam Na szczęście dom ma tę zaletę, że do mojego pokoju nie docierają wiadomości telewizyjne, a ja w pokoju mam tylko komputer
Endywię sieję głównie dla tych kwiatków, a jak przekwita to wyrywam kurkom.
Wiatr zelżał i pogoda zrobiła się znośna. Biała w większości stopniało, ale w zacienionych miejscach zostało
Miłego wieczoru i odpoczynku weekendowego

Tereniu to mnie strasznie wciąga i jak szukałam linków dla Ciebie to przepadłam znowu na dłuższy czas w permakulturze Tu są kolejne dwie części z tłumaczenie ale jest jeszcze sporo części tylko po angielsku. Warto je obejrzeć bo sporo można zobaczyć i zrozumieć.

https://www.youtube.com/watch?v=LwpdEgKPATE
https://www.youtube.com/watch?v=yGxzIE8eicU

Musztardowca mam zamiar wysiać w marcu w tunelu, bo gdzieś tak przeczytałam. Można go siać wiosną i potem na zbiór jesienny. Ponoć dobrze znosi przymrozki, a wysoka temperatura sprawia że wybija w pędy kwiatowe
Dzień był przyjemny ale nie wiem jak to długo potrwa, a pracy jest sporo
Miłego wieczoru i dobrego niedzielnego odpoczynku

[ewarost]

Marysiu u mnie wichura nieco odcięła mnie od sieci . Ale za to pięknie osuszyła moje mokradełko, a dzisiaj i temperatura na małym + ... może jakoś będzie. Dobrze,że u ciebie nie narobiła ta zawierucha wielkich szkód... podobno juz będzie tylko lepiej

[plocczanka]

Marysiu, u mnie dzisiaj dzień był przepiękny! Po porannej śnieżycy wyszło słońce i świeciło przez cały dzień.
Nawet sobie nie wyobrażasz, ile radości sprawił mi dzisiejszy spacer na działkę i z powrotem!
Jutro też z przyjemnością polezę do gołąbków, tym bardziej że jakiś ptaszek tak pięknie tam w drzewach śpiewa, że żal było wracać do domu. Mam nadzieję, że jutro też uprzyjemni mi pobyt na działeczce.
Nagrałam jego trele na telefonie, by M sobie też posłuchał.

Marysiu, niech Tobie jutro też słoneczko uprzyjemni cały dzionek, a wiatr niech sobie pójdzie precz.
Miłej niedzieli.

[Maska]

Ewuniu w wielu miejscach wiatr nie był taki łaskawy, ale u nas prąd był bo prądowcy bardzo dbają o gałęzie i w wielu miejscach widzieliśmy poprzycinane drzewa. Nawet u mnie w polu ciachnęli lipę, którą jak sadziłam to trakcja szła trochę bardziej w bok. Dobrze, że wszystko wróciło do normy i mówisz że wiosna tuż tuż Ja mam wielkie plany i zobaczymy na ile siły pozwolą je zrealizować

Lucynko bardzo mnie to cieszy, że spacery z obowiązkowych zmieniły się na przyjemne. To że rozkoszujesz się śpiewem ptaszka oznacza, że masz więcej czasu a i głowy nie zajmują różne myśli! Ja też miałam od południa ładny dzień, który spożytkowałam na dotlenienie się i popracowanie w ogrodzie. Na obiad wróciłam przywołana przez M i z wypiekami na twarzy
Życzę Ci przyjemnej niedzieli i niech Ci ptaszek radośnie kwili

Parę zdjęć nim wiosna nastanie!


















Dobrej nocy!

[koziorozec]

Witaj Marysiu,dni mijają bezpowrotnie te brzydkie ,teraz pewnie będzie już lepiej bo potrzeba nam pięknej pogody,ja sieję różne kwiatuszki na razie ,a Boguś w mnożarce ,gdzie suszy się drzewo zrobi mi namiocik na rozsadę pomidorów i wszystkich innych roślinek ,bo nie miałabym żadnej możliwości zrobić tego w domu,bo wszystko się wyciąga ,to będzie prowizorka dzisiaj nie byłam w ogrodzie ,chociaż potem zrobiło się nawet słonecznie ,ziemia jeszcze zamarznięta w spodzie i nie można ryć i wywozić wierzchniówki pod nową rabatę ,a ty sprytna jesteś z tymi kurami ,że zaprzęgłaś je do roboty ,nawet wszystkie szkodniki wyjedzą nie tylko spulchnią ziemię ,no i jeszcze nawiozą ,praktycznie wszystko będzie gotowe do nasadzeń ,pozdrawiam i pięknej niedzieli życzę

[gloff]

Marysiu,z dozą nieśmiałości zapytam co to za piękność na drugim zdjęciu Z tymi kurami mnie rozbawiłaś,przypomniało mi się jak ojciec kury tez zaganiał do tunelu

[Maska]

Witam!

Martusiu nie koniec szarości dzisiaj znowu opanowała mój świat Złotego masz tego Bogusia, spełnia Twoje zachcianki Nie wierzę w prowizorkę przecież u Ciebie zawsze profesjonalnie i nie dziwię się, bo jesteście oboje wykształceni w tym kierunku. Znowu czegoś się od Ciebie nauczymy Parapety nie wytrzymałyby ogromu rozsad pomidorowych a jeszcze kwiatki do tego dochodzą, mam nadzieję że się pochwalisz co wysiałaś.
Miłej niedzieli Ci życzę i serdeczności posyłam


Mariuszu to bazylia piccolo śliczna prawda? Co bym nie zrobiła to przede mną już inni wymyślili

Miłej niedzieli wszystkim zaglądającym!

[anida]

Marysiu, a ta bazylia w smaku jest podobna do innych odmian? Super byłyby takie malutkie listki.

[gloff]

No dobra,przyznam się że myślałem ze to bukszpan Bazylia już na liście zakupowej,dziękuję

[anida]

A ja myślałam, że to hebe.

[ewarost]

Marysiu piękna pigwa... czy pigwowiec Nigdy nie wiem co jest co nie mówiąc o rozpoznaniu

[leszczyna]

NO dobra...pocieszyłycie mnie niesamowicie, bo moja połowa tez maniak telewizyjny...wchodzi do domu zdejmuje co ma zdjąć nie zawsze powiesi gdzie trzeba a już chwyt pilotowy i pudło graje a ja drgawek nie raz dostaję
Dzięki Wam za to że mogłam tutaj pobiadolić
Teraz o ogrodzie bo mnie pogonią...wczoraj widziałam jednego przebiśniega mam wiosnę, ale zapowiadają ocieplenie więc ruszymy. Namoczyłam cebule Begoni z Briko i wieczorem już posadzę w maju będę miała kwiecie.

pozdrawiam