dorota514- warzywa na pustkowiu

[dorota514]

Poplony jak zwykle nie zdążyłam wysiać.

Cebuli jeszcze nie wysiałam. Chcę ją wysiać 11 listopada. Ale tylko 2 nasiona na próbę.

No to może dziś zaprezentują moje wyniki z gigantów tegoroczne. Oczywiście wiele z nich gigantami było tylko z nazwy :P

Kabaczki:
33,6kg
25,4kg
22,1kg
12,5kg
11,6kg
Papryka długa:
32cm
31cm
Arbuz:
3,205kg
2,299kg
Pomidor:
0,801kg
0,603kg
Burak:
0,467kg
Rzodkiewka:
0,161kg
Kalarepa:
1,036kg
Marchew:
0,353kg


To chyba wszystko :P
Papryka i kabaczek to jedyne w tym roku które spełniły oczekiwania. Kabaczek nawet z 3krotną nawiązką :P

[seba1999]

Wyniki zadowalające, ja mogę pochwalić się tylko Fieldem
Za rok atakujemy rekord Polski w wadze arbuza !

[orlik755]

Dorotko, podczytuję od jakiegoś czasu i gratuluję zbiorów! Narobiłaś mi apetytu na arbuzy. Jakiego polecasz dla początkującej w tym temacie? Nie chodzi mi o rekord wzrostu tylko o arbuz na własne potrzeby, do schrupania.

[BoBiK]

Rado.!

Patrzę, czytam, oglądam...

Dziwie się że uprawiamy tak egzotyczne owoce wkładając w to tak wiele energii., bojąc się o nie później, karmiąc je jakimiś nawozami... po to tylko aby wyprodukować owoc o 1/3 bądź 1/4 rozmiarów, a często nie dających owoców w ogóle.
Dziwie się że pełno tam styropianu., pełno gigantów, modyfikowanych "warzyw" które kontrolnie wrzucane są na wagę.

Piękne Jest to że Tworzysz., że zagospodarowałaś tak piękny, "dziki" teren...
widać że lubisz KONKRETY ;d

maje małe spostrzeżenia.:
*uprawa współrzędna ;)
dużo u Ciebie niezarośniętej gleby.... dyniowate mogą rosnąć ze słonecznikami, pomiędzy nimi gryka albo facelia na których szaleją pszczoły i motyle, a do tego troszkę groszku., może znaleźć się też jakiś samotny, wypasiony burak który dorastał w Cieniu Wielkiego Jarmużu.
^ gwarantuję wielkie rozmiary Wszystkich domowników ogródka ^
*ściółka
masz tam piaseczek, lekką ziemię, przy dole, okresowo zalewaną.
potrzeba próchnicy która chłonęłaby wodę ;)
próchnica to ściółka.
*woda
jeśli Ci to zalewa, wiesz gdzie, jest to chwilowe i okresowe...
- to może wmontuj tam 2, 3 oczka np ze starych dużych opon wyłożonych folią. -
zmagazynują wodę, odwodnią resztę, wzbogacą mikro Życie w ogrodzie.
- albo oczko o wymiarach 1, 2 arów ;)
*akumulatory
ciepła mianowicie.- jeśli uprawiasz ciepłoluby to pomagają im kamienie polne które nagrzewają się w dzień a w nocy oddają to ciepło +utrzymują wilgoć.,
wspomniane wyżej oczka, oczko zwiększa promieniowanie słoneczne, rośliny łapią Jego promienie bezpośrednio od Niego z Nieba jak i te odbite przez wodę., - takie wielkie lusterko odbijające jeszcze raz całą energię.
może być tak że poświęcone miejsce na wodę, oczko przysporzy wiele więcej dobroci rośliną. ;)


Gratulację za ogrodzenie.!
że działa itp. itd.
jeżeli opiekujemy się ogrodem to Natura Czuje i Szanuje.

...link do muzycznego filmiku usunięty- mod/jokaer.

[Pelasia]

Masz pięknie położony swój warzywniak ,tak jak w tytule Twojego wątku ,na pustkowiu....daleko od domu? "Przechodni" się nie częstują?
W tym roku byłam na wakacjach na Kaszubach i byłam i jestem pod wrażeniem tych terenów, lasy ,lasy,pola i małe miejscowości...

