Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Zablokowany
x-ja-a

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Ech, na kwiaty Jubilee Celebration to ja się mogę gapić godzinami, nawet to opuszczanie głów mi nie przeszkadza, bo jak zajrzę jej w oczy... Ach. Novalis pięknie wygląda na tle bieli a ten kształt kwiatów jest niesamowity, przyznasz. Rzeczywiście Twój Comte de Chambord wygląda świeżo i bujnie. Mój biedny prawie cały łysy, chociaż też ze dwa kwiatki ma. Mount Shasta piękna, tak śnieżnobiała, że aż oczy bolą ;:oj
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy no cóż ten rok jakiś zwariowany jak nie upał, to znów deszcz ciągle leje i nawet rośliny nie wiedzą jak mają się zachowywać. Taki mamy klimat :wink: Moi Muzykanci teraz pauzują i mam nadzieję ,ze jeszcze zakwitną .Munstead rzeczywiście szybko traci kwiaty lecz ma ich sporo
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Witam :wit
Nie wiem jak u Was, ale u mnie nadal jest sucho, przedwczoraj podlewałam rabaty i z utęsknieniem patrzyłam w niebo wypatrując jakiejkolwiek chmury, i doczekałam się ;:224
Po deszczowej nocy mam deszczowy poranek, który zapowiada ciągły deszcz na cały dzień. Niebo zasnute dokładnie chmurami, więc nie ma co liczyć na jakiekolwiek rozpogodzenia. Zapowiada się więc dzień odpoczynku od prac ogrodowych, na szczęście większość rabat zdążyłam wyczyścić, pozostała tylko jedna ;:131 i oczywiście truskawki, strach pomyśleć co tam zastanę po zapowiadanych na ten tydzień deszczach ;:202
Wiem, że powtarzam w kółko jedno i to samo, ale tylko te różyczki były łaskawe pokazać swoje kwiaty

Comte de Chambord nadal kwitnie i ilością pąków zapowiada, ze to jeszcze nie koniec.
Niestety przy tak zachmurzonym niebie, to cud bym połączyła się z fotosikiem ;:224 , dla mojej sieci to zbyt wielkie wyzwanie ;:224 . Może uda się później. ;:131

Jadziu, to tak jak u mnie, nie dość, że słabo kwitną, to jeszcze małymi kwiatkami i dziwnymi kolorami ;:131

Jagna, jeszcze trochę i zmienię zdanie na temat Novalisa ;:306 , wszystko co piszecie na jego temat potwierdzam, kształt kwiatów, odporność na choroby, nawet jak nie kwitnie wygląda bardzo ładnie z czerwonymi przyrostami no i oczywiście świetny z niego/niej fotomodel...... jednak co do koloru zdania nie zmienię, chyba, że on zmieni ;:306 . U Ciebie Comte goła a u mnie Jubille ;:224
Mout Shaste już spisałam na straty, nawet rozglądałam się, czy można ją gdzieś dostać a tu nagle.... niespodzianka wypuściła dwa badylki z dwoma pąkami ;:167 , niesamowita dziewczyna ;:167 , kocham te śnieżnobiałe, wielkie kwiaty. Podobny jest Chopin, zakwitł dopiero raz a już straciłam dla niego głowę, jeszcze tylko muszę poszukać Tchaikowskiego do swojej "białej"kolekcji.

Joasiu trudno się pogodzić z tak słabym, tegorocznym drugim kwitnieniem róż, ale miejmy nadzieję, że przyszły sezon znowu będzie piękny i spełnia się nasze marzenia o cudownie kwitnących różanych ogrodach ;:173

Karolinko ja przytulę chętnie Twoje hibiskusy, bo wiem, że Twoje przeżyją, poza tym masz cuuudwone odmiany. To już nie pierwszy kupiony przeze mnie hibiskus, jak na razie żaden z nich nie przeżył zimy, w przeciwieństwie do Twojego. Na razie malutki, ale żyje i jest nadzieja, że będzie żył. Mout Shasta to jedna z moich najstarszych róż w ogrodzie i wielka miłość ;:173 , żal było patrzeć na suche pozostałości po niej, dobrze, że nie spieszyłam się z ich wykopywaniem.
Hortensjami ogrodowymi mogę się z Tobą podzielić, bo mam ich sporo a i krzaczki rozrośnięte, więc dobrze im zrobi odmłodzenie ;:108

Basiu apetyczny i w pięknym złotym oddcieniu, ciężko się zbiera do kwitnienia i krótko trzyma kwiaty, ale w tym roku wszystkie tak mają.

