Tulapowisko

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Tulapowisko

Post »

Tulapek, co to był za maczek białofioletowy z przedostatniego posta? Ślicznota! Nasion pewnie nie masz, bo Ty jesteś niesiejący :lol: ale jak pamiętasz odmianę, to już mam z górki :)

Light&Dreamy jest zachwycający, jak za rok jeszcze coś dokupię to właśnie jego. W tym sezonie nie opłacało mi się już brać jedną odmianę i płacić za przesyłkę, tym bardziej, że ma go tylko jeden sklep ;:173
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Tulapowisko

Post »

Cześć.Zima to czas,kiedy zaglądam do nowych ogrodów po inspiracje,ale też żeby pooglądać.Jakże miło się czyta twoje posty,ileż w tobie optymizmu,wrażliwości.Z przyjemnością rozpocznę nowy sezon w twoim ogrodzie,zwłaszcza,że i ja planuję kupić hibiskusa,tylko na rynku widziałam po 35 zł,ale co tam,chcę go mieć.Zdjęcia,chociaż czasami monotematyczne( :wink: )są piękne.Też nie umiałabym wybrać,które ładniejsze,z tych jesiennych na przykład.Trzymam kciuki za wrzosy,ja ich hodować nie potrafię ;:185
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulapowisko

Post »

Mi też w oko wpadł ten biały mak :D Czy to przypadkiem nie ten zwykły lekarski? :D Jakiby on nie był, ładny ;:108
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulapowisko

Post »

Agnieszko, tego brakuje, żebym go siał! Przyszedł nie wiadomo skąd,rozsiał się, w zależności gdzie to albo wielki piękny albo 50 sztuk na metr kwadratowy... Śmierdzi przy pieleniu, obala się, ale jak kwitnie to jest super ;:306 Tylko że każdy kwiatek dzień, a ilością to on nie grzeszy ;:173
Tak jak Dominika mówi, to pewnie zwykły lekarski.
Light&Dreamy to odmiana dla wybranych ;:306 Wiem coś o tych przesyłkach ;:108 Ale teraz będę mieć tyle nasadzone, że wolę kupić mniej, ale ładnych.
Mirko, witaj :wit Dziękuję za miłe słowa ;:168 Staram się, aby ten wątek nie wyglądał jak faceci w garniturach pracujący w biurach :uszy
Hibiskus bylinowy to bardzo fajny kwiatek, ja dałem za mojego 20zł. Był też z Prowen Winners z dwoma pędami więcej za 40zł, dziękuję ;:224
Jeśli chodzi o krzaczaste, czyli ketmie, może rosną wolno , jednak ich kwiaty świetnie wyglądają jesienią ;:108
Myślę nad kupnem hibiskusa zmiennego, ten też jest zachwycający. Jak znajdę miejsce ;:224
Zdjęcia w obecnym wątku to wiem, trochę nudnawe już ;:224 W sumie co byś proponowała?
Dominiko, to raczej ten lekarski ;:108 Urokliwy jest, to racja. Akurat tutaj to takie liliputki na zdjęciach, może znajdę większych foty.
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Tulapowisko

Post »

Pokazuj wszystko,co sfotografujesz.Widzę,że masz oko,zatrzymujesz się przy rzeczach,które większość by ominęła,a ty je eksponujesz ;:138
Jest wiele pomysłów na prowadzenie wątku.Ja osobiście nie lubię zimą wracać do powtarzania zdjęć z sezonu,no chyba,że temat tego wymaga i trzeba podeprzeć się zdjęciem.Uważam,że zima to kolejny etap w roku,równie ważny dla ogrodów,a jakże piękny,gdy przysypie śnieg;świeżutki,bielutki...I w moim wątku każdy może wkleić piękne,zimowe zdjęcie :D Ciebie też zapraszam. :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Tulapowisko

Post »