[dorota514]

Witam wszystkich. Jako że dostałam nominację na użytkownika miesiąca, chciałabym odświeżyć trochę mój wątek, żeby chociaż ktoś jeszcze o mnie pamiętał :P. Z tego miejsca dziękuję bardzo seba1999 za nominację.

Ostatnimi czasy mam troszkę mało czasu, ale za tydzień biorę się porządnie za nadrabianie zaległości i przedstawię kilka moich pomysłów na udoskonalenie warzywnika i ogólnie planów na przyszły sezon.

orlik755 Myślę, że warto postawić na nasze Polskie odmiany. Złoto Wolicy, Janosik, Rosario F1, Bingo. Ja też w większości w tym roku na nie postawię.

BoBik Jeżeli chodzi o arbuzy to trzeba spróbować, żeby się przekonać że są 100 razy lepsze od tych sklepowych. Ja cały ten rok jadłam tylko swoje i już zapomniałam smaku tych sklepowych, ale moi znajomi których częstowałam, powtarzali własnie to że to jest zupełnie inny smak niż ten który znają. Nawet ten bały miąższ blisko skórki jest bardzo słodki. A jaka jest satysfakcja z wyhodowania takich egzotyków. To jest bezcenne.
Styropianu dużo, żeby było troszkę cieplej arbuzom w te chłody, które u mnie były w tym roku, a pod kabaczkami dlatego, żeby nie psuły się od wilgoci, nie wbijały się w nie żadne kamienie.
Modyfikowanych warzyw nigdzie u siebie nie widzę, a na wagę wrzucam giganty i warzywa których chce pokazać jakiej mniej więcej wielkości są.
Niezarośnięta gleba to efekt chronicznego braku czasu, ile mogłam tyle zrobiłam.
Jeżeli chodzi o zalewanie to planuję wykopanie oczka ale o wymiarach mniej więcej 3x4+ rowek odprowadzający z tyłu warzywnika.
Kamienie to rzeczywiście dobry pomysł, pomyślę nad tą kwestią.


Pelasia bardzo serdecznie dziękuję. Warzywnik jest dokładny kilometr od domu. W tym roku nikt bez pytania się nie częstował. W zeszłym roku zginął mi jeden arbuz. Tak jest Kaszuby to piękne miejsce, a mieszkać tu na wsi i mieć jeszcze kawałek swojego królestwo to już prawdziwy skarb. Jeśli jeszcze kiedyś wybierzesz się w te strony zapraszam.

A dziś wstawię kilka zdjęć z różnych momentów w sezonie, których jeszcze w tym wątku nie było.























Każdy ma takiego kabaczka, jakiego zzdoła unieść :P





Dobrej nocy.

[orlik755]

Dorotko dziękuję za odpowiedź. Byłam wiele lat temu na Kaszubach, przejazdem, ale to co zauważyłam, to gleby jak marzenie. Ja takich nie mam i nie wiem czy arbuzy mi się udadzą, ale skoro dochowałam się w tym roku rekordowego zbioru dyń to ...może i arbuzy będą? Takie same odmiany poradził mi też nasz życzliwy wszystkim, sympatyczny i czarujący młody ogrodnik Seba. Dzięki. Życzę Wam obojgu, młodym ogrodnikom, powodzenia w uprawach w następnym roku!

[x - e-1]

Dorota i ja jestem pod wrażeniem Twojego warzywnika, a takie arbuzy wręcz są dla mnie czymś nieosiągalnym.
Udało mi się dochować takich nieco większych od grapefruita, a Twoje to po prostu coś niesamowitego.
I pomyśleć, że nie rosły pod folią...
A te maluchy na ostatnim zdjęciu to Twoje pociechy?
Nie łatwo się pracuje w polu mając dwóch takich pomocników.

[BobejGS]

No Dototko, wyniki super, plonów zatrzęsienie, miejsca ogrom, zapału coraz więcej, to tylko planować co w kolejnym sezonie i czekać pierwszego gwizdka.

