Pod Puszczą cz-1

[Babciabenia]

Spokojnie oczekuję! Elu

[Maska]

Elu a u mnie brzęczą bzyki, chryzantemy pachną w słońcu i przyciągają owady. Widziałam motyla i kilka pszczół
Gdzieś czytałam, że wybierasz się na działkę...to życzę słonka i pięknej pogody

[Babciabenia]

Ela co porabiasz? Elu grunt to spokój!

[pela11]

Szykuję się do świąt ,więc myję okna . Od czegoś trzeba zacząć

[pela11]

Skończyłam ,idę do pracy , odpocząć .

[pela11]

Marysiu , we wtorek też oglądałam różne bzyki na róślinkach. Siedziałam do południa w ogrodzie przyjaciółki i piłyśmy kawkę przed moją pracą , słonko świeciło , bzyki latały a kot ocierał się o nogi , iście ogrodowa sielanka .

Bożenko , cierpliwie czekam .A z czego się hicholisz ?Przecież muszę kiedyś też odpoczywać.

[Babciabenia]

No bo mnie rozbawiłaś!
Ja jutro dostane , śledziłam dziś przesyłkę jest na mojej poczcie

[Zuzia111]

Dla mnie zabrakło tych co nie mam, wszystko żeście wymietli.

[Iwonka1]

Elu, od kilku dni zgłębiałam tajniki Twojego wątku. Nie dość, że z Ciebie doskonała rowerzystka, to i ogrodniczka pełną gębą Zacznę jednak od roweru. Jestem pod ogromnym wrażeniem, że jeździsz rowerem cały rok. Uwielbiam rower, ale na zimę ląduje w piwnicy. I nie tylko na zimę. Roweruję tylko jak jest w miarę ciepło. A Ty i w deszcz i w śnieg
Nieprawdopodobne ile robisz w ogrodzie właściwie zupełnie sama. Tam masz zawsze dużo do zrobienia i doskonale sobie z tym radzisz. Teraz za każdym razem jak będę siadała latem na leżaczku, będę się wstydzić Moja działeczka dużo mniejsza, ale na pewno nie jest tak wypieszczona jak Twoje rabatki. Powinnam brać przykład z takich sumiennych ogrodniczek, ale co ja poradzę, że również uwielbiam sobie siedzieć wśród kwiatów i czytać?
Twoje podpory do róż pokazałam eMowi, ale czy coś osiągnę, to nie wiem
Mam identyczny przepis na rogaliki Ale ja jak zaczynam robić, to od razu z dwóch kilogramów Część robię z nutellą, a resztę z pigwą. Do zamrażarki chowam znaczną ilość, ale po tygodniu nie ma po nich śladu.
Pozdrawiam

[pela11]

Witam

Aż wstyd się przyznać , ale siedzę sobie z kieliszeczkiem cytrynówki ,którą zrobiła dla mnie szefowa i kazała wypić , no to sobie sączę powolutku .

Zuza , no widzisz jakie chytre , wszystkie cebule wybrały i się nie podzieliły .Może następnym razem uda Ci się.

Iwonko , jest mi ogromnie miło przywitać Cię w moim wątku , tym bardziej że pochodzisz z ukochanej mojej Krainy Tysiąca Jezior .Moja mama pochodzi z suwalszczyzny ,a i ja się tam urodziłam ,chociaż wychowałam się już pod Wa-wą .Wszystkie wolne chwile spędzaliśmy z eMem pod Olsztynem i Olsztynkiem bo bliżej od domu i szybciej można było dojechać nad ukochane jeziora . Całe dnie spędzaliśmy na wodzie mocząc kije , chodziliśmy po lasach i poznawaliśmy miejsca i ludzi .Mam przynajmniej co wspominać .Nie myśl jednak że nie znam Ciebie i Twojego wątku , bo często zaglądam chociaż nie zostawiam śladu . Masz piękne hortensje na pniu i nie tylko , sporo ładnych różyczek i pieczesz smakowitą babkę sytrynową , której przepis sobie spisałam i w wolnej chwili na pewno wypróbuję . Od tej chwili obiecuję poprawę i będę się wpisywała u Ciebie na wątku . Pozdrawiam serdecznie i zapraszam

PS. Dzień bez roweru to stracony dzień , a ogród to lekarstwo dla mojej duszy .

[Zuzia111]

Elu..taka szefowa to git . Tylko po kielichu nie siadaj na rower.

[pela11]

No co Ty , jestem już w domku . Myślałam że zaproszę syna , ale nie wrócił jeszcze z wyjazdu służbowego , więc męczę się sama .

[Babciabenia]

Ela jutro też do pracy?bo się tak zwinęłaś szybko z forum ,brakuje mi twoich pogaduszek!

[pela11]

Jestem , tylko w midzyczasie czytam o trawach .Jestem zła bo nie pojadę w tym tygodniu do ogrodu , syn nie ma dla mnie czasu . Fajnie że przysłali tyle gratisów ,będzie kolorowo na wiosnę . Idę wcześniej się położyć ,jestem jakaś zmęczona .jutro pogadamy więcej . Pa .Cytrynówka zrobiła chyba swoje .

[Babciabenia]

Głowa do góry Elu jakoś się to ułoży!