Witaj Mati :wit . Mlecz w objęciach szafirków wygląda obłędnie ;:oj . No i jeszcze pszczółka do tego no ślicznie ;:138 . Powiedz mi czy znasz odmianę tego tulipana co tak Ci się podoba ?? Czy to Van Eijk ?? Pozostałe zdjęcia równie ładne i fajnie, że miałeś humor na takie kolory ;:306 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Tulapowisko

Post »

Mati bardzo smaczne te kotlety, zapodawaj ich więcej! ;:215
Szczególnie teraz, gdy jesteśmy na głodzie kolorów!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Tulapowisko

Post »

Przyszła mi na myśl taka metafora naszego życia...
Kupujemy działkę lub kawałek własnego terenu. Zazwyczaj jest tam pełno drzew i chwastów. Sprzątamy, często doceniając stare odmiany drzew owocowych i rośliny tam rosnące. Potem zaczynamy się zadomawiać. Sadzimy pierwsze kwiatki, zazwyczaj małe byliny. Cieszymy się niezmiernie z najmniejszego, nawet polnego kwiatucha. Potem dojrzewamy, rozwijamy się. Sadzimy krzewy i własne drzewa. Planujemy, ulepszamy, upiększamy. Po kilku latach starzejemy się wraz z ogrodem. Widzimy ogrom pracy w niego włożony, wszystkie szczęśliwe chwile. I wiemy, że to wszystko miało sens, że każdy krok się liczył, każdy kwiatuszek miał własne zadanie, każdy chwast nas hartował. Tylko, że nie widzieliśmy tego na początku, i często wątpiliśmy w stworzenie własnego raju. Wywoływało to niechęć, łzy, nieprzyjemne chwile słabości, które były zbędne. Jeśli zrozumiemy, że każdy krok przez nas podjęty jest wkładem w nasz wewnętrzny ogród, nie będziemy się złościć, popadać w depresje. Drobnymi kroczkami dojdziemy do celu, nie ma się gdzie śpieszyć. Doceniajmy każdą małą chwilę, bo ona jest jak ten goździk, który rósł w rogu, zachwaszczony problemami, które można rozwiązać, i to na kilka sposobów. Nie ma drogi bez wyjścia. Jeśli trzeba, bierzemy nożyce i tniemy otaczające nas pokrzywy, które możemy potem wykorzystać. Rozumiecie? Każdy problem, wyzwanie, dołek emocjonalny, to wszystko sprawia, że jesteśmy coraz doskonalsi, pełniejsi, piękniejsi. Czy warto jest pozostawić tego goździka na pastwę perzu? Przeprawa będzie ciężka, jednak efekt nie raz sprawi nam dużo satysfakcji.

I może niektórzy to wiedzą, ale czułem potrzebę napisania tego, tą wewnętrzną, która jest teraz wkładem w mój ogród. Teraz zawsze w trudnych chwilach będę wracać do Tego. W końcu to sobie uświadomiłem tam, gdzie trzeba. No to teraz z górki ;:173
Mati wielkie brawa ;:433 Pięknie to napisałeś :D

Pokazuj więcej zdjęć kwiatów, aż się uśmiech na twarzy pojawia gdy je widzę ;:108
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulapowisko

Post »

Mirko, też nie lubię wracać do starych zdjęć i to jest pierwszy raz (a zaraz drugi) ale tegoroczna zima to jakaś niemrawa, nawet nie miałem czemu zdjęć robić, bo jak śnieg leżał, to leżał, i tyle. Dojdę do Twojego wątku, bardzo chętnie, ale to chwilę zajmie, jak zawsze ;:224
Ewelino,ten tulipan to Light&Dreamy, mieszaniec Darwina. Dzisiaj też w humorze jestem ;:173 I chyba mi zostanie :wink:
Basiu, wedle życzenia :lol: Ale teraz będą sojowe :lol:
Seba, to skoro to tak pięknie brzmi, to czas się zabrać za tekst motywujący do zostawiania kwiatów na roślinach, a nie ścinaniu do wazonu ;:183

***
U mnie nic, jutro szkoła. Przeżywam tylko, że oglądnąłem jedno anime i mi się skończyło w dwa dni, całe szczęście na podstawie nowel, także jak mi się książki skończą to mam co czytać ;:306

Do stołu podano! Ale sojowe kotleciki, kto nie lubi niech zmyka ;:187

Kto pamięta bałwana? Co roku coś oryginalnego ;:306

Obrazek

Złom w tle, bardzo korzystnie wpływa na całokształt :lol:

Obrazek

Znalazłem maka!

