Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7

[majka411]

Ania wow ! to jakie odmiany wpadły Ci do koszyczka "Nawet nie masz pojęcia ile kremowych, budyniowych a nawet żółtych i pomarańczowych róż zaprosiłam w ostatnim sezonie"
Dałaś mi kopa aż do wiosny tymi zdjęciami

[bejsonki84]

Widzę, że wszyscy elegancko ominęli wpis o spotkaniu . Ja jestem taki mały introwertyk (czyt dzikus ), ale chyba bym była chętna na takie spotkanie - ale jak na złość wszyscy ( u których się wpisuję) są daleko . Ja jestem z okolic Kalisza Pomorskiego, do 100km bym pojechała...Np Gorzów, Piła, Oborniki,Człuchów. Gdyby takie miejscowości wchodziły w grę, to ja bym się pisała

[maniolek]

No proszę, nawet spotkania są, ale pewnie w Warszawie albo jakimś większym mieście, no ale można wszystko zaplanować i wybrać Aniu za każdym razem kiedy dodajesz więcej zdjęć Pashminy coraz bardziej się do niej przekonuję i coś czuję, że niedługo będzie moim nowym nabytkiem w ogóle to zaczynam zastanawiać się czy nie poświęcić kawałka trawnika na rabatę kwiatową, bo nie mam gdzie już ich wsadzać, a tyle mi się podoba i chciałbym mieć u siebie hehe

[apus]

Aniu, dziękuję za potwierdzenie, że wybór mój dobry... jeszcze będę zastanawiać się nad kolejnymi jako sobie zafundować.
Ale wspomniałaś też, że przede wszystkim dobór odmian (to już wiem - włoskie i bylinowe) i właściwe posadzenie... no i jak z tym sadzeniem.
Proszę o instrukcję - co, jak, kiedy, po co, ile razy i dlaczego? Bom wścibska bardzo....

[ogrodekamh]

Witaj Aniu
Postanowiłam zamówić swoje pierwsze powojniki, nie wiem czy będę umiała się nimi dobrze zaopiekować i czy im się spodoba u mnie. Już sobie wszystko zanotowałam jak je sadzić i jak im dogadzać oczewiście według Twoich wskazówek. W koszyku wylądowało u mnie 8 szt a ja mam tylko jedną pergole i muszę coś wyrzucić a tyle jest pięknych i chciałoby się jeszczę więcej, ale może wykombinuję pergole z boku altany. W koszyku mam takie : The President, Błękinty Anioł, Purpurea Plena Elegans, Piilu, Proteus, Dr Puppel, Asao, Alionushka, co o nich sądzisz czy to dobry wybór dla początkującego ogrodnika i które z tych nie polecasz, bo wszystkich to na pewno nie zmieszcze. A masz może godny polecenia do donicy?
Pozdrawiam Agata

[Pashmina]

Aniu, boskie masz powojniki. Mnie się też podobają te roślinki, ale mam ich bardzo mało. Czas to zmienić

[nifredil]

Aneczka, miałam dwa egzemplarze Presidenta. Jeden padł, drugi obraził się w ubiegłym roku Po fali uwiądu kwitł tylko jeden pęd, ale w nagrodę powtórzył kwitnienie końcem wakacji.. W tym roku muszę o niego zadbać, bo wstyd się przyznać, ale nawet nawozu nie dostał w ubiegłym sezonie
Zjazd forumowiczów.. chętnie bym się wybrała.. tyle, że patrząc na to gdzie takie spotkania są organizowane, to mam bardzo daleko. A gdyby tak coś na środku mapy.. jakaś Częstochowa i okolice

[aneczka1979]

Witajcie w tę piękną i słoneczną sobotę.
Mamy końcówkę stycznia. Całkiem niedługo zaczniemy prace w naszych ogrodach.
Co najważniejsze poczyniłam już wszystkie zakupy. I te roślinne i te z nowymi dekoracjami. I niech mi ręka mocno zadrży jeśli znów będę chciała coś dokupić. Mówię sobie stanowcze "STOP" na wiosenne zakupy. A czeka mnie jeszcze masa przyziemnych, podręcznych acz niezbędnych zakupów, jak ziemia do róż, wióry rogowe, granulowany obornik, parę worków kory, parę kratek pod powojniki i róże...



