Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Zablokowany
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

;:7 Dorotko, podziwiam piękne portreciki róż, a zdjęcia buszów rabatowych to istny odlot ;:224.
Nie umknęły mojej uwadze róże donicowe, one tylko tak parkują, czy zostaną tak na dłużej? Ładnie się prezentują ;:108.
Co zrobisz/zrobiłaś z Larissą?
;:100
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Eglantyne przepiękna,od kiedy ją masz?
Fotki ku pokrzepieniu serc :D szkoda że internet nie przenosi zapachu hmmm

Guzy też tworzą się na różach szczepionych. Róże spal, a ziemię odkaź miedzianem. Koniecznie wykop trochę ziemi. Nie sadź w tym miejscu róż ani innych różowatych.To wstrętna bakteria taką cudna różę zaatakowała. :oops:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko ciekawe czy to tylko rak czy guzowatość dobrze ,że wcześnie to zauważyłaś .Powinnaś zapytać Ewcię [gloriadei] Amelie cudna i dlaczego wcześniej jej nie zauważyłam, bo bym tę kupiła zamiast renesansowej. Cóż dopiero teraz ta panna pokazuje swój pierwszy kwiat i powiem ,ze jest ładny .Trochę długo czekałam aż zakwitnie ,bo pierwszy pąk sama sobie zerwałam podczas pielenia lecz podrosła i zmężniała teraz będzie mieć ich chyba z 10 :heja
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
x-al-ia

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, pamiętam Twój ogród z początku sezonu i widzę, że nie traci on w ogóle uroku. Kompozycje rabatowe nieustannie wypełnione poduchami kwiatów. :wink:
Róże u Ciebie takie piękne, wybór odmian zasługuje na zapamiętanie, bo masz dużo tych najpiękniejszych. Na dodatek pojawiły się jeszcze hortensje..., ich obecność wzmacnia efekt obfitości i do tego tak szlachetnie partnerują różom. :)

Także mam pytanie o róże rosnące w donicach (w tych imitujących terakotę)... Czy jest to ich stałe miejsce, a jeśli tak, to ile sezonów w nich rosną? Czy ich grubość, wystarczająco zabezpiecza przed mrozem? Ta informacja przydałaby mi się, bo chciałabym mieć pewność czy moje róże dadzą radę przezimować w podobnych donicach (znalazłam coś podobnego, ale o bardziej prostej formie). ;:24
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, tak miło się chodzi po Twoim ogrodzie... ;:65 Że też nasze pielęgnowane roślinki tak poważnie chorują , skąd to się bierze ?
Róża Twoja chyba będzie do spalenia ? czy może jednak ją zostawisz ?
Dorotko, a co to za róża pięknie Ci rośnie z cudnymi hortensjami ?

Obrazek
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Witajcie! :wit

Ostatnio pokazywałam Wam brzydką narośl na Larissie.
Jagi, Aniu Annes77, Krysiu, Jagna, Alexio, Joasiu, Jadziu - dziękuję za cenne rady ;:196 Otóż posłuchałam Was i natychmiast wykopałam krzaczek żeby obejrzeć korzenie. Nic nie znalazłam. Korzenie były zdrowe, dorodne, reszta pędów też i z ciężkim sercem, ale postanowiłam się jej pozbyć. Bałam się ryzykować, że nieznana mi choroba może się przenieść na inne panny. Wolę dmuchać na zimne, niż potem płakać z żalu nad kolejnymi utraconymi różami...tfu, tfu. Mam jednak nadzieję, że było to uszkodzenie po wiosennym cięciu. Ziemię wykopałam na głębokość 50 cm i też się jej pozbyłam. W najbliższym czasie nic tam nie posadzę, a rosnące obok sąsiadki będę bacznie obserwowała. Tyle mogę zrobić.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tolinko, Eglantyne ma dość luźny pokrój, a jej pędy lekko się przewieszają. Kwiaty ma prześliczne, tylko jak do tej pory trochę ich skąpi.