Trzeba sobie obrać jakieś top giganty i na nich skupić max uwagi. Ja jeszcze z rok dwa potestuje, a później skupie się na kilku wybranych. Czasu mało i nie ma jak się wszystkiemu zaopiekować.

Arbuz jakiś kapryśny jest, a Kamil wyskakuje z atakiem na 50kg. W sumie jak w tym roku tylko wysiał nasiona do gruntu i arbuz mu taki ładny wyrósł, to z opieką kto wie. Ja też spróbuje, a co mi tam. Ale przebić 5kg.

Tak sobie przeglądałem wyniki i może z Fieldem zawalczyć o fajny wynik, w tym 55kg zahamowane przez peknięcie i jeszcze wysadzone za blisko sieboe wszystkie kabaczki i fieldy, to możnaby powalczyć o jakiś super wynik.

Czas pokaże, na razie jest gorączka pozyskiwania nasion dla Stowarzyszenia, choć teraz powoli stopuje, bo święta i nowy rok.

W sumie sezon już zacząłem, może dorzuce Thunder moutain longhorn do kolekcji w growboxie. W jakim pojemniku go miałaś?

[seba1999]

Pokazałem mamie tego kabaczka, spytała się : "A on to z Polski jest ?"
Zazdroszczę Ci takiego "bajorka", możesz podlewać, łowić ryby, pływać
No i te papryki... taka kolekcja jest warta uwagi


Pozdrawiam,
Seba

[dorota514]

Błażej
Fakt coś sobie trzeba obrać, ale jeszcze w tym sezonie kusi żeby spróbować każdego po trochu:P Na pewno na zawsze zostaną ze mną kabaczki, papryki, arbuzy, słoneczniki, pomidory.

A z tym arbuzem to też chcę troszkę przycisnąć w tym roku, ale może najpierw za cel postawię sobie te 10-15kg.
Z fieldem ja jestem rok do tyłu, bo dopiero w nowym sezonie zacznę go uprawiać po raz pierwszy, a jest to bardzo ładna dynia :P

Ja już się nie mogę doczekać nasion ze stowarzyszenia, a niestety do lutego pewnie trzeba poczekać.

Thunder mountain longhorn u mnie do końca maja gnieździł się w 0,5l a potem chyba 18l. Ale własnie błędem było to, że "zestarzał" się w tym kubku. Za późno był przesadzony i miał wolny start potem.

Też muszę w końcu sezon zacząć i te cebule od Petera wysiać, chociaż dwie. No i w tym roku znów powrócić do growboxa.... dużego.... troszkę w przerwie świątecznej będzie pracy.


sebastian
W przyszłym roku takie kabaki pokażesz mamie w swoim ogródku :P wtedy już nie będzie miała wątpliwości, że to Polska:P
Błotko rzeczywiście skarb. Ale kawałek do podlewania trzeba z tą wodą biegać :P


A takie małe screeny. Największy kabaczek wyhodowany w tym roku w Polsce, był pęknięty, i w taki oto sposób mój kabaczek otwiera tegoroczną listę :P I to samo z papryką :P Niesamowicie, w pierwszym roku uprawy :P teraz tylko, żeby było coraz lepiej.

[seba1999]

Mam taką nadzieję, że urosną duże
Takie miejsce zająć w pierwszym roku... marzenie
Pamiętaj, za rok musimy pobić rekord Polski w wadze arbuza


Pozdrawiam,
Seba

[BobejGS]

Wyniki są naprawde super.

Ale wyniki z konkursów są na pierwszym miejscu. Więc w kolejnym sezonie wypadałoby się gdzieś pokazać i zrobić oficjalne rekordy.

Seba, nasiona już są także jest z czym walczyć o rekord Polski.

[dorota514]

Tak mi wpadły dziś te zdjęcia i pomyślałam sobie, że to bardzo fajne porównanie. Jak się sezon zaczyna i jak się kończy.

[szakal007]

Doroto gratuluję wspaniałych wyników, jak na pierwszy rok to wyniki masz imponujące.
Twój wątek jest bardzo ciekawy, z chęcią będę tu zaglądał