Marlenko jak już Ci przejdzie zniechęcenie do clematisów, to wspomnij mi o tym. Podpowiem Ci kilka takich fajnych, łatwych i przyjemnych.
Szał zakupowy był bardzo przyjemny. Nie powiem. Ino teraz to opłacanie... prawie połowę mam z głowy... resztę w przyszłym miesiącu.



Ewelinko i ja z niecierpliwością oczekuję tych łanów tulipanowych. Mam nadzieję, że żadne gryzonie nie znalazły, moich jesienią wsadzonych cebulek, bez żadnych osłonek.



Mati a ja mam listy zakupowe niczym ułamki nieskracalne (notabene świetne określenie ) ale akurat wolę dopłacić do sadzonek clematisów w E-clem... i być o jeden sezon do przodu w stosunku do innych źródeł.



elusia723 -Eluś a jakie odmiany zakupiłaś? Przypomnisz?



Daysy u Ciebie w wątku już rozprawiałyśmy o owych zakupach. Pozostało mi więc życzyć Tobie samych cudownych clematisowych kwitnień.



Dorotko a czy masz w swojej kolekcji powojnikowej i jakieś pewniaki? Chyba nie, skoro tak na nie narzekasz... Jak będziesz mieć chwilę słabości i im odpuścisz to posadź jakiegoś włoskiego.
Wiem Kochana, że biegasz po szkółkach i niuchasz za nowymi ślicznotkami, więc to już tylko kwestia czasu aż klikniesz zamówionko różane.



Majeczko po złamaniu swojego postanowienia "absolutnie żadnej żółtości i jej odcieni w moim ogródku " posadziłam już:
Lady of Shalott,
Crocus Rose,
Graham Thomas'a
Dolce Vita
Garden of Roses
Uetersener Klosterrose
Jude de Obscure
Hansestadt Rostock
Crown Princess Margareta
Golden Celebration
Amelie Nothomb
i Jalitah na balkon do donicy.
Jak wiesz mój ogródek jest malutki. Taka więc lista powyżej to już naprawdę sporo żółtośći. Nie mówiąc o tych wszystkich niby różowych różach ale mających żółte podbicie typu Abraham, Jubilee czy William Morris.
No i cały czas czaję się jeszcze na Charlesa Darwina...



Werko i ja jestem dzikus. Nie bój żaby... Mimo to bardzo bym chciała poznać moich wirtualnych zielono zakręconych przyjaciół.
Takie spotkanie trzeba by było sprawiedliwie w centralnej Polsce zorganizować. Może przyjdzie moment, że większa ilość osób by chciała...



maniolek -Mariuszu uważam, że dobrym pomysłem będzie skrojenie fragmentu trawnika na rzecz roślin kwitnących. A jak jeszcze wśród nich miałaby być Pashmina , to nie pozostaje mi nic innego jak tylko gorąco i mocno przyklasnąć temu pomysłowi.
Może kiedyś się uda zorganizować takie spotkanie dla kilku /nastu/ dziesięciu osób..?



Basiu wiedzy na temat roślin i ich właściwego bytowania nigdy za wiele.
Co do powojników, to podlewam je Magiczną Siłą. Jak mi się przypomni... czyli z raz w miesiącu, nie częściej. I nie stosuję jej do clematisów posadzonych w danym sezonie, tylko będących u mnie co najmniej od poprzedniego sezonu. Wiosną obowiązkowo wszystkie dostają garść wapna i garść granulowanego obornika bydlęcego. No i nadmanganian (jego tabletkę wciskam palcem w okolice korzeni).
Nadmanganian ponoć pomaga w walce z chorobami grzybowymi, które to często lubią nękać powojniki. Może i nie zapobiegnie całkowicie temu, by uwiąd ominął nas szerokim łukiem ale ponoć jest łagodniejszy przebieg. Od razu zaznaczam, że nie jest to udowodnione naukowo. Na pewno jednak nie zaszkodzi. Można dodać też ząbek czosnku każdej sztuce.
A jeśli chodzi o sadzenie to ja robię to tak:
Dół na 50-60cm. Na dół drenaż (bardzo ważny), potem ciut ziemi, by zakryć drenaż. Na to garść wiórów rogowych i skórka banana. Znów przykrywam ziemią i potem clematis do dołka, tak by ziemia z doniczki była ok 5 cm niżej gruntu. Zasypuję ziemią. Zapodaję tableteczkę nadmanganianu i garść wapna sypię w nogi a potem to już tylko kocham, kocham, KOCHAM!!!
Ziemia oczywiście wymieszana pół na pół z dobrą ogrodową. Jak masz słabą to nawet więcej dobrej ogrodowej daj, niż rodzimej.
Mam nadzieję, że ciut pomogłam.



ogrodekamh witaj u mnie. Na początek zapytam jak Ci na imię?
Bardzo mi miło, że postanowiłaś rozpocząć przygodę z powojnikami.
Nie wiem jakiej szerokości masz tę pergolę... No ale... wg mnie najważniejsze to pamiętaj, że przy jednej podporze warto sadzić powojniki o takiej samej metodzie cięcia wiosennego. Bardzo ale to bardzo ułatwi nam to życie w kolejnych latach.
Alionushka to powojnik bylinowy i nie będzie sam czepiał się podpory. Musiałabyś go podwiązywać co jakiś czas. No i wiosną ciachamy go przy samej ziemi.
Błękinty Anioł, Purpurea Plena Elegans bierz bez mrugnięcia. Na pewno będziesz zadowolona. Lekko co prawda rozminą się terminami kwitnięcia. A właściwie to zazębią. Błękitny zacznie ok miesiąc wcześniej niż PPE, która z kolei nadal będzie kwitła w najlepsze gdy BA już skończy. W sumie znacznie wydłuży Ci się ukwiecony czas na pergoli.
Asao tnie się słabo i z tego względu nie polecam go do wspólnej kratki z powyższymi. sam jednak powojnik jest bardzo fajny. Mam go.
Piilu, Proteus, Dr Ruppel, tak samo jak Asao zresztą są powojnikami wielkokwiatowymi wcześnie kwitnącymi. Pięknymi odmianami. Warto je mieć u siebie ale nie jako większość w ilości clematisów na początku powojnikowej przygody, bo obawiam się, że mogłabyś się z lekka zniechęcić gdy zaczną strzelać fochy. Co jest wielce prawdopodobne.



Pashmina -Ewuś gorąco zachęcam do posadzenia kilku clematisów u siebie.

A gdyby tak coś na środku mapy.. jakaś Częstochowa i okolice

...heh... jakaś Częstochowa... na środku mapy... he he he A to ci dobre...
No cóż Sabinko jestem za tym, by takie spotkanie odbyło się rzeczywiście w centralnym punkcie Polski ale zapewniam Cię Kochanie, że na pewno nie jest to Częstochowa.
Sabinka musisz zadbać o Presidenta a oprócz tego wcisnąć jeszcze jakiegoś włoskiego w innym miejscu.

[cyma2704]

Aniu zapodasz takie zdjęcie i już mam ochotę składać zamówienie, albo zamykać wątek. Naprawdę zakończyłaś zakupy kwiatowe, nie wierzę.



[/quote]

[Tulap]

W sumie jak u Ciebie wszystko tak porozrastane do każdy sezon do przodu się liczy
Ale póki u mnie wszystko młode to może być
Wiesz, pochwalę ci się. Zamówiłem już 14 róż od Glorii i zaraz zamówię 6 z floribundy. Ty wiesz, to daje 20 pozycji
A rośnie.. ile?... 4 porządne i małe odmiany lub niewyrośnięte w liczbie 5. Co daje... 29 róż! Aj!!! Jeszcze malutka Blue For You w kąciku pod choinką i jakaś od wujków i pienna. To daje 30 konkretnych, jedna pienna i jakaś nn. Wow
Ile u Ciebie rośnie? Może wymienisz z nazw to poradzisz co i jak, jeśli się niektóre powielą

[ewelkacha88]

Witaj Aniu . Czytam i jakoś nie mogę w to uwierzyć . Że niby STOP ?? No nie, na pewno coś wymyślisz . W każdym razie ten sezon będziesz miała jeszcze piękniejszy niż ubiegły . Z roku na rok będzie coraz piękniej wraz z rozrostem Twoich róż i powojników . Ach już nie mogę się doczekać . Zdjęcia jak zwykle przepiękne . Pozdrawiam .

