Storczyki Blondysi :)

Agita · Post » 20 lis 2008, o 00:16

Urocze maleństwa!

Widziałam u nas ostatnio w b. drogiej skadinąd kwiaciarni miniaturki za 25zl zaledwie, b. dużo sztuk ale kolor tylko jeden i niezbyt mi się podobał. Po 2 czy 3 dniach chciałam je znowu obejrzeć- 1wszy raz widziałam je na żywo- i nie było już ani jednej! Będę zaglądać, może trafi się jeszcze jakaś okazja...

Storczykowa · Post » 20 lis 2008, o 17:30

ja w kwiaciarni miniaturek nie widziałam, ale na wiosennej wystawie widziałam sporo i 2 kupiłam. jedna ciemnorózowa (teraz znowu puszcza pęd), a druga żółtoczerwona. miniaturki są słodkie, ale i tak najbardziej lubię zwykłe Phal.

Blondysia · Post » 2 gru 2008, o 18:32

Witajcie

Dawno mnie tu nie było. Pomimo tego u kwiatków zachodzą ciągłe zmiany.
Pozwólcie, że oprowadzę Was i opowiem, co nowego

Uwielbiam patrzeć, jak otwierają się pączki

Bardzo przykro mi było, gdy zauważyłam, że część pączków odpadła. Na szczęście teraz-gdy roślinka się zadomowiła- zaczęła ponownie formować nowe pąki. Hurra!!!

Zauważyłam nawet nowy pęd

Tu następne ujęcie

Storczykowa · Post » 2 gru 2008, o 18:34

Phalaenopsis piękny... a opadanie pąków jest rzeczą normalną. mi bardzo czesto storczyki gubią pąki (zwłaszcza te małe) po przeniesieniu na nowe miejsce (czyli jak kupię i przyniosę do domu).

Blondysia · Post » 2 gru 2008, o 18:36

Powiedzie, czy ten malec nie wygląda jakby świat go dziwił?

Jeanne · Post » 2 gru 2008, o 18:43

Blondysiu, telepatia, miałam pisać właśnie do Ciebie co słychać

uroczy falenopsis, taki optymistyczny kolorek (niedługo i ja będę takiego podziwiać na swoim parapecie, pączki roooosną

)

Blondysia · Post » 2 gru 2008, o 18:47

Teraz moje maleństwo i największy z rodzinki - Phalaenopsisy Monsignore i Florian

A teraz niespodzianka

Nowy członek rodzinki. Dzisiaj dostałam go od kuzynki

To jest coraz większy pęd Violet. Niestety ma coraz słabsze liście, co bardzo mnie martwi

[/b]

Jeanne · Post » 2 gru 2008, o 18:51

Prezent cudo

co do liści Violet, spróbuj może przecierać je mokrym wacikiem od spodu, lub zraszać. Miałam podobny problem, a teraz przy sezonie grzewczym mniejsza wilgotność powietrza jest co storczykom nie sprzyja, zwlaszcza gdy używają siły na pędy, kwiaty itp.

Blondysia · Post » 2 gru 2008, o 18:53

To, jeśli pamiętacie Biedroneczka. Po opadnieciu pąków długi czas stała w miejscu, na szczęście ona również formuje nowe pąki

Tutaj rośnie i nabiera sił listek Konstancji- białego Phalaenopsisa.

[/b]

Storczykowa · Post » 2 gru 2008, o 18:54

te Phalaenopsisy też piękne. cudny ten duży żółtozielony.

Blondysia · Post » 2 gru 2008, o 18:56

Witajcie, Dusiu i Asiu

Asiu, jeśli chodzi o Violet to robiłam jej nawet kompresy, ale chyba po chorobie, cały zasób sił wkłada w utrzymanie pędu przy życiu. Kupiłam ostatnio Asahi SL. Zraszam, może to coś pomoże. Jak na razie wyraźną poprawę widać na Krotonie

Pozdrawiam ;)

ariel · Post » 2 gru 2008, o 20:41

Dużo się u Ciebie dzieje

Nowe pączki, liście - gratulacje

A nowy nabytek bardzo ciekawy

Ciekawe jakie imię dostanie

Blondysia · Post » 2 gru 2008, o 20:49

Witaj Ariel

Co do imienia, jeszcze nie mam koncepcji. Zwyczajowo poczekam aż sam się przedstawi jak pozostałe

Jak tak sobie na nie patrzę nagle coś w środku podpowiada mi jak do nich mówić. Jak patrzę na tę śliczność przychodzi mi do głowy Luksja. Białe obrzeża wyglądają jak rozbłysk światła. Tak.....

Chyba właśnie patrzycie na Luksję

ariel · Post » 2 gru 2008, o 20:51

Pomysłowo, ja bym tak nie skojarzył

Blondysia · Post » 2 gru 2008, o 20:53

Mówiłam Ci że same się przedstawiają

Myślałeś kiedyś jak muszą czuć się astronomowie, którzy nagle odkrywają gwiazdę? Patrzą na to piękno na tle równie pięknego rozgwieżdżonego nieba i muszą nadać mu imię. Wierzę, że wtedy coś szepce im do ucha. Ja mam tak samo gdy patrzę na storczyki. Gdy spodziewasz się dziecka masz 9 miesięcy na wymyślanie. Tu masz tylko intuicję i natchnienie