Od wiosny do jesieni w moim raju.

[ewka36jj]

Zeniu - Twoja NN to Gloria Dei ( Peace). Teraz też je mam, ale takiego koloru nie mają. Natomiast moja przyjaciółka pokazała mi kiedyś swoją Glorię ( gdzieś u mnie w poprzednim wątku jest jej zdjęcie), taka sama jak u Ciebie. Dbaj o nią. Mój tata mówił, że to najpiękniejsza róża na świecie.

[Zenia]

Witajcie . Zdrowa, cała i wypoczęta jestem. . Dziękuję za życzenia udanego wypoczynku. Urlop nad morzem się udał, pogoda dopisała. W dniu wyjazdu do domu nastąpiło załamanie pogody z czego nawet się ucieszyłam bo nie żal było wracać. Gdybym ja wtedy wiedziała jaka nas czeka podróż do domu, nic nie robiłam tylko zdrowaśki odmawiałam. .



Na szczęście wróciliśmy cało i zdrowo. Syn się spisał z podlewaniem działeczki niemniej wichura jaka przeszła nie oszczędziła wielu kwiatków zwłaszcza liliowców. Jednak troszkę jeszcze zostało i mogłam je zobaczyć. Dziś przyjechałam z działeczki bo jutro przyjeżdżają goście a gości trzeba ugościć.

Krysiu....to prawda, cieszyłam się z wyjazdu a martwiłam o działkę. . Po przyjeżdzie następnego dnia byłam już na działce.

Basiu......dziękuję.

Ewelinko...a ja muszę się pochwalić że moja różyczka na pniu zbiera się do drugiego kwitnienia. Boję się jedynie o jej przezimowanie. Posadzona w donicy więc będzie pewnie schowana.

Marysiu...z chwastami po przyjeżdzie nie mogłam dać rady. Dobrze że byłam wypoczęta ale i rozleniwiona. Nie było czasu do namysłu tylko od razu brać się do roboty, zarosło by mnie.

Ewuniu......ślicznie dziękuję za rozpoznanie mojej róży. Mam Gloria Dei....... . To tegoroczny zakup. Ładna choć wyglądała z daleka jak sztuczna. Może zbyt ładna i gdy kwitła dawała wrażenie sztucznej. Róże jednak są piękne.

Tak wyglądały liliowce po moim przyjeżdzie. Kwiaty leżały na ziemi.

[zbyszek50]

Podziwiam Twoje liliowce, sa wspaniałe.

[aneczka1979]

Zeniu cieszę się, że wypoczęłaś.
Ty wracałaś w czas tej ulewy a ja jechałam nad morze. Gdańsk był mocno zalany.
Kochana jestem oczarowana Twoimi kremowymi i różowymi liliowcami. Jeśli nadto Ci się rozrosną, to chętnie odkupię uszczuplone fragmenty.
Taras teraz wygląda bardzo elegancko. Już czuję radość sąsiadów jak przez to okno skakałaś.
Po raz kolejny zachwycę się Twym porządkiem.

[apus]

Oj to miałaś Zeniu podróż... u nas od kilku dni ulewy, parów, burze... zaduch. No cóż lipiec bywa taki właśnie.

Powiedz mi co to za kwiat?

[Maska]

Zeniu podróż najważniejsze że szczęśliwie przebyta, a warunki bywają różne co odczuły liliowce. Pozostałe kwiaty w świetnej kondycji , a chwasty są wszędzie nawet tak gdzie ogrodnik nie wyjeżdża Padające deszcze i ciepło bardzo im sprzyja
Jak goście wyjadą to pokaż więcej swojego pięknego ogrodu. Lilie, liliowce i jeżówka przecudnie się prezentują Pozdrawiam serdecznie

[Mirabela]