[aneczka1979]

Soniu naprawdę zakończyłam zakupy na wiosnę 2017. Żadnych już roślin ani ozdób więcej.
Ty nie zamykaj strony tylko poważnie rozważ posiadanie Pashminy i Garden of Roses w swoim ogrodzie. Obie niekrzykliwe, tak jak lubisz, zdrowe, obficie kwitnące i piękne! No nic tylko sadzić je i kochać!



Mati specjalnie dla Ciebie, poniżej wklejam spis moich róż:

2014
1. Flammentanz
2. New Dawn
3. The Fairy

2015
4. Miniatura NN
5 i 6. Artemis
7, 8, 9. Eden Rose
10. Pirouette
11. Aspiryne Rose
12. Pomponella
13. Laguna
14. Lavender Ice
15. Comte de Chambord
16 i 17. Pastella
18. Rose de Rescht
19.Souvenir du Docteur Jamain
20. Mrs. John Laing
21. Larissa
22. Lavender Lassie
23. Louise Odier
24. Alchymist
25. Gertdude Jekyll
26. Ascot
27, 28, 29.Heidetraum 
30. pienna Heidetraum
31. pienna Leonardo da Vinci
32. kolejna miniaturka NN, którą dostałam od dzieci na imieniny
33, 34, 35. Ashamed Fairy
36. Eskimo
37. William and Catherine
38. Princess Anne
39.First Lady
40, 41. Pashmina
42. Graham Thomas
43. Acropolis
44. James Galway
45. Colette
46. Garden of Roses
47. Wedding Piano
 
2016:
48. Munstead Wood
49 i 50. Mariatheresia
51. Granny (Pouloma)
52 i 53. Baronesse
54. La Rose de Molinard (Delgrarose)
55 i 56. Dolce Vita (DELcentoran) 
57. Abraham Darby
58. Lady of shalott
59. Spirit of Freedom (Ausbite)
60. Brother Cadfael (Ausglobe)
61. Artemis
62. Jubilee Celebration
63. Crocus Rose (Ausquest)
64. Angelica (KORday)
65. Sir John Betjeman (Ausvivid)
66. Our last summer -na balkon
67. Pashmina
68. 69. Garden of Roses
70. Hansestadt Rostock
71. Jude de Obscure
72. Uetersener Klosterrose
73. Sweet Laguna
74. 75. Stephanie Baronin zu Guttenberg
76.Crown Princess Margareta
75. Giardina
76. Rosarium Uetersen
77. Jasmina

WIOSNA 2017
78.Jalitah -do donicy
79. Pashmina -do donicy
80. Garden of Roses -do donicy
81. Amelie Nothomb
82. Lavender Ice
83. William Morris
84. Geoof Hamilton
85. Golden Celebration

Z listy tej na pewno wypadną przy wiosennym sadzeniu trzy sztuki Heidetraum. Choć to róża niezwykle zdrowa i obficie kwitnąca, to jednak róża okrywowa a ja posadziłam swoje pod wysokim płotem z powojnikami. Doprawdy nie wiem gdzie ja miałam głowę. Będą więc uszczęśliwiać przedogródek mojej szwagierki.



Ewelinko dziękuję Ci bardzo za ciepłe słowo.
Tak, to doprawdy stop dla wiosennych zakupów. Nawet ja sama przed sobą boję się podliczyć ile pieniędzy wydałam... a tylko część już opłaciłam, nawet nie połowę...

[Reni4]

Aniu poszalałaś..ale i ja nie wierzę w ten STOP///..mówisz że kończysz zakupy a ja przyznam się szczerze mimo żadnych ograniczeń jeszcze tego roku nic nie kupiłam.. i do Marca nie kupię..ale co będzie później to się okaże Znowu oczopląsu dostałam ..czasem zaniemówiłam jak twoje fotki oglądałam.. ..nachodzi mnie na zmianę w różach..bo niektóre już mam bardzo stare i marnie kwitną..zwłaszcza jak patrzę na Twoje.. ale do tego jeszcze muszę dojrzeć..i sił nabrać aby stare wykopać bo to będzie kawał ciężkiej roboty..przy okazji znowu ciekawostek poczytałam i o tyle mądrzejsza jestem//za co dziękuję

[Reni4]

A zapomniałam New Dawn też kupiłam bo zachwalana była..ale tak jak Ty powiem że jak na razie to szału nie ma...i jak padnie tez płakać nie będę..

[kasia100780]

Aniu cudowne róże. W tym roku już na pewno kilka posadzę za domem