Jeśli chodzi o Austinki to moja opinia będzie subiektywna, bo doświadczenie z nimi czerpię tylko z własnego ogrodu. W innych mogą one zupełnie inaczej rosnąć i pewnie nie wszystkich zachwycają. Spróbuję wymienić chociaż kilka, które moim zdaniem zasługują na to, żeby zaprosić je do ogrodu:
Abraham Darby, Crocus Rose, Sharifa Asma, Munstead Wood, Princess Anne, Princess Alexandra of Kent, William Shakespeare, Othello, Graham Thomas, Young Lycidas, Lady of Meginch, Geoff Hamilton. Mogłabym jeszcze wymienić kilka, ale część rośnie zbyt krótko, aby sobie o nich wyrobić zdanie. Pewnie coś wartościowego przeoczyłam, bo piszę to, co sobie akurat przypomniałam. Kolejnością się nie sugeruj - jest całkowicie przypadkowa. No, może poza nr 1, ale pewnie wiesz, że to mój ulubieniec ;:167

Część rabaty angielskiej

Obrazek

Princess Alexandra of Kent

Obrazek

Jagi ;:196 Na dziewczyny z forum zawsze można liczyć. Wszystkim dziękuję za zainteresowanie tematem.
Larissa poszła na śmietnik, chociaż korzenie miała w porządku. Wolę nie ryzykować.
Upraszasz się o zdjęcia Young Lycidas? Z największą przyjemnością ;:168

Young Lycidas

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aniu Annes77, dziękuję za podpowiedź i zainteresowanie tematem. Jesteś kochana ;:196 Różę wykopałam. Nie ma sensu ryzykować. Nie wiem co bym zrobiła gdyby bakteria zaatakowała inne panny. Być może jest to uszkodzenie po wiosennym cięciu, ale lepiej pożegnać jedną różę niż stracić wiele innych, tych znacznie cenniejszych. Źródło, z którego kupiłam podam Ci na pw. Nie mam do końca pewności co do przyczyny, więc nie chcę nikogo oskarżać.

Pastella jakoś rzadko przeze mnie pokazywana, a przecież jest taka fotogeniczna. Może nawet bardziej niż w rzeczywistości. Mój krzaczek kwiaty ma jakoś porozrzucane, że trudno zrobić ładne zdjęcie

Obrazek



Krysiu ;:196 Już to zrobiłam. Korzenie były zdrowiutkie, ale ten pęd narobił mi strachu, więc wolałam usunąć tę róże z ogrodu. Ziemię wybrałam na głębokość 50 cm i w najbliższej przyszłości nic tam nie posadzę.
Zastanawiam się czy jest sens pisać do tej szkółki, bo gdzieś czytałam, że w przypadku jakichkolwiek reklamacji, to mamy na rośliny chyba tylko rok. I tutaj nawet nie chodzi o samą reklamację, ile o trafną diagnozę. Podejrzewam, że nie będą się chcieli przyznać, że to u nich wystąpił jakiś problem i sprzedali chorą różę. A może to jednak uszkodzenie po wiosennym cięciu? ;:218 W poprzednim sezonie nie miałam z nią żadnego problemu. Rosła i kwitła zupełnie normalnie jak na tak młodą sadzonkę.

Aphrodite - uwielbiam jej porcelanowe wielkie kwiaty i te pękate pąki ;:167

Obrazek

Obrazek

Mocne cięcie wyszło jej na dobre, bo zrobiła się z niej całkiem zgrabna dziewczyna

Obrazek

Jagna, może tak być ;:108 Szczególnie, że korzenie były w porządku i nie wzbudzały nawet cienia wątpliwości. Wolałam jednak się jej pozbyć. Dziękuję kochana za linka ;:168

Tea Clipper - wciąż "rzuca" nowymi kwiatami. Szkoda, że pojedynczo, ale ja cierpliwie poczekam. Wierzę, że warto ;:108

Obrazek

Aniu Pulpa222, Queen of Hearts jest chyba niedocenianą odmianą. Nie widziałam jej u nikogo na forum, a szkoda, bo fajnie byłoby wymienić się obserwacjami. Dobrze, że się na nią zdecydowałaś. Będę miała z kim pogadać na jej temat ;:162

Nie przeceniaj mojej ręki. Ja je tylko wykopałam, a reszta i to ta najważniejsza należała do Ciebie. Zadbałaś o nie odpowiednio, to i rosną jak szalone. Pewno też nieźle podkarmiłaś... :;230

Olivia Rose

Obrazek

Alexio, donicowe róże parkują i jest ich znacznie więcej, reszta stoi na tarasie. Miejsca już dla nich mam, tylko jakoś trudno mi się zebrać do wyjęcia z tych donic kilku olbrzymów. Co roku mam ten sam problem, że pakuję je w duże donice, a potem się dziwię, że rosną jak na drożdżach ;:oj Skutek jest taki, że nie mam siły ich wyciągnąć i dlatego tak się do tego zabieram jak przysłowiowy pies do jeża ;:219

Larissa poszła na śmietnik. Wiem, że najlepiej było ją spalić, ale nie mam takich możliwości.

