Witajcie niedzielnie.
Dziś upiekłam paczki. Niestety zjarałam jedną turę, gdy za długo się gapiłam na cudowną Amelię Nothomb w wątku Majki.

No cóż... może znajdzie się amator przypieczonych pączusiów..?

Najważniejsze jest to, że chyba rzeczywiście iw tym roku wiosna będzie wczesna.

Rety, rety, ale czuję ekscytację!
Aniu -tara a możesz napisać jakie powojniki zakupiłaś? Błękitny Anioł to jeden z moich faworytów i w każdym ogrodzie się udaje. A Rugocci też wszyscy chwalą i doprawdy nie wiem dlaczego nadal go nie mam?
Anido skowronek to róża The Lark Ascending. Piękna róża...
Sabinko sprawdziłam na tym co mogłam i rzeczywiście np taki phlox, którego kupowałam w maju jest teraz o złotówkę droższy. Myślałam, że to kwestia podwyżek ale skoro mówisz, ze to specjalna cena wczesnowisenna...

No cóż... I tak będę u nich zamawiać.
Mój aparat to Sony cyber-shot DSC RX100II. Doprawdy nie wiem tylko czemu się o niego dopytujesz, skoro Twoje zdjęcia są piękne i bardzo dobrej jakości.
Aniu Annesach ten domek...

Moje marzenie. I wiem, że prędzej czy później na pewno je spełnię.

Storczyk ze zdjęć jest u mnie już ze 4 lata. Kwitł przy zakupie. I później ze dwa lata nic. POtem jakieś skromne kwiatki pokazał a teraz dał mega czadu! To mi się podoba.
Dobrze, że ja nie zdążyłam wkręcić się w skrętniki. Nie mam ambicji zajmowac się tak trudnymi w uprawie roślinkami.

Na działce mam zadołowaną donicę z kompozycją balkonowych cebulowych z poprzedniego sezonu. Nic tam nie zmieniałam i nie zaglądałam. Ciekawe czy dadzą radę znów zakwitnąć? Jak będą rokować, to też przyniosę je na balkon.
Aniu skubnę Ci białego Mongolian'a, jak tylko wegetacja ruszy. Błagam Cię tylko byś mi jeszcze o tym przypomniała, bo mam sklerozę i to dość zaawansowaną.
Mati co masz na myśli pisząc "ścięte te tulipanki"? Niestety są czerwone i nie pachnące.

Co do sadzonek powojników będę upierać się przy swoim. Wolę dopłacić i mieć pięknie rozrośniętą sadzonkę.
Oczywiście Twoim życzę wszystkiego najlepszego. Niech Cię obdarzą masą kwiatów w sezonie.
Gosiu -Margo przesadź te powojniki z "piesowej ścieżki", bo z tym nie wygrasz. Szkoda roślin. Nie ma nie umiem. Sadź wszędzie tam, gdzie będą miały o co się zaczepić. To naprawdę nic trudnego.
Hah! Za tę prowizję wcale bym się nie pogniewała.
Soniu ja po prostu bardzo lubię połączenie starego z nowym. I tak też glamour i shabby chic są bardzo bliskie mej duszy.

Kochana masz rację, nic nie kupuj, tylko SPRAW sobie Pashminę.
No zobacz... Zobacz sama... Czy nie jest warta, by poświęcić jej kawałek swojego ogrodu?
Daysy nie zapomnij się pochwalić co wybrałaś.
Moni myślę, ze hiacynty są teraz w większości domów, szczególnie tych gdzie mieszkają zielono zakręceni.

Popędzane cebulowe tak niewiele kosztują a tak wiele wnoszą do wnętrza.
Basiu cebulowe w Biedrze są za nieduże pieniądze. Polecam.
Majeczko dekorowanie nie jest takie trudne. Odpowiednia donica/osłonka to już połowa sukcesu, do tego kwiatek lub kilka i jakaś popierdółka do ozdoby. I tadam! Gotowe. Tu znacznie ułatwia mi skłonność do chowania różnych popierdółek, bo może kiedyś się przyda...

I zazwyczaj się przydają.

A sowy jak tylko ujrzałam, to od razu wiedziałam, że muszą być moje. Mam parkę, by samotne nie były.
Reni i ja mam zapędy do kupowania wszystkiego co mi się podoba. Tzn w sumie miałam, bo ostro nad tym pracuję z coraz lepszym skutkiem.
Ewciu koniecznie pamiętaj jutro o hiacyntach! To takie świetne rozweselacze. Oprócz nich są też żonkile, szafirki i krokusy. Na pewno coś wybierzesz dla siebie.
Bardzo kontrowersyjna róża, tu na forum, albo się ją kocha albo nienawidzi. Kto wie, cóż ci za ona?
Róża, która jest już wspomnieniem... zamieszkała bowiem w ogrodzie szwagierki:
