Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

Tak! pięknie się rozrosła,gdy ją kupiłem w zeszłym roku wyglądała tak:
Obrazek
Dziś podstawiłem pod nią doniczkę i postawiłem w bardziej jaśniejszym miejscu.
Obrazek
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

One podobno lubią kwitnąc na dwuletnich pędach.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

No to sezon na stapeliowate u mnie mogę już zamknąć ;:173

Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Iochroma
500p
500p
Posty: 575
Od: 6 sty 2012, o 17:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kurpie Zielone C9

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

Piękne zamknięcie sezonu ;:108 Choć u mnie jeszcze parę pączków czeka, znów na piranthusie, s. grandiflorze ale te pewnie już opadną.
Udanych plonów.
Magda
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

Iochroma pisze:Choć u mnie jeszcze parę pączków czeka, znów na piranthusie, s. grandiflorze ale te pewnie już opadną.
- głowa do góry ;:3 , nadzieja zawsze "umiera" ostatnia, więcej optymizmu rośliny wyczują, że faktycznie przeznaczasz pąki na stracenie - opadnięcie i postąpi wbrew "swojej woli" i zrzuci jako niechciane, niewyczekiwane, "zadedykowane" do odpadnięcia przez Opiekuna.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Iochroma
500p
500p
Posty: 575
Od: 6 sty 2012, o 17:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kurpie Zielone C9

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

Dobrze powiedziane, podejscie prawdziwego roślinnego pasjonata ;:333
Udanych plonów.
Magda
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

Nie pokazywałam w sezonie moich śmierdziuszków,
więc takie wspomnienie lata i podsumowanie tegorocznych kwitnień :lol:

Stapelia x hirsuta - pierwsza fotka - kwiat wrześniowy, gałęziaczki ślicznie wybarwione.
Druga fotka - kwiat z końca października, gałęziaki już zzieleniałe

Obrazek

Obrazek


Stapelia schinzii var. angolensis - kwitnienie wrześniowe

Obrazek


Huernia pillansii - pierwszy kwiat sierpniowy, gałęziaki jeszcze zielone.
Kolejne kwitnienie, już dwoma kwiatkami - z września, gałęziaczki już wybarwione

Obrazek

Obrazek


x Orbelia incomparabilis - październik

Obrazek


Piaranthus decorus ssp. cornutus - połowa października

Obrazek


Piaranthus geminatus ssp. geminatus (f. foetidus) - koniec października.
Najbardziej liczne, i najbardziej śmierdzące kwitnienie :lol:

Obrazek
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2531
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

śliczne u mnie tylko stapelia jedna zakwitła ale dla pociecy już ponad miesiąc kwitnie i pąki jeszcze ma
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

Witam! moja stapelia pstra stoi na oknie południowym ma widno bardzo cały czas rośnie.
Ma takie cieniutkie badylki a nie kwitnie.
Podlewana rzadko do spodka,odrosty jak nitki cienkie. ;:88
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

Może ma zimą za ciepło? Wtedy rośliny się rozleniwiają i nie kwitną, za to rosną, stąd takie a nie inne pędy i brak kwitnienia.
Trzeba by było w miesiącach październik-marzec ograniczyć podlewanie (2-3 razy w zime i tylko zwilżyć, nie podlewać) i obniżyć chociaż trochę temperaturę zimowania.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
stapeliowaty
100p
100p
Posty: 198
Od: 10 lip 2012, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

Janek45, wydaje mi się, że masz takiego klona, który słabo kwitnie. Zauważyłem, że S. variegata ma kilka klonów. Jeden z nich jest sprzedawany w kwiaciarniach. Bardzo obficie rośnie, ale słabo kwitnie. Poza tym ma dość charakterystyczne pędy, długie i cienkie. Widać to szczególnie dobrze, gdy porówna się go do regularnej, łatwo kwitnącej Stapelii.
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

Z początku miał pączków maleńkich masę ale pozasychały,kupiłem ją na allegro,przeniosłem na parapet też południowy ale do pomieszczenia nie ogrzewanego, tam temperatura,waha się ok 10 stopni,u mnie jest w mieszkaniu ciepło a pod nia był kaloryfer.
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
stapeliowaty
100p
100p
Posty: 198
Od: 10 lip 2012, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

To może być tylko przypadek, jakaś reakcja na złe warunku hodowli, wahania temperatury, przenawożenie itd, ale... Miałem taką samą Stapelię z allegro przez kilka lat i nigdy mi nie zakwitła. Oddałem ją do szklarni i nawet tam nie chce zakwitnąć. Wszystkie pąki większe niż główka od zapałki sukcesywnie zasusza :? Obok niej stoi klon, który regularnie kwitnie. Warunki hodowli niemal identyczne, a pokrój i sposób wzrostu diametralnie różny. Zrobię zdjęcia porównawcze gdy będę miał okazję.
Awatar użytkownika
stapeliowaty
100p
100p
Posty: 198
Od: 10 lip 2012, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

Obiecane fotki http://imgur.com/a/nbmas Po lewej "niekwitnący" klon, po prawej "kwitnący". Na pierwszej fotce porównanie z dorosłą, kwitnącą Stapelią, na drugiej fotce porównanie z młodą sadzonką. Z tego co widzę to ktoś odmładzał tę "niekwitnącą" roślinę. Gdy ją oddawałem to wręcz wylewała się z misy.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

Post »

Stapeliowaty - zdarza mi się, że kupuję po dwa egzemplarze ulubionych roślinek, ale każda z innego źródła.
I chociaż to te same gatunki, to każdy z osobników różni się wyglądem, nie mówiąc o tym,
że zachowują się kompletnie inaczej - tak jak piszesz, jedna kwitnie, druga nie.
Warunki warunkami, ale głównie to kwestia dobrych genów roślinki matecznej :lol:

Zrobiłam już pozimowy przegląd moich śmierdziuszków, i źle nie jest, ale mogłoby być lepiej.
Jedno wiem, nigdy więcej nie zrobię zakupów późną jesienią, przed zimą ...
Gorzej się aklimatyzują, o ile nie schodzą.
A bilans jest taki - z około 40 stapeliaków, zimą zeszły tylko 3 :lol:
Jeden jest na granicy przeżycia - połamałam całą roślinkę, i nie wiem czy odreaguje stres :oops:
Reszta ma się dobrze, chociaż za wcześnie się co niektóre obudziły, i zaczynają się brzydko wyciągać.
Większość jednak zimę przespała, i nic nawet nie rosło.
Przed nowym sezonem wyglądają tak

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Tylko teraz pytanie, ile z nich mi zakwitnie :lol:
A jak tam Wasze, nadal śpią ?
Pozdrawiam i zapraszam
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”