Alexia domyślam się ;:173 , życzę Ci aby Amerosa/ bo chyba tak jej na imię/, rosła pięknie i zdrowo i nie podzieliła losu poprzedniej. Różnie bywa z mianiaturkami, moje po pierwszym kwitnieniu, zgubiły wszystkie listki, stały golusieńskie badylki, a teraz znowu dostały listeczki i zawiązują pąki. Zastanawiam się, czy to nie jest ich naturalne zachowanie, może one tak po prostu mają ;:224, że po kwitnieniu zrzucają wszystko co nie potrzebne, żeby nabrać siły na następne kwitnienie. W ubiegłym roku wysadziłam 4 bordowe miniaturki do ogrodu, po pierwszym kwitnieniu stały gołe a teraz znowu mają i pąki i zdrowe liście, również wzrost zachowały z doniczek, czyli nadal ledwo je widać na rabacie ;:306
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy myślę ,że może przy pierwszym kwitnieniu zbyt się wysiliły i dlatego teraz mają mniej kwiatów .Dobrze ,że chociaż w ogóle raczyły zakwitnąć.U mnie też pogoda barowa a z moimi truskawkami na razie muszę zaczekać, bo wplątały sie w nie ogórki wiec troche szkoda teraz grzebać .Jednak wszystkie stare sadzonki usunę bo w tym roku było minimalnie owoców
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy, tak to Amerosa, po kwitnieniu ani jeden listek jej nie odpadł, ale to co rośnie to nie rokuje najlepiej.
Jest popryskana sodą, poza standardami, jakie dostają pozostałe (ale one wszystkie są zdrowe). Miejsca porażone zrobiły się czarne. Nie mam zamiaru kupować chemii, bo kosztuje 2x drożej niż miniaturka, a poza tym jak rozrobić dla jednej rośliny. Pozostałych przecież nie będę pryskać, to tak jakbym łyknęła serię antybiotyku, profilaktycznie, żeby nie zachorować na anginę... ;:306
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Mam nadzieję, że teraz uda się cokolwiek przemycić :wink:

Zacznę od zapowiadanej wcześniej Comte de Chambord, szkoda, że pozostałe tak nie wyglądają. A miałam tyle wątpliwości co do niej

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Munstaed Wood i Graham Thomas jak pozostałe angielki całe w plamach

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeden z krzaczków Bremer Stadtmusikanten


Obrazek

Obrazek

Zmienna Nostalgia

Obrazek

Obrazek

Jagna specjalnie dla Ciebie, miłośniczko Novalisa ;:173

Obrazek

Mount Shasta już rozwinięta, nie mogę się nią nacieszyć ;:173

Obrazek

Takie tam różności

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Alexia jeśli ona taka słaba, to szkoda zawracać sobie głowę i rzeczywiście potraktować jak jednorazówkę. Masz takie piękne krzaczki ;:167,szkoda byłoby, żeby choroba przeszła na pozostałe róże.

Jadziu swoje truskawki też muszę zlikwidować, bo wysiały się tam jakieś wieloletnie chwasty, z którymi nie mogę sobie poradzić. Skąd to paskudztwo przywędrowało to nie wiem, ale jest nie do wytępienia, wyrywam ale w ziemi ma jakieś takie nitki i właśnie z nich wytwarza jeszcze większe ilości pędów. Nie wiem co to jest, kwitnie drobnymi żółtymi kwiatuszkami. Muszę skorzystać z chemii, bo inaczej się tego nie pozbędę, co roku jest więcej.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