Witaj Zeniu! Rozpocznę od urlopu. Masakra to co musiałaś przeżywać w czasie jazdy. Dobrze, że już po. My nad morze jedziemy na początku września. Co dwa lata tak spędzam urlop. Melduję, że zostałam babcią po raz drugi . Mamy wnuczkę Anielkę - 14.07.
Braciszek 2,5 roku ucieszył się z dzidzi w domku.
Liliowce masz okazałe. Te od Ciebie, które dostałam są piękne i mają się dobrze. W tamtym roku dokupiłam kilka cebul drzewiastych lilii. I wszystkie zakwitły. Jeżówki Papai jeszcze nie mam (?) , mam żółtą, pomarańczową, białą i różową. Fajny sezon w tym roku. Wszystko pięknie zakwitło, rośnie ( może trochę chorują liście róż po tych deszczach i upałach), owocuje. Borówek tak dużych owoców to jeszcze nie zbieraliśmy jak w tym roku. Udało mi się ukorzenić hortensje drzewiastą( ?) i różyczkę- czekam aż się rozwinie pąk i zobaczę co to wyrosło . Pozdrawiam serdecznie.

[ewelkacha88]

Witaj. Kurczę ale ulewa Was złapała , dobrze ze wrociliscie cało. Liliowce masz cudne a ta jeżówka jest zjawiskowa . Bardzo podobają mi się Twoje kompozycje w koszach. Pozdrawiam .

[zbyszek50]

Na Twoim zdjęciu to przepiękny okaz Jeżówki !!!!

[Zenia]

Witam wszystkich serdecznie, jestem w domku ale być może jeszcze dziś będę znów na działeczce. . Pogoda w kratkę ale niech już nie pada. Na działeczce no cóż, pomalutku coraz mniej kwitnień. Te najpiękniejsze dla mnie już przekwitły bądż przekwitają, cieszą jeszcze coraz piękniejsze hortensje. . Róże zbierają się do powtórnego kwitnienia choć nie opuszcza je czarna plamistość przez co nie są zbyt okazałe. . Z dobrych wieści...nareszcie mam laptopa. . Za jego sprawą przyjechałam do domku. Teraz już z działeczki będę mogła odwiedzać wasze wątki.

Zbyszku......dzięki za odwiedziny i pochwały.

Taras teraz wygląda bardzo elegancko. Już czuję radość sąsiadów jak przez to okno skakałaś.

Aniu...ależ ja przez okno skakałam dyskretnie , tak jak dyskretnie focę kwiatki . Nie było innej opcji, mam tylko jedno wyjście i to przez taras. . Co do liliowców, nie sprzedaję ale napisz na PW o które konkretnie chodzi, może da się coś zrobić.

Basiu...co do kwiatka Zbyszek już napisał. Tak to jeżówka. Dla mnie te odmianowe są dość wybredne, żółta mi padła. Niemniej na jesiennych targach jak spotkam to znów kupię.

Marysiu..z chwastami się nieco uporałam choć ostatnio padające dość często deszcze nie pozwalają do końca ale już tym się nie przejmuję. . Denerwują mnie bardziej choroby grzybowe i kończące kwitnienie kwiatki.

Witaj Mireczko. Jeszcze raz gratuluję wnusi. No to teraz jesteś prawdziwą babcią. Cieszę się że liliowiec ode mnie ma się dobrze. Co do wyjazdu nad morze, wspaniale czyli wszystko dopiero przed tobą. My już tylko na jesień odwiedzić rodzinkę. To też bardzo cieszy.

Ewelinko...takiej podróży jak ta w swoim życiu nie miałam. Niemniej wszystko dobre co się dobrze kończy. . Co do liliowców , jednych z moich ulubionych....tak długo się na nie czeka a tak szybko przekwitają. Zresztą jak wszystkie inne w większości.

No i kilka fotek z działeczki.

[Dorota71]

Piękne to ogólne zdjęcie!

[apus]

Zeniu chyba zawsze to co bardziej "rasowe", to i wrażliwsze i trudniejsze w obsłudze, śliczne te jeżówki.
Hortensje bukietową masz baaaardzo bogatą!!!

[Maska]

Zeniu ja też zwróciłam uwagę na hortensje obydwie śliczne. Mają duzo kwiatów ale są takie kompaktowe
Jeżówki też mi się podobają, ja w tym roku kolejny raz próbuję hodować jezówki
Pozdrawiam cieplutko