Buraki czerwone cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
yummyyummy
100p
100p
Posty: 115
Od: 8 wrz 2015, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Buraki czerwone

Post »

Grazka, moje też wielkości orzecha włoskiego :)
Ale wiem dlaczego, nie dość że zasłoniłam ogórkami na podporach to nie podlewałam ani trochę.
Ale na botwinkę było kilka razy.
Aneta
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Buraki czerwone

Post »

Zbiory :D albo zbiory tego co zostało :?

Obrazek
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Buraki czerwone

Post »

romaszka pisze:Opolskiego nie lubię bo ma w środku jasne koła i często jest taki, jakby bez smaku,
Zapewne jest przeazotowany.
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Buraki czerwone

Post »

Dziadek chm... no to dla czego tytus nie ma takich kółek? Przecież rosły w tej samej ziemi :roll:

Seba ładne buraczkowanie ;:138 moje już dawno musiałam wyzbierać ze względu na kozy, bo o tej porze roku chodzą już luzem po za pastwiskiem :D
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Buraki czerwone

Post »

Być może każda z tych odmian pobiera w innej ilości azot z gleby. Za mojego dzieciństwa ci co na targu sprzedawali buraki pokazywali buraka przekrojonego na dowód tego, że nie był uprawiany na oborniku.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Buraki czerwone

Post »

Romaszka, te kółka to raczej cecha odmianowa a nie przeazotowanie. Burak Chioggia ma je bardzo wyraźne.
logitech55
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 mar 2013, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Buraki czerwone

Post »

romaszka pisze:Opolskiego nie lubię :roll: bo nie wiem jak u Was ale u mnie ma w środku jasne koła i często jest taki, jakby bez smaku, natomiast Tytus po przekrojeniu, jest prawie czarny i jest tak słodki, ze można go jeść jak jabłko :D Innych podłużnych odmian nie próbowałam ... no bo po co eksperymentować jak wiem, że Tytus, u mnie bynajmniej, jest nie zawodny ;:173

P.S. Własnie nastawiłam drugą partie 10 kg. buraczków się gotować, do słoików na zimę a mniejsze wsadziłam do piekarnika ... mniam mniam :D
Ja miałem opolskiego i nic takiego nie było. Bardzo smaczny. Na następny rok też będzie u mnie
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Buraki czerwone

Post »

Ja preferuję buraki jednolicie czerwone uprawiane w drugim roku po kompoście. Takie jak Czerwona Kula, Egipski, Opolski.
Buraki z wyraźnie białymi kręgami widziałem na pokazach gotowania Jamiego w telewizji Kuchnia+.
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Buraki czerwone

Post »

Ałła dziękuje :wit U mnie owce zeżarły sporo buraków. Na szczęście owiec już nie mamy więc w przyszłym roku będę o warzywa spokojny ;:173
grafi26
200p
200p
Posty: 390
Od: 25 mar 2016, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Buraki czerwone

Post »

Ja wysiałam po oborniku przekopanym jesienią. Miałam taki urodzaj buraków że wydawałam potrzebującym. Żaden nie miał tych przebarwień o których piszecie nawet ten największy. Sieję czerwoną kulę. Wniosek taki że ko kwestia odmiany a nie azotu.
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Buraki czerwone

Post »

:wit :wit

Czy ktoś z Was trzyma jeszcze buraczki na grządkach? :D Jestem zdziwiony, że w tym roku one tak opornie są u mnie zużywane, przeważnie o tej porze roku już ich powinno nie być :wink: A urosły naprawdę zacne moim zdaniem ;:333
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Buraki czerwone

Post »

Mam jeszcze pół zagonu. Trzeba je zebrać bo szkoda aby kilkustopniowy mróz zastał je w polu.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14011
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Buraki czerwone

Post »

U mnie jeszcze 1/3 buraków w gruncie. Musze je zebrać jutro.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Buraki czerwone

Post »

Tak. Trzeba się pośpieszyć. We Wrocławiu w środę ma być minus 4 stopnie Celsjusza w nocy.
Awatar użytkownika
justa_be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 740
Od: 26 lut 2014, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WLKP

Re: Buraki czerwone

Post »

U mnie też jakieś resztki w ziemi, niech sobie rosną, będą w razie co do buraczkowej, okryję je gałązkami świerku i co będzie to będzie 8-)
Pozdrawiam ;)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”