Dla Ciebie bukiecik Garden of Roses

Obrazek

Joasiu, Eglantyne sadziłam jesienią 2014 r.

Larissa już wykopana, dół wielki pozostał, ziemię usunęłam, ale miedzianem jeszcze nie spryskałam.

Scholss Eutin

Obrazek

Obrazek

Jadziu, może zdjęcie porażonej chorobą róży wrzucę w wątku o chorobach. Tam zagląda więcej osób i może ktoś będzie w stanie zdiagnozować tę chorobę. Tak z ciekawości, bo samej róży już się pozbyłam. Za dużo mam ukochanych krzaczków, żeby ryzykować, że to "coś" przeniesie się na inne ;:222
Amelie zawsze jeszcze możesz kupić. To takie małe, słodkie cudeńko Obrazek

Maleńka, ale jakże dzielna - Concerto'94

Obrazek

Alegorio, miłe jest to co piszesz o obfitości kwitnienia. Może i nieźle to wygląda, ale nie ma nawet porównania do czerwca. Trochę się rozpuściłam tymi różanymi kwitnieniami i chciałabym aby te sierpniowe też tak wyglądały :wink: Dobrze, że hortensje właśnie są takim pięknym dopełnieniem z ich ogromnymi bukietami. Zakochuję się w nich i co roku moja kolekcja powiększa się o kilka nowych sztuk. I chociaż ogród mały, to udaje mi się jeszcze znaleźć dla nich miejsce.

Róże w donicach rosną od wiosny, ale nie będą w nich zimować. Pójdą wkrótce do gruntu. Trochę boję się zaryzykować i zostawić je w tych plastikowych donicach. Specjalistką od donicowych upraw jest nasza Alexia i ona ma wielkie doświadczenie w tym temacie, ale o tym zapewne wiesz doskonale.

Great North Eastern Rose

Obrazek

Obrazek

Asiu, ta róża pomiędzy hortensjami to Gloria Dei. Prawda, że cudnie wygląda w ich towarzystwie? Dojrzałaś zdjęcie, które bardzo podoba się mojemu M.

A róży nie spaliłam, tylko wyrzuciłam. Nie mam gdzie jej spalić.

Tutaj jeszcze jedno jej ujęcie

Obrazek


Jak zwykle na koniec mała porcja zdjęć. Zapraszam do oglądania ;:197


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11750
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko bardzo dobrze zrobiłaś,szybka reakcja i spokój ;:333
Oglądam sobie Twoje zdjęcia i przychodzi mi jedno na myśl :Różana królowa ;:180
Masz tak pięknie i tak bujnie o tej porze kwitnące róże.Kochasz je wielką miłością,uwielbiam Twoje wpisy,doświadczenie i to,że zawsze odpowiadasz ;:108
Gloria Dei pośród hortensji rzeczywiście wymiata ;:138 Garden of Roses to cudna odmiana,mam dwie i je kocham ;:167

Pozdrawiam :wit
x-al-ia

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

dorotka350 pisze:Specjalistką od donicowych upraw jest nasza Alexia i ona ma wielkie doświadczenie w tym temacie, ale o tym zapewne wiesz doskonale.
Tak, wiem. ;:173
Widząc jednak w Twoim ogrodzie róże rosnące w donicach, byłam zaciekawiona czy na zimę w nich pozostaną. Teraz wiem, że donice tego typu, to pewne ryzyko...
dorotka350 pisze:Może i nieźle to wygląda, ale nie ma nawet porównania do czerwca.
dorotka350 pisze:Dobrze, że hortensje właśnie są takim pięknym dopełnieniem z ich ogromnymi bukietami. Zakochuję się w nich i co roku moja kolekcja powiększa się o kilka nowych sztuk.
Mimo wszystko na fotkach, istny różany wybuch. :!: Róże swoją szlachetną urodą zawsze zajmują pierwsze miejsce, ale hortensje do zakochania, to też dobry wybór. :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko tak należało zrobić ! Straty bolą, ale czas goi rany i tak jak napisałaś ziemia się wygoi, to może w przyszłym roku coś pięknego posadzisz w to miejsce ?
Gloria Dei piękną jest różą. Taki trochę kameleon... ;) Miałam podobną, tak na prawdę przypominała Glorię, ale z racji kupna w markecie, nie miałam pewności, w każdym razie bliźniaczo podobna była. Niestety po tej zimie wypadła z ogrodu, uschła nie wiedzieć czemu (?)

