
Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1567
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Egg chciałem kupić ale już wszystko wykupili
Spinner gourd to jakie ma nasiona? Bo to mi wygląda na dynię ozdobną.

Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Fajne te maluchy
czyli mega duże i mega małe

mustysia
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1567
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Błażej te Pelota tykwy to będą na konstrukcji rosły? Bo znalazłem coś takiego ale to bezpiecznie nie wygląda http://ww.sngpg.com/Gallery/GalleryImg/DSC01113.JPG
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14041
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Obydwie mają nasiona raczej dyniowe. Zobaczymy co z tego będzie. 
Tak, Jedne wielgachne(czy u mnie takie urosną, to inna kwestia), a drugie malutkie.
Nawiązałem wczoraj kontakt z osobą Chin odnośnie nasion tykw. Jestem ciekaw co z tego wyjdzie.
Co do uprawy gigantów, to się nie zastanawiałem jeszcze. Ale poszukam na dniach info dotyczących ich uprawy.

Tak, Jedne wielgachne(czy u mnie takie urosną, to inna kwestia), a drugie malutkie.
Nawiązałem wczoraj kontakt z osobą Chin odnośnie nasion tykw. Jestem ciekaw co z tego wyjdzie.

Co do uprawy gigantów, to się nie zastanawiałem jeszcze. Ale poszukam na dniach info dotyczących ich uprawy.
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
O tych małych czytałam. Są z rodziny Cucurbita pepo, odmiana dyń ozdobnych, które zasychają.
mustysia
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14041
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Spodobały mi się na fotkach zrobione z jednych pisanki, a z drugich ozdoby choinkowe. 

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
I pewnie plenne będą jak dynie ozdobne 

mustysia
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
A jaką odmianę polecacie na 1 raz nie musi należeć do gigantów raczej standardowe wymiary. Jakieś porady dla początkujacego



-
- 100p
- Posty: 127
- Od: 11 mar 2013, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodni GOP
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Wielkość owocu zależy nie tyle od gatunku tykwy lecz warunków uprawy.
Gruszkę polecam na "dzieńdobry"
Gruszkę polecam na "dzieńdobry"
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Jasna sprawa wiadomo ;) gruszka mówisz oki zapisuje dzięki. Aha a może taką odmianę co fajnie się zasusza tzn bez większych problemów.
-
- 100p
- Posty: 127
- Od: 11 mar 2013, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodni GOP
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
harwi pisze:Jasna sprawa wiadomo ;) gruszka mówisz oki zapisuje dzięki. Aha a może taką odmianę co fajnie się zasusza tzn bez większych problemów.


Owoc zaczyna schnąć gdy uzna, że wykształcił nasiona zdolne do przekazania genów dalej.
A to rośłina ciepłolubna, więc u na należy ją jak najszybciej wysadzić z miesiąc (przed zimnymi ogrodnikami) do doniczek w bardzo jasnym i cieplyym miejscu.
To taka optymalizacja:wysadzić na tyle wczesnie by roslina 15 maja miała z 4 pietra lisci, ale tak by nie wybiegła zbytnio, bo bedzie źle sie przyjmować po wysadzenie na zewnątrz.
I dbać o to by w etapie poczatkowego wzrostu miała zapewnione wszystkie niezbędne do wzrostu.
Nie przenawozić! za duzo azotu i pójdzie w ilość liści, i nie zawiąze owoców na tyle wczesnie.
Gdy juz ma wystarczającą ilość owoców to kolejne urywamy. (i to tym wlasnie sterujemy wielkoscia naszych tykw).
|Reasumując: tykwa ktora szybko zawiaże owoce, ma dosc czasu by wykształcic dobre niasiona i zacząć schnać już na łodydze.
w takim przypadku jest najmniejsze prawdopodobieństwo, że po przeniesieniu do dosuszania w domu zgnije, gdyż owoc ma grubą i twardą skorupę i utracił już nadmiar płynów.
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
harwi, moje typy dla Ciebie, butelkowa, marekna, wężowa (może być speckled). Masz może namiot foliowy? Jak nie to zrób sobie jakiś mały, taki metr na metr, w słonecznym miejscu, później go możesz rozebrać, bardzo to usprawni "procedurę".
Możesz zacząć z grubej rury
15 kwietnia rzuć nasiona na ręcznik papierowy do pojemnika zamkniętego, spryskaj wodą, daj to na kaloryfer uprzednio podkładając coś pod pojemnik, żeby nie stał bezpośrednio. Wystarczy przyjemne ciepełko w pojemniku. Niekiedy zaczynają kiełkować na drugi dzień, więc bądź czujny! Jak pojawi się kiełek na milimetr to wystarczy, żeby wsadzić do doniczki i wstawić do namiotu. W domu mi wybiegają na pół metra po miesiącu mając trzy liście i później rosną rachitycznie, dlatego wolę namiot. Po 15 maja jak miną przymrozki to sadź pod podpory, najlepiej siatka. Zadbaj o pełne słońce i podlewaj jak tylko ziemia zacznie z górnej warstwy obsychać. Pod koniec wegetacji jedna roślina z owocami potrafi ważyć 50kg, weź to pod uwagę.
Jeżeli nie masz i nie chcesz namiotu to ciężko z domowych sadzonek coś uzyskać jeżeli stoją na zachodnim albo wschodnim parapecie.
Możesz zacząć z grubej rury

Jeżeli nie masz i nie chcesz namiotu to ciężko z domowych sadzonek coś uzyskać jeżeli stoją na zachodnim albo wschodnim parapecie.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
W ubiegłym sezonie na wschodnim parapecie moje siewki dały radę. 

- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1567
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
W tym roku to ja przejmuję pałeczkę z tykwami
Pewnie mi odpiszecie, że nasiona to dopiero 1/3 sukcesu, ale nie martwcie się mam już za sobą trzy sezony z tykwą więc dam radę.

Kolekcja nasion tykw, a to jeszcze nie wszystkie bo jeszcze kilka odmian jedzie lub leci lub płynie w kierunku Polski.

To zdjęcie z Cannon Ball wykonałem chwilę przed rozcięciem maszynką widoczną na zdjęciu.

Od lewej: Midi tykwa, bushel, mini tykwa, gigant butelka o ponad 1cm skorupie i dorastająca do 20 kg(u mnie będzie 40kg
)



Kolekcja nasion tykw, a to jeszcze nie wszystkie bo jeszcze kilka odmian jedzie lub leci lub płynie w kierunku Polski.


To zdjęcie z Cannon Ball wykonałem chwilę przed rozcięciem maszynką widoczną na zdjęciu.

Od lewej: Midi tykwa, bushel, mini tykwa, gigant butelka o ponad 1cm skorupie i dorastająca do 20 kg(u mnie będzie 40kg

Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Marconi_exe powodzenia w uprawie.
W tym sezonie będę raczej kibicować
tykwomaniakom a u ciebie zapowiada się ciekawie. Czekam z niecierpliwością na fotorelację.

tykwomaniakom a u ciebie zapowiada się ciekawie. Czekam z niecierpliwością na fotorelację.
