
Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
mustysia, ElzbietaaG, domniemane kobry z krótkimi szyjkami to pewnie Froggy 

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Mustysia dziękuję za nasionka.
Moje kobry troszkę ruszyły, jest chyba 3okazy większe i reszta malusich. Odmiana typu kula trochę mnie zawiodla-jeden krzek jeden owoc, reszta wszystko pozolklo i odpadło. Tykwy pospolite dwa owoce duże reszta po kilka cm. Uwielbiam wieczorem do nich zaglądać.
Moje kobry troszkę ruszyły, jest chyba 3okazy większe i reszta malusich. Odmiana typu kula trochę mnie zawiodla-jeden krzek jeden owoc, reszta wszystko pozolklo i odpadło. Tykwy pospolite dwa owoce duże reszta po kilka cm. Uwielbiam wieczorem do nich zaglądać.
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Elas proszę, i niech rosną
Zamiast tylko pisać jakie masz tykwy pochwal się zdjęciami. My wszyscy lubimy oglądać jak rosną, czy to nasze czy cudze
Karls Ciebie tak samo wywołuję do tablicy nie ukrywaj co tam rośnie Ci na tym balkonie
U mnie balkon to porażka..poddalam się niestety
Tylko my z Elą uprawiamy tykwy? Bo tylko zdjęcia naszych tykw na forum..
Elu a możesz przy okazji zmierzyć obwód swojej Corsican Flat? Jestem ciekawa jak moje wypadają przy Twoich i czy jest szansa żeby urosły większe czy już takie zostaną. Fajnie, że mamy podobne tykwy
Patasko dziękuję za rozpoznanie odmiany
może jeszcze jedną byś mi oszacował 
No i jakieś 2 Kobry też może urosną



Zamiast tylko pisać jakie masz tykwy pochwal się zdjęciami. My wszyscy lubimy oglądać jak rosną, czy to nasze czy cudze

Karls Ciebie tak samo wywołuję do tablicy nie ukrywaj co tam rośnie Ci na tym balkonie


Tylko my z Elą uprawiamy tykwy? Bo tylko zdjęcia naszych tykw na forum..
Elu a możesz przy okazji zmierzyć obwód swojej Corsican Flat? Jestem ciekawa jak moje wypadają przy Twoich i czy jest szansa żeby urosły większe czy już takie zostaną. Fajnie, że mamy podobne tykwy

Patasko dziękuję za rozpoznanie odmiany


No i jakieś 2 Kobry też może urosną


mustysia
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
mustysia byłam na działce i zmierzyłam - 50 cm w obwodzie
Chociaż wyglądała
na niedużą. Przy okazji policzyłam, wyszło że mam 2 Corsican Flat a więcej będzie gruszkowatych
Martin House i może jakaś Tygrysia albo Green Ball, czas pokaże. Przycięłam pędy w uprawie
gruntowej i kompostowej.
Uprawa kompostowa - tak było.Tykwy weszły na jabłoń i wiśnię ale będzie 4-5 sztuk owoców.

Uprawa gruntowa - krzaki niewysokie 1,5 - 2 m ale owoców sporo 6 - 7 szt.

Te 3 akurat zźółkły i opadły



na niedużą. Przy okazji policzyłam, wyszło że mam 2 Corsican Flat a więcej będzie gruszkowatych
Martin House i może jakaś Tygrysia albo Green Ball, czas pokaże. Przycięłam pędy w uprawie
gruntowej i kompostowej.

Uprawa kompostowa - tak było.Tykwy weszły na jabłoń i wiśnię ale będzie 4-5 sztuk owoców.

Uprawa gruntowa - krzaki niewysokie 1,5 - 2 m ale owoców sporo 6 - 7 szt.

Te 3 akurat zźółkły i opadły



- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Skoro jest takie zapotrzebowanie na zdjęcia, to pokażę fragment swojej uprawy tykwowo-dyniowej, dla odmiany poziomej. Masa liściowa jest, gorzej z konkretami. To moja największa sztuka, jedna z bardzo niewielu. Chyba Birdhouse?



Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Elu dziękuję
też swoje dziś pomierzyłam. Tych plaskatych Corsican Flat mam parę sztuk. Największa ma 66cm w obwodzie
są też takie po 62 -63 i mniejsze. Ale widać, że jeszcze rosną.


Martin House ta pokazywana wcześniej teraz jest już naprawdę duża 70cm !!!!

inne ją gonią

Moje "Zuzie" też przybierają na wadze. Największa z nich ma 0k.50 cm wysokosci i 58 cm w obwodzie





Martin House ta pokazywana wcześniej teraz jest już naprawdę duża 70cm !!!!


inne ją gonią


Moje "Zuzie" też przybierają na wadze. Największa z nich ma 0k.50 cm wysokosci i 58 cm w obwodzie

mustysia
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
ullak chociaż nie masz mączniaka, bo liście piękne, zielone.
Szkoda, że to nie
przełożyło się na ilość owoców.
mustysia to masz dorodne okazy
Już niedługo będziemy suszyć
Może w ten sposób suszenie tykw

przełożyło się na ilość owoców.
mustysia to masz dorodne okazy


Może w ten sposób suszenie tykw
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Moje tykwy też nie są wysokie, te z dużymi owocami nie rosną już w liście i pędy, tylko stoją w miejscu i chyba wszystkie siły kierują w owoc. Nawet ich nie muszę przycinać.
Natomiast te przy szubienicach dalej się rozrastają w pędy. Zaraziłam kolegę z pracy tykwami i też w tym roku uprawia. własnie wczoraj mówił mi, że robił "porządek" z tykwami czyli przycinał, usuwał liście no i ja dziś też postanowiłam trochę popodcinać moje przy szubienicach. Masakra ile tych pędów narosło. Gęsto tam jak szlag. Ale podczas obcinania znalazłam takie tykwy, których wczesniej nie widziałam




Co do mojej uprawy gruntowej..no cóż, tak jak u Ciebie Ullak liści masa a z owocami marniutko, nie wiem czy w ogóle cokolwiek będzie. W przyszłym roku nie będę już na pewno sadziła w "gruncie" tylko wszystko będę prowadziła na podporach. No i polecam mimo wszystko przycinanie pędów we wczesnym stadium wzrostu. Widzę, że na tych nie przycinanych jest zdecydowanie mniej owoców. A te co są późno się wiązały, no i są dużo mniejsze. Niektóre rośliny chyba w ogóle nie wydały owoców (Cannon Ball i Bushel Basket)
. Może w przyszłym roku spróbuję znowu. No i na tym kończę zapylanie ręczne tykw. Co urosło to urosło i niech dojrzewa.
Natomiast te przy szubienicach dalej się rozrastają w pędy. Zaraziłam kolegę z pracy tykwami i też w tym roku uprawia. własnie wczoraj mówił mi, że robił "porządek" z tykwami czyli przycinał, usuwał liście no i ja dziś też postanowiłam trochę popodcinać moje przy szubienicach. Masakra ile tych pędów narosło. Gęsto tam jak szlag. Ale podczas obcinania znalazłam takie tykwy, których wczesniej nie widziałam





Co do mojej uprawy gruntowej..no cóż, tak jak u Ciebie Ullak liści masa a z owocami marniutko, nie wiem czy w ogóle cokolwiek będzie. W przyszłym roku nie będę już na pewno sadziła w "gruncie" tylko wszystko będę prowadziła na podporach. No i polecam mimo wszystko przycinanie pędów we wczesnym stadium wzrostu. Widzę, że na tych nie przycinanych jest zdecydowanie mniej owoców. A te co są późno się wiązały, no i są dużo mniejsze. Niektóre rośliny chyba w ogóle nie wydały owoców (Cannon Ball i Bushel Basket)

mustysia
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Ale fajnie się te tykwy na zdjęciu suszą
Mam do dyspozycji suszarnię, w której od połowy września grzeją kaloryfery, więc moje będą wszystkie wisiały
tylko czy się zmieszczą? no i czy wyschną? teraz się martwimy czy urosną, a zaraz będzie stres czy wyschną...masakra 

Mam do dyspozycji suszarnię, w której od połowy września grzeją kaloryfery, więc moje będą wszystkie wisiały


mustysia
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
mustysia jak ja ci zazdroszczę tej suszarni. Co roku mam problem z miejscem
do suszenia owoców tykwy. Potwierdzam, że przycinanie roślinek na początku wegetacji
przekłada się na ilość owoców.
Szybciej pojawiają się kwiaty a tym samym owoce.
Fajne niespodzianki odkryłaś pod masą liści.
Ja natomiast na pewno na przyszłość nie będę uprawiać tykwy w kompostowniku
Chociaż doczekam się z tej uprawy 4-5 sztuk, to szkoda mi drzew owocowych.


do suszenia owoców tykwy. Potwierdzam, że przycinanie roślinek na początku wegetacji
przekłada się na ilość owoców.

