Iwonko oby jak najdłużej utrzymała się pogoda

Jeszcze trochę i przestanę dalię wykopywać na zimę

W zeszłym roku mieczyków nie wykopałam i mimo że było trochę mrozów bez śniegu, to one wyrosły. I nawet jeden zakwitnie
Lucynko w niektórych miejscach zrobił się taki gąszcz, że nie umila a utrudnia

Powinnam sobie maczetę kupić
Ten hibiskus bardziej w stronę fioletu idzie. Co roku ma nasionka, więc na pewno zbiorę. Mam nadzieję, ze będą lepszej jakości niz te z zeszłego roku - miałam nasionka z kilku źródeł i syryjskie tylko te od Ciebie mi wykiełkowały. I rośnie chyba 9 krzaczków
Dziękuję
Alu
Małgosiu chętnych do stołówki wielu - żeby tylko oni ze mną chcieli się podzielić

Aczkolwiek muszę przyznać, że innych owoców łaskawie w tym roku mi zostawiły

Na kwitnienia to ja ciągle jeszcze czekam - dalii nie wiem czy połowa dopiero kwitnie, gazanie nawet pąków jeszcze nie raczyły pokazać, malwy dopiero w pąkach. A jakby była długa ciepła jesień, to jeszcze na 4 hibiskusy bylinowe czekam. Klip Daggę wyczaiłam tu u dziewczyn - pierwszy rok ją mam, ale jest super. Normalnie żywopłot z niej mozna zrobić, bo na ponad 2 metry rośnie i ładnie się krzewi. Kiełkuje super - chyba blisko 100%, a siewki jak kompania reprezentacyjna wojska polskiego - zdrowe, silne, proste i wysokie

Pozbieram nasionka to Ci wyślę.
