Przydomowy ogródek Eweliny , część II.

[cyma2704]

Ewelinko tak bywa, niestandardowe zachowania zawsze wydają się dziwne. Jak czasem z aparatem nawet na trawie się kładę, dopiero mają ubaw.

[takasobie]

Ja też byłam w pewnym sklepie internetowym po powojniki, ale się powstrzymałam, bo pomyślałam, ze kupie po taniości w markecie wiosną, a będę mogła przynajmniej zobaczyć w jakiej są kondycji. A i tak tylko viticella wchodzą w grę

[nifredil]

Ewelina, u nas też wieje tak, że głowy urywa. Wczoraj ledwo udało mi się wysiedzieć żeby wykopać Dalie
Zdradź gdzież to jest darmowa dostawa clematisów.. Może i ja się skuszę Co prawda urodziny mam dopiero w grudniu, ale kurcze, co można kupić w grudniu

[clem3]

Ewelinko jestem bardzo ciekawa tego zamówienia powojnikowego, wcześniej mieli taką promocję, że wszystkie powojniki sprzedawali za pół ceny, ale bałam się że to za późno już na sadzenie i z bólem serca zrezygnowałam...

[Ann_85]

Ewelinko, zakupy raczej biedne, spontanicznie wrzuciłam dwie viticelki - E. Plater i Hannę, a i tak nie wiem gdzie je podzieję W tym roku kupiłam od nich jakies 8 czy 9, ale to było bardziej przemyslane. Teraz miejsc nie miałam przygotowanych nawet w głowie, a co dopiero w rzeczywistości... Chętnie bym je przezimowała w doniczkach, ale nie mam odpowiedniego pomieszczenia. W garażu za ciepło, bo z kotłowni od pieca gorączka, a na strychu-poddaszu nie ma okna i panują ciemności

Miłka, w markecie może i dobre ceny, tylko potem często pozostaje zgadywanie odmian, które się rzekomo kupiło Mnie to po paru niezgodnościach odmian zniechęciło...

Sabinko, szkółka Wędrowskich (sklep.clematisy.pl), ale dziś ostatni dzień darmowej dostawy!

[ewelkacha88]

Witajcie .




Dzisiejsza pogoda nie rozpieszczała. Wiatr hulał jak wczoraj i do tego padało co jakiś czas. Słoneczko też chwilami pokazywało się . Niedziela zleciała leniwie a na jutro nie mam konkretnych planów. Obiad ugotowany , dom wysprzątany więc jeśli pogoda pozwoli to może coś tam zrobię w ogródku .




Soniu w takiej pozycji to jeszcze mnie sąsiedzi nie przyłapali . Oj wtedy to by dopiero było . Jeszcze nie raz mnie zobaczą z aparatem i muszą się do tego przyzwyczaić


Miłko tak jak pisze Ania to z tymi marketowymi różnie bywa ze zgodnością odmianową a z tej szkółki zamawiałam zawsze i nie miałam problemów. Ja tym razem postawiłam na powojniki botaniczne ale włoski i wielkokwiatowy też znalazł się w zamówieniu.



Sabinko tak jak pisała Ania powyżej to ten sklep. Darmowa dostawa jest jeszcze tylko dzisiaj. Ja zawsze u nich zamawiałam i może nie mają olbrzymiego wyboru ale jeszcze coś sobie znalazłam . No tak, w grudniu to raczej ciężko rośliny kupić no chyba, że przedsprzedaże z wiosenną wysyłką .


Małgosiu na promocję za pół ceny nie załapałam się ale myślę, że na jedno by mi wyszło . Sadzenie roślin początkiem listopada przy obecnych zimach to jeszcze nie jest taka zbrodnia. Myślę, że przy porządnym kopczyku dadzą sobie radę. Gorzej z liliami bo to już jest w ogóle wariactwo no ale cóż ryzyk - fizyk jak mawiają . One też dostaną kopce a potem osłony z igliwia jak pojawią się mrozy. Zobaczymy wiosną co mi z tego wyjdzie .


Aniu Hannę mam a nawet dwie . Ma śliczne dzwoneczki i czekam aż nabierze masy bo to jest tegoroczny nabytek . Ja jeszcze mam miejsce na powojniki tylko trzeba to przemyśleć żeby ich potem nie przesadzać . Na trzy mam pewne miejsca a reszta albo będzie czekała na wiosnę albo znajdę im jeszcze miejsce. Zobaczymy.



Pozdrawiam i życzę udanego wieczora .

