Moje roślinki... apus.

[x - e-1]

U mnie też się eM wszystkim zajmuje....bo ja tak to napisałam jak bohaterka jakaś basenowa
...tylko jak pójdzie do tego basenu to pół dnia tam siedzi, a trawy później nie ma kto skosić, podlać itp...i wszystko ja.
Dlatego w tym roku basenu nie było.

[tulipanka]

O, widzę że tu basenowo się zrobiło
Mój m co roku mówi że za rok już nie rozkłada a .... zawsze rozkłada.
Tylko potem ja z dziewczynami czyścimy, suszymy i składamy W przeciwnym razie chyba by został na zimę i było by po basenie - a trochę szkoda

[any57]

basen złożyć

No! W końcu coś co nie zaprząta mi umysłu i nie budzi ciekawości.
Nie ma takowego sprzętu u nas i nie będzie.
Głównie z braku miejsca.

[apus]

Wiecie, fajnie mieć taki basen, w upał położyć się na materacu i marzyć sobie, ale... ale nadal nie złożony.
A upałów jakoś nie zapowiadają

Sobota w deszczu, mgle i chłodzie nie pozwoliła wyjść nawet na chwilę, nawet psinka nie chciała.
Przestało padać po 18stej, ale co można robić o tej godzinie jak już ciemno?
Cóż... jesień. Może w tygodniu uda mi się cokolwiek popołudniami zrobić.

[Beaby]

Basiu, fajnie jest mieć basen, ale mnie nie będzie dane na tak małej działeczce, przy drodze zresztą ....
Wracam tak późno z pracy, że popołudniami w ogrodzie nic nie zrobię, więc mogę tylko liczyć na weekend lub urlop.
W piątek i dzisiaj nadgoniłam sporo bo była piękna pogoda, uf, ale fajnie!
Nie zanosiło się ale orzechów też mam sporo w tym roku.
Dobrego tygodnia Ci życzę.

[Maska]

Ja też nie mam i nie miałam basenu, a część rekreacyjna w ogrodzie już dawno została zamieniona na grządki kwiatowe.
Wczoraj pogoda masakryczna, a dzisiaj całkiem przyjemna i pod wieczór trochę ją zbezcześciłam. Pod wieczór wilgoć w powietrzu wróży w nocy deszcz, ale może mi się wydaje Pogodnego tygodnia Basiu

[Zenia]

Wiecie, fajnie mieć taki basen

Pewnie że fajnie i to dla dorosłych jak i dla dzieci. . Ja kupiłam wnukom, cieszą się...zięć się męczy.

[iwona0042]

Wiecie, fajnie mieć taki basen

Pewnie że fajnie i to dla dorosłych jak i dla dzieci. . Ja kupiłam wnukom, cieszą się...zięć się męczy.

I to jest sposób na składanie i sprzątanie basenu

[apus]

Beatko, Marysiu, Zeniu, Iwonko, po złożeniu basenu jest zawsze taki fajny, okrągły z lekko przekompostowanym podłożem klomb... w dodatku wypoziomowany... hmm... jakbym tam tak róże posadziła...
Tylko nadal nikt nie kwapi się do jego poskładani...

A tak poważnie, to jakoś tak mi leci ten czas przy szarówce październikowej, że totalnie nie mam jak wyjścia do prac na zewnątrz, pogoda mnie nie chce po rozpieszczać. Patrzę tylko przez szyby, albo wypuszczając psa i łapę się za głowę ile mam jeszcze do zrobienia...
Nie orientujecie się jak z przesadzaniem tamaryszka (3 - 4 lata ma) i hibiskusa (też mniej/więcej tyle ma)?
Jednak ciasno będą miały w obecnym miejscu i muszą zmienić miejscówkę. Teraz można, czy jeszcze za wcześnie? (mają liście, tamaryszek igiełki) i jeszcze mocno się trzymają.

[iwona0042]

Basiu nie wiem jak jest z przesadzaniem tych roślin ale czytałam coś takiego : Jeżeli planujemy w przyszłości przesadzać tamaryszek, zróbmy to gdy roślina jest jeszcze młoda. Starsze okazy źle znoszą przesadzanie, ze względu na silne, sięgające głęboko palowe korzenie, które są jednak słabo rozgałęzione, no i zobacz tu : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... w=previous

[cyma2704]

Basiu uładzanie rabat odbywa się co roku. To chyba proces nieskończony w żadnym ogrodzie. Składania basenu nie zazdroszczę, chwila przyjemności, a potem tyle pracy. Jak znajdziesz kilka miejsc na basen, to parę różanek może powstać. Duże hibiskusy też źle znoszą przesadzanie, ja bym to odłożyła do wiosny. Pozdrawiam

[aneczka1979]

Ale tu wesoło!

Mój m co roku mówi że za rok już nie rozkłada a .... zawsze rozkłada.

No i właśnie w ten sposób Wiolu, bez pardonu, zamordowałaś mi wiarę w to, że mój Em nie rozłoży basenu w przyszłym sezonie, po tym jak stwierdził, że rozkładać nie będzie.

Wiecie, fajnie mieć taki basen, w upał położyć się na materacu i marzyć sobie, ale... ale nadal nie złożony.
A upałów jakoś nie zapowiadają

Czyżby i mojemu Emowi marzyło się to samo co Tobie? No cóż... Pozostało mi życzyć Wam miłych kąpieli Jaki namiot z ogrzewaniem, by Wam się pewnie nadał...

Wiecie, fajnie mieć taki basen

Pewnie że fajnie i to dla dorosłych jak i dla dzieci. . Ja kupiłam wnukom, cieszą się...zięć się męczy.

Mam nadzieję Zeniu, że Twoje notowania "super teściowej" po tym zakupie nie zaczęły spadać drastycznie na łeb, na szyję.

Beatko, Marysiu, Zeniu, Iwonko, po złożeniu basenu jest zawsze taki fajny, okrągły z lekko przekompostowanym podłożem klomb... w dodatku wypoziomowany... hmm... jakbym tam tak róże posadziła...
Tylko nadal nikt nie kwapi się do jego poskładan.

A wiesz, że ja co jesień mam te same myśli?

[Maska]

Basiu tamaryszka nie ruszałabym, a hibiskusy przesadzałam i wysyłałam bez strat!
Mnie też pogoda nie rozpieszcza

[x - e-1]

...i mnie sie nasunęła myśl o klombie, zwłaszcza, że od zeszłego roku trawa nie odrosła i mam piękne kółeczko.
Myślałam też o wyłożeniu tego płytkami i postawiania stolika z krzesłami.

[Gabriela]

Witaj Basiu.. dołączę też do grona nie lubiących rozkładania i składania basenu.. choć ja mam malutki... ale wkurza mnie potem ten goły placek jaki zostaje po basenie... w tym roku jest tam piaskownica, bo musiałam dość mocno podsypać piachem żeby wyrównać poziom, ale za to wnuczka ma radochę...
Gdyby to tylko ode mnie zależało, nie rozkładałabym go wcale... chyba bym wolała trampolinę... byłaby bardziej wykorzystana...
Mamy zamiar wyłożyć to miejsce płytkami, i w jesienne i wczesnowiosenne dni, byłoby idealnym siedziskiem...