Drugie zdjęcie z hortensjami i Glorią - cudne !!!! nawet lepsze ! ;:109

Przy kolejnych "odsłonach" ogrodu, Dorotko zachwyciła mnie Aphrodite - ależ to piękność !
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
x-ja-a

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

No jeżeli Twoje sierpniowe kwitnienie tak wygląda, to jakie będzie następne czerwcowe, jak panny jeszcze podrosną i jeszcze się wzmocnią? ;:oj
Podziwiam Twoja twardą rękę w potraktowaniu Larissy, ja bym pewnie ścięła chory pęd, czekała i się modliła, żeby tego wahania nie żałować :D
Nasyciłam oczy piękną Aleksandrą of Kent, moja malizna ma znowu pąki i nie mogę się doczekać kwiatów. Na pewno dokupię drugą, bo Twoje zdjęcia tylko potwierdzają, że jest cudna ;:167 Widzę, że i u Ciebie Granny obsypana kwiatami. Ona lubi tak pięknie pożegnać sezon Obrazek
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Jak się chce nasycić oczy różami to tylko do Ciebie . Jakie piękne i jak dużo. Zawsze zachwycam się od nowa i od nowa, piękne . Wołałam M żeby zobaczył Twoje rabaty różane , coś pięknego , to dopiero ma urok. No i masz rację, wyrzucasz chore lub podejrzane i tyle. ja też tak będę robiła nie ma sensu się męczyć, ale wpierw musze je zgromadzić i zdobyć doświadczenie :wink:
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko ;:196
wiadomo , serce boli ale tak jest lepiej.
W końcu taką różę możesz kupić całkiem nową i zdrową.
Wiosną też wyrzuciłam sporo róż, które wyglądały słabo.
Skoro nie odpowiadał im klimat w moim ogrodzie to trudno.

Twoje sierpniowe kwitnienie wygląda dużo lepiej niż u mnie w czerwcu.
Ostatnio też rozglądam się za hortensjami, oczywiście bukietowymi.
Ogrodowych mam kilka sztuk i więcej nie chcę.
Te, które mam pięknie kwitły w poprzednim sezonie a teraz znowu tylko liście.
Za to bukietowe cieszą kwiatami. Może nie mają tak pięknych kolorów ale kwitną.
A jesienią liczy się każdy kwiatek.
:wit
Awatar użytkownika
bejsonki84
200p
200p
Posty: 327
Od: 7 maja 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, jak wchodzę do Twojego ogrodu to natychmiast poprawia mi się humor, nabieram chęci do grzebania w ziemi i kupna nowych panienek :D . U Ciebie jest wszystko tak pięknie skomponowane i poukładane, że słów człowiekowi brakuje. Ciekawe kiedy ja dojdę do takiej harmonii w ogrodzie?
Pozdrawiam Werka
Pozdrawiam Werka
Po­cie­szam się myślą, że zwierzęta ni­jakiej świado­mości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zroz­paczo­nych is­tot na świecie.
Wisława Szymborska
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko piękny kolorowy zawrót głowy ;:167 Moja Aphrodite już prawie przekwitła lecz inne dopiero sie zbierają .Znów szczujesz mnie Gardenką a ja nie mam miejsca, bo wszystko tak sie rozrosło ,że szok ;:oj Cardinal tak się rozszalał ,że z Angelą zabrali mi większość rabatki zgroza a moje rabatki są mikroskopijne :wink: .Wiem ,że wiosna muszę wywalić jesienne astry te to dopiero się rozpanoszyły ;:oj może tylko jakieś małe kępki zostawię i posadzę w donicy ,żeby tak nie szalały
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7192
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Muszę się uczyć od mądrzejszych ;:196 Czyli dwie róże, corocznie łapiące plamistość niezależnie od tego, jaka dominuje aura wylatują z ogrodu. Mam ich po kokardę. Trzymałam, bo...wiadomo. Ale koniec i szlus.
A u Ciebie po prostu bosko ;:333
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”