Fajne niespodzianki odkryłaś pod masą liści.

Ja natomiast na pewno na przyszłość nie będę uprawiać tykwy w kompostowniku

Chociaż doczekam się z tej uprawy 4-5 sztuk, to szkoda mi drzew owocowych.



Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Elu fajnie wygląda taka ściana liści
no ale fakt..szkoda drzew owocowych.
U mamy na działce stoją po obu stronach wejscia dwa słupy z oświetlenia. Posadziłam koło nich dwie sadzonki, porozwieszałam sznury od słupa do słupa żeby miały miejsce..no i w miarę wzrostu owijałam pędy o te sznury. Do czasu kiedy przestałam nad tym panować i już dwa pędy wlazły na jabłonkę obok słupa. No ale jabłek u nas w tym roku niewiele, wiec wielkiej straty nie ma. A rosnące tykwy nad wejsciem fajnie wyglądają


U mamy na działce stoją po obu stronach wejscia dwa słupy z oświetlenia. Posadziłam koło nich dwie sadzonki, porozwieszałam sznury od słupa do słupa żeby miały miejsce..no i w miarę wzrostu owijałam pędy o te sznury. Do czasu kiedy przestałam nad tym panować i już dwa pędy wlazły na jabłonkę obok słupa. No ale jabłek u nas w tym roku niewiele, wiec wielkiej straty nie ma. A rosnące tykwy nad wejsciem fajnie wyglądają



mustysia
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
mustysia też tak miałam - tykwy nad wejściem do mojego pokoju
Niestety nie
zrobiłam zdjęcia a krzaki już przycięte.
Szczególnym sentymentem darzę tykwy kobry
Co roku uprawiam, ponieważ szybko
rosną i są zazwyczaj duże. W tym sezonie rosną na tarasie w donicach.
Dwie duże - 50 cm wysokości i 60 cm w obwodzie.

ta dzisiaj "zwiesiła się" pod swoim ciężarem

Dwa średniaki


i trzy maluchy.
Ostatniego dnia lipca zapyliłam kilka kwiatów Cannon ball może doczekam się
chociaż jednego owocka.


zrobiłam zdjęcia a krzaki już przycięte.

Szczególnym sentymentem darzę tykwy kobry

rosną i są zazwyczaj duże. W tym sezonie rosną na tarasie w donicach.
Dwie duże - 50 cm wysokości i 60 cm w obwodzie.

ta dzisiaj "zwiesiła się" pod swoim ciężarem

Dwa średniaki


i trzy maluchy.
Ostatniego dnia lipca zapyliłam kilka kwiatów Cannon ball może doczekam się
chociaż jednego owocka.


Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Wow! Piękne owoce! I na jednej jest tyle tykw? Ja w przyszłym roku też pójdę w Kobry, bo są rzeczywiście niesamowitej urody. W tym roku okazało się, że mam tylko 2 rośliny, które są prawdziwymi kobrami a reszta to jakieś krzyżówki.
Małe Cannonki cudne
trzymam za nie kciuki żeby ładnie rosły wszystkie trzy 
Małe Cannonki cudne


mustysia
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Tykwy Kobry mam 3 krzaczki, chociaż teraz po przycięciu można powiedzieć ze trzy badyle...
Wygląda, jakby owoce były połączone pępowiną z donicami.
Od dołu rośliny zaatakował
mączniak, więc musiałam usunąć zarażone liście. Widać owocom ten zabieg nie zaszkodził.





mączniak, więc musiałam usunąć zarażone liście. Widać owocom ten zabieg nie zaszkodził.



Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Wejście na działeczkę

po prawej stronie przy słupie rosną 3 kobry, a centralnie nad furtką taka jakaś z grubaśną szyją

a troszkę ponad tydzień temu zastanawiałam się, która z nich będzie rosła

taki widok lubię

no i mam sporo takiego "cosia"...czy to jest tykwa Zucca


po prawej stronie przy słupie rosną 3 kobry, a centralnie nad furtką taka jakaś z grubaśną szyją


a troszkę ponad tydzień temu zastanawiałam się, która z nich będzie rosła

taki widok lubię


no i mam sporo takiego "cosia"...czy to jest tykwa Zucca

mustysia