[Maska]

Ewelinko mam powojniki z różnych źródeł i z nazwą, i bez, i drogie, i za grosze. W każdej grupie znajdują się ładnie rosnące i padające jak i nazwane i niezgodne z nazwą Ciągle uczę się opieki nad nimi bo to jest podstawą ich urody w ogrodzie.
Ja też planuję wyjść później do ogrodu i zagrabić liście na grządki, niech sobie roślinki już zasypiają
Pozdrawiam

[Ann_85]

Botanicze tez są śliczne, ale zazwyczaj krócej kwitną lub mają przerwę. A ja cię domagam ciągłego kwiecia

Hmm.. tak się zastanawiam Ewelinko , czy mogłabym je do wiosny przechować poprzez zadołowanie doniczek w ziemi... Jak myślisz?

[ewelkacha88]

Marysiu powojniki to piękne rośliny i warto je mieć w ogrodzie . Ja też ciągle uczę się ich uprawy bo to trochę wybredne rośliny, zwłaszcza wielkokwiatowe. Natomiast te włoskie, bylinowe i botaniczne są mniej wymagające . Ja też mam tak jak Ty , i z nazwą i bez , i ze szkółki i z marketu. Zawsze trudno było mi się im oprzeć . Nie wszystkie rosną mi tak jakbym tego chciała ale trzeba dać im czas. Mam nadzieję, że za kilka lat będą już pięknie rozrośnięte i będą stanowiły mocny akcent u mnie w ogródku. Zobaczymy czy to mi się uda . A więc pogody Ci życzę co by przyjemniej się pracowało .



Aniu ja tam znawcą nie jestem ale myślę, że można je zadołować . Potem jeszcze tylko kopczyk jak przyjdą mrozy i byle do wiosny . Prawda , botaniczne krócej kwitną ale za to bardzo wcześnie . Warto mieć chociaż jednego by cieszyć się kwiatami wiosną . Ja mam młode rośliny więc jeszcze nie grzeszą wielkością ale z roku na rok będą większe. Mam taką nadzieję oczywiście .

[Blueberry]

Ewelinko dobrze że jesteś i to z tak pięknymi zdjęciami zmrożonego ogrodu

[ewelkacha88]

Witajcie .



Pogoda znowu jest zmienna. Wieje wiatr chociaż już nie taki silny jak ostatnio. Od czasu do czasu popaduje i wychodzi też słońce. Istna mieszanka pogodowa . W ogródku byłam ale tylko w ramach zrobienia nowych zdjęć. Niestety z żalem trzeba kończyć sezon bo nie wiele roślin u mnie kwitnie. Pojawiają się gdzieniegdzie jeszcze kwiaty ale skromnie. Moje krzewy i drzewka są małych rozmiarów więc zmieniające się kolory liści nie rzucają się tak w oczy. No cóż, trzeba poczekać aż urosną . Mam nadzieję, że z roku na rok moja późna jesień będzie bardziej zachwycająca bo póki co zrobiło się brzydko . Trawy ratują honor ogródka chociaż i te nie grzeszą wzrostem . Zapraszam na jedne z ostatnich zdjęcia w tym sezonie. Następne pewnie będą spowite mrozem albo i śniegiem .



Natalio fajnie, że i Ty jesteś . Dziękuję za odwiedziny i pochwałę zmrożonego ogrodu .




Ostatnie kwiaty powojników - Gipsy Queen.






Elmshorn jeszcze ma kilka kwiatów.






Jabłonka Royalty .






Trawki.










Berberysy cudownie się przebarwiają .






Rozchodniki w każdej fazie życia są bardzo interesujące .









Chryzantema Czechowsky.





Rosa Rogusa też pięknie się przebarwia.






Hortensje w złotej szacie .






Pozdrawiam Wszystkich i życzę spokojnego dnia Wszystkich Świętych .

[Blueberry]

Uwielbiam berberysy jesienią, są takie piekne a hortensje zawsze fajnie suszą kwiaty

[slanka-flora]

EWELINKO,ta różowiutka chryzantema bardzo delikatna w kolorku
Mam podobną,ale Twoja ładniejsza Klematis też godny uwagi
Pozdrówki
SŁA

[aneczka1979]

A ja uwielbiam berberysy wiosną, gdy pojawiają się kuleczki i z nich piękne jaskrawe listeczki.

[clem3]

Ewelinko lilie raz sadziłam w połowie października i przeżyły (oprócz jednej ).W ogrodzie - wbrew temu co piszesz - wciąż ładne kolorki widzę