Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
stoplamek
100p
100p
Posty: 101
Od: 14 mar 2015, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Eliza52, malorolny piękne te Wasze mieczyki ;:oj
Parę dni mnie nie było i taka niespodzianka po przyjeździe ;:138
Green Star, prawdziwa gwiazda!

Obrazek
A wise old owl sat on an oak, the more he saw the less he spoke, the less he spoke the more he heard, why aren't we like that wise old bird?
???
pozdrawiam, Ewa
Marzena77
500p
500p
Posty: 878
Od: 6 lip 2014, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie
Kontakt:

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Moje też szaleją jak je postraszyłam że wyrzucę to większość ma kwiaty :heja

Obrazek
Obrazek


Później wstawię więcej zdjęć bo coś internet mi szwankuje
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Pierwszy kwiat tego sezonu:

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Marzena77
500p
500p
Posty: 878
Od: 6 lip 2014, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie
Kontakt:

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Obrazek
Obrazek
malorolny
100p
100p
Posty: 121
Od: 20 maja 2014, o 06:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Ślicznotki wasze :), moje ruszyły - tymi poniżej długo się nie nacieszę, bo idą dziś na bukiet, na Anny - niech inni mają radość :wink: .

http://images75.fotosik.pl/773/3a5fca5e6ac0c99e.jpg
http://images75.fotosik.pl/772/df23742f6b4ce0d1.jpg
http://images76.fotosik.pl/774/bb6b65b50de3be4c.jpg
http://images75.fotosik.pl/772/0649136042c6e7e7.jpg
http://images77.fotosik.pl/774/b57a9a3fa9107499.jpg

Za duże zdjęcia, zamieniłam na linki./Iwona
Awatar użytkownika
Wolusia
1000p
1000p
Posty: 2471
Od: 12 sty 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

U mnie coś kwitną wszystkie na biało. Z jakiego powodu tak się dzieje?
k-asia
100p
100p
Posty: 178
Od: 5 mar 2015, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Mój pierwszy tegoroczny.

Obrazek
Za mały ogród, za dużo marzeń...
Awatar użytkownika
pestka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1805
Od: 1 gru 2008, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Moje takie cuda od Anity


Obrazek


Obrazek


Obrazek





Obrazek

Obrazek
dalszy ciąg nastąpi za jakiś czas.
malorolny
100p
100p
Posty: 121
Od: 20 maja 2014, o 06:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Calamburka ja kupuję miksy w sklepach internetowych, marketach, dlatego nie znam nazw odmian, liczę na kolorowe niespodzianki :wink: i ogólnie jestem zadowolony.



http://images76.fotosik.pl/780/5fcfc399129744e3.jpg

http://images75.fotosik.pl/779/04e53a23da57c75e.jpg

http://images77.fotosik.pl/780/e0db2fca9f7e2cee.jpg
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

malorolny, ja mam tylko jedną odmianę Kings Lynn, twój mieczyk z pierwszej fotki to chyba ten sam co u mnie.
Obrazek
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Cuda macie a nie mieczyki :lol:

U mnie na razie skromnie aczkolwiek może okazać się ciekawie .


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
malorolny
100p
100p
Posty: 121
Od: 20 maja 2014, o 06:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Anastazja80 -wygląda na ten sam co Twój, -Kings Lynn -dzięki, dobrze wiedzieć :) dzisiejsze:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Kasiek2016
50p
50p
Posty: 66
Od: 2 sie 2016, o 17:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Cześć!
Przeczytałam w ostatnich dniach większość wpisów na forum z ostatnich dwóch lat, dzięki czemu wiele się nauczyłam.
Oczywiście jestem za to bardzo wdzięczna, bo dzięki Waszym wpisom dowiedziałam się ile błędów popełniałam w stosunku do moich mieczyków.
Przez 5 lat sadziłam je, niczym nie zaprawiając, cały czas na tym samym miejscu itp. Jednak nie miałam z nimi żadnych większych problemów. Czasami jakiś zgnił, czasami nie wykopałam na zimę wszystkich.
W tym roku spotkałam w sieci sklepów wielkie pudła z mieczykami i jako maniaczka kwiatów kupiłam ich ok 70-90. Posadziłam ja zwykle nie zaprawiając, ba... nawet nie oczyszczając z łusek i to był mój wieeelki błąd. Wciornastek jest wszędzie... opanował cały mój ogródek i jest go tyle, że jestem załamana. Tak jak pisaliście we wcześniejszych postach, żeby zastosować oprysk Topsinem. Mam jednak pytanie: wczoraj rano psikałam kłosy i całe rośliny. Dziś mam wrażenie, że robali przybyło i co więcej, ochoczo atakują kolejne roślinki. Czy musze odczekać 2 tygodnie do kolejnego oprysku? Kupiłam już Mopsilan i kusi mnie, zeby przyspieczyć pryskanie. Czy mogę? Nie chcę zaszkodzić jeszcze bardziej mieczykom.
Dodam, że małe bezbarwno-białe robaczki i tysiące zółtych powodują usychanie kwiatów, niektóre mieczyki mają również zniszczone, zżółkłe liście. Co mogę jeszcze zrobić, żeby je ratować?

Jeszcze jedno pytanie:
przez kilka lat kupowałam różnokolorowe mieczyki (zwykle w marketach lub sklepach ogrodniczych). Zauważyłam jednak, że z czasem wszystkie przejmują dominująca u mnie, czerwoną barwę. Inne kolory zwyczajnie znikają. Czy to możliwe, że kiedy ucinam liście i resztki kłosa przed wykopaniem bylin powoduję zmianę koloru kwiatow? gdzieś tak czytalam, ale nie wiem ile w tym prawdy.
Chciałabym zachować różne kolory mieczyków.
Czy ktoś może mi podpowiedzieć jak to zrobić? :)
Awatar użytkownika
bartosz les
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1922
Od: 24 sie 2013, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Kasiu, tak to możliwe. Taki problem miała moja sąsiadka , która miała 25 czerwonych mieczyków i 12 żółtych. Jak wykopywała to widziałem że wycinała wszystkie jednym sekatorem aż po dwóch - trzech latach większość była żółta i kilka czerwonych :? To jest problem znany od lat . Więc jak wycinasz i zależy Ci na kolorach pamiętaj aby przy każdym wycięciu przecieraj sekator jakąś ściereczką.
Pozdrawiam Bartek
Nowy sezon 2020
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Ściereczką nasączoną denaturatem, stary ogrodniczy sposób.
Agata
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”