U Ciebie sucho, a ja z kolei wypatruję jakiś szczelin w chmurach, żeby wreszcie przestało padać. Dzisiejszy dzień wreszcie bez deszczu, ale za to chłodny, a ja już tęsknię za słońcem. W końcu jeszcze jest lato.
Mimo chorób różyczki dalej pięknie ci kwitną, przynajmniej te, które pokazujesz. Comte de Chambord bardzo mnie zainteresowała. Śliczna :heja Kusi mnie też Novalis. Kwiaty ma cudne, a kolor zupełnie nie kojarzy mi się trupio ;:224 Wiem, że ta róża budzi kontrowersje, ale mnie się podoba ;:108
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Fajny ten Muzykantowy krzaczek calutki obsypany kwiatem .Comte też ma cudne kwiaty a u mnie zaczął powtarzać kwitnienie Jacques Cartier lecz przy takich deszczach to w sekundzie będzie po kwiatach ;:222
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
x-ja-a

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Nie strasz mnie z tą Jubilee Celebration, właśnie obmyślam dla niej bardzo wyeksponowane stanowisko, musi być piękna! A kwitnie chociaż? Bo jak tak, to ok, na liściach mi nie zależy, kwiaty mnie interesują Obrazek
Comte piękny u Ciebie. On tak lubi zaskoczyć pod koniec lata, u mnie też powtarza kwitnienie, ale nie tak obficie jak Twój przystojniak, gdyby mój tak wyglądał to bym nie myślała o jego eksmisji.
Novalis... Dziękuję Obrazek No widzisz, Iwonka też się dała oczarować. Bo wiesz co? Bo to przepiękna, niezwykła róża jest! Obrazek
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy bardzo ładnie ci kwitnie Comte de Chambord ;:167 z utęsknieniem czekam na takie kwitnienie mojej ,która jak na razie troszkę się zabrała.
Ale Bremer Stadtmusikanten ten to rzuca na kolana ;:180 cudo!! ;:oj i ty narzekasz na kwitnienia ;:130 no wiem ,wiem ;:131 zawsze pokazujemy te najpiękniejsze ;:173 ja też nie robię fotek tym co stoją łyse :lol:
Kwitnące bratki kojarzą mi się z wiosną ,a przecież one tak pięknie potrafią kwitnąć i latem i bardzo fajnie uzupełniają rabaty tymi swoimi mądrymi buźkami ;:167
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Cześć Daysy ;:196 narzekamy na los naszych różyczek, ale zawsze jest na co popatrzeć.
Ale Bremer Stadtmusikanten ten to rzuca na kolana ;:180 cudo!! ;:oj i ty narzekasz na kwitnienia ;:130
tak napisała Tolinka i ja zgadzam się z tym :D Cieszmy się jeszcze nie koniec sezonu ;:108
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-al-ia

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Zwykle najbardziej podziwiam róże w tonacji różowej, ale u Ciebie Daysy zawsze zachwycają mnie również żółte. :) Wyglądają jak słoneczka i zawsze są to odmiany z pięknym, dużym, mocno wypełnionym kwiatem.
Piękne hortensje! Na tle jednej z nich, wyjątkowo urokliwie prezentuje się Novalis. :wink:
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Mount Shasta ależ ona ma śnieżnobiałe płatki ;:oj .Daysy napisz coś o niej więcej.U mnie popadało ,wczoraj chciałam porządkować warzywnik, lecz mokro do tego gliniasta ziemia ;:131
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Fatum komputerowe dopadło również mnie:shock: . Mój staruszek też domaga się odpoczynku i w najlepszej opcji będzie to tylko wymiana dysku ;:131 .

Na szczęście dzisiaj udało się go uruchomić i mam nadzieję, że nie zgaśnie dopóki nie odpowiem. Będę się więc streszczać ;:224 i bez wstępów przejdę do odpowiedzi

Joasiu na temat Mount Shasty mogę tylko dobrze, to moja ukochana róża, mam ją u siebie bardzo długo. Trzy lata temu przesadzana, zakwitła cuuudownie, jednak zeszły suchy rok odchorowała bardzo mocno. Wiosną myślałam, że już ją straciłam. Jednak odbiła od korzenia ;:173 . Róża zdrowa, o sztywnych pędach, kwiaty duże, półpełne, śnieżnobiałe. Rośnie dość wysoko, jednak jest bardzo ładnie rozkrzewiona. Mam nadzieję, że będę mogła ją pokazać w przyszłym roku w całej okazałości.

