Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)

[ARHIZ]

Mam stapelię, ponad rok, dostałem ją zimą, nie mam z nią rzadnych problemów. Kilka tygodni temu, przestałem ją podlewać, nobo okres spoczynku (rośnie w sukulentowym korytku), nie podlewam jej wcale, ale ona rośnie dalej, jak rosła, a teraz wypuściła mi dwa pąki. To normalne? Może ją podlewać? (wolałbym nie, bo grubosz i alloesna, zachwycone by nie były).
Teraz, odległy, stary pęd, trochę zmarszczył się, ale to narmalne u sukulentów w okresie spoczynku (oczywiście w granicach rozsądku).
I jeszcze jedno pytanie. Stapelia ma złą sławę, jeśli chodzi o zapach kwiatów, czy one naprawdę tak strasznie śmierdzą? (niedługo się przekonam...) Jest też prawdopodobieństwo, że to bezwonna Stapelia gigantea.

[Waleria]

Kiedyś u znajomej widziałam kwitnącą stapelię, kwiatek wyglądał jak zrobiony ze skóry, ale nie czułam żadnego zapachu. Kataru nie miałam, a nos mam dosyć wrażliwy.

[Anna11]

Nos trzeba mieć blisko kwiatuszka, wtedy dopiero czuć zapach. Mam ,gwiazdę szeryfa' co do innych to nie wiem z jakiej odległości czuć zapach. Jak zakwitnie wstaw fotkę. :P

[ARHIZ]

Ogólnie, to kwiaty Stapelii, są bardzo dzine, brązowe, ale podobno są też wychodowane różowe odmiany, ale nigdy takiej nie widziałem.
A o zapach, pytałem się, bo wszystkie rośliny są w moim pokoju i nie chcę się w nocy zaczadzić ;)
Stoi od łóżka z 1.5 metra, więc nie powinno być problemów.
Zdjęcia wstawię na http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a#p1125391

[Anna11]

Gdzie stoi twoja stapelia czy na oknie bo wygląda na wyciągniętą. Powinna być na południowym oknie, u znajomej stoi na północnym i nigdy nie kwitła.

[ARHIZ]

Moja jest na południowym, stoi z 20 cm od okna.

[rosiowa]

Tu masz stapelie kwitnące na różne kolory: http://www.cactuspro.com/photos__alpha__S5.html . Moja też ma jeszcze pąk, ale nie wróżę mu rozkwitu.

[Delete]

Tydzień temu przechodziłem koło sklepu meblowego. Na parapecie stała Stapelia i też miała pąka.

[Grzdyl]

Tu są prawie wszystkie Stapeliowate http://asclepidarium.de/English/Fotoausstellung_e.htm .Jeśli zaś idzie o ich zapach, to różnie z tym bywa. Wiele zależy od gatunku rośliny i ...wrażliwości właściciela nosa. Wszystkim Stapelie kojarzą się z niezbyt miłym zapachem, lecz mało kto wie, że istnieje również Stapelia wydzielająca przyjemny aromat. Jest nią Stapelia flavopurpurea.

Nie Stepelia lecz Stapelia.

[rosiowa]

Władku, nie znałam tej strony. Dzięki Ci ogromne.
Przepadłam....

[Waleria]

Ja moją przeniosłam do najchłodniejszego pokoju, ale na pewno nie będzie tam wymaganych 5 - 10 stopni. Też miała mini pączek, opadł, coś tam się kluje, ale nie mam nadziei na kwitnienie, więc niech odpoczywa.

[ARHIZ]

Kurcze, niektóre odmiany, kwitną nieziemsko.
Moja ma dwa pąki i chyba rośnie trzeci, a w pokoju mam 20 stopni.

[Mirabilis]

Ja mam w 1 doniczce dwie rośliny. Jedna kwitnie regularnie, druga regularnie zrzuca pąki.

[ARHIZ]

Ogólnie, to ja też ma dwie, ale rosną blisko i tak się poszczepiały, że nie wiem, która jest która.
Mirabilis, Twoje rośliny, najwyraźniej konkurują i jedna jest silniejsza i osłabia drógą, raczej powinno się je rozsadzić. Twoje Stapelie, nie pochodzą od tego samego organizmu macieżystego, prawda? Bo na ogół, odnóżki z tej samej "matki", rosną zgodnie, ale dwa różne (genetycznie) kwiaty (nawet, jeżeli będą z tego samego owocu itp.) będą się "gryźć".

[ARHIZ]

No więc jeden pąk mi usechł, a drugi zakwitł! Codo zapachu, cóż, przypomina mi to zdechłego ślimaka... Ale aromat jest słaby, żeby go poczuć, trzeba dosłownie "wsadzić" nos w kwiat. Z boku rośnie mi też nowy, mały pączek. Zamieszczę zdjęcia.