Obrazek

Zawciągi są modne cały sezon, w tym roku chyba nawet sobie kupię ;:172

Obrazek

Obrazek

Boję się, co ona zrobi w tym roku, cztery takie kwiatostany?

Obrazek

Obrazek

Najpiękniejszy!!! ;:167

Obrazek

Moja dziwna Blue For You. Podkładka i kwiat albo wybrakowany kwiat i kwiat. Nie mam nic przeciwko posiadania połowy krzaku podkładki i połowy odmiany :lol: Tym bardziej, że jeszcze jeden zamówiony w razie co, także-podkładeczko, w ruch ;:224

Obrazek

Obrazek

Fiołeczki..

Obrazek

Cfonecki ;:79 Kolekcja z roku na rok coraz większa ;:167

Obrazek

Obrazek

Koszmar portfela, floks jednoroczny, kwitnie dwa tygodnie po kupnie i tyle. Ale ten kolor ;:224

Obrazek

Podobno pnące edit-pienne :;230 się przygina od ziemi i ścina górę.. Zobaczymy czy trzeba..

Obrazek

Taki kubeczek mieć z nektarem..

Obrazek
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Tulapowisko

Post »

Mati u ciebie to te bałwany z roku na rok oryginalniejsze....
Takie edycje lilitowane. ;:306
A co do ścinania kwiatów to staram się tego nie robić , wolę gdy zdobią ogród....Każdego mi szkoda , bo w wazonie wytrzymają o wiele krócej niż na łodyżce. ;:108
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Tulapowisko

Post »

Mati - ile się uśmieję z tych Twoich bałwanów to moje :;230 ;:306 :;230
Ten floks jednoroczny wart li tylko tych dwóch tygodni...
Mój mak też jest taki fioletowo pastelowy ale nie ma aż tak mocnych ciemnych plam przy środeczku.
Ciężko mi ustalić czy mam lekarski mak, a próbuję bo nie chcę kłopotów.
Zawciąg łąkowy jest troszkę inny niż ja mam. Ale z tego co widzę to oba są śliczne.
Mówisz, że masz ostróżkową klęskę urodzaju? ;:215
A fiołeczki ;:167

Olu - ja też raczej nie ścinam kwiatów do wazonów, no chyba, że coś przypadkiem trącę albo jak czegoś mam na tyle dużo, że mogę sobie na to pozwolić, np rudbekię błyskotliwą, nasturcję, itp. Jest olbrzymia różnica ciętego kwiatu a w gruncie. Nie zdarzyło mi się abym piwonię do wazonu ścięła ale może dlatego, że za dużo to jej nie mam.
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulapowisko

Post »

Mati, ten mak jest przecudny ;:167 ;:167 ;:167
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Tulapowisko

Post »

Oj ,młody człowieku,jak bardzo ubogaca mnie twój wątek.Dołączam brawa za tekst cytowany przez Matiego ;:138 Zdjęcia rewelacyjne,każde ma duszę,a to ze złomem w tle można kontemplować :D Nie sądziłam,że podkładkami mogą być tak piękne róże.U sąsiada podkładka zakwitła bardzo bujnie ,a uroda kwiatów dorównywała tym szczepionym,więc biedak nie miał sumienia odcinać pędów z podkładek.Doradziłam mu jednak,żeby wyciął,bo odrosty zdominują krzak.Pienne są krótkowieczne,więc jak róża padnie,można pozwolić na kwitnienie podkładce.Ja mam tak z oczarem.Ze dwa lata temu,jesienią,zanim liście opadły zauważyłam na części krzewu kwiaty.Piękne,ale widoczne tylko z bliska.Zanim liście opadły,kwiaty przekwitły :( W lutym zakwitła reszta krzewu.Oczywiście z forum dowiedziałam się,że to podkładka się odezwała.W tym roku liście spadły wcześniej,kwiaty na połowie krzewu kwitły,więc sekator odłożyłam ;:131 No i mam dwa w jednym.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulapowisko

Post »

Miałem napisać wczoraj i dać zdjęcia,ale nie pamiętam co lub kto mi przerwało i nie napisałem a zdjęcia się przeterminowały ;:224
W ogóle taka wiosna, że aż mi się odechciało wszystkiego :;230
Mogę tylko powiedzieć, że uwielbiam wjeżdżać rowerem w każdą kałużę i roztopiony śnieg. Ogólnie bym unikał brudzenia spodni ze względu na mamę, ale jak nawet na kawałku ulicy to nieuniknione, no to co ja się będę hamować :;230

Olu, kiedyś z ciocią robiliśmy gąsienicę z 10 kul, też była fajna ;:306 I nie była prosta, tylko po łuku!
Bea, ten floks ma mnie co roku :lol: Mak to raczej Twój też lekarski, one też mają różne kolory. Ale ogrodników jak maki te do opium wyrosną same nie obowiązują kary, także się nie przejmuj :uszy
Ostróżki mnie lubią, a ja je. I orliki. Od nich zaczynałem ogródkowanie ;:173 A potem doszły żurawki, no i może się nie sieją, ale pełno mają odrostów ;:108
Olu&Bea, jak widać każdy robi jak uważa ;:173 Jak się jednoroczne zrywa to aż tak nie boli, ale cięcie krzaków to już gorsza dla mnie sprawa :| No i wiadomo, czasem ostróżka się złamie lub ręką albo nogą coś trąci, więc niech pocieszy w wazonie ;:108
Dominiko, jeszcze cudniej cuchnie jego sok ;:306
Mirko, miałaś na myśli Sebę, ale nie jesteś pierwsza ;:306 Podkładka strasznie mi się podoba, po LL z kartoniku (chcieliśmy przesadzić) wyrosła canina, bardzo ładna ;:108 Sąsiadowi kazałaś dziczki odciąć, a sama oczar 2w1 masz ;:306 Trzeba być elastycznym :wink:
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulapowisko

Post »

Właśnie widzę, że z sezonu wakacyjnego, czyli lipiec-wrzesień mam aż 5 stron wątku :;230 Złe czasy to były ;:124 Ale jeszcze kilka zdjęć mam. I koniec wspominek. Zamówię prawdopodobnie daturę, co jest ostatecznym końcem ... sobie dopiszcie, a co ;:306

Liczę, że w tym roku też chabry wyrosną koło krwawników na szambie, bo ta kompozycja jest przepiękna ;:167
Obrazek

Powód dla słowa prawdopodobnie przy zakupie datury, muszę mieć pełne jaśminowce ;:224
Obrazek

Czegokolwiek by się nie zrobiło i ilu taczek nie wypieliło, nagietki są niezniszczalne i opanowują tereny poza ogrodem ;:224
Obrazek

Khem.. Jak to kiedyś pisałem.. To nie pustynia, a lawendowisko z czosnkami w tyle. Aktualnie to tam jest lawenda, wrzosy, czosnki, pas tulipanów, hibiskus, piwonie, choinki dwie, berberysy, żurawki, czyśćce, zimowity ;:224 Jak się chce to się da! ;:172
Obrazek

I ten problem, że nie wiem, czy one mi się rozmnożą :| Jakiekolwiek. Chcę więcej. Dużo więcej. Duuuużo ;:224
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pamiętacie niebieskie robaczki na zawciągu? To lśniak szmaragdek, motyl najbardziej trujący w Polsce :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”