Alegoria
niewiele mam róż żółtych, ale bardzo ładnie rozświetlają rabaty, szczególnie jak ma się dużo iglaków ;:333. Właśnie się zastanawiam, czy na tej rabacie nie posadzić więcej takich "słoneczek", bo na razie mam tam taki kolorowy miszmasz ;:131 . Jeszcze trochę i uwierzę, że Novalis ma ładny kolor ;:306

Maju widzę, że komputer już sprawny ;:215, za to mój zaczyna szwankować, mam nadzieję, że jeszcze trochę popracuje, ale muszę już myśleć o wymianie sprzętu, chociaż powiedziano mi, że na nowym dysku jeszcze da radę. Bremer faktycznie pięknie odbiła i na dodatek zdrowiutka, druga dopiero się szykuje do kwitnienia. mam nadzieję, że nie będzie gorsza od swojej poprzedniczki.
Sama wiesz, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, więc nie ma powodów do radości, gdy większość róż choruje, kwitnie dziwnymi kwiatami w cudacznych kolorach. Wierz mi Maju, że aktualnie nie ma na co patrzeć na moich rabatach, no chyba, że na wszelkie odcienie zieleni ;:306

Tolinko Comte, to aktualnie jedyna róża, która kwitnie tak pięknie, mam trzy krzaczki i wszystkie mają kwiaty i pełno pączków. Pewnie, że kwiaty nie są tak dorodne jak w pierwszym kwitnieniu, ale gdybym pokazała jak wygląda aktualnie np W Shakespeare, to byś widziała różnicę. Kwiaty jakby zupełnie z innego krzewu, koszmar po prostu ;:202 Bratki wysiałam nietypowo, bo w kwietniu, wysadziłam na rabaty i teraz chociaż one kwitną, szkoda, że tak mało ich wysiałam.

Jagna nie umiem pisać tak obrazowo jak Ty, więc powiem tylko tak- uroczystość jubileuszową trzeba przełożyć na następne lata ;:224 , w tym roku ;:185 jedna wielka klapa ;:108 , zarówno w pierwszym jak i drugim kwitnieniu. Comte mam 3 krzaczki, ale nie myślę ich eksmitować, bo pachną tak ;:oj , że nawet mój nieczuły nos nie umie przejść obok nich obojętnie.
Ach ten Novalis ;:224 , teraz szykuje krzaczki do następnego kwitnienia ;:224 , znowu będę Cię nimi czarowała ;:108 .

Jadziu powiedziałabym, że Bremer ładniej zakwitł teraz niż w pierwszym kwitnieniu, ma piękne kwiaty, może niezbyt duże, ale kolor ma prześliczny. U Ciebie pada a u mnie od czasu do czasu pokropi i chmura idzie dalej ;:145 . Dzisiaj zapowiadali opady w centrum i Łodzi ale jak do tej pory nie spadła ani jedna kropla deszczu.

Iwonko właśnie pisałam Jadzi, że wyglądam na deszcz, a on ani myśli podlać moje rabaty, szkoda, bo róże zawiązują nowe pąki.
i na pewno byłoby dla nich lepiej, aby miały dostateczną ilość wody. Róże pokazuję tylko te, które jako tako wyglądają, resztę lepiej nie pokazywać, bo żal na nie patrzeć. Może to i dobrze, że mamy taki rok, bo dojrzałam do pewnych zmian w ogrodzie i to dość drastycznych ;:224
Myślę, że niedługo znowu będę pokazywała kwitnące Novalisy, zapraszam ;:333 . Ja lubię je fotografować i oglądać na zdjęciach. ;:173
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy trzymam kciuki za kompa, wiem co to znaczy go nie mieć ;:196
Zielone w ogrodzie też jest ładne, a żeby nie było Ci smutno u mnie również zdarzają się cudaczne kwiaty. ;:168
Od dwóch tygodni mam dzień w dzień opady i czasami tylko słonko.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”